• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sześcioro chętnych na urząd konserwatora zabytków

Katarzyna Moritz
3 września 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Przewodniczącym komisji konkursowej oceniających kandydatów na konserwatora zabytków będzie wicewojewoda Michał Owczarczak. Przewodniczącym komisji konkursowej oceniających kandydatów na konserwatora zabytków będzie wicewojewoda Michał Owczarczak.

W poniedziałek minął termin składania dokumentów przez kandydatów ubiegających się o stanowisko pomorskiego konserwatora zabytków. Wpłynęło sześć zgłoszeń. Pierwsze rozmowy z kandydatami 13 września.



Nowy pomorski konserwator zabytków powinien pochodzić:

Ogłoszenie o konkursie na to stanowisko pojawiło się w połowie sierpnia. Nowy konserwator ma zastąpić Mariana Kwapińskiego, który sprawował tę funkcję do 23 lipca, gdy został z niej odwołany przez wojewodę.

Wiadomo, że chętnych na objęcie wakatu jest sześć osób. Do momentu zweryfikowania wniosków przez komisję konkursową urząd wojewódzki nie chce zdradzać nazwisk. Dlaczego? Dopiero 13 września komisja konkursowa dokona otwarcia kopert i weryfikacji ofert.

- Na ten dzień zostaną też zaproszeni wszyscy kandydaci, z którymi komisja przeprowadzi rozmowy kwalifikacyjne - wyjaśnia Roman Nowak, rzecznik urzędu wojewódzkiego. - Rozmowy potrwają dwa dni, jeden z nich będzie poświęcony na sprawdzenie kompetencji przez psychologa. W tej chwili nie wiadomo czy w tym samym czasie poznamy nazwisko nowego konserwatora - dodaje.

Udało nam się ustalić, że wśród chętnych jest co najmniej jedna kobieta, zawodowy konserwator zabytków, od lat związana z Trójmiastem. Z naszych niepotwierdzonych informacji wynika także, że swoje aplikacje złożyli też Jarosław Baciński, inspektor pomorskiego urzędu konserwatorskiego, który w zeszłym roku ubiegał się bezskutecznie o stanowisko mazowieckiego konserwatora zabytków oraz Jan Tusk (niezwiązany rodzinnie z obecnym premierem), były kierownik Działu Remontów Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, obecnie inspektor w pomorskim urzędzie konserwatorskim.

Od dłuższego czasu spekulowało się o potencjalnych następcach. Wśród kandydatów chętnych do tej funkcji wymieniało się m.in. Tomasza Błyskosza, kierownika terenowego gdańskiego oddziału Narodowego Instytutu Dziedzictwa, miejskiego konserwatora zabytków w Gdyni Roberta Hirscha czy Tomasza Korzeniowskiego, przewodniczącego gdańskiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami oraz konserwatora zabytków z Bazyliki Mariackiej. Wszyscy jednak zdementowali te spekulacje.

- Spełniam się w mojej obecnej pracy, nie planuję kandydować, nawet nie zapoznawałem się z warunkami konkursu - podkreśla Błyskosz.

- Obecne obowiązki, a także bieżące projekty nie pozwalają mi na ubieganie się o stanowisko - informuje Tomasz Korzeniowski.

Podkreśla on także, że warunki konkursu są mało wyraziste, a wymagania są zbyt ogólne. - Kto będzie kandydować to jedno, ale kto będzie decydować o wyborze konserwatora to osobna kwestia - mówi Korzeniowski.

Komisja konkursowa składa się z pięciu osób. Na jej czele stanie wicewojewoda Michał Owczarczak, w jej składzie znajdzie się dwóch przedstawicieli generalnego konserwatora zabytków oraz przedstawiciele wojewody pomorskiego.

Miejsca

Opinie (97) 4 zablokowane

  • Zwycięży...

    RODZINA NA SWOIM!!!!!!!!

    • 86 4

  • Siedmioro.. Ja też chcę

    • 31 7

  • A PO co te konkursy jak wiadomo kogo kolesie na stolek POsadzą (3)

    picu, picu,

    • 63 14

    • (1)

      no to rusz tyłek i załóż własną partię nic trudnego tyle jeleni w naszym kraju na bank będziesz miał poparcie!

      • 5 4

      • dla ciebie dazenie do patologii jest dobre?

        • 3 0

    • Cóż

      Nie zostanę premierem jak brat będzie prezydentem..

      • 6 1

  • Czy Józek Bąk się zgłosił? (5)

    • 63 10

    • tak

      dałem akces

      • 14 0

    • przecież się nie rozerwie chłopina - tu go chcą tam go chcą...... (1)

      nie nadąża z odrzucaniem ofert

      • 18 2

      • Wszędzie go chcą...

        Tu Hochwander, zaraz Polański mu roli szuka w Londynie, jeszcze jakąś aktorkę ma mu znaleźć...

        • 11 2

    • zgłoś siebie

      masz wygraną w kieszonce

      • 4 2

    • moja uwaga

      Nie!! za to ty zgłoś się do Kocborowa albo bliżej na Srebrzysko bo objawy masz niepokojące.Chociaż rokowania są marne bo wy wszyscy z pisuaru tak macie/czy to po tym specyficznym smaku czy zapachu??/

      • 3 4

  • (4)

    ja też jestem chętny na urzędniczą posadkę, jak się tam dostać

    • 33 2

    • wpierw musisz się zakonserwować :)

      • 8 0

    • musisz być chłopakiem z ferajny!!

      • 14 2

    • zapisuj sie do partii

      partyjna legitymacja otwiera dzrzwi do kariery na stolku.

      • 12 1

    • trzeba było zaciągnąć się do przeciągania samolotu

      • 9 2

  • Myślicie, że wysoki poziom konkurencji? Byle dali trochę więcej niż marne 3,5 tysiąca...

    • 4 9

  • chyba będą jakieś testy sprawnościowe, skoro komisja uzbrojona w piłkę do nogi (2)

    • 20 2

    • trzeba będzie próbować okiwać Donka w pierwszej próbie

      jak się przejdzie test, to dodatkowo ma się miejsce w jego drużynie.

      • 3 2

    • będzie konkurs rzutów karnych

      • 1 0

  • A po co Korzeniowskiemu (2)

    to stanowisko. Musiałby publicznie ujawnić wszystkie dochody. Jako tzw. konserwator kościoła Mariackiego nie musi. No i zawsze może się produkować jako wybitny konserwator i historyk sztuki.

    • 30 4

    • Synekura tego typu (1)

      warta jest siusiaka!

      • 4 2

      • wybitny ;p

        wybitny bhahahahahahahahahahahahahahahhahaah

        • 0 1

  • Komisja konkursowa składa się z pięciu osób. Na jej czele stanie wicewojewoda Michał Owczarczak. (20)

    I tu nasuwa się pytanie, jakie kompetencje do wyboru wojewódzkiego konserwatora zabytków może mieć gość po politologii?

    • 74 3

    • zadnych

      ale oprocz tego jest czlonkiem partyjnej kliki. i to przewaza. a reszta wyjezdzac do uk.

      • 28 3

    • Hola, Hola, politologię studiował, ale się nie obronił (2)

      Studiował też europeistykę, jak wieść niesie, w Ateneum. Jakoś nie wiadomo, czy jeszcze magisterkę obronił. I taki były Młody Demokrata, który za czasów studiów poznał Sławka Nowaka i był asystentem wicemarszałka Tuska, został wicewojewodą pomorskim. Koleś bez mgr decyduje o rekrutacji ludzi, którzy biją go wykształceniem, doświadczeniem zawodowym i kompetencjami na głowę. Witajcie w pomorskim, królestwie Platformy.

      • 35 3

      • wylatywacz

        asystentem wicemarszałka Tuska-za co wyleciał z tego stanowiska ? :)

        • 7 2

      • patologie a nie politologie

        jak oni wszyscy.

        • 5 2

    • jak to jakie kompetencje? magister po europeistyce !!!

      najlepsze z najlepszych, lepszych fachowców ze świeca szukać

      • 14 3

    • musi być dobry bo platforma nie zatrudnia przecież po znajomościach tylko po kompetencjach (1)

      • 14 7

      • Dobry żart :), humor mi poprawiłeś

        • 4 1

    • Kto się wpisuje w tych opiniach ? (5)

      Absolwenci prestiżowych kierunków University of Oxford czy zaswistne, skazane na wieczne życiowe niepowodzenia, niespełnione jak w pracy tak w domu trole-nieudacznicy ?

      • 8 19

      • Sam jesteś trol (2)

        Ja mam robotę za kilka-kilkanaście tysięcy miesięcznie i rodzinę w pełnym składzie, tylko mnie szlag trafia, że TAKIE COŚ zarządza moim krajem, kiedy ja haruję od rana do nocy, żeby zapłacić na to BMW (znany skrót, poszukaj sobie) podatki. Ale nadszedł czas, żeby im podziękować. Wygospodarujemy sobie godzinę między 21 a 23, żeby stworzyć nową partię i pogonić tych ściemniaczy. Na ulicę nie wyjdziemy - to jasne, bo jesteśmy w robocie. Ale to nie znaczy, że się nie zorganizujemy.

        • 5 5

        • Bezedura! (1)

          Nikt kto zarabia kilkanaście tysięcy miesięcznie nie bawi się w dziecinne gierki komentowania na forach. A więc albo kłamiesz, albo jesteś nuworyszem, który zarabia te kilkanaście tysięcy od niedawna i myśli, że złapał byka za rogi. Za chwilę albo upadniesz na dno albo zmądrzejesz i przestaniesz się bawić w fora kloaczne.

          • 5 6

          • ...

            "Nikt kto zarabia kilkanaście tysięcy miesięcznie nie bawi się w dziecinne gierki komentowania na forach. A więc albo kłamiesz, albo jesteś nuworyszem, który zarabia te kilkanaście tysięcy od niedawna i myśli, że złapał byka za rogi."

            Wybacz, ale chyba coś piłeś. Twoje tezy nie trzymają się kupy, a uzasadnień też raczej brakuje.

            • 4 1

      • K (1)

        Na forach piszą frustraci, którzy mają czas i dostęp do internetu. Ludzie, którzy by chcieli pisać merytorycznie nie mają czasu, a przed wszystkim chęci zanurzać się w kloace, tylko wyrażają swoje poglądy na forach moderowanych przez rzeczoznawców, tudzież wymieniają poglądy między sobą.

        • 4 1

        • Frustracja jest zła, jeżeli ostatecznie nie zmienia się w działanie

          ale na przykład taka Florence Nightingale też była kiedyś frustratką, dopóki nie stworzyła podwalin największej organizacji humanitarnej na świecie. Każdy człowiek, który wiele zmienił na tym świecie, na początku był frustratem. Frustracja to wręcz konieczny etap rozwoju. Nie ma w niej absolutnie niczego złego, dopóki jest ukierunkowana na działanie.

          • 1 0

    • i to jest odpowiedź ...

      kto zasiada w komisjach ... natomiast na efekty nie trzeba długo czekać ... przykłady mozna mnożyć... parcie na koryto , parcie na szkło..nepotyzm rodem peło... koligacje rodzinne

      • 6 2

    • Nieaktualne ! słyszałam, że jest już siedmiu chętnych na gł. konserwatora (2)

      siódmy to Józef Bąk vel Excel vel Michał T, obecnie główny specjalista ds transportu lotniczego w Rębiechowie.
      Można? .... można lenie , frajerzy i obiboki... w życiu wystarczy mieć marzenia, pasje i po prostu je realizować... z pomocą Papy

      • 12 3

      • Grunt, żeby wykonywał polecenia lobby deweloperskiego.

        • 11 1

      • moje pytanie

        A ty dalej na tej eskapadzie z Kocborowa?? ale już cię namierzają i niedługo kontakt z internetem pójdzie w pi..u !!

        • 2 1

    • a tu sie bys kolego zdziwil

      nie jeden z politologii skonczyl w warszawie, nie jeden mlody demokrata zostal starym wyjadaczem.
      michal to byl zawsze len i sciemniacz (w zyciu tak zawodowym jak i osobistym), ale za to zdolny.

      politologie mu wybaczamy bo wtedy to inne czasy byly i jeszcze nikt nie wiedzial po co sie studiuje :)

      • 1 4

    • jakie kompetencje

      żadne, poprostu

      • 4 0

    • a treść ustawy znana? Kto i na czyj wniosek mianuje konserwatorów? Nosy nadmiernie urosną od ciągłego wietrzenia spisków.

      • 1 1

  • Korzeniowski? Popatrz jak to na emeryturze sportowej olimpijczycy zawsze gdzieś się zawiną.

    • 13 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane