• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Potok rowerzystów w tunelu pod Martwą Wisłą

Rafał Borowski
22 kwietnia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat 18-latek wbiegł do tunelu. 2 tys. zł mandatu

Ponad tysiąc rowerzystów wzięło udział w sobotnim przejeździe tunelem pod Martwą Wisłą zobacz na mapie Gdańska. Wydarzenie zostało przygotowane przez władze Gdańska z okazji 1. rocznicy otwarcia podwodnej przeprawy.



Czy wzią(ę)łe(a)ś udział w przejeździe rowerowym?

24 kwietnia ubiegłego roku został otwarty dla kierowców najbardziej spektakularny element Trasy Słowackiego, czyli tunel im. abp. Gocłowskiego pod Martwą Wisłą. Dzień wcześniej władze Gdańska zorganizowały w nim przejazd rowerowy, w którym wzięło udział kilka tysięcy miłośników jazdy na dwóch kółkach.

W ten sposób, chciano umożliwić wszystkim zainteresowanym zobaczenie z bliska tej niezwykłej inwestycji. Jak wiadomo, na co dzień tunelem mogą poruszać się na wyłącznie użytkownicy samochodów.

Ze względu na ubiegłoroczny sukces frekwencyjny, z okazji 1. rocznicy otwarcia przeprawy zorganizowano kolejny przejazd rowerowy.

- Ubiegłoroczna impreza z okazji oddania tunelu do użytku dała szanse pokazania bardzo ciekawych elementów tego obiektu. Z przyczyn oczywistych bardzo rzadko jest okazja dla mieszkańców by przyjrzeć się im w spokoju. Dlatego warto do nas dołączyć w sobotę - zachęcał Mieczysław Kotłowski, dyrektor gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który administruje drogą pod lustrem Martwej Wisły.
W sobotę, punktualnie o godz. 12, kolumna rowerzystów wyruszyła z parkingu P5 przy Stadionie Energa Gdańsk przez ul. Marynarki Polskiej w kierunku nitki tunelu prowadzącej w stronę portu. Przejażdżka odbywała się w niemal żółwim tempie, aby każdy chętny mógł z bliska zobaczyć różnego rodzaju elementy - np. przejścia poprzeczne, punkty SOS czy tablice zmiennej treści - w które wyposażono podwodny korytarz.

Na Węźle Ku Ujściu uczestnicy przejazdu zawrócili nitką prowadzącą w stronę Letnicy, a następnie al. Płażyńskiego powrócili na wspomniany wcześniej parking pod bursztynowym stadionem. Rowerowa eskapada pod Martwą Wisłą potrwała ok. półtorej godziny i zakończyła się ok. godz. 13:30.

Pomimo chłodnej i wietrznej pogody, w rowerowym zwiedzaniu wzięło udział ponad tysiąc trójmiejskich cyklistów. Warto wspomnieć, że zarówno przed rozpoczęciem imprezy, jak i tuż po jej zakończeniu, na stadionowym parkingu czekały na uczestników dodatkowe atrakcje, m. in. prezentacje rowerów nietypowych, pokazy akrobatyczne oraz rowerowe fotobudki z pamiątkowym tłem.

- Jestem kierowcą i niemal każdego dnia poruszam się tym tunelem. Ale podczas jazdy z albo do pracy nie mam głowy, żeby lepiej przyjrzeć się temu niezwykłemu obiektowi. Fajnie, że zorganizowano taki przejazd, bo wreszcie mogłem zobaczyć ten tunel z bliska i przekonać się, że wcale tak dobrze go nie znałem - powiedział pan Piotr ze Stogów.
W związku z przejazdem, tunel pod Martwą Wisła został oczywiście całkowicie zamknięty dla kierowców. Jednak już wkrótce po zakończeniu imprezy, tj. tuż przed godz. 14, ruch samochodowy pomiędzy Letnicą a terenami portowymi został przywrócony do normy.

Trasa sobotniego przejazdu przez tunel pod Martwą Wisłą. Trasa sobotniego przejazdu przez tunel pod Martwą Wisłą.

Gdański tunel pod Martwą Wisłą to pierwszy tego typu obiekt w Polsce. Ma ponad 1,3 km długości, a w najgłębszym miejscu przebiega 35 metrów poniżej lustra wody. Tunel połączył Nowy Port i Letnicę z rejonem Westerplatte i Portem Północnym. Jest to kluczowy fragment ramy komunikacyjnej Gdańska, który przyczynił się do wyprowadzenia z centrum miasta ciężarowego ruchu tranzytowego.

Wydarzenia

Opinie (256) ponad 10 zablokowanych

  • Ale ściema

    Cytat
    " Jestem kierowcą i niemal każdego dnia poruszam się tym tunelem..... Fajnie, że zorganizowano taki przejazd, bo wreszcie mogłem zobaczyć ten tunel z bliska i przekonać się, że wcale tak dobrze go nie znałem - powiedział pan Piotr ze Stogów "
    Rok temu i wcześniej były przejścia pieszych, był przejazd rowerowy ale pan Piotr ze Stogów czekał aż do ostatniej soboty żeby dobrze poznać tunel. Niezła ściemka. To pewnie była najmądrzejsza wypowiedź bo tak naprawdę ten przejazd nie miał żadnego logicznego wytłumaczenia.
    W tym tunelu nie ma niczego godnego podziwiania, nie ma też niczego do poznawania.
    To było po prostu kolejne bezsensowne utrudnianie życia kierowcom. Zapewne wielu kierowców w sobotę spotkała niemiła niespodzianka po dojechaniu do tunelu.

    • 1 1

  • Do urzędników

    Skoro tunel jest taką super atrakcją to dlaczego przy zjeździe do niego z obwodnicy północnej nie ma żadnego znaku o tym informującym przez co nawet mieszkańcy muszą bardzo uważać żeby nie pojechać za daleko.

    • 1 0

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Rowerzyści w tunelu pod Martwą Wisłą

    rowert tunel

    czemu ma to slurzyć blokowanie tunelu przez rowerzystów co w tym czasie z pojazdami które codziennie muszą tą trasą dostać sie do domu lub pracy co z turystami (obiazdy)!!! może samochodami wjedziemy na scieszki rowerowe i do lasu bo tego jeszcze nie wymyślili albo zamknijmy autostradE i niech rowerzyści rolkarze się przejada a biegacze i spacerowicze z psami się przejdą będzie fajnie chura .Muszę chyba udać się do lekarza bo czego ja chcę czepiam się poważnych inicjatyw .

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane