Pierwszy dzień Streetwaves w Nowym Porcie.
Od podwórek, bram, placów, przez park, restauracje, drzewa czy brzeg morza. Festiwal Streetwaves zbiera tłumy widzów - zarówno lokalnych mieszkańców jak i przyjezdnych z innych dzielnic. Po sobocie w Nowym Porcie i Brzeźnie, dziś impreza odbędzie się na przeróbce i Stogach.
|
|
|
|
, gdzie zbiera się pokaźny tłum ludzi. Jak się okazuje to grupa, która zaraz weźmie udział w "Alternatywnej wycieczce po Nowym Porcie". Na razie odbijamy w lewo od sklepu Zatoka i przy sklepie warzywniczym znajdujemy przejście na podwórko, w którym lokalny fotograf Piotr Połoczański rozwiesił swoje fotografie. Fotografie do wzięcia, jak sam zaznacza, więc każdy może wziąć zdjęcie które mu się spodoba, co niemała grupka osób ochoczo czyni. występuje bezbłędne hiphopowe trio La Batard de la Raison, a kawałek dalej świetny akustyczny koncert w podwórku wypełnionym ludźmi gra Lipali. Widownia wygląda także przez okna niczym w pionowym amfiteatrze. - Czekałem na ten moment 40 lat - mówi uśmiechnięty Tomek Lipnicki, który mieszka tu od urodzenia., do której docieramy po długiej wędrówce, po drodze zahaczając o stary, zniszczony i dawno nieczynny przystanek SKM Nowy Port z którego widać Westerplatte. Z latarni spadają fotografie Marcina Kalińskiego, a Henrik Olsson w akompaniamencie Piotra Kalińskiego na gitarze elektrycznej wyśpiewuje łamaną polszczyzną "10 w skali Beauforta"., pędzimy do garażu Iwony Zając na Zelwerowicza - artystka przygotowała zbiór rodzinnych muralesów i fotografii, które tylko potwierdzają tytułem, że "Z rodziną najlepiej na zdjęciu". Na plaży gra już ekipa od Ultimate Frisbee, ale wcześniej po drodze zatrzymujemy się przy Ptasim Radiu, instalacji Joanny Grochockiej na rogu Gałczyńskiego i Portowców ., gdzie gra Zespół Cieśni i Tańca. Dwóch kontrabasistów i perkusista oraz trzy tancerki - Ula Zarek, Anna Steller i Kasia Chmielewska wywołują niemały ferment wśród publiczności. Tańczą, wyginają się, rozkładają koc ze śniadaniem, a na końcu zabierają Mazolewskiemu, Walickiemu i Sowińskiemu instrumenty, wieńcząc występ hałaśliwą melodią. - głodni mogą coś zjeść, ale w tym czasie już grają Kobiety, które próbują rozruszać tłumnie zgromadzoną publiczność. Zachód słońca widziany z przejścia na pierwszym piętrze wygląda niesamowicie. Chwilę przed końcem pędzimy znów nad brzeg morza - za parkiem Haffnera niesamowity występ daje Cieślak i Księżniczki, którzy grają na skarpie, a publiczność ogląda ich niżej, z plaży. Za chwilę gra California Stories Uncovered, w altance jest koncert, będący połączeniem minimal techno i muzyki klasycznej, a przy wejściu głównym, kilkanaście minut przed północą w niebo leci przeszło sto lampionów. Widok jest niesamowity, zwłaszcza w akampaniamencie muzyki Ch-Ch-Ching. 
2011-05-22 08:51
upatrzonych, trzeba wybrać... ;]
2011-05-22 11:16
2011-05-22 12:43
2011-05-23 10:30
2011-05-22 09:10
oby więcej tego typu pomysłów w naszym Gdańsku
2011-05-22 21:28
dla niemyślących miłośników PO. Prawdziwy polak, patriota i antykomunista prosi w tym czasie w kościele o łaskę dla wierzących i jedynego słusznego ugrupowania które wygra w nadchodzących wyborach !
2011-05-22 09:10
na rondzie turbinowym w Kokoszkach. Wstęp gratis !
2011-05-22 12:12
niestety, jak nie masz znajomosci w NCK to nikt sie o twoim talencie nie dowie :(
2011-05-22 09:11
że nie ma oliwy. ja wiem, że inne dzielnice blablabla, ale odnoszę wrażenie, że chociaż jeden koncert powinien się tu odbyć.
2011-05-22 09:22
to zagra na organach w katedrze, potem oczywiście staropolska flaszka na świeżym powietrzu!
2011-05-25 00:15
2011-05-22 09:24
to bym chciała Przymorze - to bardzo zdechła kulturalnie dzielnica, a przecież ją kocham :)
najlepiej, jakby cały Gdańsk opanowały wieeelkie dni muzyki i sztuki! na każdej z dzielnic!
2011-05-22 09:11
dziewczęta młode, to i ciasne...
2011-05-22 09:36
zawsze sie gdzies wcisna - stad nazwa. A i kit wciskaja ciagle bo pokazy sa marne, bo jak ktos sie wygina i durne rzeczy robi to juz pretenduje do nazywania siebie artysta.
2011-05-22 10:09
jeszcze ognia tam brakuje !
2011-05-22 09:37
... mezatki, dzieciatki itede to i juz nie ciasne :)
2011-05-22 14:50
nie ma to jak hot 15.
2011-05-22 09:18
No tak "po zagranicznemu" brzmi tak światowo ;-)
Dlaczego organizatorzy nie nazwali tej imprezy w języku polskim? Wstydzili się?
2011-05-22 09:34
wlasnie po "zagranicznemu" bo w Polsce jest sie czego wstydzic... Niestety
2011-05-22 10:37
byłoby w sam raz, ew. "Uliczne dudnienie"
2011-05-22 13:49
dla mnie to brzmi jak striptis :P
2011-05-23 04:29
2011-05-22 09:18
co chwila ktoś z browarem.Nowy Port :)
2011-05-22 09:25
bywo...
2011-05-22 10:58
2011-05-22 13:04
to źle, czy dobrze?
2011-05-22 09:40
Mieszkamy w Europie, super! Ale mieszkamy też w Polsce i mówmy i nazywajmy rzeczy, na Boga, po polsku!!!
2011-05-22 09:57
a nie łaska rzec "wspaniale" bądź "zacnie"?!
błachachacha! ;)
2011-05-22 09:49
poza koncertami nie ma o czym mówić - jakieś sznurki porozciągane, jakieś podrzędne graffiti po bramach, najlepszy był gość w windzie na dworcu - sprzęt jak do koncertu, a puszczał jakieś pierdy jak z komórki i gadał do siebie
2011-05-22 10:00
To jest kultura, a i owszem, lecz całość opiera się na ochotnikach, którzy własnymi siłami starają się coś zaprezentować. Brawo im za to, lecz słaaaaaaabiutko ze strony władz Gdanska.... Badziewie. Nie dziwię się, bo budyń jakiś czas temu serwował nam festiwal piosenki biesiadnej, nieporozumienie pod nazwą "Gdansk Dźwiga Muzę", a całkiem niedawno 200 000 zł z naszych podatków dla Pudzianowskiego na promocję Gdańska..... Przy całym szacunku - czym dla budynia jest Gdańsk ? Czy promocja naszego miasta poprzez mięśniaka to właściwy pomysł ? Ja miasto umieszczam znacznie wyżej niż walki MMA. Kogo chce budyń przyciągnąć do Gdańska poprzez Pudzianowskiego ? To jakieś totalne nieporozumienie..... .
Ja mam o budyniu jak najgorsze zdanie. Widzę co ten człowiek wyprawia z moim miastem..... Ech, długo by wymieniać....... nie mamy już browaru, na stadionie PGE Arena zobaczycie jakie wam zafunduje "atrakcje". Aż sie zegniecie wpół.... Mecz politycy kontra artyści, zamiast otwarcia na poziomie światowym..... Takie jest to Budyniowo znane kiedyś pod nazwą Gdańsk.....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
