• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sztuka pod choinkę. Nie tylko dla koneserów

Michalina Domoń
16 grudnia 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Ludwik Dębowski, "New York city composition", 2,5 tys. zł. (Galeria Glaza) Ludwik Dębowski, "New York city composition", 2,5 tys. zł. (Galeria Glaza)

Szukasz pomysłu na świąteczny prezent? Może w tym roku pod choinkę podarujesz komuś... sztukę? Taki upominek może stanowić inwestycję na lata. Zakup prezentu w galerii daje też pewność, że będzie to rzecz jedyna w swoim rodzaju.



Jak myślisz, co dostaniesz w tym roku pod choinkę?

Święta tuż, tuż, czy jesteśmy na nie gotowi? Osoby zabiegane zaczynają gorączkowo poszukiwać prezentów, a galerie handlowe pękają w szwach przez siedem dni w tygodniu. Mało kto lubi robić zakupy przedświąteczne w ferworze poszukiwań na ostatnią chwilę, bo zazwyczaj wiąże się to ze staniem w gigantycznych kolejkach i niepotrzebnym stresem. Tymczasem są miejsca, w których w kameralnej, miłej atmosferze możemy znaleźć niebanalny prezent - galerie sztuki, których nie brakuje na mapie Trójmiasta.

Część z nich jest zlokalizowana w okolicach centrum Gdańska. Tu możemy odwiedzić między innymi galerie: Triada, Glaza czy Lindenau, a przy okazji, zamiast po centrum handlowym, pospacerować po mieście.

  • Ewa Skaper, miniatura malarska, od 600 zł do 900 zł, Galeria Triada.
  • Rzeźby z motywem zwierząt, Dariusz Wieczerzak, Galeria Triada.
  • Rzeźby Leszka Michalskiego, Galeria Triada.
  • Grafiki Wojciecha Góreckiego z motywem Gdańska, Galeria Triada.


W Triadzie przy ulicy Piwnej, gdzie na co dzień kupimy między innymi prace znanych realistów magicznych, takich jak Jacek Yerka, znajdziemy miniatury malarskie, grafiki i drobne rzeźby. - Klienci na prezent często wybierają grafiki gdańskie, autorstwa Wojciecha Góreckiego. Szczególnie upodobały je sobie firmy - mówi Szymon Romanowski z Triady. Ciekawą propozycją są miniatury malarskie trójmiejskiej artystki Ewy Skaper, której twórczość została ostatnio dwukrotnie nagrodzona na biennale - w Bielsku i Gdańsku. Ich ceny kształtują się od 600 do 900 zł.

  • Katarzyna Lindenau "Mariacka".
  • Joanna Szuleta, bransoleta srebro,bursztyn, Lindenau.
  • Ewa Skaper, "Mazurek", Lindenau.
  • Mieczysław Olszewski, "Akt", Lindenau.


Galeria Lindeanu przy ulicy Ogarnej proponuje prace z zakresu malarstwa, grafiki, rysunku, rzeźby, ceramiki oraz autorską biżuterię. - Posiadamy przekrój przez najbardziej uznanych trójmiejskich twórców, takich jak Ewa Skaper, Mieczysław "Mieto" Olszewski, Rafał Kowalski, Marek Wróbel, po najmłodsze pokolenie - Joanna Mularska, Kuba Zając, Łukasz Butowski - mówi Katarzyna Lindenau, artystka i właścicielka galerii. Jej prace również można kupić na miejscu. Godne uwagi są tu wielokrotnie nagradzane grafiki oraz rysunki Sławomira Grabowego. - Idealnie współgrają z nowoczesnymi trendami wnętrzarskimi - zauważa właścicielka galerii. Ceny prac tego artysty wahają się od 2400 zł za linoryt do 3200 zł za rysunek.

  • Szkło Studio Borowski, ceny od 400 zł.
  • Porcelana Leny Suboty (od 50 zł do 3000 zł, Glaza).
  • Maria Wojtiuk, rzeźba kot (ok. 3 tys. zł, Glaza).
  • Biżuteria autorstwa Niny Kupniewskiej i Dario Dalessandro, laureatów głównej nagrody Amberif Design Award 2014 (cena: od 120 zł do 800 zł, Glaza).
  • Biżuteria Alicji i Jana Wyganowskich (od 120 zł do 3 tys. zł, Glaza).
  • Biżuteria Natalii Warwas (od 60 zł do 530 zł, Glaza)


Na Długim Targu możemy zajrzeć do Glazy. To galeria, która istnieje na trójmiejskim rynku od 1991 roku i w tamtych czasach jako pierwsza posiadała w swojej ofercie porcelanę Rosenthal. Dziś kupimy tu wiele niebanalnych rzeczy: od sztuki, poprzez rzemiosło artystyczne, a na modzie autorskiej kończąc. Jako jedyni w Trójmieście oferują obiekty sztuki użytkowej ze szkła Studio Borowski, których ceny zaczynają się od 400 zł. Dobrym pomysłem na prezent może być również porcelana z rysunkami artystki Leny Suboty (od 50 zł do 300 zł) czy ręcznie robiona biżuteria autorstwa Alicji i Jana Wyganowskich. Tradycja ich firmy jubilerskiej sięga okresu międzywojennego. Ceny od 120 zł do 3 tys. zł. Ciekawą techniką wykonana jest biżuteria Natalii Warwas. Artystka tworzy ją z miedzianego lub srebrnego drutu przy pomocy szydełka (od 60 zł do 530 zł).

  • Kasia Swinarska, 3 tys. zł, Proarte Fine Art Gallery.
  • Jerzy Tomala, od 4 tys. zł, Proarte Fine Art Gallery.
  • Praca "Miasto" Proarte Fine Art Gallery.
  • Grafika "Błazny na podorędziu", Proarte Fine Art Gallery.


W Sopocie warto zajrzeć do Hotelu Rezydent, w którym mieści się Proarte Fine Art. Gallery. Tam, obok wielonakładowych prac światowej sławy artystów, takich jak Salwador Dali czy Marc Chagall, znajdziemy szeroki wybór polskiej sztuki, która jest chętnie kupowana na prezenty. Przekrój jest duży. - Od abstrakcji geometrycznej Jerzego Tomali, przez metaforyczne oleje/reliefy Piotra Korzeniowskiego, po doskonałe portrety Kasi Swiniarskiej (3 tys. zł). W galerii jest sporo grafiki: od akwafort Jana Opalińskiego czy Artura Wyszeckiego (od 2 tys. zł), po prace Joana Miró czy Chagalla - mówi Alicja Harackiewicz z Proarte. Przykładowo za portret Kasi Swinarskiej zapłacimy około 3 tys. zł, akwaforty Opalińskiego kosztują od 500 zł, a Jean Miró - 8 tys. zł.

Dobrą okazją do zakupu nietuzinkowego upominku są aukcje sztuki organizowane regularnie przez Sopocki Dom Aukcyjny. Jedna z nich będzie miała miejsce w sobotę, 13 grudnia. - Pod młotek pójdzie malarstwo, grafika, rzemiosło, biżuteria i wiele innych ciekawych przedmiotów, których ceny wywoławcze są często bardzo niskie - mówi Dilan Abdulla z SDA.

  • Bransoleta, Theodor Fahrner, ok. 1940 r., cena wywoławcza: 1,7 tys. zł, SDA.
  • Alfonsa Kanigowska, "Pejzaż z drzewami", cena wywoławcza: 500 zł, SDA.
  • Antoni Suchanek, "Kwiaty - piwonie", cena wywoławcza: 5 tys.  zł, SDA.
  • Katarzyna Kołtan, Bez tytułu, 2014 r., tempera jajeczna, płyta, 80 x 80 cm, sygn. monogramem, SDA.


Na co dzień w galerii Sopockiego Domu Aukcyjnego znajdziemy największe nazwiska polskiej sztuki współczesnej, takie jak Józef Szajna, czy Jerzy Nowosielski, a także artystów tzw. "szkoły sopockiej" i młodych twórców na aukcjach młodej sztuki. W gdańskim oddziale dostępne jest malarstwo XVIII, XIX i XX wieku.

Zarówno panie, jak i panowie chętnie kupują tu biżuterię. - Dla pań polecam szeroki wybór pierścionków z lat 20. i 30., z klasycznymi brylantami, szafirami lub szmaragdami. Dla wielbicielek innych kamieni mamy broszki z granatami. Dla panów ciekawym prezentem są szpilki do krawatów, spinki do mankietów czy sygnety - mówi Natasza Szapańska z SDA.

Na bożonarodzeniowy prezent warto kupić ciekawy bibelot, jakiego nie znajdziemy w zwykłych sklepach. - Mamy dobrą ofertę szklanych przedmiotów, które będą świetnie się prezentować na każdej półce czy szafce. Zwracam uwagę na patery, m.in. Rene Lalique, Julien czy pochodzące z manufaktur weneckich figurki gołębia oraz morsa za kilkaset złotych - radzi Natasza Szapańska.

Sztukę na święta podarować warto. - To prezent niebanalny, oryginalny i świadczący o dobrym smaku zarówno darczyńcy, jak i obdarowywanego - mówi Dilan Abdulla. Ale nie tylko dlatego. Kupując sztukę w galeriach Trójmiasta wspieramy lokalny rynek i często lokalnych artystów. To również miły gest na Boże Narodzenie.

Miejsca

Zobacz także

Opinie (17) 5 zablokowanych

  • Przepraszam wydrukowałem sobie te obrazy na drukarce rama 100zł (1)

    i mam prezent :)

    • 9 19

    • wydrukowałem

      czyli ukradłeś

      • 1 5

  • Bardzo interesujący artykuł. Gratuluję autorce i dziękuję, bo z przyjemnością przeczytałem.

    • 14 9

  • (3)

    Jestem pewny, że sztuką są dzieła Tycjana, Caravaggia, Moneta, Bruegela czy Renoira. Tu nie mam 100% pewności. Ale lepsza taka sztuka pod choinkę niż nowy telewizor czy wycieczka do Egiptu :)

    • 17 6

    • sztuka ma wiele definicji, nie ma jednej

      znam malarzy, którzy uważają siebie bardziej za rzemieślników, choć ich obrazy w USA osiągają co jakiś czas całkiem przyjemne ceny,
      to akurat kolega z Torunia sprzedał swój obraz za ok. 17 tys.USD- na aukcji,
      sztuka ? nie sztuka?

      on mówi, że czuje się bardziej rzemieślnikiem niż artystą

      • 4 0

    • 99% racji...

      ...zgadzam się, choć można natknąć się na rewelacyjną twórczość naszych gdańskich artystów. Doskonałym przykładem są pokrótce wymienione akwaforty Pana Wojciecha Góreckiego. Doskonale prezentują się w drewnianej oprawie w nowoczesnych wnętrzach. Również w Galerii Triada można spotkać świetne rysunki Pana Macieja Siemońskiego (tworzone bodajże rapitografem). Trochę świat surrealistyczny, ale z dbałością o najmniejszy szczegół. Obaj Panowie są po naszym gdańskim ASP z tym że Pan Górecki dużo starszy i bardziej doświadczony. Czasem w trójmiejskich galeriach można zauważyć prace olejne Pana Góreckiego, które diametralnie odstają (w pozytywnym słowa znaczeniu) od plasującej się sztuki...

      • 7 1

    • wolę wycieczkę :)

      • 3 1

  • Zamiast sztukę lepiej kupić mieszkanie i wynajmować a później dać dziecku jak będzie zakładać rodzinę. (2)

    Przez te np. 20 lat mieszkanie spłaci się z najmu i mamy największy możliwy prezent dla młodego dorosłego człowieka.

    • 9 9

    • Sztuką otaczamy się przede wszystkim dla przyjemności. To taka karma dla umysłu i zaspokajania potrzeb umysłowych a nie tylko iwestycja.

      • 3 2

    • stare 20 letnie mieszkanie, dzięki za taki prezent :(

      • 1 6

  • A ja upiekłam pierniczki, udekorowałam i każdy dostanie paczkę z domowymi pierniczkami. (3)

    W tym roku będą rozdane 24 blachy :-)
    Taka tam ręcznie robiona "sztuka" :-)

    • 23 4

    • (2)

      Ja nie lubię tych "domowych" prezentów - zazwyczaj tandeta i trzeba jeszcze udawać, że fajne...
      A takie pierniki zazwyczaj są stare i niedobre.

      • 7 9

      • u mnie pytania czy już wypiekam pojawiają się już na początku grudnia...

        pierniki twarde, hmm... nie moje...
        przepis krąży wśród znajomych od lat...
        i każdy z listy pilnuje aby w kolejnym roku nie być pominiętym ;-)
        Akurat pieczenie idzie mi dobrze, a sama lubię dostać słoiczek z domowymi śledzikami od serca :-)
        Dobrych Świąt :-)

        • 5 2

      • Ty jesteś stary !

        • 1 0

  • Dziś prawdziwej sztuki już nie ma...

    Nie ma jeleni, nie ma rykowiska są za to instalacje, projekty i inne tego typu "wynalazki".
    Zamiast artystów mamy bandę nadętych bufonów, którzy nie potrafią na siebie zarobić i drą się żeby finansować ich z budżetu. Po prostu szkoda słów i czasu na to całe badziewie!

    • 14 5

  • Za obraz typu New York city composition podziękuję, dla mnie to nie sztuka tylko bohomaz.

    • 8 2

  • Sztuka kiczu - wielosztuki czy też zakupy multilogiczne.

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane