• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przejechali dla hospicjów ponad 1 tys. km

mak
21 lipca 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
W poniedziałek po przejechaniu blisko 1 tys. km rowerzyści, którzy jeżdżą po Polsce i zbierają pieniądze na hospicja, zakończą rajd w Gdańsku. W poniedziałek po przejechaniu blisko 1 tys. km rowerzyści, którzy jeżdżą po Polsce i zbierają pieniądze na hospicja, zakończą rajd w Gdańsku.

Tysiąc kilometrów w 9 dni - tyle pokonali rowerzyści z Polski i Anglii w czwartym już rajdzie przez Polskę, w którym zbierali fundusze na rzecz polskich hospicjów. Rajd, który trwał od połowy lipca, zakończył się w niedzielę w Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza SAC w Gdańsku.



Czy byłeś(łaś) kiedykolwiek wolontariuszem w jakiejś instytucji charytatywnej?

Organizatorem rajdu na rzecz polskich hospicjów były Alina Foundation - brytyjska fundacja założona w 2009 r. oraz Fundacja Babci Aliny, zarejestrowana w Polsce w 2011 roku. Fundacje powstały, by uczcić pamięć Aliny Holender - mamy i babci założycieli, która zmarła na chorobę nowotworową, będąc do ostatnich dni pod opieką Hospicjum św. Kamila w Bielsku-Białej.

Przeczytaj też o pracowniku PG, który wyruszył w rajd po Polsce, żeby zebrać pieniądze dla osieroconych dzieci.

Mimo ogromnej pomocy i wsparcia jakie otrzymała kobieta, jej bliscy widzieli z jakimi problemami borykają się hospicja w Polsce. Postanowili więc, że za pieniądze uzbierane podczas rajdów po Polsce i Anglii, będą kupować sprzęt medyczny dla hospicjów, które odwiedzają na swojej trasie.

W trakcie takich rajdów w latach 2010, 2011 i 2012, tylko w Polsce zebrano w sumie ponad 200 tys. zł. Fundusze zostały w całości przeznaczone na sprzęt dla 26 hospicjów dla dzieci i dorosłych.

W tegorocznym rajdzie uczestniczyło ponad 20 rowerzystów z Anglii i Polski. Po drodze dołączyli do nich wolontariusze i pracownicy hospicjów, lokalne kluby rowerowe oraz szkoły. Patronat honorowy nad rajdem objęła Maja Włoszczowska, mistrzyni świata kolarstwa górskiego, wicemistrzyni olimpijska z Pekinu.

Kolarze zakończyli rajd 21 lipca na mecie, którą wytyczono w gdańskim Hospicjum im. ks. E. Dutkiewicza SAC. W ostatnim etapie rajdu wzięli udział m.in. przyjaciele Jakuba Krzyżaka, wielokrotnego medalisty maratonów MTB, a także wolontariusze i pracownicy Hospicjum oraz Fundacji Hospicyjnej, która była współorganizatorem rajdu. Patronat honorowy nad ostatnim etapem objął prezydent Gdańska Paweł Adamowicz oraz Lech Piasecki - kolarz szosowy i torowy, zwycięzca Wyścigu Pokoju.
mak

Wydarzenia

Przez Polskę dla polskich hospicjów

imprezy i akcje charytatywne

Miejsca

Opinie (7)

  • To jest piekne

    Po prostu, dla innych! Tak zwyczajnie.

    • 14 2

  • i ile pieniędzy zebrali? (2)

    • 3 4

    • (1)

      a artykuł przeczytał ?

      • 0 0

      • A Ty bez podpisu przeczytałeś do końca. Wyraźnie jest napisane, że w 2010, 1011 i 2012 zebrano 200 tyś. "Dziad" pyta logicznie, ile zebrali i nie ma odpowiedzi. Podejrzewam, że większość zebranych pieniędzy poszła na rajd uczestników. Bo nie wierzę, że jechali za swoje pieniądze. Tak działają te niby fundacje.

        • 0 0

  • lepiej byłoby gdyby "walczyli" o czystą żywność, czyste powietrze, ...

    zdrowy klimat w Trójmiescie, zdrową żywność dla dzieci w żółtej Klinice Hematologii .. w Gdańsku a nie zdechły katering w imię oszczędności ale i tez kumoterstwa. Wiem to z doświadczenia .... a w 3City najwiecej w Polsce przypadków nowotworowych

    • 5 6

  • kolejny rajdzik niby dla hospicjów!!A gdzie informacje jak zbierali kase i co najwazniejsze ile tej kasy uzbierali!

    No i naturalnie tabuny celebrytów i polityków chętnie sie pod tym podpiszą ale sami ani grosza nie dali z własnej prywatnej kieszeni!

    • 4 2

  • Tak szczerze to mnie oni nie obchodzą

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane