• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

W Sopocie znów pojawiły się fałszywe kwatery

piw
30 czerwca 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
W wakacje do Sopotu ściągają tłumy turystów, to oni są celem oszustów. W wakacje do Sopotu ściągają tłumy turystów, to oni są celem oszustów.

To już niemal letnia tradycja - zaczynają się wakacje, a na policję zgłaszają się pierwsi turyści, którzy stracili pieniądze płacąc za nieistniejące kwatery na terenie Sopotu. W ciągu ostatniego tygodnia doszło do trzech podobnych oszustw.



Sprawdzasz dokładnie kwatery, które wynajmujesz na wakacyjny wyjazd?

Na policję zgłosiły się osoby, które wpłaciły zaliczkę za noclegi przy ul. Ogrodowej zobacz na mapie Sopotu oraz przy ul. Grunwaldzkiej zobacz na mapie Sopotu w Sopocie, a po przyjechaniu do miasta okazało się, że budynki o podanym adresie istnieją, natomiast nikt w nich nie oferuje apartamentów na wynajem.

Bezpieczne i pewne kwatery w Trójmieście w serwisie noclegi.trojmiasto.pl

Policjanci badają sprawę, zarazem ostrzegając turystów - a także mieszkańców Trójmiasta, którzy chcieliby wynająć wakacyjną kwaterę w innym polskim mieście - przed brakiem ostrożności podczas rezerwowania lokum na miejsce wypoczynku.

- Jeżeli nocleg kosztuje wyjątkowo mało, mieszkanie jest blisko morza bądź też w innej atrakcyjnej lokalizacji, a do tego jest w pełni wyposażone, to trzeba takie ogłoszenie dokładnie zweryfikować. Większe kwatery i pensjonaty są z reguły wpisywane do rejestru w Urzędzie Miasta. Można tam zadzwonić i zapytać, czy taki pensjonat lub kwatera rzeczywiście istnieje - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.
Policja radzi też, że aby nie zostać oszukanym, warto zwrócić uwagę na kilka kwestii i np. sprawdzić, czy cena za wynajem nie jest zbyt niska. Wyjątkowo okazyjne oferty mogą się okazać pułapką.

Warto także sprawdzić, czy firma wynajmująca kwatery posiada swoją stronę internetową, jest obecna na specjalistycznych portalach i posiada dobre opinie. Policjanci zwracają uwagę na to, że oszuści często korzystają z kont mailowych na bezpłatnych - a nie firmowych - serwerach, nie podają także numerów stacjonarnych w ofertach, tylko numery komórkowe.

- Zawsze powinniśmy sprawdzić też wskazany adres na mapach dostępnych w internecie. Jeśli nie istnieje lub wypada na przykład w centrum parku miejskiego, to na pewno mamy do czynienia z próbą oszustwa. Wówczas należy sprawę zgłosić policji - mówi Kamińska.
piw

Opinie (102) 7 zablokowanych

  • Prosta zasada (18)

    Zaliczkę to mozna dać w wysokości 50zl co najwyzej

    • 49 41

    • (6)

      dlatego całe wakacje spędzasz w domu

      • 38 13

      • (4)

        Ty też ale bez kasy ;)

        • 13 4

        • Zaliczka 50zł (3)

          Byc może przy pobycie za 150zł

          • 28 2

          • Zaliczka (2)

            Moja mama wpłaciła zaliczkę w postaci całej ceny i została oszukana. Oddała sprawę do sądu i przegrała. Sąd argumentował i pozwani argumentowali to w ten sposób: nikt nie wpłaca zaliczki w postaci całej ceny, wątpliwości budzi również gotówkowy przepływ pieniędzy... itd

            • 0 11

            • (1)

              Ja tam zawsze biorę noclegi z booking.com i nigdy mnie nikt nie oszukał na całym świecie, zrobiłem już z 200 rezerwacji, prócz niezgodności z opisem nie miałem żadnych problemów, czy to w PL, Rumunii czy w RPA

              • 3 2

              • Niezgodność z opisem...

                A to ciekawe, zapłaciłeś za coś co było niezgodne z opisem i nie jest to oszustwo ???

                • 3 1

      • na

        Zapleczu w Lidlu

        • 4 0

    • (6)

      pytanie w jakiej branży w pl nie ma oszustów
      niestety z tego ten kraj słynie wszędzie, dlatego tak nie lubiani

      • 11 11

      • Prawdziwy Polak patriota nie kradnie, (3)

        nie uzywa przemocy i jest czlowiekiem honoru. Ci, co oszukuja widocznie nie sa Polakami.

        • 12 4

        • wystarczy,żeby ludzie zachowywali 10 przykazań i 1 przykaznaie miłosci toby każdy sie szanował (2)

          • 6 5

          • kiedyś (1)

            Znalazłem taka miłość i do dzisiaj muszę za nią płacić.

            • 4 1

            • Ty Gagarin

              lepiej o swoich odlotach nie opowiadaj

              • 2 0

      • W każdym kraju jest podobnie

        • 6 1

      • politycy z PO nie kradli

        tak mi się wydaje

        • 2 1

    • (1)

      Znawca tematu. Kto Ci z taką zaliczkę zarezerwuj termin w sezonie.

      • 9 2

      • Oszust

        • 4 0

    • to

      Mi wyślij te 50 zł na nr 4745632267776544586 jakby co to mała strata

      • 6 1

    • Jaki Janusz

      Aż cebulą zaśmierdziało

      • 2 1

  • (18)

    Przyjeżdżasz do Sopot, z walizkami, z parawanem, podjeżdżasz pod kamienicę, a tu nie ma takiego mieszkania, powrót do domu pozostaje, no bo co?

    • 53 16

    • Turysty

      No i dobrze, niech jadą do domu - po co tu oni nam.

      • 19 9

    • Do SopotU, nie "do Sopot". (14)

      • 26 6

      • Sopot (6)

        A tam - czepiasz się Januszku "literówki"

        • 5 18

        • To nie literówka (4)

          To nie literówka, tylko zła odmiana rzeczownika przez przypadki.
          Jeśli ktoś w narzędniku ma Sopot, to mianownik musiałbyć: Sopoty. A tak nie jest.

          • 16 6

          • (2)

            Miejscowi starej daty też często mówią "do Sopot".

            • 14 4

            • bo (1)

              To Niemcy są

              • 6 2

              • O, jak Niemcy,

                to nach Berlin

                • 0 0

          • przypadki

            Ktoś tu się chwali znajomością przypadków? A sam nie zna :-) "Do Sopotu" to na pewno nie jest narzędnik!

            • 0 0

        • Obie formy,

          są poprawne.

          • 0 0

      • (2)

        kommen nach Sopot
        a nie Sopotu

        • 11 5

        • No to po całości - nach Zoppot :)

          • 22 0

        • Czemu służy ten post?

          Chcesz się pochwalić, że znasz niemiecki?
          W niemiecki jest ok., nie ma narzędnika więc jest Sopot, a w polskim: Sopotu

          • 2 6

      • Sopot to z niemieckiego Zoppot, dla nas Polaków to jest wieś. Sopoty!

        • 8 2

      • Do Zoppotu się pisze.

        • 3 2

      • My jedziemy na Stare Jablonki na zwei wochen (1)

        A potem nach Sopot :)
        Pan daje bardzo dobry kurs i wielu ludzi chce zrobić wechsel, ale jeden chce 50 marek a drugi 100 no i więc...
        Niech Pan posłucha, musi Pan zrobić listę i pisze Pan np tak: Helga 50 marek, Hans 200 marek i tak dalej... chwileczkę, to ile im Pan powiedział?
        Po 4000 za 100 marek. No to ja Panu dam 4500 i będzie Pan mial tez swój interes. Gut?

        • 15 1

        • Synek, komm !

          • 8 2

    • Do Sopotu a nie do Sopot.

      • 3 2

    • haha

      Stawiasz parawan na plaży i idziesz spać

      • 4 0

  • jaki "kurort" takie kwatery :) (5)

    • 101 19

    • Ty to jednak jesteś Janusz w porzadku (1)

      • 11 12

      • żaden janusz tylko filip

        taki prosto z konopi /ps o konopiach już można pisać/

        • 1 4

    • Jacy turyści, taki kurort... (1)

      • 13 0

      • Jakie atrakcje tacy turysci

        • 12 2

    • Dokładnie

      Jaki gospodarz miasta tacy goście.

      • 5 2

  • (2)

    Nie wyobrażam sobie nie sprawdzić miejsca do którego jadę. Internet daje tyle możliwości, a jednak niektórzy z tego korzystać nie potrafią.

    • 55 8

    • No ja w tym roku byłam w Białce T. na kwaterze,

      której jeszcze na mapie google sprzed paru lat nie było.
      I co zrobić?
      Opinii zero, bo to był pierwszy sezon, zdjęć niezależnych zero... Dzwoniłam do pani z informacji turystycznej, wyjrzała przez okno, stwierdziła że dom stoi, co było trochę pocieszające.
      Tyle że zaliczek nie chcieli i sezon się kończył a wcześniej nie wybuchła żadna afera.

      Miałam marne przesłanki i pokrzepiający brak zaliczki. Inaczej wszystko by wskazywało na przekręt.

      I co? Trafiłam cudownie, fantastyczne miejsce. W przyszłym sezonie na pewno będzie drożej.

      • 3 0

    • ofiara oszusta

      wypowiem się jako ofiara tego oszusta. Otrzymałem fakturę pro-forma. Przed wpłatą zadatku pobrałem wpis do Krajowego Rejestru Sądowego. Firma była zarejestrowana. Dane na fakturze zgadzały się z KRS - zapłaciłem. Dodatkowo zadzwoniłem do innej firmy, która prowadziła działalność w tym samym budynku - potwierdzili obecność firmy, od której wynajmowałem mieszkanie. Odnośnie ceny - rezerwację robiłem w lutym, potrzebowałem mieszkanie na dwa tygodnie. Wówczas można było znaleźć sporo ofert w cenie +/-10% w podobnej lokalizacji.

      Na szczęście zadzwoniłem odpowiednio wcześniej (2 tygodnie) przed wyjazdem. Strona nie działa, telefon już nie istnieje. Dzięki temu znalazłem inną ofertę w okresie, w którym zaplanowałem urlop. Oczywiście wybór i warunki finansowe są teraz dużo gorsze niż kilka miesięcy temu.

      Trudno, miałem pecha.

      • 1 0

  • oszukani to najczęsciej małe chytrusy liczący na "okazje" (5)

    w szczycie sezonu turystycznego nie ma okazji, i żaden właściciel nie wynajmie za 200zł za dobę mieszkania o wartości 600 tys zł

    • 78 9

    • I do tego jeszcze za to ma sprzątać i pościel wymienić...

      po "gościach" na jedną dobę, pilnować, żeby czegoś nie popsuli po pijaku. Nie ma takich cen, przyjeżdżasz na wczasy wydać kasę, to płać! A jak nie masz, to siedź w domu :)

      • 28 0

    • Bo panie na tym bukingu czy erbijenbi to drogo jest bo prowizje cza płacić

      • 6 3

    • a tam chytrusy (1)

      • 2 0

      • po prostu

        debile jak frankowicze i inni co powpłacali pieniądze deweloperom przed wybudowaniem mieszkania

        • 6 3

    • Fakt jest taki że...

      ...ofiarami oszustów są potencjalni oszuści

      • 2 1

  • Sopot (8)

    A po jaką cholerę do Sopotu jechać ? Bo na pewno nie na wypoczynek...

    • 119 8

    • Chlać, ćpać i uprawiać nierząd. (1)

      • 36 3

      • Nierząd to jest w Warszawie w Kancelarii Pani Premier.

        • 15 13

    • Na lans się jeżdzi :-P (1)

      • 26 2

      • lans i bans !! ;)

        • 6 1

    • jak to po co..

      pobzykać..

      • 6 1

    • Zachlać pałę na Monciaku, aż klapki ze skarpetami spadną :-)))

      :-)))

      • 12 0

    • To jest jeden z lepszych komentów, (1)

      można się pośmiać i prawdę dowiedzieć, pozostałe można usunąć. Chodzi o podpisany Ja i pozostałe odpowiedzi. Wypocząć raczej trudno, ale można poćwiczyć rozpychanie się łokciami na monciaku.

      • 6 1

      • Przyda sie w przyszlosci na markecie ne promocji

        • 1 0

  • budyń (4)

    Pewnie budyń oferuje mieszkania, Chociaż on nie wie ile ich ma biedaczek...

    • 73 15

    • Nie wie ile i gdzie dlatego adresy z d..y podaje

      • 12 0

    • Q$%^*a mać (2)

      artykuł o czym innym a ten o budyniu ,
      zazdrościsz nieudaczniku życiowy ?
      Może zajmij się poszukiwaniem kasy jaką zebrał rydzyk na ratowanie stoczni i wyparowała a był tego kilkadziesiąt milionów złotych

      • 5 16

      • Rydzykowi ludzie dają z własnej woli,widzisz różnicę?

        • 11 4

      • nie do końca masz rację

        budyniowa mieszkania wystawia na najem pod turystów więc gościu miał rację nawiązując do budynia

        • 2 0

  • Jesteś januszem Płać !!! (1)

    • 26 8

    • wynajmę, udostępnię na czas wakacji kwaterkę w piwnicy,

      balkon u sąsiada dwa piętra wyżej, za jego zgodą oczywiście i kibel na korytarzu, wspólny dla dwóch budynków, ale blisko biedronki. Jedyne 150 za dobę.

      • 5 1

  • Chytry (1)

    Traci zawsze dwa razy

    • 45 3

    • Złotówki z d*py szkłem nie wyskrobiesz.

      • 1 0

  • od tego są hotele (4)

    jak można wynajmować "kwaterę"? Tyle się po świecie najeździłem i w życiu "kwatery" nie szukałem

    • 9 68

    • Już Cię widzę :skórzanna waliza wypełniona dolcami !!!PolskI "amerykan w kapeluszu z hamerykańską flagą.

      • 14 2

    • (1)

      A jednak niewiele wiesz o podróżowaniu ...

      • 11 1

      • Zgadza się. Polak w swoim stereotypie ma w głowie tylko jedną możliwość podróży,

        najtaniej, a nawet darmo, z ucieczką.

        • 3 0

    • To ty się tyle najeździłeś

      ile cię pracodawca nawysyłał.
      Moje paczki do męża mają takie same doświadczenie jak ty.

      Gdybyś miał wzorce i naprawdę się najeździł, choćby z rodzicami w dzieciństwie, potem na własną rękę w różne miejsca, następnie z pracy ale samodzielnie czy własną rodziną, jak człowiek dojrzały i doświadczony,
      nie pitoliłbyś jak gimbaza czy te moje, wspomniane paczki.

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane