• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Taka może być Gdynia widziana od wody

Michał Sielski
29 sierpnia 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Radni Gdyni przeciw poszerzeniu granic portu
  • Koncepcja Frontu Morskiego nawiązuje do dominującego budynku Morskich Wież. Wprawdzie architektura tej budowli budzi sporo emocji, ale bezdyskusyjnie stała się ona punktem odniesienia.

Trwają prace koncepcyjne dotyczące zabudowy terenów po Stoczni Nauta w Gdynizobacz na mapie Gdyni. Rozwój miasta planowano tu już w 1926 roku. - Historia zatoczyła koło i jesteśmy tego świadkami - mówi autor koncepcji, architekt Jacek Droszcz, którego projekty publikujemy jako pierwsi.



Jakie funkcje powinny dominować w obszarze Frontu Wodnego?

To dopiero faza koncepcji urbanistycznej, ale właśnie ona wyznaczy kierunki, w których będzie podążała Gdynia. Praca powstaje na potrzeby stworzenia planu zagospodarowania przestrzennego, który ostatecznie określi, jaką zabudowę zobaczymy na styku morza z lądem. Tereny po Stoczni Nauta zajmują obszar 8,5 hektara. To pole do popisu dla architektów i urbanistów. Za nim rozciąga się tzw. Międzytorze, które ma być nowym centrum miasta.

Pierwszy zabudowany będzie jednak pirs dalmorowski, którego właścicielem jest Polski Holding Nieruchomości. Tam jednak zmieniono pierwotne plany. Początkowo zakładano, że 40 proc. zabudowy będą stanowiły inwestycje mieszkaniowe, a resztę szeroko pojęte usługi. Po badaniach rynku okazało się, że proporcje należy odwrócić.

- I bardzo dobrze, bo w każdej koncepcji najważniejsi muszą być ludzie. To dla nich powstaje przecież architektura. Podobnie powinny też wyglądać proporcje na byłych terenach Stoczni Nauta. Najtrudniejszym zadaniem będzie jednak włączenie ich w istniejącą tkankę miasta, by ludzie chcieli tam mieszkać, spędzać wolny czas i by nie musieli stać w korkach - mówi Jacek Droszcz, architekt gdyńskiego Studia Kwadrat, które opracowuje koncepcję urbanistyczną tego terenu.

Śródmieście Gdyni zaanektuje obszar po Stoczni Nauta i nowa tkanka miejska powstanie tam, gdzie miała istnieć już według planów z 1926 roku. Wtedy dynamiczny rozwój portu zniweczył te plany, dziś wygląda na to, że obie funkcje da się pogodzić.

- Historia zatoczyła koło, a my jesteśmy tego świadkami. Gdynia od początku powstawała na krawędzi wody i najważniejsze będzie jak to wykorzystamy. Nie wolno zapominać o ogólnodostępnych terenach rekreacyjnych, to m.in. one stworzą szkielet pod przyszły kształt architektury tego terenu - podkreśla Jacek Droszcz.

Miejsca

Opinie (244)

  • Nie podoba mi się ten projekt (16)

    Same szklane kloce. Nic interesującego

    • 99 160

    • ale to nie jest projekt architektoniczny ;)

      tylko koncepcja, na podstawie której powstanie mpzp. do projektów architektonicznych jeszcze lata świetlne ;)

      • 13 3

    • a co, wolałbyś betonowe kloce? (3)

      • 19 8

      • ja wole czekoladowe kloce (2)

        • 21 3

        • zasrani architekci ;) (1)

          • 16 4

          • i to sie rozpoczal prosze panstwa!!!!

            wyscig do szklanych domow, do szarych murow

            • 0 1

    • mi też bo mało zieleni (4)

      • 16 6

      • Mało zieleni w Trojmiescie????? (2)

        Zadna inna aglomeracja w Polsce nie ma w okól tyle zieleni co my, cale miasto otaczaja zalesione wzgorza. Rusztylek za miasto, nie musisz rekreacji zielonej pod domem uprawiac...

        • 14 8

        • jak ci za duzo zieleni to sie przenies nie wiem np do katowic albo walbrzycha

          ciao

          • 3 8

        • AlterEgo13

          Precz z zielenią! Ona nie generuje zysku! Dobrze prawisz.

          • 0 1

      • ja tam widzę dużo zieleni akurat...

        • 5 3

    • Nie Frontu Morskiego (2)

      Nie ma czegoś takiego jak Front Morski - jest Waterfront

      • 7 7

      • nie ma czegoś takiego jak wieżowiec (1)

        jest skyscraper

        • 11 5

        • nie o to tutaj chodzi.

          jak już chcą używać j. polskiego to powinni napisać "front wodny".

          Front morski to sobie można otworzyć na wojnie.

          A na skyscrapera mamy określenie drapacz chmur, więc pudło koleżko

          • 9 4

    • Raice (1)

      A jakie byś chciał - ameliniowe, ich też nie pomalujesz, jesli jesteś tym raice co maluje po ścianach to żenade reprezentujesz,

      • 2 2

      • Marszałku Rokkosssowski

        Mi też podobają się szkło, aluminium i beton. Precz o zielenią! Precz z ogródkami działkowymi! Jak ktoś kocha zieleń to niech wyprowadzi się na Sybir. Ostatni wróciłem z Berlina. Miasto tonie w zielni. No i pełno ogródków działkowych. Ale to miasto lewackie.

        • 1 2

    • maruda a co Ci się podoba ?? brudne śmierdzące klatki??

      • 0 1

  • Gdynia coraz piękniejsza! (11)

    • 139 61

    • (1)

      A gdzie kontenery? Gdynia stolicą kontenerów :-)

      • 15 13

      • Przecież masz kontenery :) SZKLANE !

        • 1 1

    • Jeśli reszta bydynków będzie tak ponura jak Sea Towers

      to ja dziękuję

      • 26 4

    • a produkcji coraz mniej (4)

      a produkcji coraz mniej...Kto będzie w tych budynkach mieszkał... Seatowers w 70 % puste stoi...Riwiera Orłowska też wciąż pusta.

      • 14 1

      • no ale zaraz ci jakiś młody wykształcony odpisze (2)

        ze przemysl to anachronizm,a u nas mają być "usługi" i "nowe technologie". a jak tak dalej pójdzie, to z usług zostanie nam prostytucja, a z nowych technologii produkcja amfetaminy

        • 22 4

        • jestem młody

          jestem młody i do tego inż.

          • 3 0

        • dobre podsumowanie

          • 3 0

      • Akurat Riviera Orłowska to inna bajka tam jest spór czy wydano pozwolenie na budowę zgdzie z przepisami oraz mpzp

        • 0 0

    • A to kiedy tak ma być...???... (2)

      Pewnie w roku 3013, to OK OK

      • 3 2

      • Marszałek Rokkosssowski (1)

        Precz zielenią z miasta!! Tako rzecze mój guru Marszałek Rokkosssowski

        • 0 2

        • O wyszedł żuczek z norki, siemano, trzymaj sie ramy to sie nie posr...

          • 0 0

  • Fajne (6)

    Fajna koncepcja. Można by zrobić tutaj drugie Miami.
    Trzeba usuwać relikty poprzedniej epoki.

    • 132 39

    • Popieram (1)

      Zgadzam się kolego, byłem tam również i wygląda to zarąbiście

      • 5 1

      • na shoppingu?

        • 2 1

    • ta, i trochę krokodyli wpuścić i będzie majami jak smok. (1)

      • 10 4

      • Sharki, koniecznie

        i na kolana prosić pana Boga o słońce, a może unici dadzą trochę tego ruskiego specyfiku na rozgodnienie chmur?

        • 7 2

    • (1)

      Dokładnie. Zgadzam się w 100%. A złośliwe gęby mogą sobie tylko popisać głupoty. To im pozostaje i nic więcej.
      Nie trzeba ani krokodyli ani rekinów aby polskie nadmorskie miasto mogło iść w stronę właśnie takiego miasta jakim jest Miami. Lepiej iść w taką stronę niż w stronę Detroit. A pogoda to fakt, w Polsce szału nie ma, ale czy ktoś w tej koncepcji przedstawił inwestycje, które bez dobrej pogody nie mają racji bytu? No hej! NIE!

      • 4 4

      • A co tam nasze pory roku i pogoda nie śródziemnomorska. Poprzesuwa się kontynenty i będzie git : )))

        • 3 0

  • słaboooooooooooo (1)

    Gotham City lepiej narysowali:)

    • 52 28

    • Chyba

      za sto lat , marzyciele !!

      • 0 0

  • (21)

    Przecież wiadomo co tam będzie. Zamknięte, martwe i strzeżone osiedle dla japiszonów i ludzi z korpo. Biura i banki. Słowem nic dla przeciętnych ludzi tylko fabryki depresji i nikomu niepotrzebnych papierów, danych, statystyk.

    Dr Szczurek będzie zaś świętował powstanie kolejnej dzielnicy pełnej designu, modernizmu emanującej polskością.

    • 114 46

    • A Ty wolałbyś tam cos innego (3)

      Np Ogólnodostępny deptak dla zawszonych meneli wygonionych z Dworca.

      • 7 24

      • Miejską przestrzeń gdzie ludzie będą chodzić z rodzinami na spacery, do restauracji, z dziewczyną na wieczorny spacer. A nie szklano-betonową pustynię jak Sea Towers.

        Menele to problem miasta i komandosów z SM, którzy są mocni na babcie sprzedające pietruszkę.

        • 29 0

      • To w tym cudnym mieście żyją jacyś zawszeni menele? (1)

        Ależ to niemożliwe...

        • 9 1

        • Przyjeżdżają czasami z miast sąsiednich

          hehehe...

          • 3 2

    • Jakich korpo? Gdzie masz w Gdyni jakąś korpo?? (14)

      a to dobre.

      • 4 8

      • (13)

        Korpo są. Ale nazywają się Bogaci Rodzice Finansujące Swoje Bezrobotne Dzieci z Ajfonami i Kubkami Kawy :-)

        • 17 1

        • frustracja Cie zabije (12)

          lecz sie póki nie za późno

          • 3 13

          • (11)

            Oczywiście, że mnie frustracja zabije. Jak widzę te korporacje które NIC nie produkują tylko stosy analiz i papierków zamiast zakładów przemysłowych. Albo to co się stało z ulicą Świętojańską, która kiedyś żyła a teraz jest zagłębiem banków.

            To samo chcą zrobić z Dalmorem. Puste betonowe getto z korpo.

            • 13 3

            • (10)

              Produkują coś, co ktoś chce kupić, więc co się czepiasz? Wielka Brytania ma mniejszy udział przemysłu w PKB niż Polska, w rolnictwie pracuje u nich 1,5% populacji, reszta to wszystko usługi i to głownie finansowe, czy z tego powodu w UK żyje się źle?

              • 3 8

              • (9)

                Za 30 lat twoje dzieci będą Chińczykom i Hindusom słupki liczyć i raporty pisać.

                • 4 2

              • (8)

                I płacić podatki, by rząd "stworzył miejsca pracy" dla Twoich wąsatych dzieci spawających TIGiem i MIGiem:)

                • 2 6

              • (1)

                Widać typowy przedstawiciel korpo się odezwał. Myśli, że jak liczy słupki po 16 godzin jest lepszy niż spawacz.

                • 2 1

              • Ani lepszy ani gorszy, macie jakiś fetysz z tym przemysłem, podczas gdy przykład UK pokazuje, że bez przemysłu lub ze znikomym przemysłem można być potęgą gospodarczą

                • 1 0

              • (5)

                już lepiej spawać tigiem w wąsach niz u pana bankiera za 1000 pln miesiecznie siedzieć

                • 3 0

              • (4)

                Pana wąsatego z Tigiem każdy z pocałowaniem ręki weźmie a takiego biurwiarza to można z ulicy albo z UG wziąć i będzie robił 16 godzin za 1200.

                • 3 0

              • (3)

                To czemu funclub wąsaczy z TIGiem cały czas mendzi na forum, że nie ma przemysłu i miejsc pracy?

                • 2 1

              • (2)

                Co w Gdyni obecnie jest produkowane poza oczywiście PR dr Szczurka? Jest przemysł, są pracownicy i ich rodziny a to oznacza podatki i perspektywy. A korporacja? Nikt nie zajdzie w ciąże bo straci swój box, żyje takie coś na kredyt i marzy o awansie. I właśnie takim mamy oddać taki piękny teren? Żeby po 16 hulał wiatr? Jak na Świętojańskiej? Idź teraz pod Sea Towers i zobacz jak tam życie kwitnie.

                • 5 0

              • W sumie nie mam pojęcia po co tu się spinamy. I tak dr Szczurek zabuduje biurowcami i bankami pół centrum a potem będzie opowiadał w kontenerach jaka to Gdynia nowatorska, designerska i emanująca polskością.

                • 1 1

              • Strefa płatnego parkowania i abonament za 450 PLN / miesiąc, zrobiły swoje. Więc wiatr po Świętojańskiej hula i hulać będzie wszędzie.

                • 1 0

    • Pamiętacie te zapewnienia o tym jak Sea Towers ożywi ten rejon miasta? I co? Tak samo będzie z tym wielkim projektem. Ciekawe kiedy będzie można zobaczyć makietę w kontenerze za 10 milionów PLN?

      • 11 2

    • Dokładnie

      W PRLu byli urbaniści, dzisiaj są developerzy.

      • 4 2

  • TAk TaK tAK (4)

    Gdyby tak wszystkie budynki były tak białe jak w projekcie :)

    • 74 3

    • ...TO PAN TIK TAK

      • 10 1

    • to bardzo cenna uwaga. popieram!!!

      • 4 0

    • Sea Towers taki miał być... (1)

      Miał być biały i piękny, a wyszło jak zwykle. Zamiast tych szklanych budynków pewnie zrobią jakieś betonowe klocki z małymi bulajami, bo tak będzie taniej...

      • 1 0

      • Nie zebym był fanem tego mrocznego klocka ale wydaje mi sie ze Sea Towers jest w pracktycznym kolorze chyba lepiej ze jest

        • 0 0

  • moje trzy grosze (32)

    W tym miescie przez 30 lat nie powstał zaden znaczący zakład przemysłowy!!!! Za to zlikwidowano a co najmiej dwie stocznu.PLO, Dalmor. Dla kogo te wiezowce, jak z Gdyni wszyscy wyjadą za chlebem. Rezerwujcie w muzeum emigracji kilka sal na czasy wspólczesne przydadzą się. Czy ktoś obliczył ilość miejsc pracy w Gdyni przed Solidarnoścoią i obecnie?

    • 125 20

    • billy (15)

      Stocznie padły bo były nie rentowne. Daleko im do np. koreańskich. Tam siła robocza jest o wiele tańsza. Dalmor padł, bo też był nierentowny. Dalmor zaczął stawać się nierentowny już w latach 70.,gdy na świecie zaczęto wprowadzać 200.milowe strefy ekonomiczne. W tej chwili dobrze sobie radzą tylko Remontówka w Gdańsku - na remonty zawsze było zapotrzebowanie i będzie dalej i stocznia jachtowa.
      Musi się zmienić koncepcja wykorzystania położenia nad morzem. Powiedzmy sobie prawdę port w Gdyni nie ma szans na powiększenie, bo to jest port "wkopany" w ląd. Trzeba go unowocześnić, nie trzymać się starych schematów, bo inaczej nic z tego nie będzie. Pamiętam jeszcze czasy kiedy nie było kontenerów. Wtedy ten port inaczej wyglądał i inaczej pracował. To co było wtedy i co wtedy wystarczało nie ma prawa bytu teraz. To już wspomnienia i sentymenty.
      Ile miejsc pracy było na początku lat 70.? Pewnie tyle co teraz.
      Poczekaj na dobrą koniunkturę i przypływ kapitału, a zobaczysz co się w Gdyni stanie.
      To tyle w tej materii.

      • 25 14

      • (10)

        Gospodarkę morską nazywasz sentymentami z lat 70tych? Gdzie mają pracować ci mieszkańcy szklanych domów z wizualizacji ? Centra finansowe i krawaciarstwo mamy już w Warszawie. To morze stanowi o sile naszego regionu. Nie mamy tutaj zasobów naturalnych ani pięknej pogody. Z turystyki nie wyżyjemy. Z produkcji przemysłowej też. Wszyscy do galerii handlowych ? Tylko przemysłowe wykorzystanie morza da miejsca pracy i wpływy do kas miejskich. Piszesz o dobrej koniunkturze i przypływie kapitału - za co ? Za co ten kapitał i czym chcesz tą koniunkturę wywołać ? Deweloperką na plaży ?

        • 25 6

        • (4)

          Czy ty jesteś chory na umyśle?! Czy ty myślisz, że stoczniowiec by sobie kupił mieszkanie/apartament w tych oto wieżowcach??? Stoczniowiec chlupnie 2 browary za kioskiem a potem wsiądzie to autobusu na gapę i wróci do swojej komunalnej nory, ale nie kupi na 100% apartamentu w centrum Gdyni bałwanie jeden!

          • 9 11

          • (2)

            O czym ty piszesz ? Zastanów się. Bałwana masz przed lustrem.

            • 1 7

            • (1)

              No właśnie o to chodzi, że piszę fakty, a nie głupoty i tyle w temacie. Koleś nic nieznający się na rozwijaniu się miast będzie mi wmawiał, że bez stoczni stoczniowcy wyjadą za chlebem za granicę i wtedy nie będzie komu mieszkać w tych wieżowcach, w których to będą apartamenty za mniej więcej od 500 tys. zł do 1 mln zł i powiedz mi, że się z kolesiem zgadzasz bałwanie jeden! Stoczniowiec ma komunalną norę, zaciągniętego Providenta i przede wszystkim ma do spicia kilka Żubrów po robocie za przystankiem. Ale za cholerę nie kupi apartamentu w centrum Gdyni!

              • 6 3

              • Gdzie ktoś napisał że stoczniowiec ma kupić apartament w centrum Gdyni ??? Pisałem o oddawaniu terenów cennych przemysłowo, dających szanse na miejsca pracy, pod zabudowę mieszkaniowo biurową i mam wątpliwości co do tego kto to zasiedli i jaka z tego korzyść dla mieszkańców wyniknie. Skoro ty nie masz takich wątpliwości to najwyraźniej sam nie masz pojęcia rozwoju miast.

                • 4 2

          • Stoczniowców już nie ma, wiec proszę sobie nie zaprzątać głowy probablistyką

            I tak nie starczy ludzi i pieniędzy na zakup tych lokali, ani firm, które potencjalnie mogłyby się tam zainstalować. Firmy padają jak grzyby po deszczu właśnie z powodu braku zakładów przemysłowych. Czy nikt nie widzi opustoszałych lokali po bankrutach?!

            Pomysł zastapienia przemysłu cieżkiego budownictwem (mieszkaniowym) już przerabiano. Np. w Hiszpanii. I każdy wie, czym to się skończyło. Najlepsi inżynierowie sprzedają chusteczki higieniczne przy autostradach, a młodzi wykształceni absolwenci uniwersytetów technicznych bez pracy z flagami Che Guevary i innych idoli komunizmu maszerują po kraju.

            Trzeba być nienormalnym, by sądzić, że wyrugowanie wielkich zakładów pracy: PLO, DALMOR-u, STOCZNI, CENTRALI RYBNEJ, STOCZNI MARYNARKI WOJENNEJ z miasta i zastąpienie tego ( w myśl pochlastanej dyrektywy unijnej banksterów) budowaniem chałup, może przyneść miastu i jego mieszkańcom bogactwo. W Pucku też panuje takie trend, zbudowano domy nad morzem, w których zamieszkało raptem trzech mieszkańców:-)

            Nasza Gdynia to miejscowość leżąca na szerokości geograficznej Czeliabińska, a nie Hawany czy Miami. Tu zazwyczaj pada deszcz, wieje wiatr, a słota panuje przez większą część roku. Kurortem miasto być nie może z powodu braku odpowiedniej, godziwej temperatury.

            Trzeba, zamiast domów, bo tych jest zatrzęsienie, zacząć budować zakłady pracy. Zmienić sposób myślenia. O ile starzy ludzie, którzy komponują rzeczywistość w mieście, są jeszcze w stanie coś z siebie wyartykułować.

            • 5 0

        • (4)

          1/ Czytaj ze zrozumieniem.
          2/ Nie musisz się znać na ekonomii, przerzuć jednak czasem jakieś pisemko z tych tematów.

          • 1 3

          • (2)

            OK, napisałeś "Dla kogo te wieżowce, jak z Gdyni wszyscy wyjadą za chlebem" Masz na myśli, że np bez stoczni i tym podobnym miejscom pracy mieszkańcy Gdyni wyjadą za chlebem. Skoro piszesz to w takiej formie to znak, że masz na myśli tychże potencjalnych pracowników przykładowych miejsc pracy pokroju stocznia. To ja Ci wtedy piszę, że pracownicy stoczni nie kupią sobie apartamentu w tychże wieżowcach w centrum Gdyni. Jasne?!
            Następnie napisałeś "Gdzie mają pracować ci mieszkańcy szklanych domów z wizualizacji ?" Odpowiadam: Na pewno nie w stoczni! Mieszkańcy szklanych domów z wizualizacji nie będą pracować w stoczni i w tym podobnych miejscach pracy! Jeżeli myślisz inaczej to jesteś głupi i tyle.

            • 2 2

            • (1)

              Ależ płytko myślisz.
              Nie tylko stocznie stanowią przemysł morski.
              Tereny pod ten przemysł oddaje się deweloperce.
              Ponowie pytanie - kto będzie miał tam biura i kto tam zamieszka? Właściciel hurtowni pończoch ? Pani z kramu z galerii handlowej ? Gdzie będzie pracował przeciętny mieszkaniec tego regionu jak zlikwiduje się porty, stocznie, rybołówstwo itp.?
              Pytanie na koniec - dla kogo jest to miejsce przedstawione na wizualizacji ???

              • 4 0

              • Odnośnie mieszkań to nie dla roboli pokroju stoczniowców,rybaków itd. Ludzie wy dalej wałkujecie temat gdzie ludzie z tychże wieżowców będą pracować. Czy wy jesteście normalni? Czy wy myślicie naprawdę, że cała masa roboli ze stoczni, portu itd. kupi apartamenty w nowym centrum Gdyni???
                Kto tam kupi mieszkania? Biznesmeni! Politycy! Ludzie co odziedziczyli majątki, nowi mieszkańcy Gdyni którzy się sprowadzą do Gdyni otworzą biznes w dolnej kondygnacji a na górnej kupią sobie mieszkanie! jest full opcji a wy tu biadolicie o jakichś stoczniowcach którzy martwią się spłatą kredytu na pralkę pacany jedne! Zastanówcie się co piszecie bo majaczycie!

                • 6 2

          • Czytam ze zrozumieniem, może lepiej formułuj swoje myśli.
            Co do ekonomii - wzajemnie. Zwłaszcza europejskich miast nadbałtyckich.

            • 1 0

      • Siła robocza w Korei Południowej (1)

        Jest wyraźnie droższa, nie tańsza niż u nas. Tam ZARZĄDZANIE i ORGANIZACJA PRACY jest na 5 razy wyższym poziomie, a u nas menedżerowie to synowi mafijnych lub złodziejskich tatusiów.

        • 8 1

        • Nie jest wyraźnie droższa.

          Wynagrodzenia są wyższe, ale wyższy też jest wymiar godzin, przez co za godzinę nie wychodzi wcale tak dużo. Należy tylko pamiętać, że w Europie pomiędzy kosztami pracy a tym co dostajemy do ręki jest olbrzymia różnica. Tam sporo mniejsza.

          • 0 0

      • ha, ha w Gdyni stanie ? A co stanie ???

        • 1 0

      • Jak port gdyński nie ma szans na powiększenie, to lekarstwem dla niego ma być jego pomniejszenie?

        • 6 0

    • Będą nowe miejsca pracy w sieciowych kawiarniach i jako cieć pilnujący abyś tam nie wszedł bez Ajfona.

      • 9 3

    • billy (11)

      zakady przemysowe to buduije się w Azji. W Gdyni mają być sługi i nowe technologie a nie masowa pradukcja. Jak sam zauważyłeś zlikwidowano 2 stocznie i co???
      bezrobocie ciągle jest najniższe w kraju - co śiwadczy potencjale tego miasta. Usługi a nie produkcja

      • 6 14

      • (7)

        Bezrobocie najniższe w kraju ? Milionowa metropolia ma wyżyć z usług i nowych technologii mając za oknem morze i całe wieki morskiej tradycji ? Jeśli się odwrócimy od morza, to będziemy ewenementem na skalę światową.

        • 19 3

        • (6)

          daj spokój lemin udaje że nie wie że zwyczajnie ludzie powyjeżdzali za chlebem

          • 8 3

          • to jest porażajace

            jaką sieczkę ma ta młódź dzisiaj. Uważaja, ze chińczycy, wietnamyczycy i hindusi beda za nas tyrac, a my sie bedziemy bawic w "uslugi" i "nowe technologie"

            nie wiem, ale wydaje mi sie, ze moje pokolenii nie bylo tak glupie w tym wieku i nie łykało bezkrytycznie propagandy rządzących.

            • 21 7

          • (4)

            No powyjeżdżali, na przykład do Wielkiej Brytanii, która swój PKB opiera głównie na usługach.

            • 3 2

            • (3)

              Na czym ? BP, Shell, górnictwo, zbrojeniówka,produkcja na rzecz lotnictwa.

              • 1 1

              • (2)

                Struktura PKB w Polsce:rolnictwo 17,4%, przemysł 29,2%, usługi 53,4% (2011), struktura PKB w UK: rolnictwo :0,8%, przemysł:21,4% usług: 77,8%, no, ale to u nas "nie ma przemysłu" i "dlatego nie ma pracy".

                • 3 2

              • a gdzie sa polskie kolonie? (1)

                jEsli juz podajesz strukture pkb uk za przyklad to zastanwo sie skad sie wziela i z czego wynika - rowniez dzisiaj.

                • 3 0

              • A co mają kolonie do struktury PKB w 2011r. i tego, czy taka struktura się sprawdza w gospodarce XXI? Na kolonie to możesz się powoływać w kontekście struktury demograficznej czy wpływów w kulturze.

                • 0 0

      • Jak można pleść takie bzdury! Zakłady przemysłowe powstają w Niemczech, Francji

        czy w Finladii itd. i świetnie sobie radzą. I proszę, przy okazji nie powtarzać bajek z mchu i paproci o najmniejszym bezrobociu. Jak na ironię jeden z najwiekszych zakładów pracy -PLO stało się fikcyjnym centrum przedsiębiorczości. A samozatrudnienie na siłę kończy się jak smozatrudnienie młodego Bąka:-)

        Sprawdźcie, jaki jest faktyczny poziom bezrobocia.

        • 14 1

      • To o czym mówisz, to droga ku przepaści

        ...bo dlaczego na Zachodzie jest kryzys? A bo dlatego po czesci, ponieważ wywala się przemysł do Chin i Indii.... a jaki kraj zachowuje swój przemysł? A Niemcy.... a jak wiesz Niemcy cały ten bałagan przechodzą spokojnie. Za kilkanaście lat jak tak dalej pójdzie będziemy mieli 50 % bezrobocie strukturalne, bo tworzymy armię ludzi niezdolnych mentalnie to pracy. Będą ci biedni żyjący na garnuszku państwa jak i superbogaci, żyjący z kasy zarobionej na niewolniczej pracy w Chinach. A klasy średniej zajmującej się smolbiznesem zupełnie nie będzie, bo wykończy ją masówka produkowana na Wschodzie. Więc ja bym się nie zafiksowywał tym wywalaniem przemysłu z kraju.

        • 4 0

      • W Miami na Florydzie nie ma stoczki Komuny Paryskiej ale ludzi mnieszka tam od groma i zyja

        • 1 3

    • (2)

      Dla kogo te wieżowce? A no na pewno nie dla pracowników stoczni, przynajmniej tej całej masy zwyczajnych roboli, bo oni to raczej nie mogą sobie pozwolić na kupno apartamentu w centrum Gdyni. Koleś zastanów się co piszesz, bo bredzisz.

      • 1 3

      • (1)

        Brak mi słów. Nie, apartamenty nie są dla stoczniowca, ale miejsce pracy które tam powinno powstać już tak. Kim zasiedlisz te apartamenty ? Popatrz ile świateł pali się wieczorem w seatowers.

        • 3 3

        • ludzie wracać do szkoły, uczymy się czytać....

          czy on napisał że ludzie ze stoczni mają tam mieszkać ? nie! tylko napisał że były to miejsca pracy gdzie teraz planują budowę apartamentów, które nie dadzą ludziom pracy. A tu że ktoś się z warszawy wprowadzi lub kupi to mieszkanie to my ludzie z Gdyni tak nic z tego nie będziemy mieli. O to tu chodzi. A więc już spokój z tymi robolami co "mają kupić apartament" . I jeszcze mała uwaga to nie są robole tylko pracownicy bez których by Gdynia się nie rozwijała. A wy kim jesteście pani zosia z kiosku czy pan stefan pracujący w biurze za 1800zł który boi się odezwać i siedzi cicho jak mysz pod miotłą ? to już nie robol? pozdrawiam.

          • 0 0

  • a gdzie pływające butelki i puszki w wodzie ? :) (2)

    to woda coś za czysta :)

    • 41 16

    • (1)

      żyje w Trójmieście ponad 20 lat i rzeczy pokroju butelek i puszek w wodzie to sporadyczne sytuacje, a jak zazdrościsz to idź się p..

      • 3 1

      • hahaha to ty chyba nad Motławą dawno nie byłeś

        • 0 2

  • Życzę wam czegoś takiego (1)

    • 55 9

    • Osz ty ....

      Żeby wam coś takiego w Stoczni wybudowali.

      • 6 0

  • Taka może być Gdynia widziana od wody (3)

    ale nigdy nie będzie ;)

    • 42 42

    • tzw. obiecanki cacanki

      Piekny kraj, wspaniali ludzie.

      • 6 2

    • (1)

      zazdrośniku ty jeden, lepiej idź wąchać smród z Szadółek ;) piona!

      • 4 2

      • a jak tam ?

        zapaszki z "eko doliny"?

        • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane