• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śrutem w nawierzchnię Słowackiego. Ulica zyska lepszą przyczepność

Maciej Naskręt
8 sierpnia 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
aktualizacja: godz. 07:14 (9 sierpnia 2017)

We wtorek wieczorem ruszyły prace polegające na poprawie przyczepności leśnego fragmentu ul. Słowackiego zobacz na mapie Gdańska. Drogowcy będą tam pracować nocami do 12 sierpnia. GZDiZ po raz pierwszy wykorzysta do tego metodę tzw. śrutowania.



Czy po poprawie przyczepności będzie mniej wypadków?

Od 8 do 12 sierpnia, na odcinku 2 km w kierunku Wrzeszcza realizowane będzie tzw. śrutowanie nawierzchni ul. Słowackiego. Roboty wykonywane będą wieczorem i nocą, tj. w godz. od 19 do 5. Z ruchu kołowego zostanie wyłączony jeden z dwóch pasów ruchu.

- Prace mają na celu poprawę szorstkości wspomnianej ulicy przy wykorzystaniu technologii śrutowania. Zostaną one wykonane na odcinku, na którym dochodziło do największej liczby zdarzeń drogowych - mówi Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Technologia śrutowania polega na zwiększeniu przyczepności nawierzchni jezdni poprzez zastosowanie urządzeń wyrzucających z siebie metalowy śrut, który uderzając z odpowiednią siłą w nawierzchnię tworzy jej nową makro- i mikrostrukturę.

Śrutowanie jest realizowane za pomocą samobieżnego urządzenia wraz ze zintegrowanym układem odsysania i pakowania urobku po śrutowaniu oraz stalowego śrutu. Odsysanie wspomagają magnesy. Po zakończeniu robót specjalne urządzenie sprawdzi jakość wykonanych prac. Technologia ta nie była dotąd stosowana przez GZDiZ.

W przypadku opadów deszczu, które uniemożliwiają prowadzenie prac, termin może zostać przesunięty.

Poprawianie przyczepności powinno być standardem

Przypomnijmy, że wszystkie drogi wykonane z nawierzchni bitumicznej mają tę wadę, że po kilkunastu latach intensywnego użytkowania stają się mniej szorstkie - mikropory wypełniają się resztkami opon, a także zwykłym brudem. W efekcie jezdnie tracą właściwą przyczepność i stają się mniej bezpieczne dla podróżnych. Łatwiej wpaść na nich w poślizg, wydłuża się też droga hamowania.

Gdy stan ten potwierdza laboratorium drogowe, zarządca drogi powinien zlecić remont nawierzchni. Zwykle, by poprawić przyczepność drogi, nawierzchnię lekko się frezuje. Jednak taki zabieg obniża komfort jazdy i przyczynia się do szybszego spękania jezdni i powstawania dziur.

Dlatego od pewnego czasu stosuje się tzw. śrutowanie. Jednak realizacja prac nie powinna uśpić czujności kierowców. Zawsze, a w szczególności po opadach deszczu, jadąc z Matarni do Wrzeszcza, należy poruszać się z prędkością maksymalną 70 km/h.

Ul. Słowackiego w Gdańsku jest bezlitosna dla kierowców przekraczających prędkość, nie tylko po czy w czasie deszczu, ale i przy dobrej pogodzie. Kilka tygodni temu zginęła tu młoda kobieta w ciąży.2016 roku policja była wzywana do 333 wypadków i kolizji.

Opinie (265) 2 zablokowane

  • Jakoś nigdy mi się nie udało wypaść z zakrętu jadąc przepisowo, a co za tym idzie dostosowując prędkość do warunków atmosferycznych. Mogą sobie śrutować do woli, a jak nic tematy o wypadkach będą wracać jak przysłowiowy bumerang.

    • 6 0

  • A co z odcinkowym pomiarem ?

    Czemu nie wali mandatów ? Jadąc przepisowo nikt nie wypada z drogi nawet w deszczu i z niewielkim przekroczeniem.

    • 6 0

  • ta droga eliminuje tych co kupili prawo jazdy

    a druga sprawa to notoryczne blokowanie lewego pasa przez januszy kierownicy

    • 9 1

  • jade lewym pasem bo poniewaz jade na golonke do ikea

    • 5 2

  • Turysta

    Wiedzac za kolkiem ze lepsza jest przyczepnosc to bd tam jeszcze szybciej jezdzic i bd wiecej wypadkow niz do tej pory i bd bardziej niebezpieczne. Powinni tam dac ograniczenie do 50km/h i wiecej fotoradarow i ludzie by sie nauczyli tam jezdzic bezpieczniejsza jazda bylaby tam. A nie jeden z drugim ma auto mocny silnik opony nowe to moze tam cisnac. Pamietajcie zycie ma sie tyljo jesno nie jestesmy kotami. A tez ludzie jezdza z dziecmi a przez jednefo debila moze sie stac cos wiecej.

    • 2 4

  • Zawsze, a w szczególności po opadach deszczu, należy się poruszać z prędkością maksymalną 70km/h (1)

    Po takiej radzie to na pewno będzie bezpieczniej.... horror!

    • 2 0

    • :) Polska, ilośc wypadków jak w Rumunii, największa w Europie

      a ci debile z zachodniej Europy zwalniają jak leje,
      widać nikt tak nie umie jeździć jak polaki,

      polak najwyższą formą nadęcia się

      • 0 0

  • Bez sensu nic to nie da

    Zakład?

    • 5 0

  • "Technologia ta nie była dotąd stosowana przez GZDiZ" Nooo czyli za jakieś 2/3 mies.będą poprawiać,żeby się znowu poduczyć.I tak do przyszłego sezonu gdzie znowu będą łatać dziury.XXI w. a Polacy jeszcze nie nauczyli się kłaść asfalt i naprawiać drogi.Nie wspominając o tych co podbierają tłuczeń i podrzucają piach.

    • 1 1

  • Podczas deszczu należy dostosować prędkość do warunków. Na francuskich autostradach w czasie deszczu pojawiają się komunikaty nakazują cena zmniejszenie prędkości o 10 km/h. Na Słowackiego dopuszczalna prędkość do 50 lub 70 km/h, więc w czasie deszczu powinno być 40 lub 60 km/h, a nie 70!!!! Czekamy na kolejne dzwony i czynne wspieranie rodzimych blacharzy.

    • 2 1

  • Polska jak zwykle do tylu ze wszystkim. Retexture albo textureblasting stosowany jest na zachodzie od przynajmniej 20 lat (3)

    I czym tu się chwalić. W UK albo w Niemczech to jest norma. Oprócz tego używają HFS (High friction surfacing), surface dressing albo micro-surfacing (rhinophalt albo finophalt) jako alternatywne metody przedłużenia żywotności nawierzchni, które w dodatku poprawiają PSV i SCRIM, które w następstwie przyczyniają się do poprawy przyczepności i mogą obniżyć ryzyko wypadków powstałych w wyniku poślizgu. I czym tu się chwalić?

    • 1 4

    • Jak sama nazwa wskazuje (2)

      "rinophalt" to technologia rycia asfaltu nosorożcem a "finophalt"- przez analogię - płetwa piersiową rekina.

      • 0 0

      • Nie rycia, a spryskiwania... (1)

        Liczy sie efekt. Wiadomo.

        • 0 0

        • będzie efekt rwania gum

          zaraz wyeliminuje co starsze opony,
          oj będzie w krzakach lezało sporo szrota januszowego
          z pourywanymi kołami i wywalonymi kolumnami

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane