• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto wolne od smogu

Rafał Borowski
10 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Niestety, jakość powietrza w Polsce jest jedną z najgorszych w całej Europie. Zgodnie z danymi opublikowanymi w 2016 roku przez Światową Organizację Zdrowia, aż 6 polskich miast znajduje się w pierwszej dziesiątce zestawienia najbardziej zanieczyszczonych miast europejskich. Niestety, jakość powietrza w Polsce jest jedną z najgorszych w całej Europie. Zgodnie z danymi opublikowanymi w 2016 roku przez Światową Organizację Zdrowia, aż 6 polskich miast znajduje się w pierwszej dziesiątce zestawienia najbardziej zanieczyszczonych miast europejskich.

Mieszkańcy Trójmiasta oddychają relatywnie czystym powietrzem. W przeciwieństwie do innych dużych polskich miast - np. Warszawy, Katowic czy Krakowa - nie ogłoszono tutaj alarmu z powodu smogu. Wbrew pozorom, dobra jakość powietrza nad Zatoką Gdańską nie wynika wyłącznie z położenia geograficznego.



Jakie ogrzewnie masz w domu/mieszkaniu?

Główny Inspektorat Ochrony Środowiska opublikował komunikat ostrzegający przed smogiem, czyli wysokim poziomem stężenia zanieczyszczeń w powietrzu. W ubiegłą niedzielę odnotowano bowiem przekroczenie dopuszczalnych norm ich stężenia - w szczególności niezwykle szkodliwych pyłów PM10 i PM2,5* - nawet o kilkaset procent.

Poważne zagrożenie dla zdrowia

Zagrożenie dotyczy wielu dużych miast, nie tylko tych zlokalizowanych w południowych regionach Polski. Fatalna jakość powietrza występuje m.in. w Warszawie, Krakowie, Kielcach, Katowicach, Przemyślu, Lublinie, Białymstoku, Toruniu czy Bydgoszczy.

Zgodnie z treścią niedzielnego komunikatu, mieszkańcy zagrożonych miast zostali poproszeni o unikanie długotrwałego przebywania poza domem. Oddychanie powietrzem zawierającym np. benzopiren, dioksyny czy metale ciężkie może wywołać trudności z oddychaniem, reakcje alergiczne, a także zwiększa ryzyko chorób układu oddechowego, naczyniowo-sercowego oraz odpornościowego.

Przestarzałe piece opalane węglem

Jak nietrudno domyślić się, tak gwałtowna kumulacja zanieczyszczeń w powietrzu jest pokłosiem okresu grzewczego, a właściwie spalania węgla, a także śmieci, w przestarzałych kotłach i piecach znajdujących się w domach tysięcy Polaków. Dodatkowo zjawisko to zostało spotęgowane przez utrzymujące się od dłuższego czasu warunki atmosferyczne.

Ogólnopolska mapa aktualnego stanu zanieczyszczenia powietrza

- Spalanie paliw stałych jest głównym źródłem emisji zanieczyszczeń, w tym pyłu PM10. Jednak duży wpływ na taki stan powietrza mają również rekordowo niskie temperatury tej zimy oraz bardzo małe prędkości wiatru - wyjaśnia Radosław Rzepecki, p.o. pomorskiego wojewódzkiego inspektora ochrony środowiska.
Darmowa komunikacja w Warszawie i Krakowie

W odpowiedzi na zaistniałą sytuację włodarze niektórych miast zdecydowali się na wprowadzenie tymczasowej, darmowej komunikacji miejskiej. To oferta skierowana głównie do kierowców, aby zrezygnowali z przejażdżki własnym samochodem i przesiedli się do autobusu czy tramwaju.

Jej celem jest oczywiście jak najszybsze zredukowanie smogu. Warto pamiętać, że spaliny emitowane z silników samochodowych to - obok wspomnianego wcześniej dymu towarzyszącego spalaniu węgla - jeden z głównych trucicieli powietrza.

Stacja pomiarowa Agencji Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej (skrót. ARMAAG) przy ul. Powstańców Warszawskich w Gdańsku. Stacja pomiarowa Agencji Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej (skrót. ARMAAG) przy ul. Powstańców Warszawskich w Gdańsku.

Nie tylko nadmorskie położenie

Tymczasem Gdańsk, Sopot i Gdynia wciąż pozostają wolne od smogu. Co więcej, nic nie wskazuje na to, aby w najbliższym czasie normy stężenia zanieczyszczeń powietrza miały zostać tutaj przekroczone. Co powoduje, że mieszkańcy Trójmiasta wciąż mogą cieszyć się względnie czystym powietrzem?

Jednym z głównych powodów jest położenie geograficzne. Gdańsk, Sopot i Gdynia leżą nad brzegiem morza, a jego sąsiedztwo zapewnia doskonałą cyrkulację powietrza. Innymi słowy, nad morzem wieje częściej i mocniej niż w innych regionach Polski, co skutecznie przyczynia się do redukcji stężenia szkodliwych pyłów. To jednak nie wszystko. Władze Gdańska podkreślają, że czyste powietrze w ich mieście oraz sąsiednim Sopocie i Gdyni to efekt wieloletnich inwestycji.

Modernizacja sieci ciepłowniczej

- Oprócz naszego położenia geograficznego, należy wspomnieć o kilku innych czynnikach. Po pierwsze, Gdańsk i całe Trójmiasto ma bardzo wysoki wskaźnik podłączenia mieszkańców do sieci miejskiego ogrzewania: GPEC i OPEC oraz bardzo wysoki wskaźnik korzystania z ogrzewania gazowego. Po drugie, w Trójmieście jest relatywnie mniej korków niż w innych aglomeracjach - mówi Maciej Lorek, dyrektor Wydziału Środowiska Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
W Gdańsku od wielu lat modernizuje się infrastrukturę grzewczą i sukcesywnie zamyka się nieprzyjazne środowisku dzielnicowe kotłownie. Dla przykładu, w ubiegłym roku zlikwidowano tego rodzaju obiekt przy ul. Zawiślnej, który zaopatrywał w ciepło mieszkańców Stogów i Przeróbki. Jednocześnie obie dzielnice zostały podłączone do sieci GPEC.

W 2017 roku i w kolejnych latach planuje się podłączenie do ciepłociągu również wybranych ulic zlokalizowanych w trzech dzielnicach tzw. górnego tarasu: na Matarni, Jasieniu i w Osowej, a także w Sopocie.

Jak wynika z powyższej mapy, Trójmiasto wyróżnia się pod względem jakości powietrza na tle innych aglomeracji (szczególnie górnośląskiej i warszawskiej) w Polsce. Stan zarejestrowany 9 stycznia 2017 roku. Jak wynika z powyższej mapy, Trójmiasto wyróżnia się pod względem jakości powietrza na tle innych aglomeracji (szczególnie górnośląskiej i warszawskiej) w Polsce. Stan zarejestrowany 9 stycznia 2017 roku.

Dofinansowanie w wysokości 1 tys. zł.

Niestety, nie wszystkie ulice w Trójmieście mogą zostać podłączone do miejskiej sieci ciepłowniczej. Wiele z zamieszkujących je osób ogrzewa swoje domostwa starymi piecami węglowymi, co ma fatalny wpływ na jakość powietrza. Co gorsza, nierzadko zdarza się, że właściciele takich pieców palą w nich śmieciami. W ten sposób do atmosfery uwalniana jest niemal cała tablica Mendelejewa.

Czytaj również: Kary za palenie śmieciami

Choć problem "kopcących" pieców węglowych dotyczy całej Polski, jego skala w Trójmieście jest znacznie niższa niż w pozostałych częściach kraju.

- Wspieramy tych, którzy zdecydują się na pozbycie się starych pieców węglowych, tzw. zasypowych i zakupią nowe piece, tzw. retortowe. Tego rodzaju piece są nie tylko zautomatyzowane i emitują do atmosfery wielokrotnie mniej zanieczyszczeń, ale również bardziej wydajne. Zakup takiego pieca to koszt ok. 5-6 tys. zł, a dofinansowanie ze strony miasta wynosi 1 tys. zł. - informuje Lorek.
Dofinansowanie wymiany starych pieców węglowych na nowe jest częścią uchwalonego przez władze Gdańska w 2015 roku tzw. Planu gospodarki niskoemisyjnej. Spośród ponad 100 punktów wchodzących w jego zakres, warto także wymienić m.in. dopłaty do utylizacji azbestu, instalacji kolektorów słonecznych czy podłączania budynków do miejskiej sieci kanalizacyjnej.

System ARMAAG

Na koniec warto wspomnieć, że już od ponad 20 lat funkcjonuje w Trójmieście ARMAAG (Agencja Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej), czyli metropolitalny system monitorowania atmosfery, w którego skład wchodzi 10 stacji pomiarowych.

Pięć stacji jest zlokalizowanych w Gdańsku (ulice Kaczeńce, Leczkowa, Ostrzycka, Powstańców Warszawskich i Wyzwolenia), trzy w Gdyni (ulice Wendy, Porębskiego i Szafranowa) i po jednej w Sopocie (ul. Bitwy pod Płowcami) oraz w Tczewie (ul. Targowa).

Mapa stacji pomiarowych ARMAAG wraz z aktualnymi pomiarami

- Powołana w 1993 roku przez samorządy Gdańska, Gdyni, Sopotu i Tczewa Agencja Regionalnego Monitoringu Atmosfery Aglomeracji Gdańskiej była pierwszą tego typu inicjatywą w całej Polsce. System ARMAAG całodobowo i precyzyjnie określa przede wszystkim stężenie pyłów PM10 i PM2,5. Na szczęście, dotychczas nie odnotowano przekroczenia normy stężenia żadnego z nich - dodaje Lorek.
Gdańsk, jako jedna z niewielu gmin w Polsce, dofinansowuje wymianę starych pieców opalanych węglem (tzw. zasypowych) na nowe (tzw. retortowe). Koszt takiego pieca wynosi ok. 5-6 tys. zł., a wysokość dofinansowania 1 tys. zł. Gdańsk, jako jedna z niewielu gmin w Polsce, dofinansowuje wymianę starych pieców opalanych węglem (tzw. zasypowych) na nowe (tzw. retortowe). Koszt takiego pieca wynosi ok. 5-6 tys. zł., a wysokość dofinansowania 1 tys. zł.

PM10 - Pył (PM - ang. particulate matter) jest zanieczyszczeniem powietrza składającym się z mieszaniny cząstek stałych, ciekłych lub obu naraz, zawieszonych w powietrzu i będących mieszaniną substancji organicznych i nieorganicznych. Pył zawieszony może zawierać substancje toksyczne takie jak WWA (m.in. benzo(a)piren), metale ciężkie oraz dioksyny i furany. Cząstki te różnią się wielkością, składem i pochodzeniem. PM10 to pyły o średnicy aerodynamicznej mniejszej niż 10 µm, które mogą docierać do górnych dróg oddechowych i płuc. Może on powodować lub pogłębiać choroby płuc i układu krążenia, zawał serca i arytmię. Wpływa również na ośrodkowy układ nerwowy i układ rozrodczy i może powodować choroby nowotworowe.

PM2,5 - Cząstki pyłu o średnicy aerodynamicznej mniejszej niż 2,5 µm, które mogą docierać do górnych dróg oddechowych i płuc oraz przenikać przez ściany naczyń krwionośnych. Jak wynika z raportów WHO, długotrwałe narażenie na działanie pyłu zawieszonego PM2,5 skutkuje skróceniem średniej długości życia. Krótkotrwała ekspozycja na wysokie stężenia pyłu PM2,5 jest równie niebezpieczna, powodując wzrost liczby zgonów z powodu chorób układu oddechowego i krążenia oraz wzrost ryzyka nagłych przypadków wymagających hospitalizacji.

źródło: www.gdansk.wios.gov.pl

Opinie (299) ponad 10 zablokowanych

  • w Gdańsku trują nas Szadółki, smród jak cholera!!! (1)

    • 23 6

    • smród nie równa się szkodliwa substancja

      np. tlenek węgla jest bezwonny

      • 5 2

  • Autobusy miejskie powinny byc elektryczne ! (1)

    Kazdy kto jechal za czyms takim wie jaka czarna chmura wylatuje z rury.

    • 26 4

    • Fajnie by było, gdyby były elektryczne

      Ale jak to sobie wyobrażasz: 60 minut ładowania po każdym kursie?

      • 2 5

  • a jak sytuacja wygląda w powiecie wejherowskim? (7)

    Nie dość, że ludziska palą czym popadnie, to jeszcze te VW bez dpf-ów!

    • 28 3

    • (2)

      Podaj statystyki. I jeszcze jedno... Sugerujesz, że VW jeżdżą tylko w powiecie wejherowskim?!

      • 2 6

      • Nie trzeba statystyk!
        Wystarczy w Gdańsku, albo Gdyni zobaczyć Passata, albo Golfa (zwykle roczniki 1997-2005) i jest niemalże pewne że początek nr rej. to GWE...

        • 5 4

      • a gdzie sugeruje że tylko tam?

        • 0 0

    • (1)

      Wejherowo to smiecha na sali ,powinni wprowadzić dla nich wizy do 3 miasta. GWEto najgorsza patologia w pomorskiem.

      • 4 7

      • Patologia to ty z takimi prymitywnymi komentarzami.

        • 0 1

    • Żałosne stereotypy

      To jeden z przykładów powielania stereotypów, które na dodatek nie mają żadnego pokrycia z rzeczywistością. To właśnie na blokowiskach Gdańska i Gdyni stoi najwięcej gratów, bo przecież nikt nie będzie parkował porządnej fury pod blokiem. Jeździ tego masa, ale w sieci woli opluwać GWE, czy inne rejestracje.

      • 4 2

    • A co ciebie to obchodzi? Interesuj się swoimi smrodami...

      • 0 1

  • (4)

    tak dobrze jest dzięki PIS - OWI, bądźmy im wdzięczni..

    • 4 11

    • (3)

      Na nasze szczęście Pis nie rządzi w Trójmieście! Ten region w większości zamieszkują ludzie rozumni!

      • 5 3

      • (2)

        w Gdańsku mieszkają lemingi i lewaki dające się d.mać POpaprańcą ;)

        afera goni aferę, piszą o korupcji w UM, Prezydent nie wie ile ma mieszkań itp. itd. ale ludzie dalej głosują, o Matko Boska zlituj się!

        • 2 10

        • (1)

          Po pierwsze to popracuj nad poprawną polszczyzną!
          A po drugie w porównaniu do tego co się dzieje u szczytów władzy, to co jest w Gdańsku to jest "mały miki"!

          • 5 2

          • a czego Ty chcesz od szczytów władzy, długo nie będzie budyniowe plemie rządzić i kraść w Gdańsku jak przyjdzie PiS!

            • 1 7

  • Zapraszam na dolne miasto (2)

    Tam to czasami nie idzie oddychać jak się zrobi kumulacja i wszyscy w jednym czasie pala w piecu to aż siwo od dymu i brak tlenu

    • 10 2

    • To prawda, Dolne Miasto i Przedmieście to takie zanieczyszczenie powietrza,

      że nie ma czym oddychać, a już na pewno w nocy, gdy żury wypalają w domowych piecach kable na piwko.
      Prosimy o Wydział Ochrony Środowiska o wyniki pomiarów dla tej części Gdańska.
      Gdzie w ogóle wykonuje się te pomiary, żeby służyły budyniowej propagandzie? Pewnie na molo w wietrzną pogodę

      • 2 2

    • najlepsza jest ta doplata do wymiany pieca zwyklego "smieciucha" na "eko" retortowy ( z wegla na mniejszy wegiel ) - przysluguje tylko mieszkancom domkow , w kamienicy tylko drogi gpec prad lub gaz ...a potem do wyboru albo cieplo albo inne rachunki...

      • 1 0

  • (1)

    Ja akurat mam ogrzewanie centralne, ale naprzeciwko z domku jednorodzinnego ludzie codziennie wala mi w okna czarnmy dym.
    Mam celowo zamontowane szczelne okna i zakaz wietrzenia, gdy ten dym zaczyna leciec.
    A dzieje sie to w Gdyni, na Wielkim Kacku.

    Palenie weglem i drewnem powinno byc zakazane.
    Niech ktos zamiesci stacje pomiarowa np. w Malym Kacku.
    Bez maski antysmogowej lepiej nie wychodzic tam z domu.

    • 23 1

    • Tak samo

      Też mieszkam w tych okolicach (karwiny), koło mnie mieszka taki bardzo wspaniałomyśny szewc ktory pewnie gumofilce pali, taki smród :/

      • 0 0

  • Akurat na zdjęciu ładny, biały dym

    Najprawdopodobniej ze spalania dobrze wysuszonego drewna liściastego.

    • 14 0

  • Ogrzewanie (1)

    Tak naprawdę rząd ma gdzieś zanieczyszczenie środowiska. Brak dofinansowań do ekologicznych rozwiązań jak np: pompy ciepła itd!!!

    • 13 0

    • Racja. Jakby prąd kosztował tyle co w USA czyli

      23 grosze to by nikt nie waliłby sie z rąbaniem drewna i paleniem węglem....

      • 1 0

  • Nowotwory w pomorskiem (2)

    I tak zachorowalnosc na raka jest najwieksza w pomorskiem wiec nie ma sie z czego cieszyc....

    • 23 6

    • to bzdura, co piszesz

      • 3 4

    • Nowotwory to

      hałda w Wiślince, rafineria oraz gwóźdź (programu) do trumny, portserwice.

      • 5 5

  • Za to mamy rakotwórczą hałdę na Wiślince

    Nie można mieć wszystkiego.

    • 28 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane