• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejskie licea oceniane po raz ostatni. Zobacz ranking

Katarzyna Mikołajczyk
5 stycznia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Listę szkół z najwyższym wskaźnikiem EWD otwiera III Liceum Ogólnokształcące w Gdyni z wynikiem 11.7 punktów oraz VIII Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku. Zdobyły one ex aequo pierwsze miejsce. Listę szkół z najwyższym wskaźnikiem EWD otwiera III Liceum Ogólnokształcące w Gdyni z wynikiem 11.7 punktów oraz VIII Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku. Zdobyły one ex aequo pierwsze miejsce.

Instytut Badań Edukacyjnych przed końcem roku 2015 opublikował trzyletnie maturalne wskaźniki EWD (edukacyjnej wartości dodanej) za lata 2013 - 2015. Podsumowanie wyników trójmiejskich liceów pozwala wyłonić pierwszą dziesiątkę szkół, których uczniowie wykazują największe postępy w nauce.



Czy badania wskaźnika EWD powinny być kontynuowane?

W badaniu nie były brane pod uwagę technika, jego autorzy uprzedzają także, że wyniki szkół, których uczniowie zdają Maturę Międzynarodową (IB) mogą być nieprecyzyjne. To już ostatni taki ranking: pracownia EWD w Instytucie Badań Edukacyjnych zakończyła swoją działalność, a 2015 rok był ostatnim rokiem realizacji projektu dotyczącego rozwoju metody edukacyjnej wartości dodanej.

Zobacz wcześniejsze zestawienie liceów w Trójmieście wg wskaźnika EWD

Listę szkół z najwyższym wskaźnikiem EWD otwiera III Liceum Ogólnokształcące w Gdyni oraz VIII Liceum Ogólnokształcącym w Gdańsku, które zdobyły po 11.7 punktów, zajmując tym samym pierwsze miejsce.

- Wskaźnik EWD dla naszej szkoły zawsze był wysoki - komentuje Romuald Cichocki, dyrektor VIII Liceum Ogólnokształcącego w Gdańsku. - To porównanie wyników gimnazjalnych z wynikami maturalnymi na przestrzeni zaledwie trzech lat świadczy o bardzo dużym zaangażowaniu naszych nauczycieli w proces edukacji.
O wskaźnikach EWD osiągniętych przez trójmiejskie gimnazja pisaliśmy w październiku.

Na kolejnej pozycji znalazło się w tym roku III Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku z wynikiem 10.9 punktów. Tuż za nim uplasowało się Gdańskie Liceum Autonomiczne z wynikiem 10.2 punktów.

Za podium, ale wciąż w gronie szkół o najwyższym wskaźniku EWD jest I Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku z wynikiem 8.3 punktów, dalej też VI Liceum Ogólnokształcące w Gdyni, które osiągnęło wynik 7.6 punktów. Szóste miejsce w zestawieniu zajmuje V Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku z wynikiem 7.1 punktów. Tuż za nim uplasowało się Katolickie Liceum Ogólnokształcące w Gdyni zdobywając 6.4 punktów.

Skok do pierwszej dziesiątki, i to od razu na ósme miejsce, wykonało według najnowszych danych XX Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku. Po zeszłorocznym wyniku 4.3 punktów (0.8 z przedmiotów humanistycznych i 3.5 z przedmiotów matematyczno - przyrodniczych) w tym roku wyprzedziło gdańską "Dwójkę" oraz sopockie II LO, osiągając wynik 6.1 punktów (1.9 z przedmiotów humanistycznych oraz 4.2 z matematyczno-przyrodniczych).

W najnowszym i ostatnim już rankingu EWD VIII Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku i III Liceum Ogólnokształcące w Gdyni zajęły ex aequo pierwsze miejsce. W najnowszym i ostatnim już rankingu EWD VIII Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku i III Liceum Ogólnokształcące w Gdyni zajęły ex aequo pierwsze miejsce.
- Nasze wyniki od lat systematycznie wzrastają, więc dobry wynik EWD nie jest dla nas zaskoczeniem - mówi Bożena Kondratiuk, dyrektorka XX LO w Gdańsku. - Dbamy, by uczniowie zdobywali wiedzę nie tylko pod kątem matury, ale też ogólnego rozwoju i przyszłych studiów. Staramy się przyciągnąć do siebie uczniów ambitnych i zdolnych i wspierać ich rozwój. Wspólna praca nauczycieli i uczniów, a także panująca w szkole atmosfera przynoszą wymierne efekty.
Tuż za XX LO uplasowało się II Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku z wynikiem 6 punktów.

Na ostatnim miejscu w tegorocznym zestawieniu 10 pozycji zajmowanych przez szkoły z najwyższym wskaźnikiem EWD znalazło się II Liceum Ogólnokształcące w Sopocie, które osiągnęło 5.9 punktów.

Wynik EWD to suma punktów uzyskanych przez szkoły z przedmiotów humanistycznych oraz matematyczno-przyrodniczych. Tabela pokazuje, jak kształtują się te wyniki w poszczególnych placówkach.

Liderem zestawienia z przedmiotów humanistycznych jest w tym roku III Liceum Ogólnokształcące w Gdańsku z wynikiem 7.3, w nauczaniu przedmiotów matematyczno-przyrodniczych prym wiedzie natomiast Gdańskie Liceum Autonomiczne, które w tej kategorii osiągnęło wynik 5.9 punktów.

Miejsca

Opinie (53) 3 zablokowane

  • ? (3)

    A gdzie I ALO z Gdyni?

    • 14 27

    • XLO za moich czasów

      Było w pierwszej piątce w Gdyni. Jaro miał dobrą rękę... Frida była legendą, jedną z najlepszych nauczycielek w moim życiu... A teraz co?

      • 11 0

    • Od czasu przenosin, to już pozostało tylko wspomnienie... (1)

      Chyba już nawet zjazdów dla absolwentów nie organizują.

      • 9 3

      • Organizują :)

        • 0 0

  • edukacja powinna być domeną sektora prywatnego (5)

    Państwo zajmujące się edukacją prowadzi do produkowania coraz głupszych absolwentów. Szumnie nazywane Instytuty, badania, wskaźniki itp. - to jest to co robi administracja państwowa - próbuje udowodnić potrzebę swojego istnienia i działania w tej dziedzinie. Coraz więcej papierków, systemów, projektów, sprawozdań, raportów a uczniowie coraz bardziej głupsi po tych szkołach wychodzą

    • 46 67

    • a to nie jest? (3)

      - obecnie bez prywatnych korepetycji można pomarzyć o bardzo dobrej uczelni (chyba, że dziecko jest niesamowicie zdolnym samoukiem)...
      - podręczniki tworzone i "rekomendowane" przez lobby wydawnicze, a ich wartość merytoryczna nie sięga piętom książek sprzed 20 lat...
      - prywatna jest wyprawka (od przyborów do książek i ubrań)...często za nie małe pieniądze...

      • 15 2

      • jesli dziecko nie jest leniwe to moze i bez korepetycji dostac sie na dobre studia

        • 8 3

      • (1)

        Obie moje córki skończyły VIII LO w Gdańsku ze złotymi medalami. Nie brały korepetycji tyko ich udzielały. Nie chodziły do przedszkola.

        • 6 2

        • Pepe

          Sam chodziłeś do ósemki i nie masz córek, nie ściemniaj

          • 0 0

    • no cóż, najlepsze uczelnie na świecie są prywatne

      zasada jest prosta, płacisz z własnej kieszeni więc masz wyższą motywację niż gdy inni płacą za ciebie. Oczywiście oprócz szkół które dbają o swoją reputację i nie dają taryfy ulgowej są też te łatwiejsze prywatne. Każdy może wybrać coś dla siebie. Rynek nie znosi próżni. Tymczasem w naszym systemie promuje się szkoły państwowe, które może nie najgorsze ale z dołu średniej, zupełnie przeciętne. Sektor państwowy produkuje magistrów w myśl zasady "liczy się papier".

      • 3 7

  • Wszystkie tego typu wyniki, rankingi i zestawienia (6)

    Wynikają tylko z tego, do których szkół idą najlepsi i najzdolniejsi uczniowie. O niczym innym nie mówią.
    Sens miałoby badanie śledzące postępy konkretnych uczniów (które tez trzeba zaślepić, choćby ze względu na dane osobowe), bo nie jest sztuką mieć super wyniki z matury, jak 100% uczniów miało super wyniki od zawsze.
    Nagle okazałoby sie, ze 'najlepsze' szkoły wcale najlepsze nie są, najlepsi uczniowie poszliby gdzie indziej, a rankingi wywrocilyby sie do gory nogami.
    Moje liceum było naprawdę super, ale głownie ze względu na uczniów, nauczycieli dobrych miałem kilku- jak wszędzie.

    • 100 23

    • w EWD właśnie o to chodzi... (3)

      EWD - edukacyjna wartość dodana czyli porównuje się "wzrost" wiedzy .....czyli wynik n amaturze/końcowy/ odnosi się do wyniku gimnazjalnego / początkowego/.

      Szkoda tego rankingu ......jedyny który mierzył realny postęp uczniów a nie ilość laureatów etc.

      • 29 3

      • Nie wynika to z artykułu, (1)

        Wręcz przeciwnie (patrz przedostatni akapit) ale poszukałem i jak najbardziej przyznaję rację. Jest to krok w dobrym kierunku, choć nadal nie rozwiązuje problemu korepetycji itp.- bierze pod uwagę małą ilość zmiennych. I , jak rozumiem, krok ten właśnie został cofnięty...
        Za to ciekawi mnie, jak szkola, w której większość uczniów ma wynik egzaminu gimnazjalnego na 100% lub blisko może mieć wysoki wynik w takim systemie, zwłaszcza, że wyniki matury raczej wypadają gorzej. Gdzieś musi być jakiś słaby punkt tej metody. Choć nie ciekawi mnie to na tyle, żeby grzebać w metodologii:)

        • 13 3

        • Poza tym jak można porównywać wyniki roku szkoły publicznej, gdzie jest na ogół 6 klas wypchanych 30 osobami, ze szkołami prywatnymi, gdzie na rok jest jedna klasa w której uczy się 10-20 osób... W omawianej dziesiątce są aż dwie takie szkoły prywatne. Dla takich powinny być inne rankingi, bo nie da się zrównać ich z publicznymi.

          • 9 6

      • Ale jak to?

        Chcesz mi powiedzieć tym samym że ludzie którzy poszli do tych szkół beznadziejnie napisali test gimnazjalny a potem najlepiej maturę?

        • 5 2

    • Nie wiem czy zauważyłeś, ale właśnie to było takie badanie.. -.-

      EWD (Edukacyjna Wartość Dodana).. czyli jakie wyniki mieli jak przyszli a jakie jak odchodzili.. jak duzo się nauczyli.. jakie robią postępy..

      • 5 3

    • Dlugo myslalam w ten sam sposob ale prosze mi wierzyc, najlepsi uczniowie przy beznadziejnych nauczycielach nie sa w stanie nic zdzialac.

      • 0 0

  • Od czasu kiedy UG wycofał się z prowadzenia klasy matematycznej w I LO w Gdańsku, odnotowujemy systematyczny spadek placówki w rankingach... Przypadek? Nie sądzę. Czego wymagać od filologów polskich....

    • 34 8

  • (3)

    Najlepiej uczą matematyki w IX LO w Gdańsku. Te rankingi można schować pod dywan. Nic nie dają. Jeżli ma się ambitne dzieci można zrobić 3 x więcej niż z dziećmi i rodzicami wymuszającymi - tak jest w Liceum Autonomicznym , w I LO , w II LO i II LO w Gdańsku. Można zawsze wypłakać lepsza ocenę.

    • 22 15

    • Wypłakać lepszą ocenę na maturze?

      A to ciekawostka, zważywszy że od X lat ta sprawdzana jest poza szkoła przez okręgowe komisje egzaminacyjne...

      • 21 0

    • Płakali w ilo tacy nieudacznicy jak Ty których nie przepuszczali do klas wyżej

      W renomowanych szkołach mamusia nie pomoże

      • 3 8

    • chyba do dwójki nie chodziłaś
      tam jest krótko (a przynajmniej było 15 lat temu) - nie umiesz jedynka i po zabawie, naucz się to porozmawiamy

      • 0 0

  • życie po szkole (4)

    to najlpeszy ranking.ilu z tych co pokonczyli 3 lo i inne certyfikaty angielskiego maja smieciowki
    mozna skonczyc przecietna szkole a jak ma sie znajomosci zostac prezesem orlenu

    • 52 10

    • tu polska (2)

      tu ważny papier, umiejętności - co za różnica

      • 4 1

      • papier jest do d...

        tylko ogarnięcie i odpowiednie znajomości, zdziałają 10 razy tyle co papier, który może mieć każdy..

        • 13 1

      • tu ważne jest nazwisko ew. "polecenie"

        • 12 1

    • Większość dzieciaków z III LO Gdynia dostała stypendium od Szczurka ...więc wyniki w nauce

      były znakomite ale wiem jedno biedni tam nie chodzą ,mimo ze szkoła darmowa to koszty tej szkoły spore nie wszystkich stac aby chodzić do tej szkoły ,tam jest dopiero wyścig szczurów.

      • 2 0

  • Wskaźnik

    no dobra ale jaka jest baza startowa?
    jeśli szkoła nr 1 ma poziom startowy uczniów 100, druga 50... to jak ta pierwsza ma przyrost 100procent to osiągnie wartość 200...a ta druga ma przyrost 300procent to będzie miała tylko 150 - a wygra ten ranking.

    za mało zmiennych by ten ranking był wymierny i wartościowy. ok widać, kto się stara...ale czy łatwiej "nauczyć gamonia dodawać czy geniusz fizyki kwantowej"?

    • 21 6

  • Brawo VIII LO!

    • 44 4

  • VI LO Gdynia

    Pozdrawiam

    • 11 4

  • Prywatne szkoły o wysokim poziomie , to wyjątki!!! (1)

    90% prywatnych szkół jest na żenująco niskim poziomie jesli chodzi o przedmioty ścisłe. Młodzież docierająca do klasy maturalnej nie jest w stanie rozwiązać wielu zadań ze szkoły podstawowej.Niestety , nawet wśród liceów ujętych w powyższym zestawieniu - II LO w Sopocie matematycznie jest tragiczne. Głównym winowajcą jest program preferujący sposób uczenia młodzieży "pod testy" lub "pod klucz". Młodzież stara się dopasować odpowiedzią do klucza , lub celuje w jedną z czterech mozliwości testu. Uczy się cwaniactwa, a nie myślenia. W przedmiotach humanistycznych nie może wyrazić swojego zdania , a w ścisłych nie zgłębia istoty problemu. Kiedyś weryfikacja wiedzy młodego człowieka była dwustopniowa: matura, a potem egzamin wstępny na studia. Poprzez likwidację egzaminów wstępnych na uczelniach znajduje się ogromna ilość niedouczonej ,a niejednokrotnie nie nadającej się do do wyższego kształcenia młodzieży . W tej sytuacji uczelnie udają,że uczą, a studenci udają,że się uczą. Faktycznie tylko garstka młodych ludzi o dużej inteligencji, motywacji i zaangażowania kończy uczelnie na zadawalającym poziomie. Taki stan będzie trwał do czasów , gdy pojawi się demograficzny wyż , ale kiedy to nastąpi ...........?

    • 42 5

    • prosze

      podziel sie jakimis konkretami.

      • 0 19

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane