• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trudny egzamin na prawo jazdy. Liczba zdających spadła prawie o połowę

Katarzyna Kołodziejska
11 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
Największe problemy zdającym egzamin na prawo jazdy w Trójmieście sprawia część teoretyczna. W części praktycznej najczęściej popełniane błędy to m.in. niestosowanie się do znaków. Największe problemy zdającym egzamin na prawo jazdy w Trójmieście sprawia część teoretyczna. W części praktycznej najczęściej popełniane błędy to m.in. niestosowanie się do znaków.

Minęło ponad pół roku od wprowadzenia nowego egzaminu na prawo jazdy. O ile w części praktycznej niewiele się zmieniło, teoria jest dla wielu nie do przejścia. Od momentu wejścia w życie zmian, w PORD-zie zdało egzamin teoretyczny nieco ponad 30 proc. osób, w analogicznym okresie ub. roku - prawie 80 proc. Coraz mniej osób podchodzi też do egzaminu.



Co sprawiło ci najwięcej problemów podczas egzaminu na prawo jazdy?

Trudna teoria

- Próbowałam zdać egzamin na starych zasadach. Niestety nie udało się za pierwszym razem, a następny termin miałam już wyznaczony na luty i się poddałam - opowiada Ula. - Nie boję się samej jazdy, ale właśnie tej teorii. Czytam dużo na forach internetowych na ten temat i niektóre pytania wydają mi się po prostu głupie, a już na pewno nie do nauczenia.

Przykłady? Niemal do rangi legendy urosły już pytania o długość drążka od skrzyni biegów (to miało się pojawić w Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego) czy wymiary tablicy rejestracyjnej. Tymczasem absurdalnych pytań nie potwierdzają ani ośrodki egzaminacyjne, ani dostawcy baz z pytaniami. Jak poinformował Dziennik Gazeta Prawna, te najdziwniejsze pytania są usuwane, chociaż oficjalnie firmy się do tego nie przyznają.

Pytania przygotowali wspólnie Instytut Transportu Drogowego oraz Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. Bazy pytań różnią się nieco od siebie, a od starej bazy tym, że są w zdecydowanej większości tajne i jest ich znacznie więcej niż poprzednio - zamiast nieco ponad 400, docelowo (liczba pytań rośnie) ma być 3,5 tys.

Mniej chętnych

I to właśnie zwiększenie liczby pytań i ich utajnienie, a co za tym idzie brak możliwości nauczenia się odpowiedzi "na pamięć", wpłynęły na mniejszą zdawalność teorii.

- W Pomorskim Ośrodku Ruchu Drogowego od stycznia do sierpnia ub. r. egzamin teoretyczny zdało 77,1 proc., w tym samym okresie tego roku 31,2 proc. - informuje dyrektor PORD-u Wiesława Kasprzewska-Charkin.

Spadła też liczba podchodzących do egzaminów. - W 2012 r. było ponad 32 tys. osób, które podchodziły do egzaminu praktycznego, w tym 24,5 tys. - wyjaśnia dyrektor ośrodka.

Nieco zwiększył się natomiast odsetek zdających egzamin praktyczny z 22 do 27 procent.

Co przyszłym kierowcom sprawia największe problemy? Najwięcej błędów popełniają podczas nieustąpienia pierwszeństwa, niezastosowania się do sygnałów świetlnych i niestosowania się do znaków poziomych i pionowych, w szczególności znaku STOP.

Ma być łatwiej

A czego się boją podchodzący do egzaminu? - Na egzaminie najbardziej boję się gburowatego egzaminatora, ale to ponoć już przeszłość - opowiada nam Zuzanna z Sopotu. - Odnoszę też wrażenie, że trzeba jeździć zgodnie z przepisami na 115%, co paradoksalnie czasami może być niebezpieczne, a w takich sytuacjach jest to rozstrzygane na zasadzie uznaniowości egzaminatora. Tak naprawdę nie boję się egzaminu, no bo czego? A już z całą pewnością nie boję się części teoretycznej na nowych zasadach, wystarczy znać przepisy i posiadać umiejętność czytania ze zrozumieniem - radzi Zuzanna.

Dla mniej pewnych siebie mamy dobrą wiadomość. Prawdopodobnie obniżona zostanie liczba punktów potrzebna do zaliczenia egzaminu teoretycznego. Obecnie na maksymalne 74 punkty, żeby móc podejść do egzaminu praktycznego, trzeba zdobyć 68. Ministerstwo Transportu rozważa obniżenie progu do 64 punktów. Decyzja ma zapaść jeszcze w tym miesiącu.

Miejsca

Opinie (461) ponad 10 zablokowanych

  • I bardzo dobrze, że jest trudny (80)

    Prawo jazdy powinno być dla wybrańców.

    Koniec z kuciem na pamięć. Teraz liczy się wiedza, czytanie ze zrozumieniem i myślenie.

    • 577 286

    • Ciekawe ilu aktualnych kierowców zdaloby egzamin teoretyczny i praktyczny? (24)

      Obstawiam 30%

      • 115 32

      • (16)

        nikt by nie zdał...
        wszyscy by oblali teoretyczny, chyba że ktoś namiętnie czyta do poduszki kodeks drogowy...
        taniej wyjdzie jeździć bez prawka
        zastanówcie się państwo co ustala te przepisy egzaminacyjne

        • 52 28

        • (11)

          Z tym jeżdżeniem bez prawka jest pewna ciemna strona. Jeżeli dojdzie do wypadku z Twoim udziałem z automatu to Ty jesteś winien (nawet gdy masz OC). Wszystkie koszty napraw pojazdów oraz koszty powrotu do zdrowia uczestników zapłacisz Ty. Przy lekkiej stłuczce to będzie tysiąc złotych ale przy porządnym wypadku koszt wyjdzie w dziesiątkach tysięcy! W ekstremalnych przypadkach setki tysięcy.

          • 59 7

          • Nie żebym bronił jeżdżących bez prawka, ale pewna nieścisłość. (8)

            Nie jest się winnym wypadku z automatu. To bzdura na kółkach. To tak jakby powiedzieć, że przy kolizji rowerzysty z rolkarzem na ścieżce rowerowej winny jest zawsze rolkarz bo nie powinien się tam znaleźć.

            • 19 32

            • (5)

              Trochę zły przykład dałeś. Jadąc bez prawa jazdy nie mam uprawnień do kierowania pojazdem. Nie mam prawa poruszać się w takim przypadku po drogach. Według mojej wiedzy będziesz winny. Jeżeli OC masz, to pokryje ale potem ubezpieczyciel zapuka do Ciebie i będzie domagał się zwrotu wszystkich kosztów.

              • 32 6

              • Dobry przykład, bo rolkarz też według prawa nie powinien znajdować się na ścieżce rowerowej. (4)

                Jeśli nie spowodujesz kolizji to nie możesz być uznany za winnego jej spowodowania. Odpowiadasz za swoje przewinienia - w tym przypadku jazdę bez prawa jazdy.

                • 17 7

              • Widzisz w błędzie jesteś. Bo spowodowaniem kolizji nie będzie wymuszenie pierwszeństwa tylko... (1)

                ...samo ruszenie autem bez uprawnień.

                I za to winnym będzie ten bez prawka a nie za to że wymusił.

                • 2 1

              • To nie ma sensu.

                • 0 0

              • (1)

                Ale rolkarz nie dostaje uprawnień, żeby na rolkach jeździć. Więc zły przykład.

                • 13 8

              • kierowca też prowadzi bez uprawnień.

                a rolkarza obowiązują przepisy.

                • 2 8

            • (1)

              Doprecyzowałem swoją wiedzę i masz rację. Z automatu winny nie jestem. Pozdrawiam

              • 18 3

              • Chwali ci się, bo dobry kierowca wciąż sprawdza przepisy i uaktualnia swoją wiedzę

                tak jak ty. Ciekawi mnie tylko skąd tyle minusów?

                • 11 2

          • Ciekawe z czego zapłacę. Pójdę pod most i tyle :P

            • 0 0

          • zawsze można popełnić samobójstwo

            • 4 0

        • prawko można sobie zamówić przez internet (3)

          np z Egiptu. Wyjdzie taniej niż kurs + egzaminy.

          • 9 5

          • Tylko czy ci potem w Wydziale Komunikacji nostryfikują te hieroglify??? (2)

            • 7 1

            • możesz przecież jeździć na egipskim (1)

              • 1 2

              • Drive like an Egyptiannnnn....

                Ale to tylko na wielbłądzie chyba?

                • 5 3

      • Ale pamiętaj, że aktualni kierowcy mają DOŚWIADCZENIE, czego brakuje małolatom.

        • 6 1

      • Obstawiam 1%

        Zdawałem egzamin w 1996 roku. Jeżdżę sprawnie i bezkolizyjnie, ale pytania są bardzo szczegółowe, a ja już nie pamiętam wszystkich przepisów - zwłaszcza tych, które mnie nie dotyczą (nie jeżdżę np. z przyczepą). Wielu szczegółów tez się zapomniało, a sporo przepisów się zmieniło.

        • 15 1

      • rozwiązywałem

        i zdałem

        • 3 2

      • odp (1)

        W 2012 zdawalność praktycznego na kat.B wynosiła 25-26%. W tym może być podobnie. Duża różnica może być w praktycznym na kategorię A. W 2012 zdawalność 60% a w 2013 nie wierzę aby przekroczyła 40%.

        • 8 2

        • Od tego roku prawko na kat.A można robić od 24 roku życia, więc pewnie pójdzie mniej osób ze względu na takie wymagania.

          • 8 1

      • Bo i tak jeżdżą jak by zdawać mieli (1)

        mamy 4 kategorie kierowców:
        1.pimpuś sadełko od święta - niedzielny z żoną na emeryturze
        2. struś pędziwiatr - 17-25 lat samochód taty albo od taty
        3. baba - jazda najmniej zajmuje tą osobę, głównie telefon, włosy, makijaż, itp.
        4. cham i prostak - człowiek w stylu: jak coś rozdają to będę po to z trzy razy a jak już mnie rozpoznają to wyśle dzieci

        • 13 18

        • o losie...

          jaka bzdura...

          • 15 3

    • Generalnie to masz rację (10)

      ale tak na prawdę po co są pytania typu jaka jest wielkość tab. rej.? itp To nie ma nic wspólnego z tym aby na drogach było bezpieczniej tylko z tym aby interesik się kręcił. W dodatku niedługo podnoszą ceny za egzaminy bo jak niektórzy twierdzą są za tanie mhm

      • 58 2

      • (4)

        to ja sie pytam: dlaczego pytania sa tajne skoro powstaly na publiczne zlecenie i za publiczne pieniadze?

        • 16 2

        • (3)

          ... i w dodatku ustawa nie nakłada obowiązku utajniania pytań.

          • 16 2

          • (2)

            Po to są tajne, żeby żadne asy nie uczyły się ich na pamięć. Powiesz, że nikt by się nie uczył bo prawda jest taka, że szybciej będzie się nauczyć kodeksu na pamięć niż 3000 pytań ale takie osoby są i będą bo kodeksu możesz się nauczyć ale później jeszcze tę wiedzę trzeba będzie na egzaminie wykorzystać a nie każdy to potrafi. Ja zdawałam 2 razy i nie miałam żadnego pytania o długość drążka czy wymiary tablicy. Nie powiem, że niektóre pytania nie były irytujące ale co zrobić? Te pytania trzeba dopracować po prostu. Ale da się zdać tylko nie można być idiotą. I to właśnie pokazuje wielkość zdawalności egzaminu praktycznego. Zdawalność wzrosła bo teoria trochę bardziej eliminuje bezmózgowców.

            • 17 7

            • co Ty w ogole gadasz czlowieku, przeciez Ty nie masz pojecia o czym mowisz

              Po pierwsze nie sprawdziles ani jednej z informacji. Wiesz, bo zdawales iles tam lat temu.
              Pytania sprzedaje Agencja Papierow Wartosciowych. Nie chodzi tu o zadne bezpieczenstwo, czy znajomosc przepisow ruchu. Przepisu ruchu to masz w kodeksie drogowym dzbanie.
              Tu chodzi tylko i wylacznie o dojenie ludzi z pieniedzy.

              Poziom "wiedzy" i umiejetnosci widac codziennie na drogach.

              Wez sie ogarnij. Dwa mercedsy AMG pod PORD nie wyjasniaja Ci niczego ?
              To sobie przeczytaj notes ksiegowego "cukiernia" z przed afery w PORD, jak zwonili 70% personelu. Po czym ten skorumpowany personel otworzyl własne szkoły jazdy.

              Także zanim zaczniesz zabierać głoś to się doucz, kodeks też sobie poczytaj, bo pewnie masz takie braki jak widać powyżej.

              • 0 0

            • ale do eliminacji bezmozgowcow potrzeba tandemu przepisow, a takich brak. przykladowo, bezmozg nie zda nowego egzaminu to i tak bedzie jezdzil, bo w polsce to jest tylko wykroczenie karane mandatem 500pln. w takich niemczech za jazde bez prawka idziesz z bomby na 24h, bo tam jest to przestepstwo.

              • 6 2

      • (4)

        może i pytań o rozmiar tablic nie było, ale pytanie o przyczynę luzu na kierownicy i owszem. A przecież kierowca NIE MUSI BYĆ MECHANIKIEM!! Dlaczego na egzaminie są pytania z mechaniki? Jakim prawem? W Kodeksie drogowym nie ma nakazu znajomości mechaniki przez kierowcę, więc i na egzaminie nie powinno być.
        Ale jest dobra wiadomość: większość pytań już trafiła do internetu. Jest ich już tak z 1500-2000, bo ludzie, którzy wychodzą z egzaminu, zapamiętują większość. Wystarczy poszukać - tu nie podaję, bo na Trójmieście nie wolno podawać linków, ale wystarczy wpisać w wyszukiwarce "zapamiętane pytania z egzaminu teorii na kat. B", a wyskoczy sporo linków. Te na górze są najlepsze, sprawdzałem...

        • 6 3

        • (1)

          Ci co zapamiętują pytania sieją panikę pytaniami o długość drążka zmiany biegów czy wymiary tablicy rejestracyjnych. Ci, korzy byli na egz. dostają wydruk od Egzaminatora (pyta z osobna każdą osobę o to)z listą pytań, które mieli podczas egz.

          • 0 0

          • A jeśli wśród zdających pojawi sie osoba cierpiąca na dysmechanikalie ? Toż to jawna dyskryminacja. Do Strasburga z nimi.

            • 3 0

        • KKKK,

          zaraz popatrzę sobie na te pytania, ale uwierz mi, ludzie w większości mogą zapamiętywać pytania tak, że stają się wtedy rzeczywiście absurdalne, zapominając o przecinkach, zaimkach, słowie kluczowym. Radziłbym oceniać je z przymrużeniem oka ;-)

          • 0 1

        • Elementarną wiedzę nt. mechaniki też trzeba mieć

          A nie,że babeczka chciała włączyć klimę,a wjechała do sklepu i zdziwiona.

          • 1 11

    • Tak tak tak dla wybrancow!!! Proponuje aby w Polsce prawo jazdy mogla otrzymać osoba tylko z wyższym wykształceniem.A reszta niech jeździ tramwajem!!!****Durnota!!

      • 1 0

    • kucie na pamięć jest bezsensu-kiedyś tak działał ten system, teraz ludzie zmądrzeli i uczą się ze sprawdzonych m,ateriałów doszkalających

      • 0 0

    • yter

      oj nie dla wybrańców prawo jazdy jest dla każdego samochód można sobie nawet kupic bez prawa jazdy i tak glin nie ma nigdzie ja mam prawo jazdy i tak mnie nikt nie kontroluje kierowców bez prawa jazdy jezdzi około tysiące dobrze że ja zdałam prawo jazdy ale jeszcze jak była stara teoria praktykę zaliczyłam już po nowemu ale praktyka się niczym nie różniła bo jazda została ta sama tylko zepsuli biednym ludziom testy prawo jazdy zdać to najlepiej w czechach tam jest dopuszczone piędziesiąt procent punktów i ludzie zdają bez problemu tutaj zrobili za wysoką skalę punktową tego w życiu nikt nie zda bo to jest za trudne i nie do zdania mnie to bóg ocalił przed tą nie normalną teorią zrobili 55 procent punktów i ludzie by to zdawali bez problemu ja ćwiczyłam przykładowe testy i punktów miałam tylko 60 jak by tyle choć było do puszczone to ludzie by zdawali bez problemowo

      • 0 0

    • Problem w tym że trudność wynika z absurdalnych pytań które tyczą się danych technicznych samochodu np. jaka długość ma drążek zmiany biegów albo jaka jest wielkość tablicy rejestracyjnej. Teraz test teoretyczny zdają te osoby które miały małą ilość absurdalnych pytań a nie te co faktycznie znają przepisy i umieją się zachować na drodze.
      Jestem za tym aby pytania były nie jawne i była ich duża ilość ale niech to będą modre pytania a nie wzięte z kosmosu.

      • 1 0

    • Jesteś pewien? (1)

      To powiedz mi, kolego, jaką długość powinien mieć drążek zmiany biegów, bo podejrzewam, że Schumacher by tego nie wiedział. Oto Twoje "myślenie".

      • 1 0

      • Odpowiedź

        Drążek zmiany biegów powinien mieć długość taką, aby w danym pojeździe kierowca mógł zmieniać biegi bez odrywania pleców od oparcia siedzenia - mówiąc kolokwialnie, musi być "pod ręką".

        • 0 0

    • no tak, tlyko pytania o wymiar tablicy to nie trudność tylko maszynka do zarabiania

      • 2 0

    • (2)

      Jestem ciekawy jak Ty zdawałeś.. masz już prawko i teraz zgrywasz tu kozaka... choć powiem tak, ze jesli ktoś obleje egzamin praktyczny conajmiej trzy razy tzn, ze za kolko sie nie nadaje.
      pozdrawiam

      • 7 14

      • nie!

        a niestety z tym sie zgodzić nie mogę, oblałam z milion razy, a teraz śmigam i żadnego zagrożenia nigdy nie spowodowałam. Czyli co? Nadaje sie czy nie?
        Tak naprawdę egzamin nie sprawdzi kto sie nadaje a kto nie. Zweryfikuje to życie.

        • 5 0

      • w d..e byłes i stolec widziales

        kiedys oblewali jak nie dales im w lape...

        • 10 3

    • taaa.....

      taaaa.... żeby każdy stary zgredek posiadający prawo jazdy miał wiedzę, potrafił myśleć i czytać ze zrozumieniem.... to powinni tak co 10 lat każdego przewałkować jeszcze raz z teorii... Tak naprawdę na drodze liczą się umiejętności, refleks.... a nie to czy ktoś potrafi czytać ze zrozumieniem i zna kodeks drogowy na pamięć....

      • 1 0

    • a TY zdałeś?

      Proponuję podejść do egzaminu teoretycznego i potem świrować. Ja podchodziłam dwa razy, za pierwszym razem nie zdał nikt, za drugim razem ja i taki chłopak. Usłyszałam, że mając 70 punktów zawyżam statystyki. Oczywiście że aby zdać trzeba się nauczyć i myśleć, ale nie lubię słuchać jak wszyscy szczęśliwi posiadacze prawka, świrują jakby co najmniej wszystkie rozumy pozjadali. Podejrzewam, że spora część osób zdających teorię ma obecnie większą wiedzę niż kierowcy z długim stażem

      • 3 0

    • a od kiedy kierowca musi "czytać ze zrozumieniem"?? Większość kierowców zawodowych niczego nie czyta. Kierowca ma się dobrze orientować na drodze, znać przepisy, mieć refleks, czytanie wystarczy mu na poziomie potrzebnym do rozpoznawania znaków (z przepisami można się zapoznać w formie audio).

      • 2 0

    • Prawo jazdy jest dla wszytkich, tylko system chory. (3)

      Jak ten cały kraj.

      • 33 25

      • chory to TY jesteś.....MÓj KRAJ jest piękny (1)

        • 4 1

        • może i był piękny ten kraj

          ale chory jest na pewno

          • 2 2

      • Pewnie - dać z automatu wszystkim.

        Podobnie zrobić z licencjami. Dać wszystkim, żeby ktoś nie poczuł się dyskryminowany. Niektórzy przyzwyczaili się dostawać wszystko po najmniejszej linii oporu i w zderzeniu z życiem jest problem. Mama i tata przyzwyczaili.

        • 35 6

    • (2)

      Dokladnie koniec z idiotami na drodze !!!

      • 14 4

      • idiota wyzywa od idiotów to typowo POlskie (1)

        • 0 4

        • Raczej Pisiorowskie

          • 1 3

    • Zdawalnosć wczesniej wynosiło 30% max!!teraz jest jszce mniejsza bo te 20zdaje tylko egzamin teori (10)

      Nigdzie na świecie nie ma tak idiotycznych egzaminów jak w POlsce!przede wszystkim kursy nauki a nie egzaminy uczą jazdy !!A te nie zostały zmienione!!Jak to jest ze w Polsce zdaje tylko 20% a w każdym kraju zachodnim ci sami Polacy zdaja za 1 razem!Na zachodzie zdawalnosc to 70% !!Czy Polacy są az takimi tumanami? wcale nie to debilne przepisy oidiotycznych egzaminach i kursach jakie wprowadził Donald to jego zasługa .Równie idiotyczna jest rejestracja na kurs i egzamin która powoduje rozrost biurokracji!!Czy kto kolwiek widział na zachodzie by trzeba było latac zpapierkami do 10 urzedów !!Donald potrafi wszystko spierzyc!!

      • 34 12

      • (2)

        Gdzieś ty jelopie bywał że masz takie rozeznanie? Od kolegów od browarka ze skrajnego londka? Pokumaj trochę więcej świata zanim zaczniesz pisać komentarze.

        • 3 1

        • typowy leming to sie go ignoruje wyzywa ale nic pozatym niepotrafi (1)

          • 0 3

          • W przeciwieństwie do Ciebie, PiSklaczku,potrafi stosować polską ortografię i interpunkcję.

            "Prawdziwi Polacy",a nie "umiom" PiSać w tym języku.

            • 3 0

      • Wina Tuska (3)

        jak wszystko.

        • 18 8

        • leming ty zawsze musisz potwierdzic swoją głupote bo tusk niejest od rzadzenia!!

          Tusk jest od celebrytowania:)

          • 1 3

        • oby te zmiany w zdawaniu na prawo jazdy pociągnęły partię Tuska NA DNO. Precz z PO, bandą nieudaczników, oszustów i niszczycieli Polski i Polaków.

          • 6 6

        • Chcieli władzy to mają. Tak samo z drogimi perfumami, garniturami, alkoholami nikt im nie kazał kupować z pieniędzy podatników. Zarabiają wystarczająco dużo.

          • 14 3

      • przede wszystkim kursy nauki a nie egzaminy uczą jazdy !!

        a jak to będzie po polsku ?

        • 7 1

      • (1)

        OOO przepraszam swoje dzieci ustawił do końca swego życia a może i Polski. Kwestia co pierwsze padnie przy tak fatalnych rządach i represyjnej biurokracji.

        • 17 6

        • Ty byś nie ustawił swoich dzieci?

          • 12 6

    • Prawo jazdy powinno być dla wybrańców.

      Tak było za komuny. Dla wybrańców były też przydziały na samochody co parę lat i sklepu za żółtymi firankami.

      • 2 7

    • Lan53

      Mam nadzieję, że z twoim IQ nie jesteś "wybrańcem", a?

      • 1 1

    • nie sądzę by głupie pytania miały pomóc na drodze. Wystarczy zrobić 60 godzin jazdy różnymi samochodami przed przystąpieniem do egzaminu. A teorię zrobić taką, która nauczy ze zrozumieniem a nie po to by ludzie uczyli się jej na pamięć i się stresowali.

      • 10 0

    • To byś nie miał tego prawa jazdy ,osle

      j.w.

      • 1 2

    • duża liczba kierowców jeździ bez prawka, prawdopodobieństwo,że dostaną mandat jest niskie (2)

      bo mało policji jest na drogach

      • 19 4

      • no i dobrze (1)

        na zachodzie to rzadkość że cię zatrzyma radiowóz a u nas chcą sobie dorobić więc zatrzymują.

        • 14 9

        • Ta, na zachodzie nie zatrzymuje Policja, dobre

          Poszukaj sobie w Google "police spot checks", bo nawet nie chce mi się klarować. Jak zwykle pitolenie trzy po trzy, że wszędzie dobrze, tylko w Polsce "źle" (sic!), a pewnie najdalej, gdzie byłeś na zachodzie, to w powiecie bytowskim.

          • 15 2

    • i bardzo dobrze.....

      penie zdawales prawko 30lat wczesniej i dlatego taki madry

      • 2 3

    • e-RAJDOWCY... (1)

      Widzę że same cwaniaki które mają prawko jeszcze starym systemem. Teraz kozaki, a jak przyjeżdża do gdańska tatusia autem lub zakupionym specjalnie dla synka 150-200km na wspaniałych blachach GKA - GKS - GWE to przy galerii bałtyckiej wjeżdża pod prąd lub nie wie co zrobić i blokuje wszystkich. A najlepsi są cwaniaki weekendowi zaczynają się od 21 w pt jak przyjeżdżają na imprezę do trójmiasta astra II pełen ludzi i jazda 120-150km po grunwaldzkiej. A kozaki jakich mało... Co chodzi o prawo jazdy to tylko "GENIUSZ" mu to wprowadzić jedna wielka gra o kase... ile cm ma tablica albo z jaką częstotliwością świeci prawy kierunkowskaz jak tacy wszyscy wspaniali kierowcy to niech odpowiedzą na te ytanie bez "góglowania" Osobom które zdają prawo jazdy to współczuję... sam mam prawo jazdy od 6 lat i teraz bym nie zdał teorii...

      • 23 8

      • Wielki pan z miasta sie znalazl. Daruj sobie te uwagi o rejestracjach, bo przynosisz wstyd gdanszczanom.

        • 6 11

    • albo ludzie oleją posiadanie prawka i będą jeździć bez, w końcu prawo pozwala posiadać auto bez licencji kirowcy

      • 3 2

    • eg. teor.

      Wcale nie jest trudny - poprostu sprawdza nasze przygotowanie teorytyczne jak i poczęści praktyczne, którego nauczyliśmy się w szkole nauki jazdy. Kiedyś trzeba było się wykuć pytania takie były już znane- nie dziwię za pierwszym razmem się zdawało.
      Choć ja zdawając teraz na A - zdałam za pierwszym razem;) egz. praktyczny - za trzecim razme... ;) plac wg. nowych przepisów to prawdziwa męczarnia ;)

      • 5 4

    • Troll. Masz tu jeszcze landrynkę.

      • 4 5

  • nie straszcie tą teorią .... (11)

    Może mam zdolnych kursantów bo każdy zdał egzamin teoretyczny, niektórzy max. za drugim razem, trzeba usiąść i poczytać kodeks drogowy no i mieć odpowiednią płytkę z testami. pozdrawiam

    • 60 10

    • czy toyota II na egzaminie w Gdyni jest 5 czy 6-cio biegowa ? (6)

      • 6 20

      • 5-cio

        • 0 0

      • 5 biegowa

        • 0 0

      • zawsze jest 5. Żaden ośrodek nie daje szóstek.

        • 0 0

      • ma 5 biegow

        • 0 0

      • 6-cio i z turbodoładowaniem

        W końcu trzeba przygotowywać złotą młodzież do jazdy sportowym porsze od tatusia.

        • 30 2

      • 5 biegowa...

        • 2 0

    • płytka z testami to przeszłość, kto by z tego korzystał?! teraz wszystko jest on-line:)

      • 0 0

    • a ja się pytam dlaczego nie ma psychotestów i lekarz dopuszcza do kursu byle debila ? (2)

      • 41 2

      • Bo jakby były (1)

        to byś nie zdał.

        • 6 13

        • Wygląda na to, że do pisania na forach też powinno robić się wstępne psychotesty.

          • 18 1

  • Errttty

    Złodzieje utrudnili egzamin na prawo jazdy tak tragicznie bo chcą ludzi okradać z pieniędzy tak samo jak fotoradary łupić kierowców z pieniędzy to złodziejstwo i oszukaństwo obywateli nie wiedzą jak ludzi udupiać ze wszystkim

    • 0 0

  • Ryyuu

    Dobrze niech im te wszystkie porąbane elki ośrodki upadną ludzie się będą sami uczyć i jezdzić bez prawa jazdy niech sobie ten dokumencik w d*pe w sadzą bo jak się umię to bez prawa jazdy też się da jezdzić

    • 0 0

  • Pierdoły

    Jeżeli ktoś jest tak tępy i nie jest w stanie określić, które autko jedzie pierwsze to na bank nie nadaję się na kierowce. Nowy egzamin w pytaniach w sumie prawie niczym się nie różni, wciąż chodzi o pytania typu długości hamowania, pierwszeństwo przejazdu, sytuacje krytyczne tj. wypadki, stłuczki no i oczywiście dozwolone prędkości. Jedyne co doszło to filmy z pytaniami czy 'kierowca w tym wypadku zachował się prawidłowo' - wystarczy spojrzeć na znaki i nie ma żadnego problemu - banał. Osobiście zdawałem prawo jazdy na nowych regułach i największy stres powodowały u mnie te głąby, które zdawały te teorie po 8,9,10 razy i nie mogły zdać. Mimo stresu poszedłem z marszu (bo następnego dnia miałem wyjeżdżać na wakacje nad morze) żeby szybko to zdać i zdałem za pierwszym podejściem (tak samo zresztą jak praktykę cztery dni później). Jeżeli ktoś jest w miarę kumaty, zna przepisy ruchu drogowego to nie bata żeby to oblać więcej niż jeden raz.

    • 0 1

  • Bardzo dobrze dla tych którzy załapali się na starych przepisach

    Powiem tak ci co tak komentują bardzo dobrze prawko nie jest dla wszystkich jest idiotą! pewnie zdawali teorie na starych przepisach i teraz się panoszą a niech spróbują zadac na nowych przepisach gdzie jest 3000 pytań i na egzaminie prawie żadne się nie powtarza !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 1 0

  • y

    pord to złodzieje i tyle

    • 2 0

  • Pierdoły

    Jeżeli ktoś jest tak głupi i nie jest w stanie określić, które autko jedzie pierwsze to na bank nie nadaję się na kierowce. Nowy egzamin w pytaniach w sumie prawie niczym się nie różni, wciąż chodzi o pytania typu długości hamowania, pierwszeństwo przejazdu, sytuacje krytyczne tj. wypadki, stłuczki no i oczywiście dozwolone prędkości. Jedyne co doszło to filmy z pytaniami czy 'kierowca w tym wypadku zachował się prawidłowo' - wystarczy spojrzeć na znaki i nie ma żadnego problemu - banał. Osobiście zdawałem prawo jazdy na nowych regułach i największy stres powodowały u mnie te głąby, które zdawały te teorie po 8,9,10 razy i nie mogły zdać. Mimo stresu poszedłem z marszu (bo następnego dnia miałem wyjeżdżać na wakacje nad morze) żeby szybko to zdać i zdałem za pierwszym podejściem (tak samo zresztą jak praktykę cztery dni później). Jeżeli ktoś jest w miarę kumaty, zna przepisy ruchu drogowego to nie bata żeby to oblać więcej niż jeden raz.

    • 1 1

  • Nie zgadzam się! (1)

    Nie zgodzę się z poprzednikiem o celowe oblewanie. Fakt. To są ci, którzy nie przymrużają oka, ale trasy jazdy masz podane w PORD-zie...
    Nie. Nie chcą oblewać. Ludzie się stresują i za mało obsewują otoczenie.
    Zdajesz w Gdyni? Uważaj na perwszego STOP'a nad morską... Zdradliwy...

    • 0 0

    • trasa to tylko na AM jest podana

      • 0 0

  • No i co z tego!!

    No i co z tego że egzamin trudniejszy skoro i tak ci go zdadzą widać że nie umieją Praktycznie(Bo egzamin to tylko Teoria) jeździć. Bez jaj jedzie się ze Spacerowej na obwodnicę w stronę Gdynii no i nie raz młodzi pewnie po nowym prawku jadą 50 km/h, bo widzą na prawej stronie ograniczenie do tych 60 km/h. I zgoda trzeba to przestrzegać, ale jak włączasz się do drogi szybkiego ruchu to musisz się rozpędzieć do tej przepisowej prędkości na obwodnicy. A nie, że idiota/idiotka jedzie na obwodnicę z prędkością 55 km/h gdzie limit jest 120 km/h i teraz bardziej doświaczeni oraz lepiej ogólnie jeżdżący kierowcy no wiadomo niestety musz częśto włączyć się do ruchu jadąc za taką ofermą poprzez przejechanie po lini ciągłej gdy jest ku temu możliwość bo za takim jazda to proszenie się o wypadek!!!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane