• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Urzędnicy listy piszą. Tylko do kogo?

Sławomir
2 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 11:53 (3 stycznia 2012)
Nie wiemy czy Pan zapłacił, a nawet czy Pan powinien, ale oto numer konta - czy tak rozumieć urzędową informację? Nie wiemy czy Pan zapłacił, a nawet czy Pan powinien, ale oto numer konta - czy tak rozumieć urzędową informację?

- Dostałem informację o nowym numerze bankowym do wpłat za rzekome użytkowanie wieczyste. Pismo nie jest wystawione na mnie, choć na mój adres, a do tego z treści wynika, że pieniądze podatników są koszmarnie marnotrawione na wysyłanie wezwań do zapłaty "w ciemno" - pisze nasz czytelnik, pan Sławomir.



Pismo [na zdjęciu obok - red.] zostało wysłane do człowieka, który od co najmniej kilkunastu lat pod wskazanym adresem nie zamieszkuje. Co więcej - kilka lat temu kupowałem dom od całkiem innego człowieka!

Ponadto, nie powinno być wysyłane na ten adres, gdyż dotyczy ono wieczystego użytkowania gruntu, który nie jest już od wielu lat w wieczystym użytkowaniu.

Na próżno wysłano to pismo i być może wiele wiele innych. Nie sprawdzono nie tylko adresów poszczególnych osób (kod pocztowy wzięty z sufitu - ta ulica ma kod 80-289), ale nie ustalono w bazie Urzędu Miasta, kto jest wieczystym użytkownikiem. Nie sprawdzono także kto już dokonał wykupu. Z pisma wynika również, że miasto nawet nie wie, czy dana osoba ma zaległości w zapłacie czy też nie.

Odpowiada Michał Piotrowski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku:

Urząd Miejski wysyłał do wszystkich użytkowników wieczystych zawiadomienie o nowym indywidualnym numerze bankowym w związku ze zmianą banku obsługującego Urząd. Wysyłane pismo jest informacją a nie wezwaniem do zapłaty.
Zawiadomienie zostało wysłane do osoby na ostatni adres zameldowania i jednocześnie wskazany do korespondencji, przy czym osoba ta nadal figuruje w księdze wieczystej jako użytkownik wieczysty.
Przekształcenie prawa użytkowania wieczystego w prawo własności jest procesem ciągłym, to znaczy, że codziennie są wydawane decyzje administracyjne zmieniające stan prawny nieruchomości. Decyzje uprawomacniają się w różnym terminie, ponadto mogą być zaskarżane do Samorządowego Kolegium Odwoławczego (SKO), co oznacza, że do daty wydania rozstrzygnięcia przez SKO użytkownik wieczysty zobowiązany jest do wnoszenia opłat.
Samo pismo informuje o zmianie numeru konta. Numer ten zmienia się niezależnie od tego czy ktoś uregulował opłatę, czy nie i ma zaległości.
Warto też wspomnieć, że w przypadku otrzymania korespondencji listem zwykłym skierowanym do adresata, który nie mieszka pod danym adresem osoba, która taką korespondencję odebrała, powinna ją przesłać niezwłocznie na adres zwrotny nadawcy. W przypadku otwarcia korespondencji przez nieuprawnioną osobę, osoba taka może narazić się na odpowiedzialność karną z art. 267 Kodeksu Karnego.
Sławomir

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (78) 5 zablokowanych

  • Ludzie to mają problemy ,jestem urzędnikiem i niestety na codzień musze użerać się z takimi natrętami jak ten czytelnik (11)

    • 55 146

    • on ci płaci (1)

      a ty piszesz taki bełkot?

      • 36 10

      • każdy polonista to onanista

        • 11 8

    • jakimi natrętami

      po co są rozsyłane takie masówki - macie burdel i nie wiecie kto powinien płacić a kto nie

      • 43 5

    • jak ci ta praca nie odpowiada

      to znajdź sobie łatwiejszą, gdzie nie będziesz miał do czynienia z petentami, z którymi musisz się "użerać". W końcu to urzędnik jest dla mieszkańca, a nie na odwrót!

      • 38 8

    • Skoro argumentem jest "marnotrawstwo tzw. grosza publicznego" (1)

      To należy najpierw sprawdzić ile godzin pracy kosztowałoby sprawdzenie tych wszystkich kwestii. Nie staję po niczyjej stronie, ale skoro rozmowa jest o marnotrawieniu pieniędzy to trzeba porównać inne rozwiązania i dopiero po określeniu kosztu alternatywnego odpowiedzieć na pytanie czy było to najtańsze czy nienajtańsze rozwiązanie.

      Sam jestem ciekaw, czy to właśnie była świadoma decyzja "nie mamy co sprawdzać a 15% listów będzie niepotrzebnie wysłanych" czy po prostu ktoś nie sprawdził a miał to zrobić i wyszła głupota.

      • 12 1

      • Nie chodzi tylko o marnotrawstwo

        Nie chodzi tylko o marnotrawstwo publicznych pieniędzy na wysyłkę. Przede wszystkim zatrważający jest fakt, że urząd nie ma pojęcia o stanie rzeczywistym w kwestii nieruchomości. To, że wyślą ileś tam listów na darmo można jeszcze przeboleć. To, że w dokumentach figuruje u nich trzeci właściciel wstecz, a nie aktualny, to już jest zupełny dramat. Taki bałagan prowadzi do marnowania kasy i na porządkowanie takiego bałaganu trzeba poświęcać czas pracy urzędników, bo to w dalszej perspektywie zawsze się opłaci.

        • 4 2

    • no i właśnie tacy jak ty psują opinię pracownikom urzędów

      Zamiast pokajać się za ten bur..el, który opisał Pan Sławomir - używasz wobec niego obraźliwych epitetów.
      Jako pracownik urzędu (nie miejskiego) przepraszam wszystkich urażonych twoją postawą typowej "biurwy".

      • 13 3

    • się zwolnij

      sie zwolnij gościu

      • 6 1

    • widać jesteś niekompetentnym urzędnikiem

      powinienes się zwolnić i popracować u prywaciarza, albo założyć działalność i prowadzić biznes. Ciekawe jak byś wtedy spiewał i napewno odczułbyś jak to jest coś załatwić w urzędzie. "Urzędas " jak się patrzy. szkoda mojej kasy na ciebie i żałuję, że tak się marnują moje pieniądze opłacając kogoś tak niekompetentnego jak ty

      • 7 1

    • zwolnij sie

      pacanie to nie bedziesz sie musiał uzerac, ja sie chetnie poużeram, a raczej popracuje

      • 1 0

    • Majka

      jak masz problem z petentami proponuję zmień pracę albo Ci pomożemy załóż działalność będzie Ci lepiej // bo na posadzie za nasze pienądze jest ci żle

      • 1 0

  • Najlepiej wyłudzać pieniądze od nieświadomych obywateli

    i kupować Ipady

    • 58 15

  • widocznie kiedyś ktoś mieszkał pod tym adresem, kogo ta informacja dotyczy (4)

    Czy gdyby Pan Sławomir czekał na ten list, a go nie dostał nie wieszałby wszystkich psów na urzednikach?

    • 32 18

    • ale od kilkunastu lat nie mieszka (3)

      więc UM dotuje pocztę z moich podatków, kupuje papier i td. I jeszcze jakiś kretynek siedzi w UM i za moją kasą taki spam rozsyła...

      • 19 12

      • ... (2)

        urzędnicy też płaca podatki...

        • 8 7

        • tak? a skąd dostają na zapłatę tych podatków? z pensji! A skąd pensja? (1)

          Z NASZYCH PODATKÓW. Pewnie jesteś urzędniczką patrząc na twój powalony tok myślenia (choć myślenia to za dużo powiedziane)!

          • 7 8

          • tak pracuję w urzędzie

            i musze ci powiedzieć, że jeżeli pracuję za twoje podatki to coś niskie te podatki płacisz. Nikt nie pomyśli ze URZĘDNICY pracują na aktach prawa, które uchwala rząd a który sami wybraliśmy.
            Pozdrawiam wszystkich urzędników

            • 3 2

  • z czym Wam kojarzy się słowo Urząd ?? (4)

    bo mi z bałaganem, podnosi mi się ciśnienie i mam myśli samobójcze :-)

    • 59 21

    • no to witaj w klubie (2)

      mnie doprowadzli do takiej fobi, ze jak mam list ze skrzynki wyciagnoc to rece mi sie trzesa i w uszach szumi, tak urzedy niejednego doprowadzili do samobojstwa

      • 10 7

      • tam debile pracują, najpierw doją ile wlezie, ale oczywiście bez umiaru (1)

        i w końcu zarzynają kurę która daje im złote jajeczka bo są totalnymi ignorantami. Potem ta kura nie daje złotych jajeczek i idzie na bezrobotne i trzeba jej wypłacać zasiłek i pokrywać ZUS, ewentualnie wyjeżdża do jakiegoś normalnego kraju, w którym urzednicy nie są aż takimi idiotami.

        • 6 6

        • urzednicy to jest poprostu pewien GATUNEK ludzi i wszedzie prawie tacy sami (zagranica rowniez)

          • 1 5

    • to może z nich skorzystaj? :)

      po co się męczyć :)

      • 2 1

  • Gosciu ma problem (1)

    a własciwie lubi je sobie stwarzać

    • 26 26

    • No to sobie stworzył. Kupił dom, na działce którą użytkuje wieczyście jakiś inny gość ;)

      • 2 0

  • a moze przy wykupie gruntu trzeba bylo sie pofatygowac do urzedu i sprawdzic jak wyglada temat podatku czy podatkow od danej (3)

    dzialki?? jak kupowalem mieszkanie to poprosilem sprzedawce o przygotowanie wlasnie z urzedu pisma oi braku zaleglosci... temat czysty i nie bedzie i nie bylo do tej pory (8 lat) pism dziwnej tresci... moze najpierw panie slawomirze prosze sprobowac wyjasnic spokojnie, a dopiero potem sie bez sensu zloscic...
    pozdrawiam i z drowia zycze

    • 29 13

    • jeśli są zaległości, to ma je człowiek (2)

      a nie grunt, więc pana Sławka mogą cmoknąć w pompkę i NIE MAJĄ PRAWA wysyłać do niego listów

      • 12 13

      • pudło (1)

        nieruchomość też może być zadłużona, jeśli kupisz/odziedziczysz zadłużony grunt to zobowiązujesz się tym samym uregulować dług. Zdaje się tylko, że takie zaświadczenie można uzyskać nie w urzędzie, a w sądzie, w wydziale ksiąg wieczystych. A listy ma prawo wysyłać każdy, zwłaszcza, że to tylko list informacyjny, a nie żadne ponaglenie do zapłaty czy coś. Pytanie po co..

        • 5 5

        • dlaczego zakładasz, że ten dług został ujawniony w KW?

          Ponadto w takim przypadku adresatem byłby aktualny posiadacz nieruchomości, a nie osoba, która ją zbyła kilkanaście lat temu.

          • 6 0

  • dęty problem pana Sławka (2)

    • 30 18

    • (1)

      Panie Sławku czy nie przyszło Panu do głowy, że adresat tego pisma podał ów adres do korespondencji a posprzedaży nieruchomości nieuaktualnił go!? Robi Pan z igły widły.... Szkoda czasu. Można było to zalatwić telefonicznie a nie robić aferę na całe trójmiasto.
      Pozdrawiam

      • 9 12

      • jak telefonicznie?

        Gdy dzwonię do Urzędu , to urzędniczka albo na ryneczku, albo na naradzie, albo u szefa, bądź na chorobowym!

        • 1 0

  • czy wy nie rozumiecie (1)

    że UM wysłał takich listów tysiące? Pomnóżcie sobie i wyjdzie np. nowy park, ale wolą mieć wszystko w d...

    • 34 16

    • poinformowali o zmianie nr konta i wszystko.

      • 3 5

  • Pan Sławomir...

    • 4 7

  • skoro ten list NIE JEST do tego Pana (2)

    To JAKIM PRAWEM GO OTWIERA, zamiast odesłać do nadawcy lub przekazać listonoszowi?

    • 54 12

    • A czy on w ogóle umie czytać ???

      • 8 5

    • Może ów Sławmoir myślał że to wezwanie do zapłaty alimentów ?

      • 8 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane