• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wiaduktu nie wyburzają, a jeździć po nim i tak nie można

Katarzyna Fryc
14 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Estakada Kwiatkowskiego potrzebuje remontu
- Przeznaczony do rozbiórki stary wiadukt na ul. Janka Wiśniewskiego w Gdyni od miesięcy jest zamknięty, choć z powodzeniem mógłby jeszcze służyć kierowcom - denerwują się mieszkańcy północnych dzielnic miasta, którzy muszą stać w korkach.

Przebudowa ul. Janka Wiśniewskiego, łączącej centrum Gdyni z Obłużem, Pogórzem, Oksywiem, Babimi Dołami oraz stocznią i terminalami kontenerowymi, to druga pod względem znaczenia inwestycja drogowa w mieście (zaraz po dokończeniu Trasy Kwiatkowskiego).

Wykonawcą dotychczasowych prac było Płockie Przedsiębiorstwo Robót Mostowych S.A. Ich ostatnim etapem była budowa nowego wiaduktu przy skrzyżowaniu z ul. Energetyków, który oddano już do użytku. Natomiast sąsiadujący z nim stary, kilkudziesięcioletni wiadukt według pierwotnych planów miał zostać nietknięty: docelowo po każdym z mostów ruch ma przebiegać jednokierunkowo.

- Okazało się, że na całej inwestycji zaoszczędziliśmy 10 mln złotych. Więc postanowiliśmy rozszerzyć zakres robót: zdemontować stary wiadukt i postawić w jego miejsce nowy o wyższej klasie i nośności - tłumaczy Joanna Grajter, rzecznik Urzędu Miasta Gdyni.

Dlatego 2 stycznia magistrat zamknął ruch na starym obiekcie, a po nowym kierowcy jeżdżą teraz w obie strony. Władze Gdyni liczyły na to, że Urząd Zamówień Publicznych zgodzi się, by rozbiórkę starego wiaduktu i jego odbudowę również wykonało Płockie Przedsiębiorstwo Robót Mostowych S.A. Ale UZP się sprzeciwił i nakazał rozpisanie przetargu.

- Szkoda, bo to znacznie opóźnia procedurę. Najpierw czekaliśmy na decyzję z Warszawy, teraz sporo czasu zajmie nam wyłonienie wykonawcy - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni.

Tymczasem kierowcy z północnych dzielnic Gdyni, którzy muszą stać w olbrzymich korkach spowodowanych zamknięciem starego wiaduktu, denerwują się opóźnieniem inwestycji. - Od kilku miesięcy niepotrzebnie tracimy czas. Czy nie można było dalej jeździć po starym wiadukcie aż do momentu rozpoczęcia robót? - oburza się pan Sławomir z Pogórza.

Joanna Grajter: - Mamy nadzieję, że od tej chwili dzieli nas już tylko kilka tygodni. Na tak krótki okres nie opłaca się udostępniać wiaduktu, by potem znów go zamykać.

4 maja magistrat ma rozstrzygnąć ogłoszony właśnie przetarg na wykonawcę. Jeśli nikt nie wniesie protestów, w tym samym miesiącu ruszą prace, które powinny zakończy się wiosną przyszłego roku.
Gazeta WyborczaKatarzyna Fryc

Opinie (31)

  • o!

    no jak to się nie opłaca otworzyć wiaduktu na kilka tygodni?

    • 0 0

  • dla nich nigdy sie nic nie opłaca. Most jest zamknięty jeśli dobrze pamiętam od stycznia, więc myslą że 2 tyg nic nie dadzą. A MY jeżdżący tą trasą nadal bedziemy z godzinnym opóznieniem w domu lub pracy

    • 0 0

  • !!!

    czemu ma się nie opłacać??
    lepiej niech przez kilka tygodni dłużej lud stoi w korkach, ot cymbały
    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 0 0

  • no, no, panie Stępa

    BEZPRZETARGOWO? Czyli co, dać kumplom zarobić? Nieładnie, oj nieładnie. Będziemy obserwować magistrat.

    • 0 0

  • jasne, plockie mosty to kumple Stępy. nadajesz sie do CBA, naprawde...

    co do janka wisniewskiego to mam takie spostrzezenie. so 2 pasy ruchu, potem zwezenie. w kazdym normalnym narodzie kierowcy jechaliby dwoma pasami a na koncu wjazd na zwezenie na zmiane, po jednym samochodzie z kazdego pasa.
    ale nie u nas. u nas dominuja kretyni drogowi, ktorzy blokuja lewy pas i maja bardzo dumna mine, ze niby bronia zasad fair play. klasyczny przyklad bezmozgowia. zastanawiam sie kiedy policja zacznie im wlepiac mandaty za blokowanie drogi, bo chyba innego sposobu nie ma na tych idiotow.

    • 0 0

  • P.Grajter i P.Stopa moze by ruszyli swoje przyklejone do stolkow dupska i od czasu do czasu wyszli w teren, moze wowczas wiedzieli by o czym mowia.wystarczy przyisc na miejsce poprzebywac ,popatrzec wyglada to wtedy zgola inaczej niz z za urzedniczego biurka.Zle decyzje skutkuja tym co juz dzis mamy, ul. Morska- glowny trakt przelotowy przez trojmiasto; na odcinku od A.M. do estakady Kwiatkowskiego trzy markety czwarty wbudowie w miejscu dawnego TOS-u.i na deser petla trolejbusowa.KORKI KORKI KORKI nie pomoze tu zadna australijska zielona fala.Tak- jest to knot i bubel decyzyjny.Drogie urzedasy ,nieraz sprawiacie wrazenie , ze po uplywie waszej kadencji wyjezdzacie stad ,jezeli nie to pomyslcie od czasu do czasu rowniez o sobie.

    • 0 0

  • DO PANI GRAJTER!!!!!

    Proszę nie pie...ć, że się nie opłaca!. Każdy, kto codziennie spędza czas w tym korku powie co innego.
    Blondynka?

    • 0 0

  • gdyńskie cymbały z magistratu.... żal ich słuchać, szkoda że zacny Pan Szczurek nie ma gdzieś w tamtych rejonach swojej chatki, bo wtedy to już na pewno dawno most byłby zrobiony... hehe

    • 0 0

  • Gratuluje głupoty

    Gratulacje za błyskotliwe decyzje, nie można było pomyśleć o tym wcześniej, może Pan Szczurek i jego świta powinni przeprowadzić się na oksywie, obłuże czy pogórze, postali by troche z korkach na wiśiewskiego. A tak ich to nie dotyczy i mają to w d...

    • 0 0

  • wiadukt

    Wróciły dawne czasy(komuna) nic się nie opłaca

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane