• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szadółki chcą się zmienić: centrum odzysku i recyklingu

Katarzyna Moritz
17 maja 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 

Zmiany w Szadółkach od 2004 roku.


- Nie jestem tylko śmieciarzem - podkreśla Michał Dzioba, nowy prezes Zakładu Utylizacyjnego w Szadółkach. Chce tak zarządzać firmą, by w 2022 roku można było bez uciążliwości odorowych spokojnie przejechać na rowerze obok zakładu. Jak chce to zrobić?



Czy uda się zrealizować plany ZU w Szadółkach?

Z początkiem kwietnia tego roku nowym prezesem ZU w Szadółkach został Michał Dzioba, który na tym stanowisku zastąpił Wojciecha Głuszczaka. Po ponad miesiącu przedstawił wizję zakładu do 2022 roku. Pięcioletni okres wynika z tego, że w tym okresie mają się zakończyć ważne inwestycje (nowa kompostownia, spalarnia), a w najbliższym czasie wysypisko musi się dostosować do kolejnej rewolucji w segregowaniu odpadów, która wejdzie w Gdańsku w życie od kwietnia 2018 roku.

W jej wyniku będziemy w domach segregować odpady na pięć frakcji: papier, tworzywa sztuczne i metal, szkło, odpady biodegradowalne i pozostałe. A w związku z tym w Szadółkach muszą zostać dostosowane do systemu linie technologiczne oraz musi zmienić się organizacja pracy.

Wysypisko trzeba będzie rozbudować

- Moim celem jest do 2022 roku to, aby mieszkańcy mówili o zakładzie centrum odzysku i recyklingu, a nie śmieciowisko - deklaruje Dzioba. - Nasz zakład na tle innych w kraju jest nowoczesny, mimo że budując obecną infrastrukturę w 2009 roku nie wiedzieliśmy, że nastąpią takie zmiany w odzyskiwaniu odpadów.
Prezes przyznaje, że nigdy nie będzie zerowego składowania na wysypisku, które i tak z biegiem lat trzeba będzie rozbudować. Zakłada się redukcję składowanych odpadów z obecnych 28 proc. (w kraju to średnio 40 proc.) do 10 proc., zgodnie zresztą z Krajowym Planem Gospodarki Odpadami i wytycznymi Unii Europejskiej.

Michał Dzioba, nowy prezes zakładu w Szadółkach, zaprezentował plany do 2022 roku. Michał Dzioba, nowy prezes zakładu w Szadółkach, zaprezentował plany do 2022 roku.
Natomiast zwiększa się ilość odpadów biodegradowalnych. Dla porównania jeszcze pięć lat temu było ich zaledwie 7 tys. ton rocznie, dzisiaj 35 tys. ton rocznie. To właśnie z tymi odpadami zakład obecnie ma największy problem odorowy i musi je wysyłać do innych zakładów, do momentu kiedy nie zostanie zbudowana nowa kompostownia.

- W przyszłym tygodniu zapadnie decyzja o wyborze wykonawcy, obecnie oceniane jest siedem ofert - zapowiada Dzioba. - To będzie topowa kompostownia, jedna z najnowocześniejszych w kraju.
Budowa nowej, hermetycznej kompostowni pozwoli przygotować się na dalszy wzrost ilości tego rodzaju odpadów. Efektem tej inwestycji będzie jednoczesna likwidacja placu dojrzewania kompostu, obecnie głównego źródła nieprzyjemnych zapachów. Zakończenie budowy przewidywane jest na trzeci kwartał 2018 roku.

Modernizacja zmniejszy odór

Poza ograniczeniem składowania, większym odzyskiem odpadów bio, co ma skutkować mniejszą uciążliwością dla sąsiadów, zakład planuje zmodernizować system odgazowania i pozyskiwania biogazu, zwiększyć wydajność podczyszczalni, by nie było problemu z gnijącymi śmieciami po ulewie, jak to miało miejsce latem zeszłego roku.

Dużym wyzwaniem będzie też budowa spalarni odpadów, w której, z powodu wycofania się 20 pomorskich gmin, będą spalane głównie odpady energetyczne, pochodzące z zakładu. Obecnie - w związku z zakazem ich składowania - są one zagospodarowywane w instalacjach poza Gdańskiem.

Według szacunków, spalarnia wytworzy 44 tys. MWh energii elektrycznej i 320 tys. GJ ciepła, które zostaną odprowadzone do sieci energetycznej. Koszt jej budowy jest szacowany na 400-500 mln zł. Uczestniczące w postępowaniu firmy do 30 czerwca mają złożyć ostateczne oferty.

Opinie (142) 3 zablokowane

  • Coś się zmienia. (20)

    Coś się zmienia, ponieważ od 2,5 roku mieszkam na Rębowie i w tym czasie może 3-4 razy śmierdziało, wcześniej mieszkałam na Chełmie i były dni, że wytrzymać się nie da, a teraz spokój. Ostatnio jakiś smrodek może w Grudniu, ale to i tak chwilowy i nie duży, więc mieszkam przy, a jakoś na codzień tego nie odczuwam

    • 63 30

    • może 3-4 razy śmierdziało (6)

      Widać ile razy okno otworzyłeś

      • 37 20

      • Podobno ma tam powstac filia CHANEL

        • 21 2

      • Blagam (3)

        Okno mam codziennie otwarte :) mieszkanie trzeba wietrzyć codziennie, jak nie mieszkasz to serio nie udzielaj sie

        • 15 9

        • okna (2)

          Okna nie otwieram bo mam rekuperator - a wiec nie musze otwierac. Mam tez filtry smorodu nie czuje. Okna trzeba otwierac w starym budownictwie gdzie wentylacja nie dziala.

          • 6 21

          • (1)

            To zależy od wiatru. Wieje zawsze od zachodu więc nic nie czujesz

            • 8 0

            • problem

              Teraz organiczne śmieci od jakiegoś czasu nie trafiają na Szadółki dlatego nie śmierdzi! Wszystko niebawem wróci ale ze spalarnią. Pewnie szybko trafi się jakaś awaria, wykonawca nie będzie już istniał, przetarg potrwa pół roku, wykonanie naprawy rok.... i wtedy zrozumiecie, czym jest uciążliwość :)

              • 4 1

      • Może się częściej mył trolik nasz, więc mniej śmierdziało.

        • 1 0

    • (3)

      Przejeżdżam średnio 4 razy w miesiącu przez Szadółki, za każdym razem śmierdzi niemiłosiernie. Nie wiem, może to wina nosa, że nieuodporniony?

      • 34 6

      • Za mało koki gosciu

        • 5 5

      • Na prawdę żenada. (1)

        Udzielanie się na temat, bo gdzieś się coś słyszało jest wręcz żenujące :)
        Po pierwsze to zależy gdzie się przez Szadółki jedzie, a nie mieszkam na szadółkach lecz Rębowie, a dokładnie dzielnica Jasień, więc to inny rejon :)

        Budynki są położne dalej i niżej.
        Zgodzę się, że na obwodnicy czy przy Obi śmierdzi, ale przy budynkach, które są dalej nie :)

        MIeszkam od dwóch lat, codziennie chodzę na spaccery, więc czuje czy śmierdzi czy nie :) a co do otwierania okien, jesli ktoś polega tylko na wentylacji to życzę powodzenia :)

        • 12 6

        • potwierdzam

          Tez mieszkam na jasieniu od 2 lat i generalnie moze 5 razy capiło? Najmocniej koło ulewy letniej, ale wtedy rąbało pol miasta ;p.

          Druga sprawa to taka, ze od roku już składowanie odpadow biodegradowalnych zostało zmniejszone w znacznym stopniu, bo wlasnie trwa przebudowa kompostowni (po prostu nie ma teraz miejsca skoro sie tam buduje).

          Na fashion house jednak cos czuc praktycznie zawsze. Moze nie tak znieczulająco ale jednak. Na szczescie budynki sa dalej.

          Nie ma sie co złościc i klocic i temat musi byc rozwiazany gdyz poludnie to jedyna strona, w którą Gdansk moze się znacznie rozwijac (wschod morze, polnoc Sopot+park Krajobrazowy, poludniowy wschod - Żuławy). Zostaje trochę terenów na zachod i poludnie. Poludnie jest blizej i lepiej skomunikowane niż teren zachodni(za obwocnicą).

          • 2 1

    • (3)

      Siła przyzwyczajenia ;) Po godzinie siedzenia na klopie też można się przyzwyczaić i już tak nie śmierdzi ;P

      • 11 8

      • To co pan jada, że tak długo na klopie siada? (1)

        Ja się przyzwyczajam już po 10 minutach.

        • 4 1

        • odnośnie przyzwyczajania

          podobno częste treningi czynią mistrza , gratuluję czarnego pasa w przyzwyczajaniu się do smrodu ;P

          • 5 2

      • U siebie w domu tak nie czuc. Gorzej u kogos:D

        • 1 1

    • Czy zamiast odoru wolisz pyły i inne związki chemiczne ze spalania śmieci ze spalarni?? Chyba wiesz, co będzie gorsze dla

      zdrowia?

      • 2 3

    • Od starożytności mówią, że przyzwyczajenie to druga natura człowieka.

      Pewnie nozdrza już się tak przyzwyczaiły do smrodu, że ciężko rozróżnić, czy to efekt poprawy w Szadółkach.

      • 3 1

    • Serio chcesz wdychać pyły, toksyny i metale ciężkie z nowej spalarni śmieci?

      Masakra co się dzieje w tym Gdańsku. Coraz więcej nowotworów, nie dość że Port Service nas truje, to będzie spalarnia i to największa w Polsce :(

      • 7 2

    • Nie ściemniaj. Mam tam kawalerkę pod wynajem. Zaprosiłem w ubiegłe wakacje kolegę z Polski południowej na wakacje i waliło każdego dnia i to tak konkretnie ...

      • 2 0

    • .

      poczekaj na upały ;)

      • 0 0

  • (10)

    Moze czas kupic tam mieszkanie, jakie osiedla polecacie ? Jabloniowa ? Guderskiego? Kowale ? Zakoniczyn ?

    • 36 18

    • Aga (1)

      Jabloniowa guderskiego nie ma takich osiedli :)

      • 2 10

      • To taki skrot myslowy bo gubie sie w tych wszystkich lawendach i innych pieknych i prestizowych nazwach

        • 15 2

    • .. (4)

      mieszkam na guderskiego i nie polecam tych okolic,nie długo sprzedaje mieszkanie

      • 15 2

      • przesada

        A co ci się kolego nie podoba na Guderskiego? Czy poprostu nie stać na czynsz?

        • 0 6

      • wymieńcie się telefonami :)

        • 1 0

      • (1)

        słabo reklamujesz jak chcesz to sprzedać...

        • 0 0

        • w ogloszeniu bedzie ze to kameralna okolica nowoczesne osiedle swietna komunikacja pelna infrastruktura itp itd

          • 0 0

    • polecam nową, tanią inwestycję mieszkaniową - Smrodowo Elite Park :-P

      • 21 3

    • (1)

      Brzeźno lub Przymorze. Elegancja - Francja, no i wszędzie blisko. Wszędzie, czyli nigdzie ;)

      • 11 11

      • ta..

        Zapyziałe brzeźno gdzie rąbie i psy d*pami szczekajo albo falowcowa dzielnica :P.
        Jak zburzą falowiec to zmienie zdanie o Przymorzu ;].

        • 4 4

  • Szadolki chca swoje g lepiej zapakowac i juz mozna to g jesc, wdychac bez obaw i problemow (1)

    Brawo prezesie, ktory jestes jak mowisz nie tylko smieciarzem

    • 25 32

    • Plus spalarnia, pewnie rusztowa, które niektóre kraje Europy zamykają. Oprócz smrodu dojdą nowe związki chemiczne, pyły itp.

      • 2 0

  • Miś z Szadółek (6)

    kolejna kasa utopiona, stołki rozdane

    • 59 19

    • mis to bedzie (1)

      Jak spalarnie

      • 5 1

      • Dokładnie. 21 gmin wycofało się z wożenia śmieci do spalarni w Szadółkach, więc sam Gdańsk i może Tczew będzie musiał tam palić

        Zbudują molocha, do którego nie będzie wystarczającej ilości "paliwa", czytaj śmieci. I tak spalarnia będzie pracowała na 50-60% swoich możliwości.

        • 0 0

    • Teza (2)

      Kiedyś mówiono, że potrzebne sąsiednie gminy żeby się opłacało. Teraz już nie? :))) Czyli teza, że spalarnia ma być ważniejsza. Przypomina mi się wybór miejsca na spalarnie. Była teza, że Szadółki mają być a w audycie wyszło, że tereny przy rafinerii lepsze. To zrobiono drugi audyt i po sprawie. Ciekawe jak teraz udowodniono, że spalarnia się opłaca :) 500 baniek czyli każdy z nas da na to 1000zł

      • 9 1

      • No i pytanie najważniejsze. Dlaczego ty 21 sąsiednich gmin nie chce wozić swoich śmieci do spalarni w Szadółkach? (1)

        Bo spalarnia chciała przyjmować śmieci za nierealną stawkę za tonę, gdzie Gdynia czy Sopot płacą obecnie pewnie o połowę taniej niż zaśpiewały Szadółki. Który z włodarzy miasta racjonalnie myślący będzie podwyższał sobie koszta palenia śmieci i woził je do Szadółek? Nie muszę pisać, że podwyższona kwota za tonę spalanych śmieci będzie miała wpływ na całość systemu gospodarowania śmieciami, czytaj podwyższy koszty tego systemu. A zgodnie z ustawą, gminy muszą finansować system gospodarki odpadami z opłat od mieszkańców. Na kogo więc miasto przerzuci ewentualny wzrost kosztów?

        • 2 0

        • heh

          No pewnie na nas. Szkoda, że nikt w mieście nie myśli o finansach. Tworzenie sztucznych miejsc pracy jest pewnie priorytetem, tylko dla kogo? :)

          • 0 0

    • powinni dać

      Nazwę Galeria spalania i utylizacji.

      • 0 0

  • Mam głęboko gdzieś tą całą segregację (11)

    Nie dość, że jest więcej roboty z rozdzielaniem śmieci, muszę na to przeznaczyć w domu więcej miejsca to jeszcze od dwóch lat płacę za to wszystko więcej kasy.
    Od jakiegoś czasu dałem se spokój, wrzucam wszystko do jednego kosza i jak się zapełni wynoszę na śmietnik. Przynajmniej mam mniej roboty i zamieszania.
    Jak miasto chce mnie przekonać do segregowania to najpierw niech obniży stawki za wywóz a nie tak jak teraz gdy okazuje się, że ma kilkadziesiąt milionów nadwyżki a ja i inni mieszkańcy jak głupki cackają się ze śmieciami.

    • 141 52

    • moze tez dac Ci mandat za bledne segregowanie (5)

      Moim zdaniem nawet lepsze rozwiazanie.

      • 18 46

      • dziękuję za troskę (4)

        zapewne jesteś zatwardziałym KODomitą walczącym o wolność i demokrację skoro tak chętnie karałbyś mandatem kogoś kto myśli inaczej niż Ty i ma czelność postępować inaczej niż nakazują to urzędnicy i lobby zbijające na tym kasę.
        Mogę segregować ale nie w zamian za to że podwyższono mi opłaty za dodatkową przy tym robotę jak zrobiono to w Gdańsku.

        • 36 17

        • prawdziwy mężczyzna słowa dotrzymuje (3)

          skoro zadeklarowałeś, że będziesz segregował i płacisz mniej - to bądź mężczyzną.
          I nie wyzywaj od PO, PISów, KODów, cyklistów, lewaków itp
          Bo zmieniasz temat.
          Jak chcesz nosić wszystko w jednym worku - droga otwarta, Deklaracja, kasa i robisz co chcesz. I nie dorabiaj tu ideologii.

          • 14 20

          • sęk w tym, że płacę więcej niż kiedy nie było segregowania (2)

            Więc nie czuję się zobowiązany żadną deklaracją. Zresztą miasto deklarowało, że po jakimś czasie zweryfikuje wysokość opłat gdy system zacznie działać i ustali je na poziomie takim, żeby tylko bilansować na zero cały system. Tymczasem za nadwyżkę rozbudowało biurokrację śmieciową a i tak jeszcze kilkadziesiąt milionów im w kieszeni zostało (sami się do tego przyznają). Dalej oczekujesz, że to ja mam dotrzymywać umowy z oszustami którzy się z niej nie wywiązują?

            P.S Jednak mam wrażenie, że trafiłem w dziesiątkę z tym kodomitą :-D

            • 41 7

            • przestań płacić, i zacznij palić tak jak mieszkańcy robią w Trójmieście...

              czyli pal śmieci, plastiki, siatki, papiery i inne odpady w piecu, trochę potrujesz siebie i sąsiadów tymi smacznym dymem z komina, tak że okien nie można otworzyć bo głowa boli od smrodu, ale problem z płaceniem za odbiór posegregowanych śmieci będziesz miał z głowy, a butelki do skupu oddaj,

              • 5 0

            • I koniecznie wytnij drzewa na twojej działce

              te co posadziłeś 100 lat temu

              • 7 0

    • masz rację biedaku

      tyle roboty! oczywiście intelektualnej, bo przecież chyba nie fizycznej. Faktycznie trzeba odróżnić śmieci i podjąć decyzję, gdzie je wrzucić.

      • 14 25

    • Masz racje (3)

      Mieszkalem w kraju gdzie mozna segregowac i nie segregowac smieci, tylko ze 10 workow 35 litrowych kosztowalo okolo 120 PLN i mozna wszystko wrzucac. Ale jak posegregujesz to mozesz takie pakunki za darmo wywiezc do specjalnych punktow a raz w miesiacu kartony i papier zabieraj z ulicy tez za darmo. Wybor jest twoj chcesz wiecej placic i miec swiety spokoj czy troche czasu spedzic ze smieciami i na kolacje dla zony zarobic.

      • 18 3

      • Na kolacje dla żony bo posegregowal śmieci haha, segregatorki śmieci to smierdzacy FRAJERZY

        • 3 14

      • Niestety w Gdańsku jest tak ze za segregowanie płacisz więcej a za nie segregowanie jeszcze więcej

        bo te typy przy korycie są tak pazerne.
        Jak widzisz żadna opcja nie zachęca do segregowania.

        • 17 0

      • a mi obniżyli stawkę...

        ... o 10 groszy

        • 2 0

  • I w końcu poprawa powietrza. (6)

    W tym upalnym roku na Szkółkach będzie zapach Lawendy a w godzinach nocnych wanilia, o poranku róże.
    Osoby lubiące bigos są proszone o zamykanie okien by mieszkańcom nie śmierdziało.

    • 73 5

    • Aga (4)

      Nie mieszkasz a gadasz. To takie polskie

      • 1 10

      • No i co z tego że on nie mieszka, a gada (3)

        Jak wyżej napisałem, jak sr*sz na kiblu to po godzinie może przestaje tobie to przeszkadzać i tego nie odczuwasz, ale ten kto wchodzi to czuje smród... więc w sumie jego opinia jest bardziej miarodajna niż twoja siła przyzwyczajenia ;P

        • 4 2

        • masz problem z głową. (2)

          Gadasz takie głupoty, że ciężko się to czyta :)
          Zapraszam na spacer po osiedlu, to móże przestaniesz pisać bajki ;)

          • 1 5

          • (1)

            @Aga - dziękuję bardzo za zaproszenie, ale coś czuję że dotlenianie mózgu tym smrodem mogłoby mieć na mnie osobiście negatywny wpływ więc nie skorzystam. Jeżeli jesteśmy tym co jemy to pewnie po części też jesteśmy tym co wdychamy (dlatego też smog jest szkodliwy , dym z papierosów też , ale pewnie zapach tego syfu oddziaływuje pozytywnie ;) ....skoro tak ci przypasował)

            • 3 0

            • masz na bani

              w mieszkaniu to nie rąbie u nikogo (przeciez jest normalna wentylacja filtry itp), ale jak wychodzisz na osiedle to jak rąbie to poczujesz. Stad opinia sporadycznego bywalca jest z d*py ;].

              • 0 0

    • Jaka poprawa powietrza?

      Chcą zbudować mega spalarnię, która będzie truła lepiej niż Port Service. Pyły, metale ciężkie, toksyny... Wszyscy umrzemy na raka.

      • 1 2

  • Szadolki chcą się zmienić (4)

    a ja chcę być piękny młody i bogaty

    • 63 5

    • Biedny Brajanie.

      Niestety Dżesika wpędziła Ciebie w spiralę długów i wyssała z Ciebie resztki młodości powództwem o alimenty. Patrząc na obie sytuacje realnie, zmiana Szadółek to bardziej wiarygodna obietnica.

      • 6 2

    • Beklem ze smiechu najlepszy tekst hahaha

      • 4 0

    • Możesz co najwyżej się zrecyglingować, i będziesz gotowy. (1)

      jak masz zdrowe narządy, to mogą się przydać.

      • 0 0

      • Po co recyklingować, spalić i skremować te narządy.

        • 0 0

  • Róbta co chceta byleby nie śmierdziało w Gdańsku (2)

    Tylko tyle.

    • 45 5

    • nie ma takiej opcji
      przy takim wysypisku

      • 4 0

    • w Trójmieście jest tylu zbieraczy,

      że jakby ich dopuścić do wysypiska to wszystko rozbiorą, i nie będzie żadnych zapachów, tylko dziura.

      • 0 0

  • Nie segregujcie (2)

    Witam pracuje w tej branży segregacja to głupota.Ludzie segreguja a śmieciarki jeżdżą na skupy złomu,makulatury i folii to firmy utylizacyjne biorą kasę za wywóz odpadów od ludzi a potem dodatkowo od różnego rodzaju skupów.Mniejsza cześć odpadów trafia na szadolki lub eko dolinę.Jak miałbym segregować odpady to sam wole wywieźć makulature i złom i mi jeszcze za to zapłacą.

    • 60 23

    • Jakiś czas temu zawiozlem do skupu katrony.

      Pełen dostawczak makulatury. Zaproponowano mi cenę 1 grosz za kilogram.

      • 15 0

    • ..

      zgadzam się, segregacja to tylko kolejne wyciąganie od nas kasy pod byle pretekstem

      • 10 1

  • Złodzieje ciągle kręcą

    • 31 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane