• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sezon na wstęgi

Katarzyna Fryc, Krzysztof Katka
25 sierpnia 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Jesienne wybory samorządowe poprzedza okres wzmożonego przecinania wstęg w nowych obiektach oddawanych przez gminy. - To naturalne, bo każdy gospodarz chce pokazać, czego dokonał w czteroletniej kadencji - uważa marszałek województwa Jan Kozłowski.

Sam marszałek Kozłowski (PO) zauważył wysyp takich uroczystości. - Mam tyle zaproszeń, że mógłbym codziennie aż do wyborów jeździć na przecinanie wstęg - przyznaje.

Samorząd wojewódzki też nie pozostaje w tyle: wczoraj pisaliśmy o głośnej inauguracji powołanego do spółki z Gdańskiem funduszu kapitałowego Inveno dla młodych przedsiębiorców. Dysponuje on teraz zaledwie milionem złotych, lecz - jak mówią politycy - wkrótce ma mieć milionów dwadzieścia. - W czasie całej kadencji regularnie powstaje wiele nowych przedsięwzięć, to nie ma nic wspólnego z kampanią - mówi Kozłowski.

W poniedziałek w Kościerzynie odbędzie się feta z okazji zdobycia pieniędzy na strzelnicę. Tu sukcesem pochwalą się wszyscy - burmistrz, starosta, wicemarszałek, a nawet wicewojewoda, który wkład w pozyskanie środków ma tylko symboliczny.

W Gdyni otwarcie większości inwestycji zaplanowano na wrzesień i październik (do urn pójdziemy prawdopodobnie 12 listopada). W mieście inauguruje się uroczyście nawet nową linię autobusową 191. - Władza chce się wykazać i chwali się na prawo i lewo. To ważne dla miasta wydarzenia, ale szkoda, że wykorzystywane są w celach wyborczych - twierdzi Jarosław Duszewski, radny SLD.

18 września to dzień oddania do użytku nowych obiektów Pomorskiego Parku Naukowo Technologicznego w Redłowie, które gotowe są od kilku tygodni. Na stworzenie parku miasto pozyskało z Unii Europejskiej 2,5 mln euro, kolejny milion Gdynia dołożyła ze swojego budżetu. Za te pieniądze przebudowywano trzy przedwojenne hale łukowe o powierzchni 9 tys. mkw., w których przed laty działała zajezdnia autobusowa. Teraz znajdują się w nich biura, sale wystawowe i konferencyjne.

Również we wrześniu lokatorzy wprowadzą się do nowego budynku TBS Czynszówka przy ul. Jana z Tarnowa na Oksywiu (zamieszka w nim kilkadziesiąt rodzin, które otrzymały wypowiedzenia z lokali prywatno-czynszowych). Miesiąc później przygotowywane jest otwarcie budynku przy ul. Żeglarzy z 44, pierwszymi od lat, nowymi mieszkaniami socjalnymi.

Do końca zbliżają się ostatnie prace w nowej siedzibie Muzeum Miasta Gdyni, która stanęła w sąsiedztwie plaży, bulwaru i Teatru Muzycznego. Budynek ma 2 tys. mkw. powierzchni (znajdzie się w nim miejsce dla wystaw stałych, czasowych, biblioteki, warsztatów oraz galeria), kosztował 20 mln zł. Według wstępnych ustaleń uroczystą inaugurację muzeum wyznaczono na początek listopada.

Joanna Grajter, rzecznik gdyńskiego magistratu, nie widzi związku między tymi wydarzeniami a wyborami. - U nas kampania wyborcza trwa non stop. Inwestycje, które teraz oddajemy do użytku, nie powstały z dnia na dzień, a o ich zakończeniu zadecydował harmonogram robót.

- Byłoby źle, gdyby oddawano coś, co jest jeszcze niegotowe. Należy się tylko cieszyć, że nasz region tak się rozwija - mówi marszałek Kozłowski.
Gazeta WyborczaKatarzyna Fryc, Krzysztof Katka

Opinie (21)

  • w Gdyni mają szansę nie zdążyć

    takich obijboków już dawno nie widziałem - chodzi o całość projektu 'plaża'

    • 0 0

  • I bardzo dobrze że otwierają

    byle by nie opóźniali ani nie przyśpieszali inwestycji tylko z powodu wyborów !

    • 0 0

  • CONTRAST

    Contrast to będzie skończony przed wyborami? Przyjedzie jakiś marszałek/prezydent na uroczyste otwarcie/przecięcie wstęgi ?

    • 0 0

  • I dobrze, ważne że wymienione uroczystości są pomyslnym zwieńczeniem kilkuletnich inwestycji a nie ich rozpoczęciem.

    • 0 0

  • ????!!!!!!!!!!!!!!!????!!!

    A ja mieszkam w Wielkim Kacku w Gdyni i pan Prezydent Sz. nie planuje zbudować nam dróg osiedlowych, bo nie ma na to pieniedzy... A część Wielkiego Kacku jest jeszcze nieskanalizowana. Ot, to może tylko zdarzyć się w Polsce w XXI w.
    Mam w nosie obietnice pana Prezydenta - ja chcę móc normalnie dojechać do mojego osiedla...
    PS. Pan Prezydent zaproponowal mieszkańcom naszej części dzielnicy... inicjatywę społeczną czy obywatelską tj. wyłożenie prywatnych własnych pieniedzy na inwestycję miejską jaką jest zapewnienie dróg dla mieszkańców miasta. Smiechu warte!!! W końcu mamy gospdoarke rynkową cyz nie??? jeśli płacę za zrobienie drogi, to rozumiem, że w jakimś stopniu ona będzie moja i będę mogla za przejazd nią pobierać oplatę. (Na marginesie należy dodać, że inwestycje z budżetu miasta też są finansowane z podatków obywateli czyli też przez nas.. czyli mam dwa razy placić za to samo??!?!?!?!)

    • 0 0

  • bez złośliwości

    We wrześniu Pan Prezydent Sz. przyjedzie otworzyć nowy budynek TBS na Oksywiu (gigantyczny wielopiętrowy BLOK w środku cichego osiedla domków jednorodzinnych). Zdewastowali kompletnie gruntowe drogi osiedlowe i wpuszczą na "błota Polesia" (bo tak one wyglądają) dodatkowao 100 samochodów. Mam nadzieję, że reporterzy prasowi zamiast bloku zrobią na pierwsze strony fotki tych ulic (bajorek).
    Arogancja miejskich urzędników mnie przeraziła...

    Proszę nie obrażać p. Prezydenta, bo to wina miejskich urzędników a nie jego...

    • 0 0

  • Gdynianin

    Ale w wyborach samocrządowych nei wybiera sie urzędników a prezydenta miasta. I winą prezydenta jest jakich ludzi zatrudnia sie w Urzędzie Miasta.
    A inicjatywę obywatelska zaproponował mieszkańcom Wielkiego Kacka nie jakiś tam urzędas, ale właśnie panprezydent - m.in. na łamach czasopisma Wielki Kack.

    • 0 0

  • A powinni

    Powinni otworzyć kilka publicznych nowych toalet i uroczyście przecinać wstęgi na każdej z nich.

    • 0 0

  • Zmarnowane pieniądze

    Pomorski Park Naukowo Technologiczny w Redłowie powstał za publiczne pieniądze i jest to marnowanie środków publicznych. Takie "parki" były modne w l. 90. na zachodzie do chwili, gdy wyszło na jaw, że generują one gigantyczne straty i wysysają środki publiczne.
    A tzw. środki unijne pochodzą z naszyej składki, czyli z naszych podatków!

    • 0 0

  • opinia

    jako mieszkaniec małego miasteczka umiejscowionego pomiędzy Gdańskiem a Gdynią stwierdzam, że już od dawna w Gdyni z każdego kawałka nowego chodnika czy wyremontowanej studzienki robi się wielką propagandową fetę, natomiast w Gdańsku robi się conajmniej tyle samo jeśli nie więcej, ale nikt się tym nie chwali przez co większość odnosi wrażenie, że tylko Gdynia to takie super prężne i rozwijające się miasto...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane