W ramach wiosennych porządków przyszedł czas na sprzątanie tunelu pod Martwą Wisłą. 
Nocne prace sprzątające mogą potrwać nawet przez dwa weekendy.
tak, nie ma dnia bym tamtędy nie jechał(a)
18%
tak, jestem tam kilka razy w tygodniu
27%
nie, ale zdarza mi się tamtędy przejechać
41%
nie, w ogóle tamtędy nie jeżdżę
14%
- Tunel pod Martwą Wisłą czeka gruntowne mycie - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni, który zarządza podwodną przeprawą. - Zmyjemy dokładnie ściany, odkurzymy i umyjemy jezdnie, wymyjemy też chodniki, przejścia ewakuacyjne oraz sprzęt ratunkowy stojący bezpośrednio przy jezdniach - dodaje.Przed firmą sprzątającą duże wyzwanie - do umycia jest powierzchnia wielkości ponad dwóch boisk piłkarskich. To będzie pierwsze mycie tunelu w jego historii, więc urzędnicy wszystkiego będą się uczyć i niejako testować przyjęte rozwiązania.
Czytaj też: Przyszła wiosna, pora na porządki w aucieMycie zacznie się w sobotę 25 marca o godz. 22 i potrwa do godz. 6 w niedzielęEkipy zmywać będą ściany (do wysokości 3,2 m), potem wyposażenie tunelu i chodniki. Wszystko będzie w pełni ekologiczne - zmywanie będzie odbywać się bez użycia jakichkolwiek środków chemicznych.
- Sprawdzimy, jak szybko będą postępować prace. Jeśli nie uda się nam umyć obydwu nitek tunelu podczas najbliższego weekendu, to prace będą kontynuowane w kolejny lub nawet kolejne weekendy - zapowiada Kotłowski.W nocy natomiast z niedzieli na poniedziałek do tunelu wjedzie pojazd odkurzający i myjący jezdnię. Do przeprowadzenia tych prac nie będzie już potrzebne zamknięcie całego tunelu - sprzątanie jezdni odbywać się będzie każdorazowo przy zamkniętym tylko jednym pasie każdej z jezdni.
Co ciekawe, możliwe, że niebawem tunel pod Martwą Wisłą będzie zamykany w nocy z soboty na niedzielę dwa razy w miesiącu. Obecnie zamknięcia serwisowe odbywają się co tydzień w weekend.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
