- 1 Ktoś zostawił dokumenty na przystanku (42 opinie)
- 2 Słupki na środku drogi, znaki nie pomogły (289 opinii)
- 3 Stracił pół mln zł, bo zainwestował w kryptowalutę przez oszusta (61 opinii)
- 4 Cmentarzysko traficarów w sopockim lesie (221 opinii)
- 5 Gdzie są wrota Bramy Nizinnej? (85 opinii)
- 6 Obwodnica Witomina: ogłoszono przetarg na budowę (213 opinii)
Politechnika Gdańska zmieniła logo
Po blisko 24 latach Politechnika Gdańska zmieniła swoje logo. Władze uczelni uznały, że dotychczasowe jest za mało czytelne i konieczne są zmiany.
Dwa lwy z bujnymi grzywami trzymające herb uczelni z czterema symbolami: orłem - symbolizującym, że jest to uczelnia państwowa, kotwicą - że ma związek z morzem, godłem Gdańska - że związana jest z miastem i kaganek w zębatce - symbolizującym, że jest to uczelnia techniczna. Do tego napis po łacinie "Wierni morzu i ojczyźnie" - tak wyglądało dotychczasowe logo PG.
Teraz, po blisko 24 latach odchodzi ono do lamusa. Od kilku dni zastępuje je nowe, prostsze i czytelniejsze.
- Główną przyczyną zmiany znaku był brak czytelności i rozpoznawalności. Nie chcieliśmy zaczynać wszystkiego od nowa. Uważam, że odwracanie się od ponad stuletniej historii byłoby nierozsądne. Zależało nam by zachować ciągłość historyczną, wykorzystując te elementy symboliczne starego znaku, które są konieczne i nadal nośne - tłumaczy prof. Jan Buczkowski, pełnomocnik rektora ds. artystycznych. - Zachowaliśmy sylwetki lwów i elementy herbu miejskiego. Nowym elementem jest akronim PG, skrót, który funkcjonuje w powszechnej świadomości i używany jest też w języku potocznym. W tym przypadku mniej - znaczy więcej. Myślę, że projektantom udało się znaleźć interesującą, współczesną formę, i że obecne logo odróżnia się od tych, które także posługują się sylwetkami lwów.
Zaprojektowanie logo zlecono warszawskiej firmie Mamastudio, która za pomocą nowoczesnej formy graficznej i współczesnego języka symbolicznego miała za zadanie wyrazić bogactwo tradycji i historycznej tożsamości Politechniki. Ostatecznie dekoracyjną formę lwów trzymających tarczę zastąpiły figury o "regularnym rytmie geometrycznej linii konturu".
Sylwetki lwów oraz zestawienie inicjałów nazwy uczelni z godłem miasta Gdańska w polu tarczy herbowej mają stanowić nierozerwalną i jedną całość.
To jednak nie koniec zmian. Nowy logotyp jest elementem Systemu Identyfikacji Wizualnej Politechniki Gdańskiej, którego celem jest uporządkowanie i wypracowanie zasad w obrębie dokumentów (druki funkcyjne, akcydensy codziennego użytku, nowe wzory dyplomów), nośników promocyjnych, jak i informacji wizualnej wewnątrz budynków oraz w obrębie kampusu (np. oznakowanie pomieszczeń, oznakowanie dojazdowe itp.).
A czy podoba się specjalistom od marketingu?
- Jest kontrowersyjne. Z pewnością znajdzie równie wielu fanów, co zagorzałych przeciwników - uważa Marcin Więckowski z firmy Whizbrand, grupy oferującej usługi marketingowe.
Jego zdaniem decyzja o modernizacji i odchudzeniu znaku była w pełni uzasadniona. Dotychczasowy herb był nieczytelny i nadmiernie skomplikowany, co powodowało szereg ograniczeń aplikacyjnych. Obecny - jest poprawny technicznie i tym samym bardziej praktyczny. Jednak nie wszystko wygląda tak, jak powinno.
- Nowy znak miał być interpretacją dotychczasowego herbu i współczesnym językiem wyrażać bogactwo tradycji i historycznej tożsamości Politechniki. W mojej prywatnej ocenie poszedł w tej interpretacji o krok za daleko. Nowa identyfikacja PG jest nie tyle ewolucją, co rewolucją. Bogactwo tradycji niestety zgubiło się gdzieś w tym procesie - kwituje Marcin Więckowski.
Udało nam się dotrzeć do kosztów związanych ze zmianą wizerunku uczelni. Zamówienie Systemu Identyfikacji Wizualnej Politechniki Gdańskiej kosztowało łącznie 49 tys. zł netto. W jego skład, poza logo, wchodzą m.in.: projekty nośników systemu identyfikacji wizualnej, takich jak: wizytówki, karty przesyłowe, listowniki imienne i ogólne, koperty, pieczęcie imienne, adresowe i specjalne; a także dyplomy, kwestionariusze, świadectwa czy karty egzaminacyjne i inne.
Miejsca
Opinie (660) 6 zablokowanych
-
2013-03-21 09:34
Wycięli orła w koronie... (2)
i o to głównie chodziło w tej zmianie.
- 39 4
-
2013-03-21 09:50
Wracaj być PiSiorem gdzie indziej. (1)
- 2 17
-
2013-03-21 09:53
Nie pissiorem tylko polakiem!
- 18 2
-
2013-03-21 09:34
ciekawe ile kosztowało to nowe dzieło sztuki (1)
i KTO za to zapłacił?? I KOMU!!
- 13 0
-
2013-03-21 09:36
bezrobotni po architekturze zaprojektowali te logo
- 0 0
-
2013-03-21 09:35
na dyplomie magisterskim mam stare logo a na rozprawie doktorskiej będę miał nowe, a to żarcik!
- 10 0
-
2013-03-21 09:36
schodzi na psy (1)
Jestem byłym absolwentem tej uczelni. Można śmiało powiedzieć iż poziom nauczania poszedł w kierunku przepuszczania studentów, co pociągneło za sobą spadek na niższy poziom. A teraz godło uczelni jak z atari - dla debili.
- 22 0
-
2013-03-21 09:43
meritum racja
ale odwal się od Atari raczej z Commodore
- 1 0
-
2013-03-21 09:37
Jesteś byłym absolwentem? Oddałeś dyplom? HAHAHAHAHA
- 8 0
-
2013-03-21 09:41
do bani
ktoś za dużo grał w minecrafta :(
- 11 0
-
2013-03-21 09:43
ZESTAW GODEŁ (3)
Zestaw godeł użytych w tarczy herbowej starego loga składa się tylko z 2 aspektów: morskiego oraz ogólnie: techniki. A co z pozostałymi dziedzinami? Symbole te mocno zawężają obecną skalę uczelni.
A łacina... jakbyśmy byli uczelnią z tradycją sięgającą średniowiecza, a to nieprawda. Uczelnia ma tylko nieco ponad 100-letnią historię. Co więcej niektórzy nie zaliczają do historii PG okresu pruskiego, więc jakby liczyć od 1945 roku to już w ogóle napisy łacińskie wydają się nietrafione! Przyjęta symbolika i napisy odnoszą się TYLKO DO HISTORII. A nasza politechnika ma w końcu aspiracje przyszłościowe. Nowe logo jakieś piękne nie jest, ale przynajmniej czyste, jednoznaczne, będzie łatwiej kojarzone. Lwy i PG - Politechnika GDańska! Mam nadzieję, ze logo się przyjmie.- 3 25
-
2013-03-21 09:48
mamy w doopie twoje nadzieje
- 6 0
-
2013-03-21 09:49
Wez człowieu sie nie kompromituj...jesteś klakierem władz uczelni?
- 6 0
-
2013-03-21 13:53
Niestety
Będzie musiało się przyjąć. Przyklepane zapłacone, (zarobione) odwołania już nie ma. Cała reszta całe to międlenie, to takie proste jak ogonek. A gdzie tu nowoczesność gdzie Wi-Fi. Oj to tylko fiu-fiu Panie Rektorze.
- 1 0
-
2013-03-21 09:44
"Wierni morzu i ojczyźnie"
a tak być przecież nie może! nie wypada w UE, bo się będą śmiać...
- 22 0
-
2013-03-21 09:45
jaka polibuda, takie logo.
jakaś masakra- 16 1
-
2013-03-21 09:50
Świetne logo.
- 4 37
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.