• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tory w Gdyni na dobry poczatek

(boj), ms
16 czerwca 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
W lipcu ruszy remont torów na stacji Gdynia Główna. To wstęp do remontu całej trasy Gdynia - Warszawa, dzięki któremu czas przejazdu do stolicy skróci się nawet do nieco ponad dwóch godzin.

Polskie Linie Kolejowe, czyli firma zarządzająca torami i infrastrukturą kolejową podpisała umowę na modernizację torowisk na stacji Gdynia Główna Osobowa. Wykonawcą prac będzie konsorcjum Budimex Dromex i Ferrovial Agroman. Wartość prac to 38 mln euro z czego 84 proc. sfinansuje Unia Europejska. Prace rozpoczną się w lipcu i potrwają 30 miesięcy.

Przebudowane zostanie ponad 10 km sieci trakcyjnej. Wymienione zostanie 5,4 km torów oraz 44 komplety rozjazdów kolejowych. Dzięki temu pociągi będą mogły dowolnie zjeżdżać z każdego tory na każdy inny. Tory zostaną "wyprostowane", czyli łuki będą łagodniejsze. I w końcu - pociągi towarowe nie będą przejeżdżały po torach przy peronach, co ma zwiększyć bezpieczeństwo podróżnych.

Wszystkie te działania mają doprowadzić do zwiększenia prędkości pociągów. Do Gdyni można będzie wjeżdżać od strony Gdańska z prędkością 60 km/h - obecnie maksimum 40 km/h.

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom o wakacyjnym terminie rozpoczęcia prac remontowych na całej trasie Gdynia - Warszawa, wciąż nie wiadomo kiedy dokładnie ruszą roboty. Co za tym idzie wciąż nie wiemy, czy w wakacje będziemy jeździć do stolicy tą samą trasą co zwykle, czy na około - czyli jeszcze dłużej - przez Bydgosz i Kutno.

- O wszystkich utrudnieniach w ruchu kolejowym związanymi z modernizacją linii Gdynia - Warszawa będziemy informować z odpowiednim wyprzedzeniem - uspokaja Krzysztof Łańcucki, rzecznik Polskich Linii Kolejowych.

Rozpoczęcie robót będzie zależało od podpisywania kolejnych umów z wykonawcami. Prawdopodobnie w ciągu najbliższych dwóch tygodni poznamy wykonawcę prac remontowych na trasie trasie Warszawa Wschodnia - Legionowo.

- Dopiero wówczas uzgodnimy z przewoźnikami to, co jest najważniejsze dla pasażerów, czyli rozkłady jazdy - uzupełnia Krzysztof Łańcucki.

Po wyremontowanie całej trasy z Gdyni do Warszawy, w tzw. klasyczny w ruchu pasażerskim pociągi będą jeździć z prędkością do 160 km/h, a w ruchu towarowym do 120 km/h. Tabor z tzw. wychylnym nadwoziem będzie mógł mknąć z prędkością maksymalną 200 km/h.
(boj), ms

Opinie (57) 4 zablokowane

  • juz czuje ile to beda namacalnie robic 10 lat im daje

    skad ja to znam

    • 0 0

  • ; /

    O jasssssne ;/ już to widzę ;/ Co prawda jesli im się uda to super,bo podróż do stolicy nie jest obecnie zbyt przyjemna,ale...to Polska...a to nie wróży Nam za dobrze ;/

    • 0 0

  • ???

    15 km w ponad 2 lata???

    • 0 0

  • Tak czasem zerknę co tu jest pisane. Basta! No zakładam, że młodzi jesteście, a zero optymizmu i potrzeby czegoś nowego :|

    • 0 0

  • Fajnie:)

    Lepsze to niż nic, ale u nas pociągni mkną 200km/h po wyremontowaniu gdzie na zachodzie po 300km/h :) Troche i tak do tyłu ale optymistycznie :)

    • 0 0

  • budimex pfff

    Jak się wzięli za remont ul. marynarki polskiej z gdańska do nowego portu to niedość, że nie dotrzymali terminu to jeszcze skonocili i musieli partacze nawierzchnię zerwać i kłaść jeszcze raz bo by unia pieniędzy nie dała. Zdziwili się jak przyjechała kontrola, pobrała próbki i okazało się, że jest za mało wolnych przestrzeni w podbudowie asfaltowej, mimo że umowa dokładnie stwierdzała jakie mają być parametry, barany zrobili po swojemu i jeszcze wciskali kit, że i tak będzie dobrze.

    • 0 0

  • to prawda

    obecność Budimexu na budowie niczego dobrego nie wróży

    • 0 0

  • Znowu narzekanie. Idzie się wściec!

    Znowu wszyscy zaczynają defetyzować? Znowu?! ;/

    • 0 0

  • PKP - Kolos nie do ruszenia!

    Jeśli nadal w PKP będzie tylu prezesów, dyrektorów i kierowników to ci kolesie będą już w poniedziałek myśleli o weekendzie i o grillowaniu przy swoich domach i działeczkach, bo reszta nie jest ważna, byle by do 30 -ego każdego miesiąca wypłata wpłynęła . Czy wy nie widzicie że ta banda już kilkanaście lat temu wprowadzała pociągi Pendolino! Jakoś Czechom się udało i mają super szybką kolej, a u nas co? Dworzec PKP Wrzeszcz strach do tego syfu wchodzić, bo oczywiście prezesi PKP nie jeżdżą pociągami a limuzynami . Te nowe plany to kolejne mydlenie oczu- dobre wrażenie przed EURO 2013. PKP zawsze może powiedzieć no przecież mieliśmy plany..... ŻENADA!

    • 0 0

  • a jak tu nie narzekać?

    chyba panowie piszecie z irlandii albo innej zagranicy skoro jestescie tak optymistycznie nastawieni, to jest nasza rzeczywistosc, nastawisz sie ze bedzie dobrze to sie srodze zawiedziesz:(

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane