• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Turystyka a UE

O.K.
22 listopada 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Pierwsza na taką skalę dwudniowa Europejska Konferencja Turystyczna odbyła się w Grand Hotelu w Sopocie. Goście z Polski i Europy obradują pod hasłem "Perspektywy europejskiego rynku turystycznego po rozszerzeniu Unii Europejskiej".

Na obrady w języku angielskim z symultanicznym tłumaczeniem przybyli m.in. przedstawiciele takich organizacji turystycznych jak World Tourism Organisation, European Tour Operators Assotiation, Instytut Turystyki, Polska Organizacja Turystyczna oraz Pomorska Regionalna Organizacja Turystyczna, a także tanich linii lotniczych jak Easy Jet czy Wizz Air. Konferencja jest skierowana przede wszystkim do branży turystycznej: przedstawicieli hoteli, firm i operatorów turystycznych, organizacji turystycznych, administracji rządowej i samorządowej, odpowiedzialnych za turystykę oraz linii lotniczych i dyrektorów ds. marketingu i rozwoju branży turystycznej. Podczas konferencji zaprezentowano też nowe logo Sopotu, które zostało opracowane w ramach "strategii marketingu turystycznego miasta Sopot.

- Turystyka nie jest tylko transportem lub tylko zakwaterowaniem - podkreślał w swoim wystąpieniu Bill Richards, sekretarz generalny European Travel & Tourism Action Group z Wielkiej Brytanii, autor książki "Marketing atrakcji turystycznych". - Najważniejszym trendem europejskiego rynku turystycznego jest wzrost liczby starszych ludzi z dostatecznymi funduszami, by móc podróżować.

Konsekwencją tego jest powiększający się popyt na wysoką jakość, wygodę, komfort i bezpieczeństwo, a także oferowanie produktu w oparciu o konkretne potrzeby danego nabywcy. Ponadto nadal spada średnia liczba osób w gospodarstwie domowym, co wiąże się często z wyższymi dochodami i zwiększoną siłą nabywczą.
Zdaniem Marzeny Wanagos, wiceprezes Pomorskiej Regionalnej Organizacji Turystycznej, turystyka jest w Europie tą dziedziną gospodarki, która notuje stały wzrost.

- Unia stawia na rozwój turystyki, bo gwarantuje ona wysoki poziom zatrudnienia, lepszą integrację państw UE, wzrost dobrobytu - mówiła Marzena Wanagos. - Już w roku 2003 odnotowaliśmy 3-procentowy wzrost przyjazdów turystów zagranicznych do Polski. W tym roku wzrost ten - w porównaniu do analogicznych okresów lat poprzednich - sięgał już 17-21 procent. Samorządy lokalne na rozwój turystyki przeznaczają coraz więcej środków. W naszym województwie, w listopadzie ubiegłego roku powołaliśmy Pomorską Regionalną Organizację Turystyczną. Należy do niej już ok. 40 członków, czyli dwa razy tyle co na początku. Na Pomorzu działa też najwięcej w kraju lokalnych organizacji turystycznych - bo aż 21 na 56 takich w całej Polsce.
Głos WybrzeżaO.K.

Opinie (13)

  • Nasze władze są po prostu mało inteligentne

    W głowie im tylko robienie pieniedzy na turystyce. Prawda jest taka, że trzeba te dwa zagadnienia połaczyć i nie faworyzować żadnej z nich. Zacząć skromnie i stopniowo powiększać bazę turystyczną. Na świecie dużym uznaniem cieszy sie turystyka kwalifikowana np. dla miłośników ptaków. A nasz region słynie z bogactwa awifauny, szczególnie w okresie migracji. Nic prostszego jak rozwijać tę dziedzinę turystyki. Na początku skromna baza hotelowa, środek transportu, wydawnictwa, kasety z filmami itd., itd. Tylko tą drogą można coś zrobić - wysoka jakość usług i kameralność.

    • 0 0

  • gadu, gadu

    Gadu, gadu, a kiedy w końcu powstanie porządny system informacji turystycznej w województwie, a tu ciągle gadu, gadu

    • 0 0

  • telewizja, wywiady....

    A ja studiuje turystyke i musze powiedziec, ze jest zle - zamiast nas uczyc, co mozna zrobic da REALNEGO rozwoju lokalnej turystyki, ucza nas jak to jest na Costa Brava i narzekaja, ze u nas nie te fundusze i nie ten klimat
    no jasne, ze nie ten kaliber - chyba nikt sie nie spodziwal, ze nagle staniemy sie druga Hiszpania
    a skoro wladze uwazaja rozwoj turystyki na Pomorzu za wazny kierunek rozwoju gospodarki, to niech zaczna obmyslac i realizowac plany, ktore sprawdza sie na naszym gruncie
    narzekanie hotelarzy, ze slaby sezon bo slonca malo i duzo wiatru budzi we mnie pusty smiech - w koncu od kiedy oni prowadza te obiekty? czas pomyslec o jakjs alternatywie dla wczasowiczow, ktorych na 100% pogoda w koncu wygna z plazy
    wstaje taki wczasowicz rano i co ma do roboty? nawet do zlamanego bilarda nie ma jak sie dostac, bo jeden stol na caly hotel a innych rozrywek brak
    chyba tu tkwi diabel - oferta turystyczna powinna uwzgledniac specyfike naszego klimatu, a nie slepo patrzec jak jest nad Srodziemnym i zalowac, ze u nas tak nie ma...
    a konferencje chyba nie sa zbyt udane - kazdy powtarza te same puste frazesy i nic z tego nie wynika..
    bo gdyby wynikalo, to czy nie zaszlyby jakies zmiany w naszej ofercie turystycznej ? pozdrawiam wszystkich przyjezdzajacych do Trojmiasta - to super miesce, dzieki, ze jeszcze przyjezdzacie !

    • 0 0

  • Pani M.Wanagos

    W bogatych krajach już dawno dostrzeżono korzyści, wynikające z istnienia tak licznego grona potencjalnych klientów regionu, jak osoby niepełnosprawne. Szacuje się, że co najmniej ok.10 proc. światowej populacji stanowią osoby niepełnosprawne, z tego co najmniej 2 proc. to niepełnosprawni ruchowo co prawda w Polsce niepełnosprawnych statystycznie jest najwiecej(podaje GUS). Większość niepełnosprawnych wymaga stałej opieki jednej, a nawet dwóch innych, pełnosprawnych osób. To bardzo liczna grupa potencjalnych klientów (co najmniej 20 proc. całej populacji). czy nie warto byłoby, aby UM zebrał kilka sensownych org. pozarządowych, samorządów i opracował dobry projekt, dzisjaj właśnie sie skonczyło aplikowanie np. do Europ.Fuduszy Strukturalnych. Jeśli tego nie robicie, to za co wam tam płaca.

    • 0 0

  • Czy to prawda?

    "powołaliśmy Pomorską Regionalną Organizację Turystyczną" czyzby to ta, na ktorej zakupiono konie dla powozenia i jazdy VIP-ów, ze środków w U. Marszałkowskim?
    Chociaż pomorskie ma więcej atrakcji turystycznych niż podobne regiony Węgry, Austria czy Czechy nasze województwo przegrywa walkę o turystów. Poza tym zamiast spędzić urlop w kraju nasi rodacy wyjeżdżają na wczasy za granicę. Co można zrobić, żeby skończył się kryzys w pomorskiej turystyce? Własnie tworzyć i promować ciekawe projekty a nie projekty "polityczne" i układowe.

    • 0 0

  • Najefektyniejszym sposobem integracji pomiędzy mieszkańcami poszczególnych krajów Unii jest integracja na poziomie zwykłych ludzi. Stąd pomysł oferty turystycznej dla takich obywateli Wielkiej Brytanii jak np. Powolniak i Stokrotka albo Jaś Fasola, realizowany przy pomocy linii lotniczych Wizz-air i sieci przystępnych cenowo hoteli np. "Sopot" . Organizatorzy konferencji w celu uatrakcyjnienia spotkania sięgneli nawet po tak nowoczesne środki komunikacji jak tłumaczenie symultaniczne pomiędzy anglojęzycznymi uczestnikami spotkania a uczestnikami posługującymi się angielskim na codzień w swojej pracy.
    Wstydem jest, że Miasto Sopot nie ma do tej pory swojej drużyny piłkarskiej. Pozwoliłoby to rozszerzyć ofertę turystyczną o grupowe przyjazdy angielskich kibiców, znanych w całej Europie ze swojego bezpośredniego i niekonwencjalnego sposobu niwelowania dysonansów i różnic egzystencjonalnych za pomocą dużych ilości piwa. Odbyłoby się to z korzyścią dla właścicieli licznych pubów i ogródków piwnych w tym mieście oraz służb pilnowania porządku publicznego, dla których sytuacje stwarzane przez angielskich kibiców byłyby swoistym treningiem na żywo.

    • 0 0

  • A mnie zastanawia w tym spotkaniu jedno. Ludzie, ktorzy zajmuja sie turystyka
    na co dzien, winni chyba opanowac angielski na poziomie swobodnej konwersacji?
    No chyba, ze te tlumaczenia symultaniczne sa dla niedouczonych przedstawicieli
    "administracji rządowej i samorządowej". Wtedy zagadka nia byc przestaje:P

    • 0 0

  • Nie tylko zwykła turystyka

    Unia Europejska w obecnym kształcie powinna zapewnić wytrawnym turystom możliwość nie tylko pobieżnego ziedzania zabytków, lecz przede wszystkim stworzyć im warunki dłuższego atrakcyjnego pobytu w wybranym regionie Europy. Turyści podczas takiego właśnie pobytu zaznajomić się powinni z mentalnością i sposobem bycia, kulturą i obyczajowością ludności, którą odwiedzają i zaadaptować w swoim stałym miejscu zamieszkania nowe sprawdzone i przynoszące korzyści formy współdziałania społecznego, kultury i życia codziennego. Dopiero wówczas znikną na naszym kontynencie wszelkie dysonanse i różnice egzystencjalne.

    • 0 0

  • :)

    a ja tam się cieszę, że próbują bardziej promować Polskę :) Polska piękny kraj. Troszkę ciężko im to idzie:/ no ale lepiej, że chociaż coś starają się pomoc.Poza tym studiuję turystykę :D...

    • 0 0

  • Co z tego?

    "Na Pomorzu działa też najwięcej w kraju lokalnych organizacji turystycznych - bo aż 21 na 56 takich w całej Polsce".

    I tak ilość nie przechodzi w jakość - na tym potknęła się komuna i musiała odejść w niesławie.

    • 0 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane