W wypadku na ul. Słowackiego w Gdańsku zginął motocyklista. Przez kilka godzin zamknięty był odcinek od ronda de la Salle do obwodnicy.
2013-11-14 22:32
A dlaczego nikogo juz nie widac na wrotkach i hulajnoce i z odtwrzaczem Cd w plecaku...gdzie mozna sie bylo pzechadzac po parku oliwskim,a teraz to po Galerii sanochodami jezdza...strach dziecko wypuscic...i tymi motorowerami jezdza ...i dzieci jezdza tymi samochodami na akumulatory jezdza 80/h polzal sie boze ... ,a na Lechii sane zamierzki i pozary,a czasami z mezem na mecz bym isc chciala,ale maz miwi,ze sie o mnie boji...
2013-11-14 22:36
2013-11-14 22:39
2013-11-14 22:52
Sylwia jestes pewna tego co piszesz? Moj maz ciagle mi mowi ,ze na meczu zle traktuja kobiety..teraz juz wiem ,ze mnie oklamuje ...bede musiala z nim o tym porozmawiac
2013-11-14 22:59
Ewka :D no ja ze swoim Chłopakiem na młyn chodzę i wiem co mówię !:D Jest bardzo bezpiecznie :) Weź swojego cHłopka zaciągnij na meczyk nie pożałujesz :D Jest świetna atmosfera i doping !:D
2013-11-14 23:02
Sylwia dziekuje za rade :)napewno tak zrobie jak mowisz...juz nie moge sie doczekac meczyku;)mam nadzieje,ze trafie mu do rozumu :)
2013-11-15 01:24
2013-11-14 22:35
Kara dla debila przez którego trzeba było stać 2 godziny (!) w korku w autobusie!!!!!
2013-11-14 22:39
Wez sie nie podniecaj, bo i tak nie bylo Cie nie bylo w tym autobusie
2013-11-14 22:42
trochę zadumy nad zmarłym ...
2013-11-14 22:50
A dokładniej? kto jest tym debilem? Jaką karę poniósł? Czy dopiero poniesie?
2013-11-14 22:38
Dlatego sezon uważam za zakończony. :)
Ślisko na jezdni, zimno.
P.S Też jestem motocyklistką. LwG. Spoczywaj w pokoju! Zginął w taki sposób co kochał robić
2013-11-14 23:01
Akurat pare minut wczesniej jechalem Slowackiego w gore, zgodnie z przepisami i mijal mnie ten motor lewym pasem, jechal co najmniej 90 km/h. Odpowiedz nasuwa sie sama. Nawet nie jest mi go szkoda, czlowiek widocznie nie mial mozgu jak spora grupa kierowcow i motocyklistow w tym cudownym kraju.
Jak czytam o codziennych karambolach na obwodnicy to mi sie rzygac juz chce. Kierowcy jezdza w odleglosci 2 m od siebie przy predkosci ponad 100 km/h. W cywilizowanych krajach jest to powazne wykroczenie.
Kary za lamanie przepisow sa zalosnie niskie i taki tego efekt. nie wspomne o naszej poslkiej ulanskiej fantazji.
Niestety nie szybko sie to zmieni bo politycy maja to w d*pie i tez preferuja lamanie przepisow drogowych (Kurski, Kalisz itd...)
2013-11-14 23:06
Dlatego ja nie lubię jak ktoś jedzie za mną strasznie blisko... wtedy daje lekko po hamulcu żeby ten dureń 3mał odpowiednią odległość a nie że siedzi mi na tyłku ....
2013-11-15 09:27
2013-11-14 23:16
1. Skoro jechałeś parę minut wcześniej to znaczy, że motocykl jechał za tobą, bo od ronda do miejsca wypadku jest krócej niż kilka minut.
2. Jak mógł cię mijać lewym pasem? Jechał pod prąd??
2013-11-14 23:36
WueRu? masz radar? To ponad 90km/h zmierzone? Czyli ile 94? 95? 97? Czy sam(a) jechałe(a)ś 90 a ktoś cię wyprzedził? Tam tyle wolno? MI JEST GO SZKODA. TAK JAK KAŻDEMU POWINNO BYĆ SZKODA ZMARŁEGO W WYPADKU. Nie piszę RIP, nie wstawiam ale PROSZĘ nie pisz, że nie jest Ci go szkoda aż ktoś jednoznacznie nie ustali jego winy. A nawet wtedy uwierz, że mógł być to chwilowy brak koncentracji i że był to po prostu nieszczęsliwy wypadek
2013-11-15 00:18
Jasne, nieszczesliwy wypadek.. oczywiscie ze nieszczesliwy bo zginal czlowiek. skoro jednak lamal przepisy drogowe na tak ruchliwej ulicy jaka jest Slowackiego jadac na motorze to mogl pomyslec o konsekwencjach...moze gdyby jechal zgodnie z przepisami spokojnie prawym pasem to by sie nic nie stalo...
2013-11-19 03:30
Ja się tylko pytam skąd wiadomo że łamał przepisy? Tylko dla tego że był motocyklistą? Chyba nie po to są 2 pasy że by wszyscy jeździli prawym?
Żeby ustalić, że ktoś jechał 90km/h to:
1) trzeba mieć radar/fotoradar/videorejestrator albo
2) samemu jechać np 85km/h i zostać przez ktosia wyprzedzonym
2013-11-14 23:14
Zastanów sie zanim cos napiszesz. Samochód jest uszkodzony w TYLNĄ prawa lampe i kawałek TYLNEGO prawego boku przy tej lampie.
Piszesz głupoty tylko po to zeby cos napisac?
2013-11-14 23:19
zrozum, że nie zawsze samochód wymuszający pierwszeństwo dostaje w przód - równie dobrze może dostać w tylną część i mieć takie "obrażenia" jak ten na zdjęciu
2013-11-14 23:27
ze samochód zawracajac w tym miejscu (nie wiem czy masz pojęcie jak dokładnie to wyglada) nie jest w stanie zrobic tego w kilka sekund - zbyt mało miejsca na wykonanie manewru. Motocyklista był w stanie przewidzieć ta sytuacje widząc ustawiajacego sie kierowcę somochodu do manewru zawracania.
Czy Ty masz pojęcie o zasadzie ograniczonego zaufania do innych uczestników ruchu??!! (Szczegolnie to sie sprawdza jak jeździsz motocyklem - uwierz mi...)
2013-11-15 00:03
zostan biegłym saowym, a potem się wypowiadaj.
Nie znasz się milcz
Bylas na miejscu, sprawdz swoje fotki. Wyraznie widać ze dotal prawy tylko bok, a potem lampa i klapa
ogarnij się laska
2013-11-15 00:12
To nie moje zdjęcia.
I myślę że nie ma sensu dalsze komentowanie tego.
2013-11-15 00:49
musisz być strasznie słabym kierowcą, żebym nigdy nie spotkał cie na swojej drodze. masakra
2013-11-15 00:51
spójrz na komentarze. wszyscy się mylą a ty masz racje. weź ogarnij się i nie pisz już tych bzdur
chyba chciała byś być motocyklistką
2013-11-15 08:00
biedne te twoje opinie
widac, ze nie wiesz o czym pizesz
bijesz piane, a pewnie nawet za czesto nie jestes plecaczkiem.
Ale w sumie przy takim slabym wzroku to lepiej zebys na yt ogldala filmiki...
2013-11-14 23:21
powinien mieć hełm oblepiony nalepkami SAMOCHODY SĄ WSZĘDZIE!
Kierowca nie może się gapić przez cały czas w lusterko wsteczne, bo większość problemów ma zwykle przed sobą
2013-11-14 23:32
Zasada: nigdy nie masz pierszeństwa!
2013-11-14 23:36
Było około 18:00 kiedy widziałem jak reanimowali tego biedaka. Już na pierwszy rzut oka było widać, że samochód hamował jak kretyn na wysokości przejścia dla pieszych, na którym przechodnie pojawiają się 2-3 razy do roku. Motocyklista najprawdopodobniej wpakował się na niego od tyłu. A tym wszystkim kretynom, co się tak dziwują, kto jeździ przy takiej temperaturze, to powiem tylko, że 5-10 st. C to najlepsza temperatura na dwa kółka. Sam się nad tym zastanawiałem, żeby wyjąć moto i niewiele brakowało a dziś bym dzisiaj tam jeździł.
Panie, przyjmij go do siebie i odpuść wszystkie grzechy, amen.
2013-11-14 23:38
Jeżdżę na motocyklach około 20 lat, mam doświadczenie w sporcie motocyklowym,prowadziłem dziesiątki motocykli,uczę techniki jazdy i jak czytam wypowiedzi niektórych ( zwłaszcza Pani "motocyklistki" ) to mi się nóż otwiera.
Po pierwsze - Pani "motocyklistko" , wykonujący manewr zawracania jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa nadjeżdżającym w tym przypadku z prawej strony - i NIE MA ZNACZENIA, ŻE AUTO JUŻ ZDĄŻYŁO WJECHAĆ NA PAS, JEŚLI ZROBIŁ TO W TAKIM MOMENCIE, ŻE ZMUSIŁ JADĄCEGO PRAWIDŁOWO MOTOCYKLISTĘ DO ZMIANY KIERUNKU BĄDŹ HAMOWANIA - TO JEST WYMUSZENIE!!! Nie ma znaczenia czy był na prawym czy lewym pasie! Po drugie jadąc na dwóch kołach i hamując przy takiej temperaturze przyczepność opon motocyklowych drastycznie spada i droga hamowania się znacznie wydłuża, kolejnym utrudnieniem dla kierowcy motocykla jest zjawisko, które się nazywa momentem prostującym, jest to związane z dużym obciążeniem przodu motocykla podczas hamowania i powoduje prostowanie się maszyny podczas skrętu, a większości motocyklistom praktycznie uniemożliwia ominięcie przeszkody podczas hamowania, do tego dochodzi fiksacja, czyli skupienie uwagi na przeszkodzie, zwężenie pola widzenia, usztywnienie i spięcie mięśni, które jeszcze bardziej utrudnia prawidłową reakcję
TAK CZY INACZEJ - wykonujący manewr zawracania ma 100% winy, to tak jak byście mieli zielone światło i ktoś wam wyjechał na czerwonym, co robicie ??? -- hamujecie próbując ominąć przeszkodę , uderzacie w tylny prawy bok . Koniec i kropka,wina kierującego autem nie podlega dyskusji.
I nawet jeśli motocykl jechał zbyt szybko, to włączający się do ruchu ma obowiązek ocenić czy ma możliwość włączyć się do niego bezpiecznie nie utrudniając i nie stwarzając zagrożenia, wystarczyło poczekać kilka sekund, ale nie lepiej komuś wyjechać przed nos, bo przecież zdążę
2013-11-14 23:57
W większości masz racje. Ale powiedz mi jako doświadczony motocyklista - uniknąłbyś takiej sytuacji?...myślę że tak...najważniejsze to przewidywać. I dlatego uważam że motocyklista (też) jest winny....
Sama się trochę "zapędziłam" w tych komentarzach...a wypadałoby po prostu przemilczeć i uszanować poszkodowanych i rodzinę.
2013-11-15 00:10
brak argumentow i się nagle się wycofujesz ze swoich zeznan?
zal.
lepiej milcz, niestety nie bardzo wiesz o co chodzi.
2013-11-15 01:13
musisz być bardzo słabą motocyklistką:(zebym nigdy nie spotkał cie na swojej drodze
2013-11-15 08:43
2013-11-15 07:26
Moi drodzy... poczekajmy na wyniki śledztwa i opinię biegłych. Nie szukajmy winnych zawczasu.
Oczywiście że zawracający musi zachować tzw. szczególną ostrożność, jest jednak kilka ale...
a) podczas zawracania boczne słupki w aucie mogły przesłonić jeden punkt świetlny jaki emituje jednoślad, i nałożyć na siebie te dwa zbliżające się punkty odniesienia, (przyczyna wielu zdarzeń)
b) kierowca motocykla mógł wyjechać zza zakrętu z prędkością nieco przewyższającą dozwoloną (choć miał 40 lat i nie sądzę aby szalał), jednak wchodząc w zakręt nie dostosował się do jego apeksu, czyli nie dostosował swojej widoczności do promienia łuku zakrętu w związku z czym nieco ograniczył sobie czas reakcji, (mało kto zwraca uwagę na apeks)
c)jeśli pojawili się tam piesi, to kierowca zawracający miał ograniczone pole manewru i siłą rzeczy bardziej musiał skupić uwagę na nich, nawet jeśli dojrzał nadjeżdżający jednoślad,
d) a moment prostujący o którym wspomina kolega freeman można lekko skorygować tzw. manewrem przeciwskrętu, problem jednak w tym że zaledwie kilka procent użytkowników jednośladów trenuje ten manewr, podobnie jak i manewr hamowania awaryjnego, a to niezwykle ważna umiejętność,
e) jest jeszcze jeden element : PECH... a na to nie ma rady ani mądrości.
Widziałem skutki tego wypadku zjeżdżając w dół Słowackiego, i choć sam jeżdżę od ponad 20 lat, to i tak gardło się ścisnęło... Być może razem jeździliśmy na Motoserce, Mikołaje, itp....
2013-11-15 10:25
Owszem,może i ja zbyt surowo Cię oceniłem, w takich sytuacjach może pomóc tylko praktyka, ćwiczenie w bezpiecznych warunkach np. hamowania z jednoczesnym ominięciem i szybkich skrętów, umiejętność błyskawicznego przerzucenia motocykla z jednej na drugą stronę i skutecznego hamowania. Najważniejsza jest jednak profilaktyka - myślenie i przewidywanie, ja widząc auto wykonujące podobny manewr zawsze jestem przygotowany do hamowania,obserwuję reakcję kierowców aut daleko z przodu, staram się nie być w martwym polu lusterek itp. Podstawowa zasada 100% ograniczonego zaufania, ale są przypadki, że nic nie możesz zrobić. Ja lata temu też uległem wypadkowi, zostałem potrącony przez kierowcę, który miał czerwone światło , praktyka i wyuczone odruchy pozwoliły mi uratować życie i nogę, którą bym stracił gdybym się spóźnił z reakcją o ułamki sekund.
W każdym razie współczuję rodzinom i bliskim.
2013-11-15 11:48
2013-11-15 12:01
1.Co za cymbał wydał decyzję która umożliwia zawracanie na jezdni dwupasmowej,która sama z siebie prowokuje do jazdy szybszej niż 50km/h?
2. Zarządca tej drogi chyba nie "dodzwonił się" się do projektanta ,który najwidoczniej w świecie uznał że nie będzie tam lewoskrętów(bo po co) i nie wygospodarował pasa na takowe, które dostępne są jadąc w przeciwną stronę.
3. Do więzienia powinien iść ktoś kto wziął łapówkę za brak nakazu jazdy prosto,bo nawet kształt barierek jest jakby nie do tego. W myśl dzisiejszej sytuacji mogę sobie zjeżdżać na dół zestawem 30 tonowym i legalnie zawracać wprost na wylatujących z zakrętu i przyciskjących gaz bo widzą prostą dwa pasy i las...
p.s
czysto hipotetycznie- jeśli biker lecial szybciej niż 50, to mniemam że facet który rozpoczął manewr zawracania MÓGŁ mieć prawą wolną zupełnie .
Dalej wiemy mało, ale o jedną niepotrzebną śmierć za dużo....
2013-11-14 23:48
Kondolencje dla Rodziny..
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
