• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pracownik szpitala na Zaspie wypadł z okna

mak
9 kwietnia 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
W środę ok. godz. 9 rano z szóstego piętra budynku wypadł pracownik działu administracji szpitala na Zaspie. W środę ok. godz. 9 rano z szóstego piętra budynku wypadł pracownik działu administracji szpitala na Zaspie.

52-letni pracownik administracyjny wypadł z szóstego piętra szpitala św. Wojciecha na Zaspie zobacz na mapie Gdańska i zginął na miejscu. Okoliczności zdarzenia nie są jeszcze jasne.



Do tragedii doszło w środę, ok. godz. 9.15. 52-letni mężczyzna wypadł z okna znajdującego się na szóstym piętrze budynku. Poniósł śmierć na miejscu.

- Jestem wstrząśnięty tym zdarzeniem, to tragedia dla nas wszystkich - mówi Piotr Wróblewski, prezes szpitala na Zaspie. - To był dobry pracownik, który odnosił sukcesy zawodowe. Niedawno dostał awans na kierownika działu administracji i został przewodniczącym szpitalnych związków zawodowych.

Jak doszło do tego zdarzenia? Szczegółów nie znamy: może chodzić zarówno o nieszczęśliwy wypadek, jak i o próbę samobójczą.

Osoba, która poinformowała nas o tym zdarzeniu, twierdzi, że mężczyzna chwilę wcześniej rozmawiał ze swoim bezpośrednim przełożonym.

- Za kilka dni odbędzie się sekcja zwłok. Na razie za wcześnie, by cokolwiek na ten temat mówić - twierdzi Aleksandra Siewert, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
mak

Miejsca

Opinie (278) ponad 20 zablokowanych

  • Zenek musi odejść - nawet kuzyn w sejmiku marszałkowskim mu nie pomoze (1)

    • 33 1

    • Pewno pomoże jak kuzyn

      • 2 0

  • tragedia

    Żal,smutek.....

    • 9 0

  • AWANS

    Gdyby pan dyrektor Z.B. nie awansował pana Mirka na kierownika Dz.Tech.To pan Mirek byłby wśród ŻYWYCH.

    • 21 0

  • na miejscu ZenBłota zmieniłbym prace

    • 13 0

  • Nie tylko w Zakaźnym

    Okazuje się, że nie tylko w Zakaźnym istnieją tacy "modele" prześladujący współpracowników. Nękany pan z Zaspy nie wytrzymał i doszło do tragedii. Zapewne jego prześladowca nie poczuwa się do winy. Z kolei w Zakaźnym takiego intryganta zwolniono, lecz wynikiem "działania swoich" już ściągnięto go do szpitala w Kościerzynie; wyrazy współczucia tamtejszym pracownikom.
    Widać w szpitalach woj. pomorskiego takie "modele" mają o zgrozo wzięcie na zasadzie: ręka rękę myje.

    • 14 1

  • Związki zawodowe w spółce?

    Pewnie stanowiło to problem.

    • 17 0

  • Koniec z rządami pobłockiego - teraz to on będzie czekał za szlabanem na zatrudnienie

    • 26 1

  • Zenek, ucieczka na zwolnienie czy wykonanie polecenia prezesa by sprawa ucichła? Jest ci źle, tak się czuli ludzie którzy cierpieli przez ciebie.

    • 23 1

  • zastanawiał się

    Mirek się zastanawiał nad awansem, mówił, że "wszystkie znaki na niebie mówią, by odrzucić propozycję, jednak poproszony przez kolegów- chciał ratować dział administracyjny przed urzędowskim outsourcingiem."

    • 18 0

  • Katolik Dewota (1)

    Najciekawsze jest to w tym wszystkim,ze parafianie Zenona to go widza co tydzień w kosciele . Oczywiście nie mnie oceniać,ale juz przynajmniej Komunii Swietej mógłby nie przyjmować. Bo się wszystkie jego ofiary mobingu mogą zalamac i stracić wiarę... Na Kartuskiej gdzieś uczęszcza dewota.. A ja katolik.przepraszam za Niego.nalezymy dpo tego samego Kościoła wiec się mogę tylko za Zenona i jego ofiary pomodlic

    • 20 0

    • fałszywy śpiew

      nie od dziś wiadomo, ze ci którzy śpiewają w kościele najgłośniej, śpiewają fałszywie.

      • 5 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane