• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spichlerz Woli Łeb: żeby nie runął, musi zostać rozebrany

Katarzyna Moritz
30 października 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Nowy hotel w spichlerzach Wyspy Spichrzów
Ściana zachodnia spichlerza Woli Łeb może runąć w każdej chwili. Ściana zachodnia spichlerza Woli Łeb może runąć w każdej chwili.

Zachodnia ściana spichlerza Woli Łeb skręciła się do wewnątrz i niebezpiecznie się osuwa. Nawet zabezpieczenie nie jest w stanie jej utrzymać, dlatego w każdej chwili może runąć do Motławy - twierdzi wojewódzki konserwator zabytków, który zapowiada wydanie natychmiastowej decyzji o rozbiórce obiektu.



Pozostałe spichlerze przy obecnych pracach przy nabrzeżu też zostały zabezpieczone. Dwa - Węgier i Książę - zostały już rozebrane. Pozostałe spichlerze przy obecnych pracach przy nabrzeżu też zostały zabezpieczone. Dwa - Węgier i Książę - zostały już rozebrane.

Czy ruiny Wolego Łba powinny wrócić na swoje miejsce?

- Tę ścianę trzeba rozebrać łącznie z fundamentami. W tej części wyspy wytworzyło się osuwisko ziemne, a grunt stracił stabilność. Z tego powodu odchylenia poszczególnych partii ściany dochodzą do 4 stopni. W tej sytuacji stwierdzono, że stan ściany jest awaryjny, zagrażający zdrowiu, życiu i mieniu. Byśmy nie musieli zbierać ruin ściany z dna Motławy, trzeba ją jak najszybciej podeprzeć, a następnie rozebrać - podkreśla Dariusz Chmielewski, pomorski konserwator zabytków, który lada moment wyda decyzję w tej sprawie.

Tym samym zostanie anulowana wcześniejsza, wydana we wrześniu, odmowna decyzja w sprawie rozbiórki tego budynku. O taką możliwość poprosił właściciel spichlerza, spółka Ognisty Wóz, która w tym miejscu planuje wybudować budynek usługowy.

Czytaj też: Spichlerz Woli Łeb uniknie rozbiórki?

Do tej pory konserwatorzy twierdzili, że istnieją metody pozwalające na uratowanie zabytkowej ściany. Miała zostać objęta żelbetową opaską oraz na nowo podparta. Zdaniem urzędników jeszcze we wrześniu nic nie wskazywało na pogorszenie się stanu technicznego budynku.

Inwestor wykonał jednak nowe badania geotechniczne, geodezyjne i hydrologiczne, z których wynika, że stan budynku bardzo szybko się pogarsza.

Jak będą rozbierane ruiny spichlerza?

- Robotnicy zrobią to ręcznie, cegła po cegle. Pracować będą na specjalnych rusztowaniach, które nie będą się opierać o ścianę - wyjaśnia Chmielewski.

W ten sposób ściana zachodnia spichlerza zostanie rozebrana do poziomu istniejących zabezpieczeń. Podczas rozbiórki w większych partiach zachowane będą najcenniejsze elementy budynku, takie jak górny poziom z dekoracjami, kartusz herbowy, tablice inskrypcyjne, kliniec z Wolim Łbem. Reszta ruin, a także ściana północna spichlerza, zostanie rozebrana w formie, nawet 20-tonowych, kaset.

Ruiny w przyszłości, gdy rozpocznie się budowa hotelu, zgodnie z zapisem w decyzji konserwatora zabytków, mają wrócić na swoje miejsce jako ozdoba obiektu.

Spichlerz Woli Łeb nazywa się tak od 1553 r. Od 1423 r. był własnością rodziny Winterfeldów, z której m.in. pochodził wybitny historyk Gotfryd Lengnich, nauczyciel i wychowawca Stanisława Augusta Poniatowskiego. Dochody z Wolego Łba szły na utrzymanie kaplicy św. Jakuba w kościele Mariackim, a po Reformacji na naukę i cele charytatywne.

Szeroki na 11 m spichlerz miał wraz z poddaszem siedem kondygnacji, obsługiwanych przez czterech ludzi. Przed II wojną światową należał do polskiej spółki Polryż. Zniszczony w 1945 r., zachował części ścian i fasady, którą zdobi wyrzeźbione godło (głowa wołu), sztandary i kartusz z łacińską inskrypcją: "Z powinności Winterfeldów wobec nieznanych następców monument z ruiny podniesiono i odrestaurowano 1759".

Opinie (93) 1 zablokowana

  • Przygotowanie gruntu pod nowy hotel/burdellon/centrum handlowe?

    Coraz to ciekawsze, nie można spalić, to trzeba utopić w rzece?

    • 6 0

  • Zrobić tam park

    Wyrównać i zrobić park i miejsce na koncerty.

    • 1 4

  • skoro się wali

    więc pozwolenie na budowę trzeba cofnąć. Jak inwestor przywróci stan sprzed rozpoczęcia robót i należycie zabezpieczy zabytek pozwolenie na nowo się wyda a jak nie to nie.

    • 10 0

  • Kochani jak wy to robicie

    my też mamy taki ładny plac na duży market w samym centrum ,z dobrym dojazdem nawet metro jest , tylko te pieprzone ruin jakiegoś Coloseum przeszkadzają, podeslijcie kilku speców od konserwacji.
    Skoro Gdańsk może być bez Spichlerzy , browaru ,stoczni
    To Rzym bez Coloseum też sie obejdzie.

    • 9 0

  • zróbcie z tym sraszydłem porządek kogo to obchodzi że to zabytek

    Nie cieszy to oka , zagraża ludziom , straszy turystów żaden z tego pożytek.

    • 3 9

  • W Warszawie był sobie kiedyś SUPERSAM

    Ciekawa konstrukcja metalowa z lat 60, pierwszy tego typu obiekt w Polsce, otoczona "opieką" konserwatora zabytków, jako unikalny typ modernistycznej architektury. Teren został zakupiony przez pewna firmę, która "ochoczo" zabrała się za renowację, tak że zostały naruszone elementy podtrzymujące konstrukcję i ta w efekcie runęła. Potem było wystąpienie do konserwatora zabytków o umożliwienie rozbiórki, bo takiego czegoś przecież nie ma sensu ratować. Zgoda konserwatora umożliwiła bezpowrotnie zniszczenie obiektu. Winnych oczywiście brak, ani władze miasta, ani konserwator ani inwestor. Siła wyższa, nie dało się przewidzieć, etc. pitolenie. W efekcie na placyku przy unii lubelskiej stanął moloch z betonu i stali. CZY WIDZICIE ANALOGIĘ? Też wierzycie, że ktoś kto ma dyplom inżyniera budownictwa i chodził choć na co 10 zajęcia z mechaniki gruntów nie ma pojęcia o tym, że kafarowanie w okolicy ceglanej, nie zabezpieczonej konstrukcji będzie miało na nią wpływ?

    • 9 0

  • Dziadostwo

    Z kim my mamy tutaj do czynienia? Granda szkodników bez żadnego wyczucia, po lini prostej do celu, maksimum zysku jak najmniejszym kosztem, buraczani ekonomiści i biznesmani dopinający interesu z totalnym posiadaniem zabytków w d... i przy oklaskach podobnie buraczanych urzędasów. Powyższy komentarz świetny: Gdańsk bez stoczni, browaru, spichlerzy, klimatu tkanki zabytkowej na ściśle historycznym obszarze to dalej to samo miasto, czy jakaś podróbka miasta, które znamy z historii?

    • 6 0

  • Zabytek?????

    dla mnie to wygląda jak powierzchnia reklamowa

    • 0 3

  • Wytrzymało 500 lat

    Obecnych rządów i żądzy pieniądza, juz nie wytrzyma...

    • 11 0

  • bardzo smutne.

    miasto nie potrafi ochronić własnych zabytków, które są jego ogromną wartością. jak można było do tego dopuścić. teraz pozostaje tylko nałożyć karę na inwestora. tylko co z tego. łeb przestanie istnieć.

    • 1 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane