- 1 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (67 opinii)
- 2 Nowa siedziba gdańskich policjantów (73 opinie)
- 3 Ruszają rozmowy ws. stanowisk w Gdyni (477 opinii)
- 4 Kim jest Aleksandra Kosiorek? (703 opinie)
- 5 Te zabytki otwierają się po remontach (61 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (250 opinii)
Zbiornik na Karwinach będzie jednak dostępny
Zakaz wstępu na koronę zbiornika retencyjnego u zbiegu ulic Nałkowskiej i Buraczanej na Karwinach przestanie obowiązywać, gdy pojawią się tam odpowiednie zabezpieczenia. Gdyńscy urzędnicy, po naszej interwencji, zaplanowali inwestycje poprawiające bezpieczeństwo. Prace rozpoczną się w najbliższych miesiącach.
Gdzie indziej można
Wśród argumentów za udostępnieniem terenu podawano przykłady z innych dzielnic. Mieszkańcy zwracali także uwagę, że administrowany przez Lasy Państwowe podobny zbiornik "Krykulec" w Gdyni jest dla spacerowiczów w pełni dostępny, a zakaz wjazdu - podobnie jak na Karwinach - obowiązuje tylko w przypadku samochodów. Jako dobry przykład wskazywano też Gdańsk, gdzie wokół obiektów stworzono przestrzeń rekreacyjną dla spacerowiczów.
Burzliwa dyskusja rozgorzała również pod naszym tekstem. Blisko 3/4 osób z ponad tysiąca głosujących w ankiecie uznało pomysł gdyńskich urzędników zabraniający wstępu za śmieszny i groteskowy.
- Zbiornik retencyjny Karwiny nie był projektowany i realizowany jako teren przeznaczony do rekreacji, stąd wstęp na jego ogrodzony obszar jest zakazany - odpowiadali urzędnicy z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdyni.
Od początku przekonywali, że decyzja o zakazie wstępu była podyktowana tylko i wyłącznie względami bezpieczeństwa, tłumacząc, że zbiornik - podczas ulewy - mógłby się momentalnie napełnić wodą, a strome skarpy od strony Buraczanej i Nałkowskiej szybko osunąć.
Po wizji lokalnej: także na Karwinach można
Dzień po ukazaniu się naszego artykułu urzędnicy pojawili się jednak na miejscu. Po wizji lokalnej okazało się, że udostępnienie mieszkańcom jest możliwe, ale nie od razu.
- Zniesienie zakazu wstępu na teren zbiornika wiąże się z koniecznością wprowadzenia integralnego systemu ostrzegania oraz poprawy bezpieczeństwa osób przebywających na obiekcie poprzez jego odpowiednie dostosowanie. Wśród koniecznych elementów są: bariery ochronne sprężyste, kraty zabezpieczające czy system ostrzegawczy powiadamiania użytkowników - wyjaśnia Sebastian Drausal, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.
Inwestycje w zbiorniku mają się rozpocząć w najbliższych miesiącach i potrwają co najmniej rok. Wcześniej nikt o zabezpieczeniach bowiem nie myślał.
- Przedsięwzięcie wymaga przeprowadzenia stosownych opracowań i procedur oraz odpowiednich nakładów finansowych - wyjaśnia Sebastian Drausal.
Zobacz Karwiny i Mały Kack z żurawia budowlanego. Nagranie z 2013 r.
Miejsca
Opinie (43) 1 zablokowana
-
2016-04-25 06:00
(2)
Rowerkiem można tam jeździć?
- 20 8
-
2016-04-25 06:16
nie, pedalarzy nie wpuszcza się. pieszo w kapoku i kajakiem można spacerować tam
- 6 26
-
2016-04-25 08:38
tylko jak ubierzesz tak obcisle gacie ze bedzie duza wypornosc zada :D
- 5 8
-
2016-04-25 06:42
A jak potopią się to miasto zapłaci rodzinom odszkodowanie? (3)
- 14 47
-
2016-04-25 07:30
równie dobrze można się utopić w kałuży (1)
- 13 1
-
2016-04-25 08:32
pokaż jak to się robi
Tylko zrób to skutecznie
- 0 8
-
2016-04-25 08:36
nie, ciebie posądzą
za takie komentarze
- 4 1
-
2016-04-25 06:49
Straznicy z karabinami przeciez tam moga strzec porzadku ! Bylo kiedys Ormo i byla kultura. (2)
Musimy powrocic do dawnych dobrych wzorców bo jak bylo Ormo to ludzie potrafili byc kulturalni. Byli straznicy z karabinami i wtedy kazda impreza tam bylaby dobrze zorganizowana i by ludzie sprzatali po sobie. Wiadomo ze jak jest straznik z karabinem to i porzadek bedzie .Milicja Obywatelska to nawet wiedziala przed kazda impreza kto jest kulturalny a kto nie i usuwala element patologiczny a zostawali tylko ci kulturalni z dziecmi i bylo milo. Przeciez wiadomo jak wyglada patologia to jakby straznik z karabinem byl to by mogl ludzi zatrzymac a nie zeby kazdy potem tam pil piwo i burdy wszczynal.
- 17 14
-
2016-04-25 07:28
Napisal wyznawca KOD-u
- 4 11
-
2016-04-26 12:23
ale z psem
Strażnik powinien mieć psa, ostrego. Żeby nikt nie podskakiwał. Jak strażnicy meli psy, to kolumna zawsze równo szła, nie rozłazili się po bokach, bo wiadomo z psem nie ma to tamto. Karabin też, ale nie zawsze da się użyć, więc psa dobrze wtedy spuścić. Przy zwierzętach ludzie też mniej stresu mają, to wtedy i awantur nie ma.
- 0 0
-
2016-04-25 06:54
(2)
Urzędnik otworzył oczy? - gdzie jest podstęp?
- 35 5
-
2016-04-25 07:29
W Gdyni widocznie nie często to się zdaża (1)
- 5 2
-
2016-04-25 07:34
zdąża
i Pan zdanża
- 4 3
-
2016-04-25 07:03
Po co ogladac zbiornik (2)
... Jesli i tak wszyscy żyjemy w bagnie ;)
- 19 11
-
2016-04-25 07:06
(1)
ja żyję w puchu , więc mów za siebie
- 7 3
-
2016-04-25 07:40
Wojtek a ty znowu tylko o sobie
- 4 2
-
2016-04-25 07:14
A kiedy na osiedlu Wejhera, ul. Wejhera 5, 7, zieleniec miedzy blokami zaczna robic porzadek, bo sloje traktuja to jako wlasna zagrode!!!
- 11 8
-
2016-04-25 07:27
Nie potrafią normalnie przyznać się, że ten zakaz to jakiś absurd tylko jeszcze tłumaczą się w tak takie kretyński sposób (5)
"- Zniesienie zakazu wstępu na teren zbiornika wiąże się z koniecznością wprowadzenia integralnego systemu ostrzegania oraz poprawy bezpieczeństwa osób przebywających na obiekcie poprzez jego odpowiednie dostosowanie. Wśród koniecznych elementów są: bariery ochronne sprężyste, kraty zabezpieczające czy system ostrzegawczy powiadamiania użytkowników - wyjaśnia Sebastian Drausal, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni."
- 37 6
-
2016-04-25 07:35
"Inwestycje w zbiorniku mają się rozpocząć w najbliższych miesiącach i potrwają co najmniej rok. Wcześniej nikt o (1)
Przecież to można w mniej niż tydzień zrobić. Co oni mają zamiar przez ten rok robić i ile na to wydać?
- 12 1
-
2016-04-26 12:04
w Gdyni potrzebne są konsultacje
potem plan, 4 artykuły na portalach społecznościowych o tym ,że: planujemy, Szukamy funduszy, konsultujemy, o projekcie, może w 2020 będzie! Ale według mnie to nie powstanie , celowo dali tak długi okres czasu by opinia społeczna zapomniała. A Gdynianie zadowoleni no przecież robią ,buduje się! A prawda jest taka ,że tylko obiecuje.
- 1 0
-
2016-04-25 12:02
rotfl
Tia, inwestycja w bezpieczeństwo zbiornika będzie ch*lernie droga, toporna i przaśna jak nowe bunkry (czyt. perony PLK) i zrobiona na odczep, że i tak nikt tam nie będzie chodził, a potem urzędnik powie, że miał rację nie dając dostępu.
- 1 1
-
2016-04-25 21:11
Za to zdanie pan rzecznik powinien zostać zwolniony. (1)
- 1 0
-
2016-04-25 21:18
Poczekamy, sprawdzimy
Integralny system ostrzegania?
Naprawdę? Panie Drausal, prosze niech się Pan nie ośmiesza.
Podczas ulewy wody bedzie przybywać i o tym ma ten integralny system informować?
Panie Drausal, prosze niech pan zbuduje integralny system informacji na plazy, ktory bedzie wskazywał kierunek gdzie znajduje sie morze !
Ot, wyzwanie na miarę XXIw- 4 0
-
2016-04-25 07:56
Jak będziemy pozwalać na wycinanie lasu (1)
to trzeba się przyzwyczajać do widoków jak na zdjęciu letniej ulewy i zatopionych ulic
- 23 2
-
2016-04-26 12:08
PIS chciał zrobić referendum w sprawie wycinki lasów
A teraz jak już są przy władzy, referendum jest nie potrzebne i wycinają na potęgę puszcze. Ciekawe ,ze jak PO to skandal i referendum . Jak PIS to ok przecież trzeba wyciąć- manipulacja i kłamstwo -tak powinna się nazywać ta partia
- 2 0
-
2016-04-25 08:22
ekologiczne myślenie
Idąc urzędniczym tokiem myślenia w góry, a w szczególności w Tatry, żaden człowiek nie powinien być wpuszczony, dopóki się ich nie ogrodzi płotem
- 25 4
-
2016-04-25 08:28
...nie myślał
I wszystko jasne.
- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.