• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Taksówkarze kontra Uber: trzech kierowców zapłaci kary

Maciej Naskręt
28 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
  • Zatrzymany kierowca Ubera na Westerplatte w Gdańsku.
  • Zatrzymany kierowca Ubera na Westerplatte w Gdańsku.
  • Zatrzymany kierowca Ubera w Sopocie.

Od kilku dni trwa akcja członków związku zawodowego taksówkarzy, którzy zamawiają kursy przez aplikację Uber i kończą je przy zawiadomionym wcześniej radiowozie inspekcji transportu drogowego. W ten sposób trzy osoby ukarano grzywną w wysokości 8 tys. zł za przewóz osób bez odpowiedniej licencji.



Częściej korzystasz z usług taksówkarzy czy Ubera?

To kolejna odsłona konfliktu na rynku przewozu osób w Trójmieście. Członkowie zrzeszeni wokół Samorządnego Związku Zawodowego Taksówkarzy RP przeprowadzili w poniedziałek i we wtorek prowokację, wymierzoną w kierowców Ubera. Wszystkim pochwalili się na portalach społecznościowych.

Pierwszy z ukaranych kierowców przejechał z dolnego na górny taras Sopotu. Na końcu jego drogi czekała już wezwana przez taksówkarzy inspekcja transportu drogowego.

- Kierujący pojazdem i zarazem obsługujący aplikację, próbował uciekać, ale inspektorzy zdołali go zatrzymać. Otrzymał on karę administracyjną w wysokości 8 tys. zł za naruszenie przepisów ustawy o transporcie drogowym - brak wymaganej licencji do przewozu osób - opowiada nam związkowiec.
Mężczyźnie przysługuje prawo do odwołania. Podczas kontroli okazało się, że nie posiada on także ubezpieczenia OC. O karze za to przewinienie zadecyduje sąd.

Kolejny kierowca został ukarany na parkingu przy Westerplatte. Prowadzący samochód marki Hyundai przedstawił się jako student prawa, ale w niczym mu to nie pomogło. Za brak uprawnień do odpłatnego przewozu osób inspektorzy z ITD także nałożyli na niego karę.

- W obu tych przypadkach działaliśmy w odpowiedzi na skargę, jaka wpłynęła do naszego inspektoratu. Potwierdzamy nałożone kary za przewóz osób bez wymaganych uprawnień - mówi Janusz Staniszewski z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Gdańsku.
Okazuje się, że nie była to pojedyncza akcja. Taksówkarze-związkowcy we wtorek w podobny sposób "zasadzili się" na kolejnego kierowcę Ubera. Finał akcji był podobny - 8 tys. zł kary za brak licencji.

Związkowcy zapowiadają, że w kolejnych dniach zamierzają przeprowadzić kolejne podobne akcje.
  • Zatrzymany kierowca Ubera w Sopocie.
  • Zatrzymany kierowca Ubera w Sopocie.
  • Zatrzymany kierowca Ubera w Sopocie.


Według taksówkarzy, Uber to nieuczciwa konkurencja

Aplikacja Uber to zdecydowanie tańsza alternatywa dla taksówek. Taksówkarze twierdzą jednak, że jest to konkurencja nielegalna. Dlaczego?

- Uber zdobywa rynek nie dlatego, że jest innowacyjny. "Innowacje" Ubera od dawna są stosowane w polskich korporacjach taksówkowych - jak np. aplikacja "Itaxi". Problemem jest to, że Uber omija kosztowne regulacje, do których przestrzegania zmuszeni są taksówkarze. Stąd niższe koszty i cena dla klienta - mówi pan Krzysztof, który od 20 lat prowadzi taksówkę w Gdańsku.
Chodzi o obowiązek posiadania licencji, zdania egzaminu, przejścia badań lekarskich, zakupu i legalizacji taksometru, a także kasy fiskalnej.

- Do tego dochodzi specjalny przegląd i konieczność otrzymania w dowodzie rejestracyjnym wpisu o tym, że auto jest taksówką. Kupi pan taki samochód? Nie. Samochód od kierowcy Ubera pan kupi i nawet nie będzie pan wiedział, że przewoził ludzi - tłumaczy taksówkarz.
Mimo protestów taksówkarzy Uber zdobywa coraz większą popularność. Korzystanie z aplikacji jest przeważnie znacznie tańsze niż jazda legalnymi taksówkami. Choć trzeba mieć też świadomość, że stawki Ubera również są ruchome i w momencie, gdy na usługę jest duże zapotrzebowanie, a samochodów w okolicy jest mało, za przejazd Uberem zapłacić trzeba czasami nawet więcej niż za taksówkę.

Opinie (834) ponad 20 zablokowanych

  • Uberowcy myślcie

    Każdy kierowca ubera ma możliwość odrzucenia kursu, gdy widzi, że klient nie ma opinii lub ma np. jedną. Wtedy taksiarz będzie musiał kilka razy zapłacić za kurs i zdobyć gwiazdki zanim wystawi uberowca. Moze to go zniechęci.

    • 54 16

  • Konfidenci taksówkarze zadzwonili po 8nsekcje :)

    • 38 14

  • Witomino... Witomino powiedziałem

    Prosto, prosto powiedziałem

    • 20 3

  • Ciekawe cze tak samo jak po inspekcje zadzwonili (1)

    Tak samo chętnie się dzieła informacjami jak po burdelach klientów naganiaja i za to monetę biorą.

    • 64 12

    • Co się czepiasz - stałe klientki woźnice wożą :) (bez taksometru)

      • 6 1

  • Wredne cierpy ! (1)

    Jeżdżę,płacę podatki,mam zadowolonych stałych klientów którzy nie chcą wracać do korzystania z brudnych,śmierdzących taksówek i nadętych kierowców - cwaniaków cuchnących papierosowym dymem, łupiących naiwnych klientów jazdą na wyższej taryfie lub fundujących im nie chciane wielokilometrowe zwiedzanie miasta i okolicy.
    Jeżdżę i jeździł będę !
    Nie dajmy się zastraszyć niereformowalnym reliktom PRL-u !

    • 91 26

    • Krótko jeździsz. Ostatnio 4 poszło do Asa i dwóch do Dajana.

      Ty też jeszcze liczyć nie umiesz. Nauczysz się.

      • 2 5

  • (1)

    No tak. Konfidenci taksówkarze w przerwie jak zjedli hot doga na stacji, zapalili papierosa w swym starym Audi postanowili zadzwonić po inspekcje z donosem :)

    Za pracę się weźcie grubasy w katanach z jeansu.

    • 72 9

    • Heheh

      Z jeansy to tajniaki noszą, taksiarz że skaii :)

      • 3 0

  • Jak ja nienawidzę

    tych złotów. Zawsze chamscy i nieuczciwi. Dzięki Boże za Ubera.

    I tą beznadziejną aplikację Itaxi czy Mytaxi niech se naciągacze wsadzą w te swoje wąsy. Raz się dałem nabrać. Nigdy więcej.

    • 77 16

  • w ramach rewanżu ktoś się powinien wziąć za złotówy, tych świętych panów szos
    może wystarczyłoby wysłać parę filmików z ich wyczynami...

    • 59 6

  • (10)

    Taksówkarze to najbardziej leniwa grupa zawodowa . Vis a vis dworca w gdańsku przy hotelu całymi dniami stoją ci sami kierowcy . Auta wyglądają średnio lub dziadowsko . Następna grupa stoi przy Podwalu Przedmiejskim na wysokości hotelu Novotel na dawnym terenie targowiska . Tam stoją wypasione fury , czarne Mercedesy - aż dziw bierze skąd właściciele maja kasę na utrzymanie tych aut . To samo przed Hiltonem . Przed lotniskiem na terenie stacji paliwowej stoją gromady taksówek z różnych korporacji . Wszyscy wiedzą , że sporo taksówkarzy to byli funkcjonariusze służb...
    Ogólnie poziom polskich taksówkarzy jest tragiczny . Gdzie im do poziomu z np. Londynu lub Nowego Jorku ? Wiedzy żadnej , przy byle kursie włączają GPS bo nie znają miasta . Reasumując : dziadostwo boi się konkurencji a wielu jest po prostu leniwych . Dlaczego nie pójdą do pracy np. do ZKM na autobusy lub na ciężarówki ? Bo tam trzeba jeździć i nie ma czasu na pie*rzenie o niczym .

    • 84 10

    • Lenie śmierdzące nic nie potrafiące

      Taksówkarze to osoby które niczego w rzyciu nie osiągnęły. Albo całe życie kombinowali albo pracowali w służbach mundurowych które większości z nich zycie uratowało. Niestety skończyło się kombinowanie lub praca w mundurkach i zrozumieli że tak naprawdę nic w życiu nie potrafią. Więc postanowili zostać smierdzącą zlotówą dalej kombinujac i naciagając klientów. Proponuję zabrać się za złotówki spod hotelu Scandic w Gdańsku sprawdzając licencję taksometry stan techniczny pojazdów a także podszywajacych się pod znane korporacje taksowkarskie umieszczając ich logo stronie najczęściej używanej przez klienta. Barany myślą ze ludzie nie widzą.

      • 16 2

    • dodalbym ekipe z pod katowni ze stawka 6zl/km i oplata poczatkowa 10/12 zl.

      • 5 0

    • Co Ty bredzisz Janusz

      W Londynie są najbardziej chamscy taksiarze w uk, a za kurs bus zapłacił tyle że nigdy byś już nie wsiadł. Co do autobusów to trzeba posiadać prawo jazdy kat.D i przewóz osób, a to koszt paru tysięcy, do tego odpowiedzialność, praca zmianowa itd.

      • 1 1

    • Wara od kierowców zestawów siodlowych. Tu trzeba mieć dwa dodatkowe prawa jazdy czyli C i C+E sądzisz że taki uląg z kogucikiem na dachu by to ogarnął finansowo i mentalnie? Nie ma opcji.

      • 1 0

    • (4)

      Ja po akcji pod dworcem zarzekłam się, że już nigdy nie dam żadnej złotówie zarobić.
      Pracodawca wysłał mnie na badania lekarskie w centrum Gdańska, a że jestem z Gdyni to nie ogarniam jeszcze dostatecznie terenu. Wiedziałam że od dworca do przychodni to będzie max. 1,5km, czasu miałam nie za wiele, więc podeszłam do taksówek z pytaniem czy mnie ktoś podwiezie. Zaproponowałam 15 zł za bądź co bądź kurs życia.....usłyszałam że jak zapłacę 40zł to mnie zawiezie.
      40 zł!!!!!! Spytałam złotówę czy mu nie wstyd okradać ludzi a on na to, że stoi tu już 3h więc musi sobie zarobić, a ja nie znam miasta więc nie powinnam się kłócić. Podeszłam do kolejnego samochodu a tam usłyszałam 50zł!!
      Złodzieje, krętacze i chamskie, obleśne świnie. Oby Was Uber wykoleił z rynku na dobre.

      • 6 0

      • (3)

        A kto bierze taxi z postoju? Sa tanie korporacje np. Skorpion, Opti czy As, dzwonisz podjezdzasz i jedziesz. Z centrum do Nowego Portu lub Oliwy ok.16-20zł.

        • 0 0

        • (2)

          A umie kolega/koleżanka czytać ze zrozumieniem?
          Raz jeszcze powtórzę, nie jestem z Gdańska, nie znam gdańskich korporacji i wybacz, ale rozumiem, że dla Ciebie to jest normalne kantować i wyłudzać od ludzi takie pieniądze??
          Nie dziwie się, że pasibrzuchy siedzą godzinami na d*pie czekając na jakiegoś leszcza, który da się złapać w sieć. O ile przyjemniej byłoby mieć normalne stawki i tym samym więcej kursów.....

          • 0 0

          • (1)

            Ale te tanie koporacje działają na terenie całego Trójmiasta, więc chyba tez Gdyni+ Redy, Wejher, Pruszcza. Numer jest uniwersalny. Ja jak jadę do obcego miasta np. Krakowa czy Wawy to oprócz sprawdzenia hotelu, wpisuje w google: tanie taxi np. Kraków. Wyskakują mi nazwy koporacji, z cennikiem i tel. Zapisuje sobie numer i jak już jestem na miejscu to zamawiam. Ostatnio po Wawie też kurs ok.7-8km. za 12zł.miałam.
            Co do oszustw to to nie jest kantowanie bo na poczatku ci powiedział ile chce zarobić i ze wcale nie chodzi o dł. trasy tylko, że już długi stoi. Jego prawo, że się ceni. Ty jako klient natomiast masz mozliwość wybrania tańszej opcji, do czego zachęcem podpowiadając ci nazwy 3 tańszych taxi, chciaz są i Night Riders, FLUOTAXI czy Speed Drivers po Gdyni i okolicach.

            • 0 0

            • Racja, klient nieświadomy jest naciągany!

              Dlatego dobre są te korporacje, gdzie juz przy zamówieniu telefonicznym kursu z góry wiesz ile zapłacisz, więc nawet jak są korki lub kierowca jedzie nienajkrótszą trasą to nie może zmienić ceny.

              • 1 0

    • Wypasione fury mają wypasionych pasibrzuchów.

      • 0 0

  • (1)

    Jak widać po wpisach wszyscy pałają "miłością" do taksiarzy. No to więc trzeba napisać że, tak jest ponieważ:
    - zdecydowana większość z nich to chamy uważający że, na drodze wolno im więcej
    - sporo z nich sztucznie próbuje wydłużać trasy, żeby rąbnąć klienta na większą kasę
    - największe zakały tego zawodu próbują orżnąć klientów na strefach, awariach taksometru itp. itd.
    Trochę z taksówek korzystałem i spotkałem się ze wszystkimi z powyższych sytuacji wielokrotnie. Zasadniczo wsiadając do taksówki trzeba mniej więcej znać trasę przejazdu, bo inaczej jest ryzyko że wielmoża za kółkiem naciągnie.

    • 83 8

    • Panie. Taki kraj. Każdy zły.

      Lekarz w łapę bierze. Policjant. Sędzia. Pielęgniarka. Urzędnik. Każdy złodziej! Tylko ten Polak taki uciśniony.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane