• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek motocyklisty w centrum Gdyni

ms
15 czerwca 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Policja szuka świadków wypadku motocyklisty
Fot. Wojtas Fot. Wojtas

Motocyklista zginął w wypadku, do którego doszło ok. godz. 14:30 na ul. Władysława IV zobacz na mapie Gdyni w Gdyni.



- Według naszych ustaleń bezpośrednią przyczyną wypadku było to, że motocyklista najechał na tył jadącej przed nim toyoty. Osoba, która kierowała motocyklem, nie żyje - informuje Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Do zdarzenia doszło na jezdni w kierunku Gdańska, na wysokości skrzyżowania z ul. Żwirki Wigury.
ms

Opinie (721) ponad 20 zablokowanych

  • "bo ja lubie zap*****ac" ! RIP ! (55)

    • 369 103

    • (21)

      Dzisiaj jechałem z moim 4 letnim synkiem samochodem,śmignęły koło nas 2 motory i mój synek zadał mi pytanie "tata dlaczego te motory tak zasuwają" ? 4 latek widzi to czego dorosły cymbał nie potrafi ogarnąć jadąc jednośladem.Popisy na ulicy kierowców jednośladów świadczą o tym jak mało mają pod kopułą i jak małe mają ptaki by popisać się przed kim ? Przed blacharami.

      • 274 47

      • Przed blacharami to... (2)

        Akurat kierowcy BMW szpanują matołku ;)

        • 48 153

        • (1)

          Ja nie szpanuję przed blacharami ;)

          • 27 10

          • napisał właściciel Srajpolo

            • 8 6

      • tak, tak (17)

        A potem wszyscy zaczęli klaskać!

        • 5 22

        • (16)

          W pewnym kierująca toyotą postanowiła raptownie skręcić w lewo na skrzyżowanie i z prawego skrajnego pasa gwałtownie "wystrzeliła" przez trzy pasy na zaczynający się w tym miejscu lewoskręt, zajeżdżając drogę autom na środkowym pasie oraz jadącemu lewym pasem motocyklowi.

          więc klasyka w tym miejscu....

          • 39 16

          • a jakie to ma znaczenie (15)

            wolnie i ostrożniej, jak brakuje adrenaliny, to proponuję skok na główkę ze scodów. Zwiększając o stopień wysokość

            • 28 25

            • (11)

              takie to ma znaczenie że jak ktoś wykonuje manewr zabroniony prawem to się go nikt nie spodziewa!
              ale ty zapewne jesteś z tych co ba autostradzie wjeżdża komuś przed maskę z prędkością 70km/h twierdząc że ktoś jechał za szybko i go nie zauważyłeś....

              • 39 13

              • a w szczegolnosci sie nie moze go spodziewac jak jedzie ok 90- 100 km/h (10)

                I nie ma czasu na reakcje... zastanow sie bo sam bys nie zdazyl zareagowac

                • 20 8

              • (9)

                zacznijmy od tego ze nie skręca się z prawego pasa w lewo!!!
                czemu leniwe babsko nie skręciło w prawo i nie zawróciło na parkingu pogotowia?
                co korona by z łba spadła?
                a tak w ramach oszczędzenia 30 sekund zabiła człowieka
                GRATULUJE opłacało się....

                • 36 16

              • takie pytanie (6)

                A gdzie tu jest napisane, że kobieta skręcała w lewo z prawego pasa?
                W artykule jest napisane: "bezpośrednią przyczyną wypadku było to, że motocyklista najechał na tył jadącej przed nim toyoty."
                Chyba, że ty masz jakieś inne dane.

                • 17 3

              • (1)

                tutaj nie ma bo trójmiasto jest popieprzonym portalem anty motocyklowym..

                • 12 14

              • tak, tak wszyscy tych motocyklistów nienawidzą

                ale coś w tym jest skoro pędzą jak świry lawirując między samochodami, aż czasami dla przykładu korci żeby drzwi otworzyć takim baranom tuż przed nosem (oczywiście w przenośni) skrajna nieodpowiedzialność z tymi prędkościami i jazdą na niewidzialnym pasie między innymi uczestnikami ruch. Nie wiem jak dokładnie było tym razem, ale być może podobnie. W każdym razie niech mu chociaż ziemia lekką będzie, bo teraz już tylko pamięć bliskich po nim pozostanie.

                • 8 8

              • @bezstronny (1)

                ten artykuł jest kopią z innego portalu na którym o 18 była aktualizacja i opis wydarzenia naocznych światków.

                • 7 1

              • świaTków??? znaczy takich małych światów, tak?

                :))))

                • 4 0

              • Bo tam byłem i widziałem

                • 2 1

              • odpowiedź na pytanie

                np. ja powiem, że kierująca toyotą usiłowała skręcić w lewo ze skrajnie prawego pasa. Byłam tam i widziałam ten wypadek. Więc mimo, że nie lubię motocyklistów jako kierowca (boję się, że ich nie zauważę) to tym razem wina była ewidentnie kierowcy samochodu.

                • 11 0

              • była jedno skrzyżowanie za pogotowiem

                więc nie mogła skręcić w prawo i na nim zawrócić.

                • 2 2

              • Kolego odwrotnie patrząc jak by jechał 50 to by wyhamował.A tak chciał zaoszczędzić trzydzieści sekund -myślał że będzie szybciej.

                • 0 4

            • (2)

              szkoda mi takich ludzi co uważają że znają się na przepisach i negują tych co jadą szybko a bronią pajacy to przecinają wszystkie pasy bez uwagi na innych..

              • 32 9

              • (1)

                takich kierowców powinno się tępić za wszelką cenę bo to oni stwarzają największe niebezpieczeństwo na drogach...

                • 19 6

              • Dokładnie

                dochodzą jeszcze Ci co jeżdżą na czerwonym świetle.
                Tak naprawdę to te wykroczenia a ni eprędkość powodują wypadki.
                Ale jak zginie motocyklista to społeczeństwo od razu wie kto jest winny :(

                • 14 4

    • wypadek w centrum Gdyni (17)

      to wiadomo ze Wladyslawa IV, no to przeciez jest tor wyscigowy. Moj apel do wladz , ile tam jeszcze osob zginie zanim pojawia sie radary?

      • 43 26

      • Radary nic nie dadzą. (16)

        Tam trzeba stałych patroli policyjnych,na początku i na końcy Władysława IV.

        • 37 7

        • (15)

          każdy pojazd powinien mieć wbudowanego GPSa, a każde przekroczenie prędkości z automatu leci do systemu policyjnego.

          Albo wbudowany system GPS w pojeździe połączony jest z mapą z ograniczeniami na drodze np. na 50 nie przekroczysz więcej, bo system GPS Ci nie pozwoli.

          Taki system byłby okrutny jak w Orwellowskim świecie, ale może poprawiłby bezpieczeństwo na drogach!

          • 35 40

          • (6)

            pewna pani postanowiła z prawego skrajnego pasa skręcić w lewo na skrzyżowaniu... samochód na środkowym dał rade motocyklista na skrajnym lewym już nie...

            • 26 6

            • tym bardziej jak jechal kolo 100 km/h (5)

              To juz w ogole nie mial czasu zareagowac :(

              • 17 11

              • (4)

                mógł i z prędkością światła jechać
                jechał prawidłowo swoim pasem
                i nie zmieni to faktu ze ktoś wymusił przed motocyklista pierwszeństwo przejazdu...

                • 19 20

              • Czy ty widzisz co piszesz? (2)

                jak można jechać prawidłowo przekraczając prędkość (a tym bardziej gdyby to była prędkość o jakiej piszesz)?

                • 13 7

              • (1)

                taa czyli jak by jechał 50km/h to już mu można drogę zajechać?

                • 6 1

              • nie można

                Ale miałby szanse wyhamować i przeżyć

                • 7 2

              • nie do końca

                każdy uczestnik ruch musi zakładać sytuacje nagłe na drodze, inny kierowca może zasłabnąć tracąc panowanie na autem, dziecko lub pies wbiec na ulicę nagle, wtedy też będziesz tłumaczyć, że przecież jechał swoim pasem? A, że 200/h to już nieistotne?

                • 8 3

          • (4)

            spójrz gdzie stoi sprawca gdzie rozbity motor a gdzie leży kask oraz miejsce w którym zakrwawiona jest droga.
            wszystkie wymienione elementy znajdują się bardzo blisko siebie
            gdyby jechał więcej niż 50kmh w/w nie zmieściły by się w kadrze...

            • 22 11

            • co ty p... (2)

              • 8 10

              • co ja p...? (1)

                a ty pewnie miałeś 2 z fizyki...

                • 8 5

              • uprzedzę fakty ponoć na środkowym pasie jechało mondeo st
                gdyby motocyklista poleciał całą fabryczną mocą swojej maszyny to by zdążył przed a w toyocie zaparkowało by mondeo...

                • 11 1

            • a na jakiej podtswie to określasz?

              bo pracuję w drogówce i widziałem sporo. Nie zawsze jest jak piszesz.

              • 1 1

          • Orwell 1984

            • 1 3

          • Taaaaa

            A szczególnie byłby przydatny przy wyprzedzaniu. Np. TIRa jadącego 80-85 km/h poza miastem.

            • 0 2

          • W d*pe se wsadz gpsa!

            • 2 2

    • (10)

      Patrz w lusterka motocykle są wszędzie

      • 19 60

      • patrz w nekrologi -tacy jak ty są wszędzie :) (6)

        też wybebeszyłęś tłumik w gracie, żeby było cie słychać jak łamiąc przepisy pojawiasz się znienacka w lusterku nie dając szans na manewr?

        • 51 15

        • (5)

          nie wiesz co się działo i piszesz farmazony...
          w tym przypadku pani w toyocie postanowiła nagle ze skrajnego prawego pasa skręcić w lewo...

          • 11 8

          • a motocyklista oczywiście jechał 50km/h...? (4)

            • 22 7

            • (3)

              a jakie to ma znaczenie jak ktoś skręca z skrajnego prawego w lewo??
              Polska to popieprzony kraj w którym zawsze winny jest niewinny...

              • 9 14

              • ma ogromne! (2)

                Gdyby nie wykonano tam zakazanego manewru, czlowiek by zyl..

                • 11 0

              • Jakby jechał z właściwą prędkością to by zdążył zareagować.

                • 10 2

              • no przecież o tym pisze ze winny jest niewinny a niewinny winny

                • 0 0

      • ludzie też

        są wszędzie

        • 4 1

      • barany też, ale one przynajmniej nie stwarzają takich zagrożeń.

        Gdyby motocykliści nie jechali wirtualnym pasem między innymi samochodami to nie trzeba by było wypatrywać ich specjalnie w lusterkach - a tak rzeczywiście - mogą być absolutnie wszędzie - zwłaszcza tam, gdzie ich być nie powinno - czyli między samochodami na trzeciego.

        • 5 3

      • patrz w lusterka zawsze

        nie tylko z powodu motocyklistów. Jakie głąby tu stawiają minusy tamtej wypowiedzi? Widać banda idiotów W OGÓLE nie patrzy w lusterka.

        • 0 1

    • hmmm (1)

      Ciekawie kto teraz wyplaci odszkodowanie wlascicielowi toyoty. Musi sam sie zglosic do ubezpieczyciela wlasciciela motoru? A jak nie ma? To pozew cywilny rodziny?

      • 2 9

      • Właściciel toyoty nie dostanie żadnego odszkodowania, tylko wyrok w zawiasach

        • 0 1

    • szkoda ze glupcze nie lubisz czytac

      za to do wypisywania pitol - pierwszy

      • 0 0

    • do wszystkich mądrali, którzy psioczą na motocyklistów....

      ...wypadek spowodowała Pani kierująca Toyotą, która ze skrajnego prawego pasa przecięła wszystkie trzy pasy chcąc dostać się na lewoskręt. Kilka innych pojazdów cudem uniknęło kolizji z tą "mądrą" panią... Także darujcie sobie teksty jacy to motocykliści są bezmyślni, bo to dopiero jest bezmyślność!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 9 2

  • Świeć Panie nad jego duszą... (27)

    • 300 95

    • do wszystkich pacanów piszących źle o motocyklach (24)

      Napisała do nas pani Maryla, będąca świadkiem wypadku na ul. Władysława IV. Poniżej treść jej listu:

      Byłam na miejscu wypadku o którym napisaliście. Sytuacja wyglądała tak: motocyklista jechał lewym pasem do jazdy na wprost w kierunku Gdańska. W tym miejscy są trzy pasy do jazdy na wprost i jeden dodatkowy krótki pas (lewoskręt). Widoczna na zdjęciu toyota avensis, kierowana przez panią w średnim wieku, jechała skrajnym prawym pasem. W pewnym momencie owa pani kierująca toyotą postanowiła raptownie skręcić w lewo na skrzyżowanie i z prawego skrajnego pasa gwałtownie "wystrzeliła" przez trzy pasy na zaczynający się w tym miejscu lewoskręt, zajeżdżając drogę autom na środkowym pasie oraz jadącemu lewym pasem motocyklowi.

      Auto ze środkowego pasa uniknęło kolizji odbijając w prawo o mało nie zderzając się z innym autem z prawego pasa, natomiast motocykliście na lewym pasie nie udało się uciec i uderzył w tył toyoty. Na zderzaku toyoty było tylko niewielkie wgniecenie. Motocyklistę zabrała karetka, wypadek był jakieś 100m od pogotowia. Zdecydowała totalna głupota i beztroska pani kierującej toyotą...

      Cały tekst:

      • 78 17

      • (6)

        "Na zderzaku Toyoty było tylko niewielkie wgniecenie" pewnie tylko ryska powstała z czego kierowca motocykla zmarł.Jak czytam tego typu brednie to nuż mi się w kieszeni otwiera.Pani Maryla chyba za dużo przyćpała i sama nie wie co widziała i co słyszała.

        • 23 59

        • nóż a nie nuż pustaku (4)

          • 49 3

          • nie rozumiem, mi się terz nuż otwiera

            • 14 1

          • (2)

            kto tu jest pustakiem?
            nuż - oznaczający, że coś się nagle, nieoczekiwanie i zarazem w sposób gwałtowny zaczyna
            a to wszytko na widok pani Marleny

            • 1 7

            • Nóż...

              Cała wersja "powiedzenia" brzmi: Bo, a nóż - widelec coś tam... Więc nóż.

              • 2 0

            • "a to wszytko na widok pani Marleny"

              Maryla-czytać też trzeba umieć:-)

              • 1 0

        • idiota

          Wystarczy MAŁA SIŁĄ, wytrącenie motocykla z równowagi, by się przewrócił. Więc mogła być mała rysa na zderzaku, a wypadek śmiertelny. Głupek się pieni, a jest idiotą.

          • 1 0

      • (5)

        Ja na zdjęciu żadnego avensisa nie widzę. A "cały tekst" zawiera pustkę.

        • 15 15

        • (4)

          Avensis stoi przed autobusem. Ale autobusu tez pewnie nie widzisz.

          • 3 6

          • Avensis stoi za karetką na lewym pasie, przed skodą octavią-tajniakiem. (1)

            • 5 0

            • Za karetką to na tym zdjęciu nic nie stoi. Jest pusty pas i jakiś "widz". Chyba, że jest jeszcze jakieś inne zdjęcie do tego artykułu, którego nie widzę?

              • 0 0

          • (1)

            Zabawne :)

            Mercedes avensis czy co? Bo przed autobusem stoi mały merolek. Chyba nawet kompletny laik motoryzacyjny potrafi to rozpoznać. Ale cieszę się, że sobie ulżyłeś :)

            • 0 0

            • avensis

              Artykul przekopiowany jest ze strony gazeta.pl gdzie wrzucone jest inne zdjecie.

              • 1 0

      • Gdyby jechał 50km/h (3)

        to by nie zginął

        • 43 21

        • durniu szkoda słow na ciebie, pewnie nawet karty na rower nie masz

          • 14 24

        • niefortunny upadek z prędkości piechura czyli średnio 6km/h również może zakończyć się zgonem....

          • 17 1

        • niekoniecznie

          jakby jechał 50 i przywalił w idiotkę w toyocie, to i tak mógłby zginąć, np przewrócić się i zostać przejechanym przez inny samochód, albo solidnie się połamać.

          • 1 1

      • Wierzysz w takie teksty? (6)

        Toyota stała na prawym pasie. Koleś na motorze ścigał się od batorego z innym gościem w osobówce. Winna jest jego prędkość ;)

        • 10 14

        • (2)

          wierzę że tobie się nie przetłumaczy, albo zazdrość zę nie masz 2oo albo jakieś przeżycia związane z molestowaniem przemawiają przez wszystkich "rzeczoznawców" wypowiadających się anty moto, napiszę jedno - kij wam w .......

          • 10 9

          • (1)

            To że Cię ojciec molestował to nie znaczy że wszyscy tak w życiu mają. Czego nie rozumiesz? Tego,że gdyby gość jechał Komarem przepisowe 50km/h to by żył ? Kiedy ćwoki się nauczycie że zwykłe ulice to nie tor wyścigowy? Chcesz poczuć adrenalinę? Wejdź do klatki z lwem,zagraj w Rosyjską ruletkę,ale nie stwarzaj zagrożenia. Śmieszą mnie te naklejki" Patrz w lusterka.... Nie zapier.... 120km/h to Cię zauważę,przepisy są takie same dla wszystkich. Następny debil w stylu Froga z M 3.

            • 10 8

            • kiedy się nauczysz że puszką nie jeździ się na czerwonym, nie wymusza pierwszeństwa, staje się na zielonej strzałce i nie skręca z prawego pasa w lewo...

              • 9 5

        • Wierzę. (2)

          Byłam na miejscu wypadku, widzialam wszystko! Pani w toyocie, nagle jej coś ''olśniło'' i zmienila pas z prawego, do lewego. Motorzysta może i jechał szybko, ale gdyby pani nie zrobiła tego, chłopak by żył.

          • 15 2

          • traktorzysta

            Motorzysta?po jakiemu to?

            • 2 1

          • prędkość

            A gdyby jechał 50 km/h to byłby 200 metrów za toyotą. Pani by zmieniła pas na lewy a koleś by pojechał spokojnie dalej. I nic by się nia stało.

            • 1 0

    • debila nie szkoda (1)

      • 13 28

      • uważaj żebyś nie skończył podobnie goniąc swoimi 2oo napędzanymi siłami kulasów

        • 5 2

  • Nie przemówisz mu i nie wytłumaczysz... (2)

    Tylko niech się nie dziwi, że życie swe traci.

    • 146 38

    • Trudno zeby sie zdziwil po smierci :)

      • 0 1

    • A może Ty spróbujesz przemówić Pani z Toyoty, że nie przecina się nagle trzech pasów?

      Wypadek spowodowała właśnie kobieta kierująca Toyotą Avensis, której nagle zachciało się skręcić w Żwirki i Wigury, a ze jechała prawym skrajnym pasem, to musiała przeciąć trzy pasy. Ciekawe czy w ogóle użyła kierunkowskazu.

      • 7 2

  • Dla kogoś właśnie dziś wydarzyła się ogromna tragedia. (26)

    Proszę o wstrzymanie się z idiotycznymi komentarzami.

    • 650 75

    • (17)

      Jaka tam tragedia, zapier**** tak szybko że wjechał w tyłek pojazdowi przed nim bo się przeliczył i jednego (...) mniej tym sposobem.
      Tragedia by była jakby (...) zginął ktoś przypadkowy, na przykład dziecko na tylnym siedzeniu Toyoty w którą przydzwonił (...).

      • 95 95

      • Ciekawe czy np ta Toyota (2)

        nie zmieniła nagle pasa i nie zajechała mu drogi.

        • 28 18

        • a nawet gdyby? (1)

          to jadąc przepisowe 50 km/h powinien spokojnie wyhamować, a nie przelatywać 10 metrów! Znaczy się zapierda..ł dużo powyżej dozwolonej prędkości!

          • 41 22

          • nie nasz się to się nie wypowiadaj...

            • 5 7

      • Kozak w necie... (13)

        Do wszystkich kozaków w necie.
        Jak jesteście tacy mądrzy i wszystko wiedzący i najlepsi a motocykle i motocykliści to dla Was badziewie, dawcy itp. to czemu nie przyjedziecie, np. w taki słoneczny dzień jak dziś na np. Skwerek Kościuszki i nie powiecie Nam Motocyklistom tego co o nas myślicie??
        W Waszym przypadku sprawdza się tekst:"Kozak w necie, piz** w świecie"

        P.S. Tak, ten tekst jest dissem dla wszystkich bezmózgich kierowców puszek.

        Dodatkowo, jeżeli wersja o ściganiu się motocykla z samochodem osobowym jest prawdziwa, to ten kierowca nie jest już taki głupi i nieodpowiedzialny jak motocyklista??
        Jeżeli wersja z wystrzeleniem z prawego skrajnego pasa na lewy skrajny to jest to wymuszenie pierwszeństwa które zdarza się co chwila na motocyklach. Kierowcy samochodów osobowych nie są nauczeni, nie mają takiego nawyku lub im się nie chce sprawdzać w lusterku czy nie ma motocykla oraz tz. "martwego punktu"

        I pamiętajcie Was w puszkach chronią strefy zgniotu, poduszki powietrzne, pasy i inne stolca. Nas na motocyklu jedynie to co mamy na sobie, czyli nasz ubiór.

        Patrzcie w lusterka!! LwG dla motocyklistów

        • 33 39

        • (1)

          jak wiesz ze ciebie chroni tylko to co masz na sobie to po co jezdzisz wieksza predkoscia niz przepisowe 50km/h w miescie? to tak jak z pieszym wie ze nie ma szans w zderzeniu z samochodem a i tak nie upewni sie 3 razy czy moze bezpiecznie przejsc przez jezdnie.

          • 34 8

          • Głupiomądry stoczniowiec :D

            • 2 10

        • po co mam jechac na Skwer i tracic czas i pieniadze na paliwo skoro tutaj za darmo moge Ci powiedziec (1)

          ze motocyklisci to deb...le i nic tego nie zmieni !

          • 21 17

          • KOZAK

            BO jestes pi.....da w świecie i tyle

            • 1 4

        • (2)

          Ciebie powinien chronić sprawny mózg,ale niestety go nie posiadasz,nie zasuw...żyjesz,proste.

          • 6 2

          • motocykliści debile?? (1)

            Skoro uważacie, że my motocykliści jesteśmy debilami to powiedzcie nam to w twarz!! Na forum każdy jest kozakiem bo jest się tutaj anonimowym. Natomiast nikt tego nie zrobi bo się boi że zarobi w zęby. Taka jest prawda. Kierowcy puszek tez szybko jeżdżą i jakoś ich nie ciśniecie?? Nikt nie ma póki co pewności czy ten motocyklista jechal 50 czy 150 km/h. Więc może niech nikt nie mówi ze to jest jego wina póki nie zostało to jemu udowodnione.

            • 9 6

            • Dobra kozaku na motocyklu kiedy ns tym skwerku jestes i jak ci na imie?

              • 11 4

        • (2)

          co da patrzenie w lusterka jeśli ktoś jedzie 3-4 razy szybciej niż to dozwolone? przykładowo 140 km/h to ok 40 m/s. żeby zobaczyć kogoś takiego w lusterku to trzeba byłoby się cały czas w nie patrzeć, a przecież wiadomo, że większość jedzie szybciej. gdyby jechał zgodnie z przepisami to by żył.

          • 24 3

          • (1)

            i co z tego zmieniając pas masz obowiązek upewnić się że nie wymusisz na kimś pierwszeństwa...
            na autostradzie też wjeżdżasz na lewy nie parząc?
            pyzatym jak ty to liczysz skoro on może i jechał 140 to kierowca w tym avensis miał zapewne te 50 na liczniku co daje mam różnice prędkości 90km/h czyli 25m/s...

            • 0 3

            • Nie jesteś w stanie zauważyć motoru zap*****go z taką prędkością

              • 3 0

        • To ubierz się grubiej jak będziesz się ścigał po ulicach następnym razem.

          A czy ludzie na przejściach przez które przelatujesz też powinni się grubiej ubierać?

          • 13 3

        • Czemu wy motocyklisci nie przyjedziecie do nas na zlot bmw passatów i golfów w dieslu pod blue stara w dzierżążnie i nie powieceie nam w twarz tego co o nas myślicie? Potraficie tylko kozaczyć w necie.

          • 7 1

        • jakie lusterka? z tyłu?

          Co ty wypisujesz? Jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz- tak górale mawiają.

          • 0 0

    • (1)

      tragedia to jest wtedy np gdy kierowca przez swoja brawurę zabija innych (2,5 latek potrącony śmiertelnie na przejściu dla pieszych w Warszawie) a tu stała się tragedia ku przestrodze innym motocyklistą, jeżeli ktoś tak balansuje na krawędzi widocznie życie aż tak nie jest dla niego ważne oraz bliscy którzy teraz cierpią......

      • 37 22

      • Innym motocyklistą?

        • 30 4

    • Zrobił wielką krzywdę rodzinie.

      Snoopy a jakoś mi go nie żal,dobrze że skrzywdził tylko siebie.

      • 24 20

    • Co jest idiotycznego.... (3)

      w stwierdzeniu bez ogródek że ktoś zapier... jak opętany?
      Sam lubię szybką, płynna jazdę, klnę na głos widząc nieudaczników mających problem z najprostszymi manewrami i blokujących ruch ale jedno jest pewne, jazda motocyklem w naszych realiach dziurawych, źle zorganizowanych dróg z tabunami zamotanych kierowców jest samobójstwem.
      Miałem kiedyś przypadek, koleś na skuterku usiłował za wszelką cenę udowodnić że mnie wyprzedzi, kiedy się przeliczył i chciałem mu wyjaśnić aby nie przepychał się pod światłami przed maskę, uciekł na chodnik, po chwili kiedy stałem na światłach kopnął mi w lusterko, to jest normalne zachowanie?
      Tyle jego szczęścia że był duży ruch bo długo pamiętałby ten dzień.

      • 21 26

      • W Grecji (nie wiem jak we Włoszech) to by cię szybko przymknęli do aresztu. (2)

        Tam w starciu bocznym kierowcy samochodu z kierowcami skuterów nie ma dyskusji - wina będzie zawsze kierowcy auta, chyba że skuterowiec jest albo pijany albo na prochach. Tam specjalnie zachęca się ludzi aby samochodami nie jeździli nie tylko żeby zmniejszyć korki, ale też żeby powietrze było czystsze i w zamian dano przywileje - trudno aby jednoślad nie mógł jechać między pasami. A przywileje wg mnie się im należą - w deszczu mokniesz w samochodzie albo marzniesz ? Nie wiem po co się ścigasz i co chciałeś udowodnić, dla mnie jak na razie pokazałeś głupotę.

        • 8 5

        • Skutery (1)

          A to skuterem da się zap***dalać 140/h po mieście?

          • 6 4

          • da się...

            • 0 0

    • Fakt..

      Kierowca Toyoty będzie się teraz bujać z ubezpieczycielem i serwisem.
      Współczuję.

      • 1 0

  • (1)

    Szybko żył, szybko zginął.

    • 152 43

    • no i niestety czasem zbyt wolno myślał

      • 53 10

  • dlatego lepiej poszaleć samochodem (9)

    a na pewno bezpieczniej

    • 44 229

    • Lepiej niczym nie szaleć zwłaszcza na drogach od

      tego są tory(których brakuje) ale mimo wszystko nie szaleć bo można komuś zrobić krzywdę

      • 37 5

    • Ale dla kogo bezpieczniej? Dla pieszych?

      • 18 2

    • lepiej samochodem? (3)

      Nie, motocykle to pasja ktora łączy ludzi !! To jest 1 na 10 wypadkow z winy motocyklisty, choc i tak sadze ze samochod musial za ostro zachamowac bez upewnienia sie czy mozna wykonac ten manewr.

      • 14 21

      • Lepiej wyhamować niż spowodować kolizję/wypadek.

        Niech uważają ci z tyłu, nawet jeżeli chodzi o przejechanie na czerwonym świetle. Dlaczego ja mam płacić mandat przez jakiegoś pseudo operatora, ktöry trzyma mi się na ogonie?

        • 15 4

      • oj nie znasz przepisów ...

        Nawet jeśli za ostro hamował samochód, to z****nym obowiązkiem uczestnika ruchu poruszającego się za nim jest przewidzenie czegoś takiego. UPoRD mówi o czymś takim jak zasada ograniczonego zaufania. I tyle w temacie. Bardzo głupia próba obrony motocyklisty.

        • 22 5

      • No no

        dlatego ja zawsze przed awaryjnym hamowaniem wywieszam kartke na tylnej szybie: "Uwaga, za 10 sekund ostre hamowanie"

        • 19 2

    • (1)

      tylko wina jest tej baby co toyotą kierowała...

      • 13 16

      • Tak wina jest kobiety .Przecież mogła jechać 180 to by jej nie dogonił i nie uderzył

        • 3 0

    • powiedz to prosto w oczy rodzinie zmarłego z Wrzeszcza co typek w samochodzie w niego wjechał

      • 0 0

  • 80% wypadkow z udzialem motocyklistow powodowanych jest przez kierowcow samochodow (71)

    pewnie tak samo bylo w tym przypadku.
    Dlatego postanowilem ze sprzedaje moj motocykl.
    Boje sie nieodpowiedzialnych kierowcow

    • 221 596

    • (16)

      Jeśli jedziesz pake w mieście i ktoś cię nie zauważy i wyjedzie z podporządkowanej to nie jest jego wina. Więc te swoje 80 % wsadz między inne bajki.

      • 146 29

      • mam przekonanie że jest jednak inaczej bo (15)

        wyrok sądu, w sprawie wypadku pewnego ulubieńca trójmieszczan, zwanego..., no nie ważne, przeczy twojej teorii
        otóż możesz jechać motorem i 125 i być niewinny i kierowca auta w które wjechałeś jeszcze ci zapłaci
        ale może to jak jesteś tymże ulubieńcem...?

        • 20 20

        • Winny (9)

          będzie pewnie faktycznie kierowca ale co to zmieni, jeśli motocyklistę będą zbierać do czarnego worka? Ta wyglądała sprawa śmierci syna Franciszki Cegielskiej - ciężarówka wyjechała z podporządkowanej przed kierowany przez niego motor. Nie jest ważne, czy wymusiła pierwszeństwo czy po prostu kierowca nie miał szans zobaczyć prującego motoru a Star też nie rusza z kopyta. Fakt był taki, że motocyklista znalazł się pod ciężarówką krótszy o głowę.

          • 25 2

          • (8)

            dodaj jeszcze że kierowca ciężarówki przejechał jeszcze z 300metrów zanim zauważył że zostawia czerwony ślad na asfalcie po wymuszeniu pierwszeństwa...
            zawsze będzie winny ten kto wymusił pierwszeństwo!!!
            w tym przypadku pani w toyocie postanowiła ze skrajnego prawego skręcić w lewo przecinając dwa pasy
            no ale oczywiście zawsze w RP Buraczanej winny jest motocyklista przecież jechał milion na godzinę i nikt nie był w stanie go zauważyć...

            • 25 17

            • i co z tego że winny, ona żyje - on nie.

              • 9 3

            • (5)

              jasne. uważasz, że jak ktoś będzie jechał 200 km/h i ja wymuszę pierwszeństwo to będzie to moja wina (o ile przeżyję takie spotkanie)? przecież taki pojazd przejedzie w sekundę kilkadziesiąt metrów. nawet jak go nie zobaczę z 200m to za 2 sekundy on już będzie przy mnie.

              • 18 1

              • Nace (3)

                Nie przetłumaczysz mu, bo jest debilem. Z fizyki w szkole spi....ł, a gdy rozdawali wyobraźnie on stał w kolejce po motocykl. Niestety, motocykliści są najbardziej nieodpowiedzialną grupą kierowców, posiadającą najmniejszą wyobraźnię, aroganccy i przede wszystkim suma sumarum jeżdżąc jednośladem mają przeświadczenie, że są "lepsi od innych". Dlaczego ma mi być żal gościa z wypadku. Żal mi jego rodziny, że musi opłakiwać debila bez wyobraźni. Może to był czyiś syn, ojciec, ale ch.. mnie to tak naprawdę interesuje, czy on kogoś osierocił, whatever. Zginął, bo był debilem i Bogu dzięki, że sam, bo przecież mógł kogoś innego jeszcze za sobą pociągnąć, kogoś kto też mógł być czyimś synem, ojcem, córką, matką, dzieckiem.

                • 14 8

              • (1)

                zginął bo ktoś go zabił dokładnie pani z toyoty co postanowiła nagle ze skrajnego prawego pasa zjechać na skrajny lewy żeby skręcić w lewo na skrzyżowaniu...
                zapewne nie spojrzała w lusterka bo po drodze jeszcze zajechała drogę mondeo które jakimś cudem uniknęło kolizji
                motocykliście się to nie udało
                no ale wiadomo w tym kraju za wszytko winni są motocykliści, premier i prezydent.....

                • 6 11

              • ciekawe

                Tak, pewnie nie spojrzała w lusterko, nie włączyła kierunkowskazu, pewnie rozmawiała przez telefon co debilu jeszcze wymyślisz???A on jechał prawidłowo i przepisowo, brawo głąbie.

                • 0 0

              • Nie uogólniaj debilu

                • 2 0

              • oczywiście że będzie twoja wina bo to ty masz zachować szczególną ostrożność wykonując manewr zmiany pasa czy dołączenia się do ruchu
                to właśnie takie osoby myślące jak ty giną na przejazdach kolejowych bo ciężko im się rozejrzeć i dokładnie sprawdzić....

                • 3 0

            • Akurat syn Cegielskiej jeździł napruty z kablem an szyi, więc pomińmy tamto zdarzenie w tej dyskusji. I rzeczywiście jeśli kierowcy Stara ktoś wjedzie w d*pę to może tego i przez 300 metrów nie zauważyć.

              • 4 1

        • Jarosław W.?

          Tak, ulubieniec PO.

          • 20 7

        • Jak się ma pomrocznośc jasną i takie nazwisko to można wszystko (1)

          • 17 5

          • pomylili ci się synowe ;)

            • 5 4

        • Jarosław W. nie jest moim ulubieńcem

          • 0 0

        • Po prostu w polsce jest chore prawo.Jeśli jedziesz po miescie 125 a samochód zajedzie ci drogę,to jedno i drugie złamało przepisy i powinna byc współwina.

          • 1 0

    • jako kierowca auta (8)

      nic bardziej nie wkur na drodze niz idiota na motorze jadacy slalomem miedzy autami...

      • 124 29

      • Zazdrościsz (6)

        że Ty tak nie możesz swoim autkiem co?

        • 20 114

        • Szczególnie zazdrościmy sytuacji z artykułu ;) Powodzenia

          • 63 6

        • zazdrość

          Oby bylo komu zazdrościc

          • 17 0

        • Pierdu pierdu... (2)

          jak masz odpowiednio pod maską to wyprzedzisz motocyklistę a na łukach jest zawalidrogą, przepychać się na światłach do przodu przed maskę każdy potrafi, nawet rowerzysta, tylko później trzeba kombinować jak go bezpiecznie wyprzedzić.
          Wyobraź sobie wąskie ulice np. Sobieskiego, Beethovena, Powstańców W. Jaśkowa, sznurek samochodów za rowerzystą, wyprzedzisz gościa na skuterze czy rowerze a on na światłach przepchnie się przed maskę i zabawa od nowa, później zdziwienie że kierowca pcha się do wyprzedzania "na styk".

          • 26 10

          • Mam gdzieś twoje dywagacje że rowerzysta przepcha się do przodu. Nie podoba (1)

            ci się to sam zgłoś petycję w sprawie budowy ścieżek rowerowych. Słyszałem że w Holandii sporo kierowców apelowało o budowę tychże. A propo tych ulic - z góry nieraz sporo aut było mi na rowerze zawalidrogą. Na Jaśkowej jest jakaś tam nie najlepsza bo urywająca się miejscami ścieżka.

            • 4 6

            • po co ścieżki?

              Wyrzucanie pieniędzy, obcisłogatkowcy i tak będą pchać się na jezdnię.

              • 8 5

        • Brawury i głupoty

          Nie zazdroszczę !

          • 2 0

      • proszę o rozwage

        • 2 0

    • (10)

      A te 80% skąd wziąłeś? Z d..y ? Czy masz jakieś omamy ?

      • 56 7

      • sprawdz sam statystyki wpisujac w wyszukiwarke: (9)

        Wypadki motocyklowe 2012 smutna statystyka

        • 6 25

        • Smutna statystyka (3)

          A jest gdzieś wesoła?

          • 19 4

          • wersja wesoła jest taka ze 20% wypadków z udziałem motocyklistów powodują właśnie motocykliści...

            • 7 3

          • Wesoła statystyka... (1)

            dla motocyklistów jest pewnie taka, że z ich winy jest jedynie 20% wypadków.

            • 4 1

            • te 80% to te gdzie sąd orzekał winę kierowcy samochodu bo nie mają jak zmierzyć prędkości motoru gdyby motor miał czarna skrzynkę bo w 100% wypadków śmiertelnych winę ponosiłby motocyklista (50= życie)

              • 3 0

        • (4)

          Sami sobie to dopowiadacie, byłem świadkiem na ul. Różowej jak motocyklista na oko śmigał ponad 150, na zakręcie przede mną samochód zmienił pas na lewy bo chciał wyprzedzić,motocykla jeszcze nie było i nagle się zjawił nie wiadomo skąd z tak dużą prędkością że kierowca wyprzedzając nie miał szans na zauważenie go, na szczęście doszło tylko do gwałtownego hamowania ale gdyby władował się w du.pę to wina była by samochodu bo wymusił, na tym polegają te wasze śmieszne statystyki ?

          • 87 8

          • (3)

            oj jak mnie takie buractwo irytuje szczególnie na obwodowej czy autostradzie jedziesz sobie spokojnie lewym pasem aż tu nagle jakiś imbecyl postanawia wyprzedzać i wjeżdża na lewy pas z prędkością 60-70 km/h....
            a później te tłumaczenia bo on jechał za szybko i we mnie wjechał...

            • 5 10

            • Tak,tak,na Obwodnicy wyprzedza 60-70 km/h...To ile jechał pojazd wyprzedzany, 40-50? (2)

              Wsadź sobie te bajki w wydech,ta sytuacja naprawdę wyglądała tak: auto przepisowo wyprzedzało ,jadąc 110-120 km/h,a ty "miszczu lewego" zapierniczałeś 170-190 km/h i jeszcze masz pretensje... Jak się łamie przepisy ograniczajace prędkość,to się trzeba liczyć z tym,że innym kierowcom się aż tak nie spieszy i jadą przepisowo.

              • 15 0

              • (1)

                to pewnie byłeś ty Skodziarzu ;)

                • 0 7

              • A co masz do Skodziarzy

                buraku w zdezelowanym bmw. Ja przynajmniej mam BEZPIECZNY SAMOCHÓD.

                • 5 0

    • jako kierowca napiszę ci,że jeszcze NIGDY (6)

      nie widziałem motocyklisty jadącego prawidłowo,no chyba że z wielką literą "L" na ubraniu....

      • 124 18

      • jako kierowca napiszę Ci, że jeszcze NIGDY (5)

        nie widziałem puszkarza jadącego prawidłowo, no chyba że z wielką literą "L" na ubraniu....

        • 18 79

        • ta (4)

          dzisiaj spotkałam takiego zawalidrogę co obwodnica jechał 70

          • 7 3

          • (2)

            jedna różnica. jazda 70 (o ile prawy pas) jest wciąż zgodna z przepisami. jazda setką po mieście - nie jest. a szczerze mówiąc żałuję, że na obwodnicy nie ma bardziej restrykcyjnego ograniczenia prędkości niż 120, przy aktualnej gęstości ruchu ta droga staje się naprawdę niebezpieczna, sam się dziwię, że wypadków jest tak mało.

            • 18 8

            • Tak Adam

              Wiemy, żę ty byś i na autostradzie ograniczenie do 50 zrobił.
              A może po prostu to najwyższy czas aby odłożyć prawo jazdy na półkę?

              • 6 9

            • ;)

              tylko, że na obwodnicy jest dozwolone do 130 a nie do 120 km/h

              • 1 2

          • to byłam ja ;-)

            • 2 0

    • Ta wina jest akurat względna (1)

      spowodowane przez samochód, który np. wyjechał motocykliście... ale to, że gdyby motocyklista jechał w takim momencie ma 80km/h i zdołałby uniknąć zderzenia... No nie w takim przypadku mówi się, że kierowca samochodu spowodował wypadek.

      Pamiętajmy, że jadąc zbyt szybko powodujemy niebezpieczeństwo na drodze, również przez to, że uniemożliwiamy bezpieczne włączani się do ruchu innym.

      https://www.youtube.com/watch?v=61IOERkpTjw

      A jak było w tym wypadku - tego nie wiemy. Szkoda człowieka...

      • 30 0

      • Ciekawe kto byłby winny w przypadku...

        kiedy motocyklista przepycha się na światłach do przodu, wjeżdża przed maskę, rusza i nagle hamuje, jedzie z minimalna prędkością slalomem i ogląda się do tyłu ile jest do maski samochodu?
        Miałem taki przypadek, przyjechał z tyłu i wyciął mi taki numer, jak nie wysiąść z samochodu i nie przyp.. takiemu?

        • 19 2

    • ;-(

      Zrobiłem to samo , wyremontowalem i sprzedałem

      • 6 1

    • Idiotyzm

      Przewaznie jest to wina kierowcy samochodu w swietle prawa ale prawda jest taka ze to wina motocyklisty bo jak zap.. slalomem miedzy autami to kierowca czesto nie widzi takiego wariata gdyby jezdzili przepisowo nie bylo by tylu wypadkow wiec statystyki wsadz sobie gdzie chcesz.

      • 29 5

    • 80%? (3)

      Proszę o źródło.

      • 9 7

      • Znad siodełka. (1)

        • 0 0

        • policja . pl

          • 0 0

      • www policja pl
        zakładka statystyki

        • 0 0

    • racja (2)

      Ja powiedziałbym, że nawet więcej niż 80%, bo motocykliści jeżdżą tak "wolno", że nie dają tym kierowcom opcji na bezpieczny manewr...

      • 17 2

      • (1)

        co za farmazony piszesz nikt nie jeździ po terenie zabudowanym 50km/h...
        no może z wyjątkiem "L" egzaminacyjnych

        • 2 2

        • dokładnie

          Masz całkowitą rację i tym stwierdzeniem potwierdzasz co napisałem, bo gdyby jechał przepisowo czyli 50 km/h to na pewno miałby szansę na przeżycie, a że nie jechał to czeka teraz kostnicy. Dlatego 80% winy kierowców samochodów jest wyssane z palca - rozumiesz teraz mojego "farmazona" - peace

          • 3 0

    • no a pozostale 20% przez pieszych

      ,,,,

      • 15 2

    • kompletny idiota

      zibi zanim coś napiszesz to pomyśl dwa razy.

      • 5 1

    • honorowy dawca narządów (1)

      chwała mu, uratował dziś komuś życie

      • 8 6

      • nie uratowal bo po zgonie nie biora narzadow

        • 6 9

    • jak bys jechal przy 50km/h dozwolonej nawet 80km/h to zdazysz wychamowac ale przy 130-150 niemasz szns dlatego nie pisz glupst bo to widzialem kolego obronco

      • 16 2

    • polowanie

      nie sprzedawaj ,od roku na ciebie poluje ;)

      • 0 0

    • Zibi: wina kierowcy Toyoty? Co on wjechał na motocyklistę tyłem? Głupi robaku

      • 17 3

    • TREŚĆ TRZEBA ZROZUMIEĆ!! (1)

      Przecież w artykule jest napisane,że bezpośrednią przyczyną wypadku było najechanie na tyl jadącego przed nim samochodu.Czyli przyczyną było nie zachowanie bezpiecznej odległości między pojazdami.Zgadzam się,że nie wszystkie wypadki motocyklowe są powodowane przez ich użytkowników ale w
      tym konkretnym przypadku tak,chociaż szkoda człowieka.

      • 5 3

      • Treść trzeba rozumieć i trzeba poznać wszystkie fakty, żeby wydać osąd

        Czasami zdarza się, że pojazd najeżdża na tył innego pojazdu, bo ktoś zapomina spojrzeć w lusterka zmieniając pas ruchu i zajeżdża innym drogę. Gwałtowne hamowanie nie zawsze pomaga, a i nie zawsze jest gdzie uciec przed kolizją.

        • 1 0

    • sprzedaż

      to jeździj rozsądnie i z głową to bedziesz dalej czerpal przyjemnosc

      • 2 0

    • sprzedaż niewiele da, bo ktoś inny będzie jeździł jak wariat

      musiałbyś zniszczyć pojazd, aby był zdjęty ze stanu

      • 1 0

    • jasne bo napewno motocyklista pędzil 59KM/H ....

      ludzie otrząśnijcie sie i zacznijcie jezdzic wolniej ....

      • 3 0

    • albo raczej

      motocykliści zwykle jeżdżą tak szybko, że czasu na reakcję już nie pozostaje, nawet jeśli inny uczestnik zajedzie drogę, zrobi "zły" manewr - to gdyby motocykliści nie pędzili na złamanie karku to.... no właśnie nie złamali by karku, droga hamowania wydłuża się wprost proporcjonalnie do rosnącej prędkości jazdy - tyle w temacie. A tak na marginesie - to mimo wszystko zginął człowiek i co by nie gadać jedna szkoda i tragedia la bliskich i rodziny.

      • 3 0

    • (1)

      Popieram to jest prawda bo nieraz obserwuję kierowców i oni czują się władcami szos a nie uważają na motocyklistów.A chłopak który zginął to go znałam i nie jest człowiekiem żeby szaleć po ulicach tylko ktoś nie powinien mieć prawka jak wymusza pierwszeństwo i powinna za to surowo odpowiedzieć.

      • 0 2

      • Kolego on też złamał przepisy,nie można mieć pretensji do jednej strony

        • 2 0

    • chyba jesteś powalony !!!

      wręcz odwrotnie !!! 90% wypadków z udziałem motocyklistów jest z ich winy !!!

      • 2 0

  • Śmierć mają wpisane w kodeks motocyklisty (1)

    no to szaleją.

    • 125 49

    • Ewcia zjedz snikersa...

      • 4 5

  • Winny puszkarz, który nie widział ani nie słyszał motocyklisty (45)

    Winny kierowca, który nie patrzy w lusterko, nie odwraca się podczas zmiany pasa, co na egzaminach z jazdy jest obowiązkowe. Kierowca taki nie wie o martwym polu itp.
    Motocyklista musi myśleć za innych. Dlatego też motocyklista MUSI mieć głośny wydech, to dba o jego życie a nie tylko przeszkadza co niektórym. Kierowcę chroni karoseria, motocyklistę hałas! Daje szansę na usłyszenie przez tych, co go nie widzą.

    • 141 598

    • (2)

      mój znajomy miał zwyczaj odwracać się przy zmianie pasa i w końcu wyrżnął w coś z przodu, czego w tym czasie nie widział.

      • 60 18

      • a ja potrafię lewitować

        • 2 2

      • to bzdura, nieudolnie to robił

        odwrócenie się trwa mniej niż sekundę, jeżdżę od kilkunastu lat ok. 2000 km m-cznie
        nie raz bym miała kolizję gdybym się nie odwróciła (nawet duże naprawdę auto znajduje się w martwym punkcie całkowicie niewidoczne)

        • 1 3

    • nie żal mi tych pajaców,co z głośnymi wydechami (1)

      przejeżdżają w nocy przez osiedla mieszkaniowe

      • 87 17

      • ta są golfy 1,2,3,4,5,6,7,8 i ile ich tam będzie jeszcze z żyletką w wydechu...

        • 5 7

    • kto cię uczył oglądania się podczas zmiany pasa ? (3)

      • 49 8

      • (2)

        no tak jak się skręca ze skrajnego prawego w lewo łamiąc generalnie cały "kodeks drogowy" na raz...
        to i tak winny będzie motocyklista bo przecież oni zawsze po roszują się z prędkością światła...

        • 8 6

        • (1)

          bo tak jest i przyjmij to wreszcie do wiadomości. A samochód i tak złamał mniej przepisów niż motocykl.

          • 4 12

          • a żeby cie golf4 z żyletką w wydechu potrącił wyprzedzając na przejściu dla pieszych jak mnie... może ci to coś poprawi w tym pustym pojemniku zwanym czaszką :)

            • 1 7

    • Jesteś idiotą? (1)

      Czy to tylko tania prowokacja?

      • 37 6

      • To nie prowokacja . On ma okrągłe papiery .

        • 4 0

    • winni motocykliści, którzy wciskają się, byle by pierwsi ze świateł wystartować (10)

      i tyle w temacie. Prowadzący motocykl powinien zachowywać się jak kierowca samochodu i zajmować pas ruchu, a nie wciskać się pomiędzy jadąc po linii rozdzielającej pasy. Kierowca prowadzący samochód ma wystarczająco zajętą uwagę, a nie tylko ze strachem rozglądać się wkoło, bo jakiś ambitny chce go wyprzedzić z prawej/lewej/górą/dołem.

      • 100 22

      • (8)

        Chcesz, to stój w korkach, rowerem motocyklem kombajnem i odrzutowcem, ale nie pisz co inni mają robić, nie jest to karalne w świetle prawa, więc stul dziób, a jak ci coś nie odpowiada napisz petycje w sprawie zmiany przepisów, co masz innego do roboty samochodem w korku ? A no tak jaśnie pan musi przez telefon pogadać albo kebaba zeżreć.

        I nie podpisuj się tak bo motocykl jedyny jaki widziałeś to ten zaparkowany na parkingu.

        • 18 84

        • Zgadza się, nie jest to karalne.... (5)

          ....ale nie należy tego robić za wszelką cenę. Auto jadące w korku nie ma obowiązku specjalnie zjeżdżać motocyklowi, aby ten prześlizgnął się między innymi autami....w ramach swojego pasa może praktycznie zrobić wszystko...a to, że zjedzie do prawej lub do lewej to jest tylko i wyłącznie jego dobra wola. A ty jadąc motocyklem masz zachować szczególną ostrożność i bezpieczną odległość od wyprzedzanego pojazdu....szkoda w tym, że jednośladów nie obowiązuje jeszcze dodatkowo 1m.

          • 52 8

          • serio? (4)

            Co któraś osoba jeżdżąca autem widzę, że nie zna przepisów ruchu drogowego.

            "w ramach swojego pasa może praktycznie zrobić wszystko"
            i potem ktoś czyta takie rzeczy i uważa tak samo. Zapraszam do poczytania bo zgodnie z kodeksem ruchu drogowego kierowca auta zobowiązany jest do jazdy maksymalnie przy krawędzi jezdni.

            Dodatkowo pozdrawiam tych którzy przepisy ruchu drogowego znają bo dzięki nim jeszcze żyję :) dziękuje :)

            • 13 29

            • Smutne

              W sumie smutne jest to, że w swojej ignorancji jesteś dodatkowo przeświadczony o tym, że powinieneś pouczać innych z zapisów kodeksu drogowego.

              Otóż przepis mówi o jeździe MOŻLIWIE blisko PRAWEJ krawędzi jezdni i dotyczy zajmowania konkretnego pasa (pasa możliwie najbardziej z prawej strony), a nie jazdę "na linii" pasa czy "na krawężniku", żebyś Ty mógł się swoim motocyklem środkiem przegibać.

              Ponadto przypominam Ci, że wyprzedzając inne pojazdy, jesteś tak samo jak inni kierowcy zobowiązany do zachowania BEZPIECZNEJ odległości. Slalomy motocyklistów w korkach, mimo, że sam im najczęściej robię miejsce, najczęściej przeczą tej zasadzie.

              • 32 4

            • (2)

              Hahahahahah fajnie, że czytasz kodeks ruchu drogowego, ale chyba pominąłeś rozdział o dopuszczalnych prędkościach na poszczególnych drogach. Jesteście żałośni. Nagminnie łamiecie przepisy, a podpieracie się kodeksem, jak coś wam nie pasuje hahahah dobre sobie. Musicie mieć nieźle n****ne we łbach (nie wszyscy oczywiście, bo jest na szczęście jeszcze trochę normalnych motocyklistów na tym świecie).

              • 11 3

              • (1)

                Polska to popieprzony kraj w którym większość nie ogarnia jazdy na "zamek", krzyżowań o ruchu okrążanym, że na drodze nie są sami, jeżdżą 120 w terenie zabudowanym bo prosta i "bezpiecznie" a poza miastem gdzie można 90 jadą 70 bo są zakręty, że nie jeździ się na czerwonym, że nie wyprzedza się na przejściu dla pieszych, że nie wymusza się pierwszeństwa, że nie skręca się z prawego pasa w lewo, że nie rzuca się śmieci przez okno, że jak się zatrzyma i przepuści babcie na pasach to nie umrze.......
                Popieprzony kraj popieprzonych kierowców.....

                • 19 3

              • hehe - troche zolci kolega wylal ale nie mozna sie nie zgodzic. Wszystkie powyzsze grzeszki popelniamy WSZYSCY. Polowa biedy jesli nikt od tego nie ginie, to tylko mandat. Gorzej jesli za swoj idiotyczny wybryk drogowy ktos musi zaplacic zyciem.

                • 0 0

        • Po tonie odpowiedzi wnioskuję, że...

          Szanowny Anonim jest któryś tam w kolejce jako dawca narządów. Powodzenia życzę. Potrzebujący czekają.

          • 19 4

        • pewnie że nie jest karalne proszenie się o śmierć, ale nie obciążaj nią innych, nie zabieraj ze sobą innyc. Giń sam,

          najlepiej rozpędź się nocą ma maxa i jąbnij w ścianę. Możesz jechać dowolnym pasem :)

          • 12 1

      • Bzdura,jezdze autem i nie jest dla mnie problemem zjechac motocykliscie, po to maja jednoslady zeby nie stac w korkach. Oczywiscie musza uwazac jedni i drudzy, ale szlag mnie trafia jak zjade motocykliscie a auto przede mna zlosliwie mu zajezdza i blokuje droge, zal due wam sciska ze nie mozecie przebic sie przez korek?

        • 21 9

    • Gdyby jechał 50km/h to by nie zginął - to powinno zakończyć temat kto winny wypadku...

      • 63 7

    • ?

      Mieszkam w tym miejscu. Pan twierdzi że to wina kierowcy samochodu ? 95 % kierowców motorów jeździ z WYBITNIE nadmierną prędkością, bez kierunków i często na jednym kole... Ja ? Pana przepraszam ale jeżdżę przepisowo i TAKICH kierowców nie jestem nawet w stanie zobaczyć - tylko mi śmigają... Fakt jest taki iż kultury jazdy i poruszania po drogach wszyscy powinniśmy się uczyć , łącznie z pieszymi. I serdecznie polecam mieszkać przy przelocie takiej ulicy. Uszy więdną !

      • 65 4

    • martwe pole itp.

      Ciekawy jestem jak długo motocyklista znajduje się w przytoczonym przez Ciebie "martwym polu" - 0,5s??? Kierowca nawet w tym czasie nie zdąży wykonać skrętu kierownicą, ale tak - jest winny, bo jak zmieni pas, którym motocyklista porusza się dobrą "setką" to później ciężko takiemu wyhamować unikając kolizji, słowem - śmierć jeździ szybko !!!

      • 36 3

    • Odwróć się przy zmianie pasa, to dostaniesz z***kę od egzaminatora, że od tego są lusterka.

      • 19 6

    • (1)

      I wszystko w temacie dokładnie tak samo tłumaczyłem policji gdy zabierali mi dowód od mojego motocykla,musimy być choć w ten sposób widoczni na drogach ludzie tego nie rozumieją...szkoda kolegi....

      • 4 17

      • chyba curwa śnię.... pojąbalo cie? pewnie - zero myśli, że jeżdże niebezpiecznie szybko chamsko

        ale za to co zrobić, żeby ci powolni kierowcy zobaczyli mnie, jadącego 3x dopuszczalną prędkością - jąbnę sobie pusty tłumik! Będę ryczącą krową! no super. Podaj swoje IP, żeby łatwiej było zabrać ci prawo jazdy DOŻYWOTNIO za takie podejście.

        • 22 6

    • głupku

      jakie martwe pole przy 180 na godz,
      tan jest 40km
      gdyby zasuwał 60 to by żył

      • 27 1

    • (1)

      kierowca jechal na lewy do skretu i zawracania a on nie zdazyl wychamoac

      • 3 1

      • należy zachować bezpieczną odlegfłość od poprzedzającego pojazdu. kropka.

        Nalwezy zachować bezpieczną prędkość do warunków panujących na drodze. Jazda 120 po mieście nie jest taką.

        • 24 1

    • Ale z ciebie kretyn

      nic poza tym, kretyn do kwadratu

      • 5 3

    • sranie w banie

      co ci da odwracanie sie jak pedzi z taka predkoscia???!!!! 90% wypadkow miedzy tiramni a osobowymi sa np z winy osobowek gdyz nie rozumieja ze zestawem deba nie stana ....to mamy praktyczna sytuacje miedzy motorem a osobowym motor pedzi osobowka nawet nie uslyszy i nie zobaczy motoru

      • 7 1

    • ty biedny idioto!!!

      • 4 4

    • wina tego co z tyłu

      Skoro najechał na tył auta to wina motocyklisty bez dwuch zdań. Zbyt duża prędkość być może.

      • 15 3

    • ...

      ehh dlaczego wy motocykliści w większości macie IQ odwrotnie proporcjonalne do prędkości, jakie wyciągacie tymi swoimi szlifierkami?? Stwarzacie zagrożenie na drodze, niestety nie tylko dla siebie, ale i dla innych użytkowników, czy nawet pieszych. Powinniście mieć zakaz wyprzedzania i obowiązek jazdy przy prawej krawędzi jezdni, a nie że "motocykle są wszędzie". Wymyśliliście sobie hasełko i będziecie teraz wszystkich na drogach ustawiać? Myślicie, że kierowcy samochodów nie mają nic innego do roboty w czasie jazdy, zamiast patrzenia przed siebie, jak tylko patrzeć się w lusterka i oglądać przez ramię, czy jakiś oszołom jadący 3x więcej niż dopuszczalna prędkość na danej drodze, nie jest czasem w "martwym punkcie", choć 5 sek. temu nie było go nawet na horyzoncie. Nawiązujesz tu "świadku" do egzaminu z jazdy, a ciekawe, kto tobie dał prawo jazdy, chyba Stevie Wonder, jak nawet nie przyjmujesz do wiadomości podstaw, że nie jesteś na autobanie, tylko na drogach z ograniczoną prędkością. Na jednym kole pewnie też można popylać, mózgu. Selekcja naturalna trwa zatem dalej i oby pochłaniała tylko tych, co bez poszanowania dla innych urządzają sobie zabawy na ulicach.

      • 23 4

    • To dlatego motocyklista powinien jechać 50 - 60 km/h, tak samo samochody.

      • 11 2

    • Motocyklistę chroniłby mózg

      ...gdyby go miał, ale jak by miał to by żył ......

      • 6 1

    • świadek

      Boże, co za bzdury... płacą Ci za to, bierzesz narkotyki czy po prostu cienka prowokacja? :)

      • 1 0

    • A zabija go prędkości. Nie sądzę, aby ten jechał przepisowo 50 km/h, gdyby tak było to nie doszło by do takiej tragedii... Hałas potrzebny jest tym co zapieprzają jezdnią jak dzicy...

      • 2 0

    • (1)

      Odwal się od puszkarzy. 50km/h obowiązuje także tych palantów, za którymi potem wszyscy najgłośniej płaczą. Gdyby jechał przepisowo może by miał starte łokcie i kolana. Ale on zapragnął sosnowej boazerii w M1. Pozdrawiam resztę pirackiej braci na drogach całej Polski. NIECH WAM ZIEMIA LEKKĄ BĘDZIE. TYLKO NIEWINNYCH NIE KRZYWDŹCIE!!!

      • 7 0

      • prędkość

        Gdyby jechał 50 km/h to byłby 300m za toyota, więc łokcie miałby całe.

        • 2 0

    • po liniach

      Motocykliści jeżdżą po liniach. Nie wiadomo o co im chodzi.

      • 0 0

    • Nadmierna prędkośc motocyklisty na Władysława IV !!

      Nie puszkarz tylko frajer na dwuch kółkach , który zasuwał z nadmierną predkoscią. Sam jestem kierowcą i mam w d*pie motocyklistów, bo wiem jak łamiecie przepisy na każdym kroku. Uprzywilejowani to wy nie jesteście, więc pal gume. Skoro sie władował na samochód to znaczy , że nie zachował bezpiecznej odległości, albo jechał z nadmierną predkościa. Tak sie składa, że bardzo często widze jak zasuwacie po Władka, wiec nie pitol, że winni sa kierowcy aut. Ende.

      • 4 0

    • motocyklista

      Motocyklista musi przestrzegać ograniczenia 50 km/godz w terenie zabudowanym.

      • 0 0

  • Spoczywaj w (s)pokoju... (1)

    A wy zamiast szydzić, pomyślcie, bo to mógł być ktoś z was.Zginąć można nie tylko na motorze, ale w aucie, tramwaju, czy choćby jako pieszy.Myślcie!

    • 177 84

    • ja też jeżdze

      ale jeżdze normalnie
      mam żone trójke dzieci
      i rybki

      • 21 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane