• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Złodzieje skanują karty w Gdyni, wypłata na Dominikanie

Michał Sielski
10 marca 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
aktualizacja: godz. 17:34 (10 marca 2015)
Karta pana Jana została zeskanowana przy wypłacie z bankomatu. Policjanci apelują, by obejrzeć urządzenie przed wypłatą pieniędzy i jeśli coś budzi nasze podejrzenia - od razu zgłosić to obsłudze banku lub policji. Karta pana Jana została zeskanowana przy wypłacie z bankomatu. Policjanci apelują, by obejrzeć urządzenie przed wypłatą pieniędzy i jeśli coś budzi nasze podejrzenia - od razu zgłosić to obsłudze banku lub policji.

Gdy o godz. 5:20 rano Jan Góra z Gdyni odebrał telefon z banku i usłyszał pytanie, czy wypłacił właśnie pieniądze na Dominikanie, pomyślał, że to głupi żart. Niestety, to nie żarty - ktoś zeskanował w centrum Gdyni jego kartę podczas wypłaty z bankomatu i wypłacił z niej za granicą prawie tysiąc złotych, zanim została zastrzeżona.



Przyglądasz się bankomatowi, z którego wypłacasz pieniądze?

Aktualizacja, godz. 17:30. Po publikacji tekstu zgłosiły się do nas dwie kolejne osoby, których karty zostały zeskanowane. Pan Tomasz także wypłacał pieniądze w centrum Gdyni i stracił 870,20 zł zanim bank zablokował kartę. Z kolei pan Andrzej dostał informację o próbie transakcji bez PIN-u. Widocznie jego nie udało się złodziejom nagrać. - W banku usłyszałem, że to jakaś większa akcja, bo nie jestem pierwszym, który to zgłasza - informuje nasz czytelnik.



Była godz. 5:20. Sobotni poranek Jan Góra spędzał jeszcze smacznie śpiąc. Obudził go telefon z Deutsche Banku, gdzie ma konto. Gdy usłyszał pytanie, czy nie wypłacał właśnie pieniędzy na Dominikanie, początkowo pomyślał, że ktoś robi mu głupi kawał. Szybko jednak się rozbudził.

- Usłyszałem, że rzekomo wypłaciłem 169 zł za pomocą karty, używając kodu PIN. Nic takiego nie miało miejsca, więc pracownik banku od razu zastrzegł kartę - mówi pan Jan.

Okazało się, że złodzieje zdążyli już wykonać pięć transakcji po 169 zł. Nasz czytelnik stracił więc 845 zł zanim karta została zastrzeżona. Jak w ogóle mogło dojść do zeskanowania jego karty?

- Nie płaciłem w żadnych restauracjach, nigdy nikomu karty nie daję. Mam jednak takie konto, że mogę bezpłatnie wypłacać pieniądze ze wszystkich bankomatów i w ostatnich dniach korzystałem z tej opcji w centrum Gdyni. Zapewne tam doszło do skimmingu - przypuszcza pan Jan.

Na czym polega to przestępstwo? Złodzieje instalują na bankomacie specjalną nakładkę, która kopiuje pasek magnetyczny z karty oraz małą kamerkę, która filmuje klawiaturę podczas wpisywania kodu PIN. Potem dane trafiają za granicę, gdzie wypłacane są pieniądze. Dlaczego tam? Głównie po to, żeby trudniej było złapać grupę. Międzynarodowe śledztwo w przypadku niewielkiej wartości kradzieży ma nikłe szanse na powodzenie. Zwłaszcza, że nie są to przypadki powszechne.

- Nie pamiętam podobnego zdarzenia w Gdyni na przestrzeni ostatnich lat. Zdarzało się wprawdzie kopiowanie kart, ale u osób, które przebywały w ostatnim czasie za granicą. Mimo to apelujemy, by dokładnie przyjrzeć się bankomatowi, z którego zamierzamy skorzystać. Jeśli coś budzi nasze wątpliwości, powiadommy policję lub bank. Będziemy wtedy mogli podjąć działania, mające na celu złapanie sprawcy na gorącym uczynku - mówi kom. Michał Rusak, rzecznik gdyńskiej policji.

Nasz czytelnik już złożył reklamację w banku i wszystko wskazuje na to, że nie straci pieniędzy. Jego karta była ubezpieczona od kradzieży - także z użyciem kodu PIN - do kwoty 150 euro od jednej transakcji. Na rozpatrzenie reklamacji będzie jednak musiał poczekać do 30 dni.

Opinie (301) 5 zablokowanych

  • Jeszcze żądać odszkodowania od właściciela bankomatu. (12)

    To będzie porządek.

    • 354 18

    • będzie mniej bankomatów (3)

      więc w pewnym sensie porządek

      • 37 5

      • Jan Góra z Gdyni odebrał telefon... wypłata na Dominikanie ! (1)

        Jan Góra to Dominikanin. Widać że ktoś na szybko pisał ten temat po porannym wyjściu z kościoła :'-)

        • 32 11

        • dlatego wypłata była na dominikanie

          czyli by się zgadzało

          • 6 1

      • każdy bankomat inaczej wygląda

        • 17 1

    • A dla mnie szok !!! (2)

      że jednak ktoś czuwa i pilnuję mojej kasy choć trochę ;-) dzwoni o 5:20 rano aby się upewnić na prawdę fajnie nie wiedziałem że istnieje w bankach taki dział. Pozdrawiam tych którzy nie śpią żebym ja mógł trochę spokojniej spać ;-)

      • 99 3

      • Mąż płaci w burdlu lub Cocomo

        a nadzór od razu mógłby dzwonić do żony :) To lepsza policja niż mundurowi.

        • 42 2

      • taki dział to najczęściej ta sama infolinia, na którą dzwonisz z pytaniem ile masz dostępnych środków, to właśnie tam pracuje się 24h..

        • 12 1

    • bogaty (1)

      jak ma kartę i może wypłacać pieniądze...

      • 7 19

      • Wystarczy iść do pracy :-)

        • 13 1

    • e tam... (1)

      to tyle co oskarżony przez Prokuraturę Paweł A. ma miesięcznie z jednego z 15 mieszkań które komuś wynajmuje...

      • 12 3

      • i które dostał za darmo w zamian za korzystne dla dewelopera zmiany w planie zagospodarowania terenu, dodajmy.

        • 28 1

    • karta stanowi wlasnosc banku

      To bank i wydawca karty ma problem.

      • 0 0

  • Nie, do tego nie mogło dojść w Gdyni! (4)

    Nie, nie i nie!

    • 163 57

    • A już myślałem, że chodziło o wypłatę w Pendolino.

      • 10 4

    • to gdańszczanie na gościnne występy przyjechali (2)

      Cóż, ćwoki z Gdańska przyjechali okradać bogatych i pięknych Gdynian. Wstyd

      • 2 7

      • taka jest oficjalna wersja zdarzeń wg UM Gdynia.

        • 7 0

      • Smród

        Czyli napewno nie ciebie zgniły śledziu

        • 0 0

  • (14)

    Przecież to jest normalne, że ci zwracają kasę jak ktoś skopiuje kartę w bankomacie. To do nich należy zabezpieczenie bankomatu. Jeśli to nie właściciel wypłacał pieniądze to jest najzwyklejsza kradzież pieniędzy z banku.

    • 200 5

    • (3)

      Powinni pokazać zdjęcia jak wyglądają takie bankomaty z nakładką i poinformować, w którym dokładnie bankomacie do tego doszło.

      • 71 3

      • (2)

        Ja mam się jeszcze martwić tym jak wygląda bankomat??? Stary wybacz ale to do grupy która wrzuca kasę powinna należeć taka robota ze sprawdzeniem bankomatu. Gdyby wszędzie był jednakowy model bankomatu to jesteś w stanie mniej więcej stwierdzić że coś jest nie tak. Ale jak każdy bankomat wygląda inaczej, ma inną wrzutkę i nakładkę na klawisze to niech oni z nas nie robią debili z tym że mamy się interesować i zwracać uwagę, to oni zarabiają miliony na obsłudze, a my jedynie opłacamy konto.

        • 60 4

        • (1)

          W przypadku bankomatów wolnostojących Euronetu to już loteria. Ich konstrukcja wręcz zachęca przestępców.

          • 5 0

          • Jarmark Dominikański

            Ja zawsze mam przy sobie scyzoryk(18 funkcji) i podważam klawiaturę żeby się upewnić czy ktoś z Dominikany nie był wcześniej i nie założył nakładki

            • 5 0

    • Niby normalne, ale bardzo długo trwa.

      W pekao sa trwa 8 miesięcy i dłużej. Lepiej ludzi ostrzec niech zachowają czujność i unikają dziwnie wyglądających bankomatów.

      • 11 2

    • Zwracają (5)

      ...tak jak mojej siostrze po prawie pół roku. Bo śledztwo, bo procedury. A miesiąc w miesiąc płaciła ubezpieczenie - bo to przydatny obowiązek w banku M. Pozdrawiam.

      • 13 2

      • (4)

        To niezła frajerka z Twojej siostry, płaciła za coś co jest za darmo bo wynika z prawa bankowego??? Prawo mówi jasno, nie wypłacał właściciel to jest to kradzież. Ja w BPH, ukradli kartę mojej żonie a wcześniej podglądneli PIN w jakimś sklepie, dostaliśmy co do złotówki w 4 tygodnie.

        • 9 1

        • (2)

          Podaj paragraf tegoż prawa.

          • 4 3

          • chargeback (1)

            • 0 1

            • Sprawdź w google, co to jest, bo widać,że nie wiesz.

              • 0 0

        • Podglądali Twoją żonę w sklepie? A fee, brzydale.

          • 3 0

    • (2)

      "Przecież to jest normalne, że ci zwracają kasę jak ktoś skopiuje kartę w bankomacie." - komedia. Niech zgadne: masz gora 20 lat i sadziesz, ze znasz sie na wszystkim i wiesz wszystko o otaczajacym Cie swiecie, w tym i bankach.

      Moj Ty glupolku...

      • 3 2

      • a słyszał i chargeback? (1)

        • 0 2

        • Chargeback jest tylko i wylacznie przypisany do KK. I musisz udowodnic, ze zostales okradziony. Nie wypowiadaj sie w temacie o jakim nie masz NAJMNIEJSZEGO pojecia.

          • 2 0

  • Dlaczego nie jest napisane, który to bankomat? (26)

    Można też dopisać parę słów jak wygląda taka nakładka, ewentualnie jej zdjęcie żeby móc się chronić przed takim oszustwem.

    • 460 5

    • (12)

      A skąd pomysł,że wiadomo, który?

      • 8 52

      • (11)

        Oho, 15 łapek w dół. Czyżby w Gdyni był tylko 1 bankomat w centrum? To nawet miasteczka na Podkarpaciu mają po kilka ;)

        • 15 21

        • (9)

          Tak duzo to ich znowu nie ma. Stawiam na wolnostojacy. Albo przy dworcu, albo dworcowy choc tam zbyt ryzykowne miejsce, albo milennium na rogu monopola u gory Starowiejskiej, wolnostojacy przy Gemini. Cos jeszcze? Bo definitywnie odpadaja bankomaty w placowkach. Więc tych obslugiwanych przez firmy zewnetrzne jest kilka raptem.

          • 6 3

          • (3)

            Te w placówkach są bezpieczniejsze?

            • 4 1

            • (2)

              Tak. Sa bezpieczniejsze. Generalnie nie spotkalam się z przypadkiem kopiowania kart za pomoca bankomatow w placowkach. Zasadniczo - powody sa dwa - jeden - jest tam monitoring pomieszczenia więc potencjalny majstrujacy ma bardzo duze szanse na bycie zidentyfikowanym. Dwa - sa to bankomaty obslugiwane przez pracownikow i serwisantow banku. Bardzo waskie grono osob ma do nich dostep a za kazdym ladowaniem robione sa self checki. Poza tym sa ladowane na tyle często, by wylapac nieprawidlowosci. Bankomaty wolnostojace sa najczesciej obslugiwane przez impela (co jest ich bardzo slaba cecha) oraz poza kamerka w samym urzadzeniu bardzo często nie ma zadnej innej. Poza tym kwestia ubezpieczenia nie jest już tak prosta. Np Euronet ubezpiecza takie incydenty do... 50 PLN. Ja wole już isc do sklepu i wyplacic z karty niz brac kase z wolnostojacych maszyn. Odradzam. I tak - sceptykom od razu klaruje - mam i mialam duzo doczynienia z bankomatami we wszelkich konfiguracjach.

              • 19 0

              • Generalnie, zasadniczo... (1)

                • 1 3

              • No i co w zwiazku z tym? Sami polonisci a gdzie się czlowiek nie pokaze to slyszy tylko "kulwa", "jooo", "rąb.."

                • 0 0

          • :) (4)

            ten na zdjęciu jest na puławskiego na przeciwko WKU

            • 4 0

            • a "Puławski" to pewnie z Puław pochodził (1)

              Pułaskiego Kazimierza - na zdjęciu jest bankomat przy oddziale banku (o ile to ten bankomat o którym mowa w artykule).

              • 6 0

              • Zygmunt Puławski (ur. 24 października 1901 w Lublinie zm. 21 marca 1931 w Warszawie) polski pilot i inżynier, konstruktor lotniczy, twórca serii polskich myśliwców.

                • 2 0

            • ul. Puławskiego

              chyba sprzęt PEKAO SA

              • 0 0

            • taki Puławski jak i na przeciwko

              Przed dodaniem swoich przemyśleń, zweryfikuje swoją wypowiedź...

              • 1 0

        • przecież pokrzywdzony wystarczy że wskaże z którego bankomatu korzystał

          • 0 0

    • (5)

      nakładka to nakładka, lepiej, że nikt nie wie jak taka wygląda dokładnie, bo złodzieje nie śpią i mogą wymyślić inny kształt nakładki, a tak człowiek nie wie jak taka wygląda i zawsze jest czujny :)

      • 8 9

      • (4)

        Sa do kupienia na Allegro za 179 pln, kup se to będziesz wiedział jak wygląda.

        Na poważnie, zagrożone są wylącznie bankomaty stojące na zewnatrz, które mogą być w nocy przerobione przez złoczyńców.

        • 18 3

        • (3)

          Dodam jeszcze, że bankomaty stojace w pomieszczeniu, do którego wstęp jest przy pomocy karty, są teoretycznie pewniejsze.

          • 3 4

          • (2)

            Pod warunkiem że suwak na kartę, który otwiera drzwi sam w sobie nie jest nakładką ;-)

            • 20 1

            • (1)

              Oj sami specjalisci... Omijajcie NCRy. Fachowcy tu sami to wiecie ktore. Dieboldy bezpieczniejsze. Nie wnikam już dlaczego bo to tez kazdy tu na pewno wie więc luzik.

              • 2 4

              • najlepsze ATM?

                • 0 0

    • Ten na (2)

      Zdjęciu to bankomat na Pułaskiego, na przeciwko WKU

      • 12 2

      • dla jasności

        bankomat PekaO SA . Żeby było śmieszniej ten bankomat stoi przy oddziale banku, nikomu się nie chciało sprawdzić rano przed pracą czy bankomat jest ok.

        • 6 1

      • Naprzeciwko się pisze!!!

        • 1 0

    • To bankomat ING obok Dworca.

      • 0 4

    • Ponieważ tekst mówi o obsłudze i warunkach karty konkretnego banku, a nie bankomatach

      • 0 0

    • ..

      na zdjęciu jest bankomat na Puławskiego

      • 0 0

    • jak wygląda nakładka?

      Napewno nie jak nakładka.

      • 0 0

  • (18)

    Dobrze jest mieć na karcie niskie limity i tyle, w razie czego strata jest minimalizowana, a limit można tymczasowo zwiększać np. przez apkę na smartfon, gdy jest potrzebny. Przezorny zawsze ubezpieczony.

    • 37 10

    • Gorzej... (11)

      Jak ci ukradną smartfona z tą aplikacją i nie zdążysz go zablokować zdalnie.

      • 6 8

      • (10)

        dlatego używasz osobnego numeru oraz prostego telefonu do potwierdzeń transakcji - jak używasz smartfona i aplikacje mobilna w jednym to samemu strzelasz sobie w kolano.

        • 3 8

        • (8)

          tak, kilka telefonów przy sobie nosić żeby kasę wybrać

          • 22 0

          • (7)

            Każdy rozgarniety człowiek ma chyba i nosi co najmniej dwa telefony wzgl. smartfony, aby w razie awarii, zguby, kradzieży lub padniecia baterii, móc telefonować z drugiego. A nie jak w przypadku Iwony Wieczorek, bateria jej padła i ślad po niej się urwał.

            • 4 41

            • jak Ci padną obydwie baterie to jeszcze nos 3 i 4 telefon na wszelki wypadek

              • 41 1

            • no tak, i dwoma samochodami jeździ .... każdy "rozgarnięty"

              • 24 1

            • ćpałes?

              • 2 4

            • (2)

              Tak, każdy rozgarnięty nosi 2 telefony....

              • 8 3

              • (1)

                DArek, on jest dilerem zioła to musi nosić dwa....

                • 9 1

              • cholera, jakbym po godzinach został dilerem zioła jak moi sąsiedzi, to już bym musiał nosić trzy! bym chyba taką rybacką kamizeleczkę na nie kupił :)

                • 8 0

            • kiepskie przyrównanie

              • 1 2

        • Bosz...przeż apka też ma pin.

          • 6 1

    • (5)

      Najlepiej wogóle nie miec karty, bo jak cię złapią bandyci i zaczną bić, aby uzyskać Pin, to nie dość , że stracisz pieniądze, to do tego nabawisz się dużo guzow.

      • 17 1

      • (1)

        Aby tylko guzów, koronki na wybite zęby mało nie kosztują.

        • 3 1

        • oby nie guzków odbytniczych!

          • 2 4

      • (2)

        Najlepiej w ogóle nie mieć pieniędzy, ruchomego ani nieruchomego majątku. Wtedy nie grozi ci ani kradzież, ani rabunek, ani wymuszenie rozbójnicze.

        • 14 2

        • Ani (1)

          komornik!

          • 3 1

          • tego w PL nie można być pewnym

            wystarczy, że masz imię i nazwisko zgodne z dłużnikiem i już do kicia...gratis

            • 5 0

  • A mnie zastanawia po co są kamery w bankomatach skoro do niczego nie służą. (13)

    • 281 1

    • (8)

      służą, służą, bądź pewien... przekonasz się gdy pewien swych racji i zwrotu kasy zakwestionujesz w banku wybranie pieniędzy z bankomatu X o godzinie Y, a po kilku dniach zostaniesz poproszony o rozpoznanie na wydruku z kamery... swojego nastoletniego syna :)

      kamery nie służą do prewencji, żadnego banku nie stać na zatrudnienie osób do monitoringu online :)

      • 25 1

      • (7)

        Uwierz mi że stać, tylko dla nich to niepotrzebny wydatek.

        • 22 2

        • (6)

          ależ obaj mamy rację! bankowi bardziej się kalkuluje pokryć wszystkie straty klientom przy jakiejś akcji skimmingowej niż utrzymywać non stop etaty na ochronę .

          czy ktoś na tym traci? wkalkulowane ryzyko banku.

          • 16 0

          • po pierwsze w Polse wiekszośc bankomatów nie nie nalezy do banków (3)

            kiedys przekonałem sie o tym, gdy w ING wcięło 400 wpłaconych pieniedzy i na odzyskanie czekałem 2 tygodnie (tylko dlatego tak szybko bo byłem wyjatkowo namolny)

            wtedy okazało sie, że bankomat wewnatrz banku, z kolorami banku nie należy do banku tylko do jakiejś firmy

            ja wiem ze nikt nie siedzi przy kamerze, ale chodzi o to, ze można wykryc bandy tych, którzy montuja nakładki, gdy już są takie sygnały

            a NIGDY nie słyszałem, by zapis z tych kamer był do czegokolwiek sensownego wykorzystany

            • 5 1

            • no ale jak chcesz ich wykryć (2)

              myślisz, że się twarzą afiszują przy tym bankomacie?

              • 1 0

              • to może chociaż d*pą?

                • 3 0

              • a jak myslisz czy zawsze złodziej, którego lapie policja, zostawia na miejscu kradziezy swój dowód?

                • 2 1

          • (1)

            "bankowi bardziej się kalkuluje pokryć wszystkie straty klientom" mylisz sie. Bankow bardziej kalkuluje sie NIE POKRYWAC zadnych strat, a ze klient stracil iles tam kasy? Kogo to obchodzi?!

            • 0 2

            • Ja opieram się na faktach. Ty na uprzedzeniach.
              Pozdrawiam.

              • 1 0

    • hymmm.. a mnie zastanawia (3)

      Jaki pracownik pracuje o 5:20 i do tego sprawdza wyplaty i zaplaty kart? moze to czlonek grupy....

      • 4 16

      • (2)

        Pracownik dzialu wyludzen, ktoremu automat zwraca przypadki w korzystania z karty jednego dnia w Polsce, a drugiego na Dominikanie, Haiti, ....

        • 15 0

        • dział wyłudzeń.... pewnie marna fucha, ale za to jaka nazwa :)

          • 1 3

        • Prawdę mówiąc, to ten dział to "Dział PRZECIWDZIAŁANIA Wyłudzeniom". Dział wyłudzeń jest gdzie indziej, idzie się za tablicami ze strzałką i napisem "Kredyty konsumpcyjne" ;)

          • 5 0

  • Fatalnie (3)

    Może powinni w takich sytuacjach monitorować na bieżąco i dzwonić PRZED podejrzaną wypłatą.
    I tak jestem w szoku, że taki czujny bank.
    Ja mam w ramach bezpieczeństwa ustawiony bardzo niski limit dzienny. I tak nie mogę robić większych zakupów w ciągu jednej doby, a jak potrzebuję większą sumę (rzadko) to idę wypłacić do banku.

    • 24 7

    • jakie macie piny, wpisujcie, mój to: 1234 (1)

      • 2 0

      • najlepszy

        Moj 0000

        • 2 0

    • ja po zrobieniu opłat to już z bankomatu nic nie wyjmę:)

      a poważnie mówiąc w momencie kiedy mamy pin 8 cyfrowy albo 5 w każdym bądź razie inny niż standardowy i chronimy ręką przed wpisywaniem go to myślę, że jesteśmy bezpieczni. Pin można zmienić bez problemu.

      • 1 0

  • Dlatego z bankami jak najdalej :/ (22)

    Nie dość, że banki to złodzieje to jeszcze złodziej okrada złodzieja a na końcu to my mamy w plecy.

    • 93 19

    • (15)

      Z bankami jak najdalej czyli żeby opłacić rachunki to dygać z druczkami na pocztę?

      No i skoro banki to złodzieje to napisz kogo i jak okradły.

      • 4 10

      • (5)

        nie konkretnie złodzieje, tylko wyzyskiwacze i lichwiarze.
        Wyzyskiwacze bo wykorzystując przymusową sytuacje swoich klientów za oferowaną usługę pobierają nieproporcjonalnie wygórowane korzyści.
        A czemu lichwiarze? Zajrzyj do definicji, wystarczy. Każda pożyczka/kredyt oprocentowany wyżej niż inflacja, jest de facto lichwą.

        • 11 3

        • (3)

          No tak, a np zakład pogrzebowy to nie wykorzystuje nieszczęsnej sytuacji rodziny która próbuje pochować zmarłego? Czy apteki nie wykorzystują złego stanu zdrowia swoich klientów sprzedając mu leki? Przecież każda firma działa na podstawie jakiejś potrzeby. Ty byś chyba chciał aby ludzie z dobroci serca pożyczali, produkowali itp

          Ostatnie zdanie to mistrzostwo świata. Każda pożyczka oprocentowana powyżej inflacji jest lichwą? A kto normalny pożycza poniżej poziomu inflacji?? Przecież to by była czysta strata.Nie pomyślałeś może o tym aby bank sam miał pieniądze na te pożyczki to musi komuś już opalić oprocentowanie powyżej poziomu inflacji, bo inaczej nikt nie będzie dawał kasy na lokaty?

          Sprawa jest prosta - komuś warunki nie odpowiadają to nie musi brać kredytu. A to co głosisz to jest postawa roszczeniowa bo ty żądasz że ktoś będzie proponował interesujące ciebie warunki, a jak tego nie robi to jest wyzyskiwacz. To jest wolny rynek - albo komuś oferta pasuje albo nie pasuje.

          • 6 1

          • (2)

            Trafiłeś w samo serce kapitalizmu :) Ładnie to ująłeś!

            Tak! Zakłady pogrzebowe, apteki itd powinny być uspołecznione. Prywatny to może być biznes który serwuje towary luksusowe, te bez których można sie obyć. Podstawy bytowe i bezpieczeńśtwo muszą być uspołecznione (niekoniecznie państwowe) i nie działać wedle zasady zysku. Tak. To jest socjalizm i za tym jestem.

            "A kto normalny pożycza poniżej poziomu inflacji??" Piękny strzał w serce kapitalizmu. A dlaczego ktoś pożycza od kogoś, a kto inny pożycza komuś? To gospodarka pieniężna, która w kapitaliźmie osiągnęła apogeum, wytwarza takie patologie. Normalnie jak pożyczasz koledze ołówek, to chcesz w zamian dwa?

            "Sprawa jest prosta - komuś warunki nie odpowiadają to nie musi brać kredytu." I tu znów pięknie dop_rdoliłeś kapitalizmowi. Przyznaję! Tak. Kapitalizm zmusza ludzi do życia na kredyt i do zadłużania się. Panuje obecnie gospodarka oparta na długu, do tego stopnia, że rządy pożyczają pieniądze od banków centralnych.

            Wolny rynek jest świetny bo jest tylko na papierze, a papier cierpliwy. Nigdy i nigdzie w praktyce jeszcze go nie wcielono w życie.
            Tylko przerwanie spirali kapitalizmu może prowadzić do czegoś dobrego. I nieważne czy nazwiesz to agorystycznym lub anarchistycznym wolnym rynkiem, czy socjalistyczną gospodarką uspołecznioną. Obecnie istniejący system kapitalistyczny (oparty na prywatnej własności środków produkcji, pieniądzu jako najważniejszym mierniku gospodarki, formule własności absolutnej, który wygenerował wszechwładzę totalitarnych korporacji) musi zostać zniesiony jak najszybciej.

            • 5 6

            • Słusznie towarzyszu

              Każdemu należy się kufajka i gumofilce z urzędowego przydziału, byt będzie miał zapewniony, do tego worek kartofli na miesiąc i flacha, żeby żyło się weselej. Do tego trzeba wyrównać potrzeby, bo jeden ciagle choruje i tylko mu społeczne leki trza dawać a drugi zdrowy jak koń nic nie dostanie. NIESPRAWIEDLIWE. Co zrobimy z tymi co mają za duże potrzeby?... już ty wiesz co. Piniondza ni bydzie, bo wszystko na kartki. Ja chcę byc tym co będzie wydzielał, sprawiedliwie. I zgoda co do socjalizmu i papieru, tu papier nie musiał być cierpliwy, jak go wcielili, to zaraz papieru zabrakło.

              • 4 0

            • Socjalizm drogi panie się nie sprawdził i to już dawno i w dodatku na całym świecie. Socjalizm nie ma efektywnych bodźców gospodarczych. Własność państwowa, społeczna jest własnością niczyją i nikt nie odczuwa bezpośrednich skutków jej powodzenia jak i fiaska. Zdajesz się nie rozumieć, że zysk jest w gospodarce rynkowej głównym bodźcem który motywuje ludzi do dostarczania innym tego czego potrzebują. To jest serce efektywnej alokacji zasobów, czegoś egzotycznego dla gospodarki socjalistycznej.

              Banki pełnią rolę pośrednika między tymi którzy mają nadmiar kapitału a tymi którzy mają niedobór. I co jest patologią? To że ludzie nie pożyczają pieniędzy za darmo? Że nikt nie będzie dokładał do pożyczki pożyczając poniżej poziomu inflacji?

              Wolny rynek ma tą przewagę nad socjalizmem że działa i to nawet w warunkach odbiegających od ideału. Nie było w historii systemu który lepiej ograniczał biedę. Piszesz, że kapitalizm zmusza ludzi do życia na kredyt - a jak wprowadzisz socjalizm to myślisz że ludzie będą mieć wszystko to ma co dzisiaj biorą kredyty?

              • 1 0

        • Co znaczy nieproporcjonalnie wygórowane korzyści? Za prowadzenie konta nie płacę nic miesięcznie, wypłaty z bankomatów wszystkich sieci też mam bez prowizji, to są te nieproporcjonalnie wygórowane korzyści?
          A co do kredytów, to po pierwsze nie ma przymusu ich brać, po drugie to wydaje ci się, że bank jest instytucją charytatywną aby dawać pożyczki z oprocentowaniem niższym niż inflacja? W banku nie pracują ludzie, którym trzeba zapłacić pensje? Skąd bank ma brać pieniądze chociażby na funkcjonowanie?

          • 0 0

      • (8)

        Typowy "użytkownik" co miesiąc pożycza bankowi cały swój dochód, a kiedy chce go z powrotem natrafia na "tabelę opłat i prowizji". Natomiast kiedy ten sam użytkownik, dla odmiany, chce pożyczyć pieniądze od banku, to na co trafia ? Podsumowując: czy ty pożyczasz bankowi, czy bank tobie, musisz zapłacić ekstra. Dla przykładu proponuję zerknąć na taką tabelę w niejakim citibanku. Pobieranie opłat za prowadzenie konta, wypłatę z bankomatu, linię debetową, kartę płatniczą, obsługę telefoniczną, abonament za wpłatomaty (sic!) to tylko kilka przykładów.

        • 8 2

        • (5)

          Ale to jest znane przed podpisaniem umowy i albo ktoś te warunki akceptuje albo nie akceptuje. Nie rozumiem też oburzenia że jest opłata za prowadzenie konta - jest usługa, jest opłata.

          • 5 4

          • (4)

            A czy jest możliwe funkcjonowanie bez tego? System zmusza każdego do posiadania konta w banku, resztka wolności polega na możliwości wyboru koloru loga i tego która nazwa ładniej brzmi. Trzeba niemało sprytu żeby funkcjonować poza systemem bankowym

            • 6 0

            • (3)

              Tak samo jak dzisiaj praktycznie nie ma funkcjonowania bez prądu - dlaczego nie napiszesz że system zmusza ludzi do kupowania energii elektrycznej?

              • 2 1

              • (2)

                Analogia de*ila. No ale do tego juz ty darek nas przyzywczailes, ze w glowie masz mocno pusto. Wszystko ci sie w tej lepetynce miesza. Szkoda, ze nie wspomniales przy okazji bankow o koniecznosci jedzenia - wszak mozna nie jesc. Analogia z du**y ale jaka przekonujaca, a raczej "przekonujaca". Typowy leming z ciebie, niezly ubaw musza miec twoi znajomi sluchajac tych twoich farmazonow.

                • 2 0

              • (1)

                Hehe, kolejny popis intelektu. A jakieś argumenty?

                • 1 1

              • Tobie? Gosciu, do ciebie nic nie dociera (a probowalem nie raz). Ty masz swoj swiat, siedzisz 24h w sieci - co ja wiec moge takiej osobie napisac? Jakie waly robia banki kosztem klientow? Przeciez ty i tak wiesz wszystko lepiej, mimo ze z domu nie wychodziles od chyba miesiecy. Wio, poparancu.

                • 1 2

        • (1)

          No to sobie wybierz taki bank, gdzie nie płacisz za prowadzenie konta, wypłaty z bankomatów, wpłatomaty czy kartę płatniczą (tu wystarczy jedna transakcja miesięcznie), są takie.

          • 1 0

          • W takim mam obecnie konto. Tylko że taki stan trwa stosunkowo krótko. Na dzień dobry jest za darmo ale już po roku czy dwóch zaczynają się pojawiać opłaty. Najpierw drobne, za nie istotne usługi dodatkowe. Założenie konta jest proste i szybkie natomiast rezygnacja wymaga osobistych odwiedzin w siedzibie, pisania pisma i np. rezygnacji osobno z każdej usługi (konto, karta kredytowa, lokata), chociaż usługi te były uruchamiana jednocześnie razem z ror'em.

            • 2 0

    • Jeśli banki są Ci niepotrzebne (4)

      To trzymaj kasę w skarpie, ale jak opedzluja chatę to będziesz goły i wesoły

      • 5 7

      • (3)

        Przelej tysiąc złotych na konto w banku i nic nie rób przez jakiś czas, nie dokładaj, nie odejmuj. Po pewnym czasie też zostaniesz goły i wesoły.

        • 7 5

        • Chyba w twoim banku

          • 3 5

        • co ty perd.....sz chłopaku.

          • 1 7

        • Bo umowy należy czytać przed podpisaniem.

          • 4 0

    • Słusznie

      Trzeba pinionc w słoik i zakopać, ale tak żeby nikt nie widział. Tak samo pierścionki i złoto. Tylko zęby zostawić złote, bo jednak się przydają. Mleko mieć własne i kury, to wtedy piniendzy nie trza tyle człowiekowi. I całą te elektrykę zlikwidować, bo tylko suchoty od tego.

      • 1 0

  • Swoje uwagi zgłaszać bankowi.

    Po wpłacie stosownych opłat za pismo można zgłosić pisemnie.
    Ustne zgłoszenie = brak zgłoszenia.
    Wg cennika. Tak jest w tych opiekuńczych bankach.

    • 23 3

  • (21)

    Po czym poznać, że bankomat wygląda podejrzanie?

    • 128 5

    • (1)

      Ma czerwony nos i mówi z akcentem rom'uñskim.

      • 77 7

      • bywa że chrzęści, piszczy i fuka
        zdarza się nieraz usłyszeć ciche piardnięcia - to znak że system zabezpieczeń piardł
        bywa też że słychać z wnętrza "aa ooo aaa oo" - znaczy że w procesorze coś się p...doli
        z kolei dźwięk skrzypienia oznacza że łączność z bankiem siadła

        • 24 4

    • lewituje

      • 18 3

    • krzywo się patrzy (1)

      • 26 2

      • bywa że patrzy bardzo arogancko, to fakt...

        • 18 0

    • grafika w google

      Proponuję wpisać w zakładce Grafika w Googlach 'bankomat z nakładką', 'skimmer bankomat' lub podobnie, wyskakuje mnóstwo przykładów. Problem w tym, że tak naprawdę niektóre są nie do odróżnienia :(

      • 18 0

    • po tym, ze stoi przy nim pan Jan.

      • 25 2

    • (1)

      Gdy wkładasz kartę i każe podać lub wtedy jest najgroźniejszych.:(

      • 6 2

      • Każe podać pin*

        • 3 1

    • niestety nie jest tak łatwo poznać

      ale ogólnie, jeśli element do którego wkładasz kartę, wygląda na odczepialny, to coś nie jest tak

      • 12 1

    • na ekranie ukazuje sie Grodzka

      • 19 13

    • (2)

      Opisujac to w sposob prosty a praktyczny - bankomat ma się swiecic jak choinka. Im bardziej się swieci - tym lepiej. Jeśli zauwazysz ze diody przy wejsciu karty sa jakies przytlumione dotknij reka czy cos ich nie zaslania. Drugie co dobrze sprawdzic - czesc nad klawiatura - zwykle tam jest taka bardziej wysunieta czesc bankomatu w ktorej jest umieszczony ekran. Do niej od dolu najczesciej się podczepia kamerki. Mozesz przejechac reka po niej. Ma byc gladka. Dalej - kazdy bankomat ma kamere. Zintegrowana. Generalnie ladnie się komponuje z reszta. Jeśli zauwazysz ze cos tam sterczy, szkoleko jakies inne itp - omijaj. Klawisze tez wazne - bankomaty powinny miec odseparowane klawisze. Jeśli beda tak jak np w niektorych telefonach tak jakby polaczone, pokryte czyms - uciekaj. Tak wygladaja nakladki do pinow. Nie zawsze stosuje się kamere. Generalnie sa 2 rodzaje bankomatow. 2-3 razy obejrzysz dokladniej i wylapiesz jak cos bedzie inaczej. Karta tez istotna. Nie wyszarpywac. Im bardziej ciezko idzie i się zacina tym lepiej.

      • 12 1

      • Generalnie ok, ale zapomniałaś jeszcze dopisać: zasadniczo. (1)

        • 0 4

        • Teeee polonista-seksista - zapomniales dodac "joooo". Sam się wiedza nie wykarze to chociaż hejtem rzuci a coooo niech mam swoje 5 min w necie, prawda? Przykry chlopie jestes az zal. Zejdz z trojmiasta a wlacz sobie jakis film xxx moze się zrelaksujesz bo spinasz się jak bys nie trzymal stolca.

          • 2 0

    • Każe ci polizać zanim wlozysz......kartę.

      • 6 3

    • jak ma pejsy i jarmu............

      • 8 9

    • ludzie.....co za debil zadaje takie pytania?

      • 0 3

    • Uwaga podejrzany bankomat - ma drewniany nos i jak kłamie to mu się wydłuża - oczywiście nos pin kod to dżepetto

      • 1 3

    • (2)

      Uwaga podejrzany bankomat , rysopis małe przyrużone oczka, głupi uśmiech, nie mówi po angielsku i nie potrafi wymówić rrr ?

      • 5 2

      • ddd

        rabarbar?

        • 1 0

      • Cholera, ten opis pasuje do mnie idealnie

        Mam się zgłosić na milicję?

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane