• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wędkarze rzucali kamieniami w żeglarzy

Katarzyna Moritz
22 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Wędkarze bardzo często łowią w awanporcie śluzy w Przegalinie, choć nie powinni. Wędkarze bardzo często łowią w awanporcie śluzy w Przegalinie, choć nie powinni.

Żeglarze, którzy wpływali do śluzy w Przegalinie zobacz na mapie Gdańska, zostali obrzuceni kamieniami przez stojących przy jazie wędkarzy. Ci zdenerwowali się, że jacht płynął za blisko ich wędek. Problem w tym, że nie mieli prawa łowić w tym miejscu.



Czy wędkarze są wystarczająco przeszkoleni?

Często słyszy się o konfliktach między rowerzystami a rolkarzami, którzy nie tolerują się na ścieżkach rowerowych. Natomiast o konfliktach między żeglarzami a wędkarzami raczej nie jest głośno, co wcale nie oznacza, że problem nie istnieje.

Przekonali się o tym żeglarze, którzy w minioną niedzielę płynęli przekopem Wisły w kierunku śluzy w Przegalinie.

- Gdy wpłynęliśmy do awanportu, zaraz za zakrętem stali na wysokim brzegu wędkarze, którzy najpierw obrzucili nas wyzwiskami, a potem zaczęli rzucać kamieniami. Nie raz widziałem tam wędkujących, ale gdy ktoś wpływał, zwijali wędki. Natomiast ta reakcja mnie zaskoczyła. Na szczęście żaden z kamieni nas nie dosięgnął - opowiada pan Aleksander, właściciel żaglówki.
O zdarzeniu poinformował śluzowego, który, jak wynika z jego relacji, raczej trzymał stronę łowiących. Dlatego zadzwonił na policję, która obiecała pouczyć krewkich wędkarzy.

W gdańskim okręgu PZW agresywne zachowania nie mają miejsca?

- Przy jazie w Przegalinie od strony przekopu Wisły w całym awanporcie jest zakaz połowu ryb, więc wędkarze tam łowiący poławiali je niezgodnie z przepisami. Należy jednak zaznaczyć, ta część Martwej Wisły do śluzy w Przegalinie nie należy do wód okręgu PZW w Gdańsku, więc z pewnością nie byli to nasi wędkarze - zapewnia Piotr Klimowicz z Polskiego Związku Wędkarskiego okręg w Gdańsku. - W naszym okręgu nie spotkałem się dotychczas z takim zachowaniem, słyszałem o agresywnym zachowaniu wobec kajakarzy w innych okręgach.
Prawdopodobnie PZW nie jest informowany o tego typu zdarzeniach. Pan Aleksander, wprawdzie nie w naszym regionie, kilkakrotnie spotkał się z agresją ze strony wędkarzy, a tłumaczenie im, że jacht jest na torze wodnym (np. na rzece) i ma prawo tędy płynąć, nic nie daje.

Wędkarzom łowiącym z łódek czy pontonów zdarza się też kotwiczenie na torze wodnym, co również jest niedozwolone. Z tego powodu też dochodzi do zgrzytów między użytkownikami wód.

Tego typu zachowanie można zgłaszać policji, straży miejskiej i gminnej. Mogą ich ukarać także władze PZW, które posiadają Komisje Dyscyplinarne, oczywiście o ile wędkarze są aktywnymi członkami.

Motorowodniacy i żeglarze też nie są bez winy

Niektórzy z nich, szczególnie ci pływający jachtami motorowymi, w ogóle nie zważają na wędkujących. Pędząc ze zbyt dużą prędkością nie tylko robią olbrzymie zafalowanie, ale czasami zrywają żyłki wędkarzom.

W gdańskim okręgu PZW co roku rośnie liczba wędkarzy, w zeszłym roku zarejestrowanych było 17631 członków. Zgodnie z prawem żeby wędkować należy zdać egzamin na kartę wędkarską (koszt 30 zł) oraz wykupić zezwolenie na amatorski połów ryb wydane przez rybackiego gospodarza wody, na której połów się odbywa.

- Egzamin dotyczy znajomości ustawy o rybactwie śródlądowym oraz regulaminu amatorskiego połowu ryb, które to przepisy wyraźnie mówią gdzie, kiedy i w jaki sposób nie wolno wędkować - tłumaczy Piotr Klimowicz z PZW.
Czego wędkarzowi nie wolno: łowić w miejscach ochronnych takich jak tarliska, krześliska, zimowiska, mateczniki, obrębach ochronnych i hodowlanych, w odległości mniejszej niż 50 m od jazów, śluz, tam, zapór, przepławek oraz innych urządzeń służących do piętrzenia wody (zakaz ten nie dotyczy budowli hydrotechnicznych służących regulacji brzegów lub dna, np. ostrogi, opaski i progi denne), w odległości mniejszej niż 50 m od rozstawionych i oznakowanych sieci i innych rybackich narzędzi połowu oraz z mostów.

Opinie (208) 8 zablokowanych

  • Żyj i daj żyć innym. Po co tak blisko płyneli i ploszyli rybki? (14)

    Pomyśleli, że wędkarz tymi rybami musi wykarmic całą rodzinę???

    • 64 446

    • Kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem (1)

      • 47 3

      • jak mapy w Afryce

        temperować takich dzikusów trzeba,
        muszą zrozumieć, że za rzucanie kamieniami w ludzi lub ich pojazdy
        jest kara i tak się nie robi
        (bo można w drugą stronę zarobić)

        • 29 7

    • A jeśli to byli wędkarze wypuszczający co ostatnio bardzo modne, którzy "mięsarzy" nie tolerują? To wówczas nie mów o wykarmieniu rodziny.

      • 12 5

    • jak musi wykarmić całą rodzinę, to zamiast marnować czas na moczenie kija (6)

      niech pójdzie do roboty. są branże (np. budowlanka), które wchłoną każdego chętnego do pracy.

      • 78 11

      • (4)

        Zwłaszcza słabowotego rencistę?

        • 12 35

        • słabowaty rencista (2)

          Nie rzuca kamieniami

          • 50 9

          • jak to nie! mam rencine na noge a dzieci cały czas chcą jeść! (1)

            • 13 16

            • To lecz się na te nogi

              Bo na...

              • 20 7

        • Pewnie, że tak

          Zawsze może stać z mieszadłem i zaprawę rozrabiać. Pół domu zbudowali mi renciści.

          • 14 6

      • Taa, a pózniej bierzesz takà ekipę złożoną z przypadkowych:

        -wędkarzy, złomiarzy, grzybiarzy itp i ściany krzywo malują, kafle kładą od butelki.... Niech juz lowią te ryby

        • 1 1

    • "Żyj i daj żyć innym. Po co tak blisko płyneli i ploszyli rybki?" - a co, mieli przefrunąć?

      Zobacz sobie na mapie gdzie to było i jak wygląda wejście do śluzy.

      • 25 5

    • Ci wędkarze

      to był na pewno "gorszy sort"...

      • 5 10

    • hahah

      tak to byli edkarze co rodizny rybami karmia

      zyj i daj zyc innym mozesz lowic tam gdzie masz pozwolenie a nie klusujesz gdzie sie da
      jak sobie zrobisz staw rybny i beda ci tam lowic ryby to tez tak powiesz?

      • 6 1

    • Widać, że sarkazm nie jest dla każdego.

      • 1 2

  • Wędkarze, grzybiarze, taksówkarze itd (35)

    Specyficzny typ ludzi agresywnych i nieprzestrzegających prawa.

    • 342 78

    • dodałbym też samochodziarzy, rowerzystów, rolkarzy, (16)

      , palaczy tytoniu, spozywajacych alkohol i polityków

      • 57 19

      • Wędkarze, grzybiarze, taksówkarze to jednak osobna grupa! (12)

        Nie można wrzucać do jednego worka samochodziarzy i szalonych skretyniałych rowerzystów.

        • 38 14

        • kretyn to kretyn (2)

          • 26 9

          • Prawda (1)

            Różnią się tylko obiektami fiksakcji..

            • 20 1

            • ja bym jeszcze dodala dzialkowcow.

              • 14 0

        • (6)

          Mój stary to fanatyk wędkarstwa. Pół mieszkania zaj...ane wędkami najgorsze. Średnio raz w miesiącu ktoś wdepnie w leżący na ziemi haczyk czy kotwicę i trzeba wyciągać w szpitalu bo mają zadziory na końcu. W swoim 22 letnim życiu już z 10 razy byłem na takim zabiegu. Tydzień temu poszedłem na jakieś losowe badania to baba z recepcji jak mnie tylko zobaczyła to kazała buta ściągać xD bo myślała, że znowu hak w nodze.

          Druga połowa mieszkania zaj..na Wędkarzem Polskim, Światem Wędkarza, Super Karpiem xD itp. Co tydzień ojciec robi objazd po wszystkich kioskach w mieście, żeby skompletować wszystkie wędkarskie tygodniki. Byłem na tyle głupi, że nauczyłem go into internety bo myślałem, że trochę pieniędzy zaoszczędzimy na tych gazetkach ale teraz nie dosyć, że je kupuje to jeszcze siedzi na jakichś forach dla wędkarzy i kręci g*wnoburze z innymi wędkarzami o najlepsze zanęty itp. Potrafi drzeć mordę do monitora albo wyp.....ć klawiaturę za okno. Kiedyś ojciec mnie wk....ił to założyłem tam konto i go trolowałem pisząc w jego tematach jakieś losowe głupoty typu karasie jedzo guwno. Matka nie nadążała z gotowaniem bigosu na uspokojenie. Aha, ma już na forum rangę SUM, za najebanie 10k postów."

          Jak jest ciepło to co weekend zap...ala na ryby. Od jakichś 5 lat w każdą niedzielę jem rybę na obiad a ojciec pitoli o zaletach jedzenia tego wodnego g.wna. Jak się dostałem na studia to stary przez tydzień pie**olił że to dzięki temu, że jem dużo ryb bo zawierają fosfor i mózg mi lepiej pracuje.

          • 37 1

          • Piękna historia (1)

            Wspieraj dalej ojca w jego pasji synu

            • 18 0

            • I dzięki tej pasji tatusia, synek żyje i ma się dobrze,

              wspólne zainteresowania w necie też mają, co tu narzekać ?

              • 0 0

          • o kurka, szczę :)

            • 12 0

          • Usuń konto

            • 2 4

          • Ale sie usmiałem.

            No najlepszy post, chyba.

            • 2 0

          • Stare. Z sieci. Nuuuda..... :-)

            • 0 0

        • Dodajcie jeszcze gołębiarzy (1)

          Znałem takiego. To wnyki na koty zastawiał dla ochrony ptaszydeł.

          • 3 0

          • Koty to zło...

            j/w koty to zło, mnożą się na potęgę bo babcie je dokarmiają gdzie popadnie zostawiając potem burdel którego nie sprzątają, myszy harcują bo koty za leniwe bo żarcie dostaną pod nos, jak już zapolują to dla zabawy... na ptaki też dla zabawy. aha i sr**ą w grządki...., szcz*ją na samochody , w piwnicach jak kociara im okienko zostawi otwarte... smród nie do wytrzymania

            • 0 0

      • dodałbym bym jeszcze internautów

        • 20 0

      • przede wszystkim myśliwi

        • 3 0

      • i tych co piją wodę ...

        • 0 0

    • Bo ci wedkqrse to pewnie byli taksiarze na urlopie. Takie juz maja podejscie do zycia

      • 34 2

    • a rurarze?

      to też baaardzo specyficzny typ

      • 15 1

    • (1)

      działkowców bym dodał

      • 29 4

      • lepiej kociary

        koty i kociary to złooooo :)

        • 1 0

    • właściciele VW (1)

      też specyficzne typy

      • 32 2

      • tylko VW powyzej 10 lat idealnie wpisują się do grupy wędkarzy, grzybiarzy i taksówkarzy

        • 23 2

    • i bezrobotni wrzeszcący, że wszyscy wokół funkcjonują za ich podatki

      • 24 2

    • (1)

      Dodał bym jeszcze wyznawców organizacji zwanej PIS!!!

      • 21 21

      • A podobno to PiS narzeka. Daj więcej wykrzykników, dobrze świadczą o inteligencji piszącego, szkodzisz tylko własnej sprawie swoją niekompetencją.

        • 10 8

    • A ty zapewne pilotujesz pilota tv

      • 4 0

    • I jeszcze psiarze i rowerzyści (ale tylko"elita" -obcisłe gacie, ostre koło) (1)

      • 8 2

      • piesi i kilku obwiesi,

        bezdomni, i od dopalaczy nieprzytomni.

        • 0 0

    • Bzdura (1)

      Jestem wędkarzem i nie łamie prawa.

      • 2 2

      • Ale łamiesz życie rybie.

        w takim razie, na pohybel.

        • 0 1

    • dziwka,marynarz,policjant

      • 1 0

    • Protestuję ! (1)

      Jestem grzybiarzem i oburza mnie porównywanie z wędkarzami, gdyż zbieranie grzybów nie ma niczego wspólnego z dręczeniem ryb, które są świadomymi, czującymi, wysoce unerwionymi istotami.

      • 4 0

      • Ty wiesz co grzyby po fukushimie zawierają w sobie? To twór najbardziej kumulujący

        Zbieraj dalej, zbieraj...... :-)

        • 0 1

    • nie wolno tak uogólniać

      to tak jak Niemiec powie, że Polak to pijak i złodziej. Przyjemnie ci ? Zgadzasz się z tym, że to ciebie dotyczy ?

      • 3 0

  • (24)

    Wędkarstwo to absurdalna zabawa polegająca na przebijaniu zwierząt haczykiem i puszczaniu ich wolno. Tak jakby wziąć psa, przebić mu policzek gwoździem, a potem podtopić przez pół minuty. Dla własnej czystej przyjemności.

    • 198 118

    • to spróbuj to zrobić z psem

      • 11 24

    • Heheh, dobra (4)

      Rozumiem, że jak gryzie Cię "komar" (a dokładniej samica komarza), to pozwalasz mu się do końca napić i odlecieć, no po przecież ona chce się posilić aby móc mieć młode komarzątka :)

      Porównanie baaardzo chybione i oddające realiów.

      • 15 38

      • (1)

        ale ty choć trochę ogarniasz, że to co piszesz nie ma sensu? bo wiesz, ryby cię chyba nie gryzą? chyba, że łowisz na prywatnego robaka, ale to wtedy chyba tylko drobnica się na to łapie...

        • 30 1

        • Ryby to syf. Jak to można jeść? Całe życie nasiąkają truciznami rozpuszczonymi w wodzie....

          Dlaczego nie pijecie wody z tych kanałów, a jecie ryby, które zawierają setki razy większe stężenie syfu z tej wody?

          Myśleć!

          • 1 0

      • "Porównanie baaardzo chybione i (nie) oddające realiów."

        Właśnie twoje porównanie takie jest.
        Porównanie wędkowania z dziurawieniem i podtapianiem psa jest jak najbardziej prawidłowe.

        • 20 0

      • ja tak robię jak mi się nie chce odganiać

        taki powiedzmy bonus, jeden komar będzie szczęściarzem,
        a bąble to skąd się biorą, to po tych komarach (komarzycach) co się juz napiły :)
        a ty nawet nie poczułeś

        • 0 0

    • Jak twój Bul polowal, bo mówił, że potrzebuję białka to nie miałeś nic przeciwko. (3)

      • 12 22

      • skąd wiesz pisowcu??

        pisowcy to dziwny typ ludzi, jak robią coś żle to jedyne tłumaczenie jest takie że przecież inni też tak robią lub robili.

        • 15 15

      • platfusy niech lepiej skaczą po fotelach

        Czy wasz guru wąsaty chrabia szczynukowicz oddał parowar z Pałacu Prezydenckiego ?

        • 11 13

      • chyba nie potrafisz czytać ze zrozumieniem

        Czy Bronek wypuszczał na wolność postrzelone zwierzęta, że go przywołujesz?

        • 8 5

    • i to jest to czego we "współczesnym" wędkarstwie nie rozumiem (6)

      jak dla mnie: lubisz ryby, idziesz, złowisz, zjesz
      moda na łowienie i wypuszczanie jest jak stosunek przerywany

      • 36 2

      • Nie (3)

        Bo tu nie chodzi o to, żeby je zjeść, tylko żeby je złowić. Nie łowię od lat, ale kiedyś wędkowałem sporo, większość ryb wypuszczałem. Z czasem przeważyły wątpliwości, powiedzmy, natury moralnej. Z drugiej strony, w trakcie jednego połowu zdarzały się charakterystyczne (np. uszkodzone przez drapieżnika) sztuki, które wyciągałem więcej niż raz. Czyli samo złowienie nie jest dla ryby aż tak stresujące, jak można by podejrzewać.

        • 4 17

        • Skąd ta pewność, że nie jest dla ryby stresujące? (1)

          To, że ryba daje się złapać kilka razy świadczy bardziej o jej głupocie lub głodzie i chęci łatwego zdobycia pokarmu.

          • 16 1

          • Skąd? Elementarna wiedza biologiczna

            Zwierzęta poddane silnym bodźcom stresowym (nawet te niezbyt wysoko rozwinięte) zwykle przestają pobierać pokarm. Te nie przestają, zatem bodziec nie był aż tak straszny, jak nam się wydaje. A ryba - to do kolegi poniżej - nie rzuca się dla jaj i adrenaliny, tylko nadal jest w stanie normalnie pobierać pokarm. Dlatego przykład z psem powyżej jest nietrafiony - po takim zabiegu pies nie będzie nawet próbował jeść przez kilka dni, o ile przeżyje.

            Nie zmienia to faktu, że - jak wspomniałem - zrezygnowałem z wędkarstwa po ładnych kilkunastu latach właśnie ze względu na to, że nabijanie ryby na haczyk dla własnej rozrywki jest jednak nieco wątpliwe.

            • 0 7

        • tak, ryba dla jaj i adrenaliny świadomie rzuca się na haczyk.

          • 11 0

      • no ja łowie i zjadam inaczej sobie nie wyobrażam

        • 4 1

      • Sportowcy! :-)

        Założy taki dresik i adidasy i od razu idzie sprężystym krokiem :-)

        • 1 0

    • co ty wiesz o zabijaniu ?

      • 4 2

    • Wędkarstwo

      Kolejne hobby z zabijaniem
      żywego stworzenia . Wędkarzom wydaje się że są właścicielami akwenów na których łowią a to nieprawda !!! Zasłużyli na mandat skoro rzucali kamieniami

      • 8 0

    • Tępaku (1)

      Pies nie ma policzków...

      • 1 8

      • A ty mózgu

        • 2 0

    • chory mój narodzie (2)

      nie jem mięska,nie łowię rybek, kocham kurczaczki nie jem nic - g*wno jem i,zyję,jedna tragi komedia

      • 7 3

      • głąb (1)

        • 1 1

        • Elektorat..... :-)

          • 1 1

  • Wędkarze to nurki, łowią w śmierdzącej wodzie syfiaste trujące ryby. (5)

    W ich mięsie jest cała tablica Mendelejewa!

    Brrrrrr, okropne

    • 130 47

    • Zawsze miałem bekę z tych wędkarzy. Cisza, cisza! A w du... se wsadź ten kij.

      • 20 4

    • zalezy gdzie się łowi. nigdy w obebie miasto bo syf i malaria we wodzie.

      • 2 2

    • Rybka a ryba

      Rybka osobiście złowiona i osobiście usmażona - miam - miam!
      Kupiona w markecie - nieważne jak byś ją przyrządzał, zawsze wychodzi "kluchowata".
      Tablica Mendelejewa serwowana jest we wszystkich art, spożywczych i na to nie mamy wpływu i fajnie jest przywołać smak rybki z czasów kiedy o "ekologi" nikt nie słyszał.
      Tak na marginesie - czy właściciele łódek/jachtów dalej opróżniają pokładowe kibelki w trzcinach, czy zdają zawartość tych kibelków w przystani?

      • 6 10

    • nie "cała tablica Mendelejewa" (1)

      tylko bogactwo mikroelementów

      • 6 0

      • I makroelementów też

        • 2 0

  • Nie ma się co dziwić. (5)

    Gdybym ja siedział kilka godzin na słońcu (a pragnienie gasił piwem), to w końcu też by mi odbiło i stałbym się na chwilę niepoczytalny.

    • 180 26

    • (3)

      Napewno znasz to z atopsi.piwoszu
      Wieksza czesc wędkarzy i ja również jezdze na ryby samochodem,
      i jeszcze nie slyszalem żeby pijanego wędkarza gdzies nad woda złapali ,a pijanego żeglarza to co chwile na wodzie zlapia już nie mowiac o kapiacych się.
      Wiec najpierw poczytaj poobserwuj ludzi nad woda a potem oceniaj i pisz.
      No i podpisz się byle jak ale się podpisz

      • 8 31

      • "atopsi"? za dużo piwka nad kijem? (1)

        • 19 3

        • Oj, czepiasz się. Próbował Ci w ten sposób przekazać, że jesteś głupi i vice versa... :-)

          • 6 0

      • ciekawe czy ta pani w opinii pominęła byłego prezydenta, zapalonego wędkarza hahaha?

        • 7 0

    • często bywam na słońcu i piwo piję, ale jeszcze takie rzeczy mi do głowy nie przychodziły, więc to na pewno nie kwestia słońca i piwa

      • 3 4

  • Ogolnie nasze spoleczenstwo staje sie 'polglowkami ' (2)

    Wiekszosci dzis bije w dekiel ale tak zostali wychowani iz nie wiedza czym jest myslenie. Jedni do drugich maja jakies pretensje a jedni sa bardziej bezmyslni od drugich i tak powstaje lancuszek miernot spolecznych. Przepisy nic na dadza skoro wiekszosc ludzi jest na etapie rozwoju szcz*tkowego a ich mozg rozwinal sie jedynie w 10 procentach.

    • 134 5

    • Masz rację.

      Dodać jeszcze należy dziennikarzy, którzy z uporem maniaka piszą takie artykuły jak ten, aby ludzi szczuć na siebie.

      • 1 3

    • Ty to pewnie swój wielki mózg

      przed sobą na taczce wozisz. Uważaj tylko, żebyś się nie pomylił i nie zatynkował nim ściany w robocie

      • 0 1

  • Wędkarze głównie pijani panowie po (13)

    40 roku życia, wyglądający jak menele.

    • 147 52

    • Menel (11)

      A ty kim jesteś? Zwykłym burakiem ćwikłowym który płynie bezmyślnie starą krypą i wydaję mu się że jest panem wody

      • 9 27

      • (10)

        a ty bezrobolu żresz śmierdzące ryby ze ścieku, bo cię nawet nie stać na rybne paluszki z biedry. i kto tu jest żałosny?

        • 19 7

        • (2)

          Pocisk!!!

          • 9 1

          • Dyskusja elity. (1)

            • 20 2

            • Jak prawie każda na Trójmiasto . Pl

              • 16 0

        • co ty dajesz? (2)

          A ty "dżentelmenie" jak myślisz skąd są te pyszne rybki ze sklepu? Nie dzieł ludzi ze względu na ich stan posiadania. Nie znasz dnia i godziny i nie wiesz co ciebie w życiu spotka.

          • 2 7

          • Na konserwie piszą skąd są ryby.

            Ale to jeszcze trzeba potrafić czytać.

            • 8 1

          • skad te ryby ze sklepu?

            z kutrow rybackich albo z miejsce gdzie sie lowi jak sie ma stosowne POZWOLENIE
            nie wiem zy chcialbym aby w konserwie byla ryba ktora wylowili z tak zasyfionej wody
            bnie bez powodu tam lowic nie pozwalaja ale janusz z wedka i skrzynka zubra wie lepiej niz jacys tam biolodzy

            • 2 1

        • I Ty myślisz, że te paluszki to samo zdrowie? (3)

          Przecież to przemielone odpady rybne. Najgorszy syf.

          • 5 5

          • (1)

            o tym mówię, nawet na rybie odpady go nie stać.

            • 3 1

            • I co z tego?

              Próba zdobycia pokarmu lepszej jakości (bo aż tak strasznie z rybami w polskich akwenach nie jest) to chyba jeszcze nie powód do wstydu?

              • 0 3

          • szczera prawda przemielone i to razem z dzikunami, jeśli w ogóle wiesz co to jest, koniosraju..

            • 0 1

    • Ty śmieciu

      Kup sobie rower albo hulajnogę !

      • 0 0

  • wędkarz (5)

    wystarczy wpłynąć środkiem wejścia do śluzy i nie ma problemu a płyną nie patrząc na wędkarzy brak wyobrażni

    • 51 99

    • (3)

      Stary tam jest tor wodny i wszystko co pływa jest na prawie, więc ty zwijaj wędkę albo zarzucaj pod nogi nie w tor ....

      Po za tym łamiąc przepisy łowią c w tym miejscu piszesz o wyobraźni ? Czapa pracuje , czy jeszcze nie odpaliła ?

      • 53 8

      • (2)

        Takie piwo z biedry taki wędkarz

        • 12 2

        • rozumiesz ćwoku. (1)

          Poszedł bym sobie do Hiltonu na szklaneczkę piwka Ale - ale qrfa kto mi będzie kijów pilnował.A i robaki sp***dolą.

          • 6 2

          • no i być na tę szklaneczkę przepuścił swoją wypłatę za cieciowanie na wysypisku :(

            • 8 2

    • a o czymś takim jak locja, to ty nie słyszałeś?

      • 7 3

  • "więc z pewnością nie byli to nasi wędkarze" (3)

    Heh co za łeb to wypowiedział. Wędkarze to wędkarze., kupują pozwolenia i sami decydują gdzie chcą łowić. Na pewno do nikogo nie należą.

    Te PZW chyba myśli że jest sektą.

    • 90 20

    • to nie nasi - przykład idzie z góry

      to tak samo jak p.Minister Edukacji - pogromu w Kielcach nie dokonali Polacy, tylko jacyś antysemici

      • 4 3

    • Najczęściej słyszałem o konflikcie rowerzystów z kierowcami aut, ale z rolkarzami ?

      Jeśli wędkarze chcą wojny z żaglówkami, to już na początku walki są na przegranej pozycji. Bo jak plebs chce wygrać z cwaniaczkami z żaglówkami ? Wędkarze, złośliwi i mściwe capy, tylko rzeź bezbronnych ryb ich trzyma w życiu z zaciśniętą gębą jak pałąk od wiadra.

      • 0 0

    • pozwolenia ważne są na określone tereny

      słuszne jest więc stwierdzenie, że "to nie nasi" (w sensie nie z naszymi pozwoleniami).

      • 0 0

  • Żeglarze (13)

    powinni mieć na łodzi swoje kamienie i nimi naparzać w wędkarzy :)

    • 160 21

    • xxx (6)

      To baranie weż sobie wędkę i zacznij łowić ryby, to szybko zmienisz zdanie, sam będziesz walił w żeglarzy i kajakarzy. My siedząc na brzegu nie zajmujemy całego toru wodnego i wam nie przeszkadzamy,natomiast tacy jak wy barany bez odrobiny oleju w głowie nam przeszkadzacie cieszyć się ciszą i łowić ryby. My tam w ciszy sobie siedzimy, natomiast was słychać już z bardzo daleka, wrzask,i ryki, głośna muzyka. Jak debile zachowujecie się na wodzie, z waszej strony akcja, wyzwala z naszej reakcję. Uszanuj to, że ktoś łowi i nie podpływaj do zestawów tylko odpłyń to na pewno nikt nie będzie w ciebie rzucać. Trudne do zrozumienia, a jak kanały są jeszcze za wąskie to wypłyń na pacyfik, tam kamieniem nie dostaniesz, natomiast możesz być staranowany przez kuter i tyle w temacie o kulturze. A wam " specjalnie z małej litery " jej bardzo brakuje. Z mlekiem matki jej nie wyssaliście, a i w szkołach też nie nabyliście. Im większe łajby tym większe szambo w głowach. Życzymy wielkiej dziury pod stępką!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

      • 14 47

      • ty parszywa hołoto - kanał to tor żeglugowy a nie miejsce na łapanie ryb.
        I gwarantuję, że dzięki temu artykułowi i twojej wypowiedzi w ten weekend jedziemy z kumplami na łódkę i obiecuję, że polece na pełnej prędkości po zestawach. a niech któryś łeb ze swojej zgniłej łupiny wychli...

        • 28 11

      • Zestawy:D

        Hehe, dobre. Sposób na dowartościowanie się, żeby nie nazywać tego kijem z żyłką:D
        A jeśli o kulturze mowa, to swoją wypowiedzią wyjaśniłeś wszystko.

        • 17 4

      • ty buraku

        tam jest zakaz łowienia jełopie z kijem

        • 15 6

      • uuu, ile agresji, dzisiaj chyba tylko łapały zużyte gumy XD

        • 17 0

      • Do xxx

        Rzucania kamieniami w kogoś nie da się usprawiedliwić Panie szanowny. Nie żyjemy w epoce kamienia łupanego. Można było grzecznie zwrócić uwagę choć i tak wędkarze nie mieli prawa tam łowić.

        • 17 3

      • Nie pod stępką bo tam już dno zbiornika wodnego...

        tylko dziury w stępce!

        • 1 0

    • po co kamienie, oni mają dużo pustych butelek po alkoholu. płynełam kilka razy z żeglarzami (3)

      i to było jedno wiellkie pijaństwo poza jakąkolwiek kontrolą.

      • 10 4

      • (2)

        Pewnie nie tylko płynęłAś na tej łodzi :)

        • 8 4

        • rozumiem, że dla ciebie przebywanie na łodzi oznacza dawanie doo py? (1)

          ciebie chłopie po wizycie na łodzi pewnie zawsze boli ta tylna część ciała:)?

          • 3 7

          • Głodnemu chleb na myśli. Ciebie to pewnie w celi codziennie orzą kadrylem ..

            • 4 2

    • Lepiej dzidy

      albo oszczepy...

      • 4 1

    • ty taki owaki, a ty jeszce gorszy,

      jak ja ci to zobaczysz taki owaki, motyla noga, a niech cie, zobaczysz, jak cie to się nakryjesz, a ja jak cie , to w powietrzu w chmurę zaryjesz, a ty zobaczysz, czekaj, jak cię dorwę, cicho , ja teraz mówię, nie, bo ja, a ty, co se myślisz, zamknij się, co się tobie nie podoba, uważaj bo oberwiesz, uciekaj stąd, to ty uciekaj, zamknij się bo ci, to ja ci, uważaj, bo ci, to ty se uważaj, ech...

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane