• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zmarł, bo w szpitalu zlekceważyli zalecenia?

Michał Sielski
13 marca 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 
Czy w szpitalu w Redłowie doszło do złamania procedur? Czy w szpitalu w Redłowie doszło do złamania procedur?

Pan Janusz trafił do szpitala w Redłowie zobacz na mapie Gdyni, bo miał silne bóle brzucha. Tam zemdlał przy pobieraniu krwi i dostał zalecenie, aby wykonać prześwietlenie - ze względu na swój stan, na leżąco. Technik poprosił go jednak, by stał, mężczyzna się zgodził, ale ponownie stracił przytomność, uderzył głową o posadzkę i wkrótce po tym zmarł. Rodzina domaga się odszkodowania.



Jak oceniasz profesjonalizm personelu medycznego w Trójmieście?

Pan Janusz miał 57 lat i właściwie nigdy nie chorował. Bez problemu przechodził okresowe badania, a u lekarza pojawiał się praktycznie tylko wtedy, gdy trzeba było postawić diagnozę dzieciom.

- Przez 35 lat pracy zwolnienie lekarskie brał tylko na dzieci. Nie lubił siedzieć w domu i cały czas był aktywny zawodowo. Nie chorował przewlekle, miał tylko lekkie nadciśnienie - opowiada pani Henryka, jego żona.
Dlatego wszyscy bardzo się zdziwili, gdy zaczęły się u niego silne bóle brzucha. Po kilku dniach nie przeszły, więc gdy jeszcze się nasiliły, rodzina podjęła decyzję o wezwaniu karetki, która zabrała mężczyznę do szpitala w Redłowie.

Prześwietlenie RTG ma być na leżąco

Stracił tam przytomność podczas pobierania krwi, ale podstawowe badania niewiele wykazały, więc został skierowany na prześwietlenie RTG brzucha. W kompleksie szpitalnym w Redłowie to inny budynek, więc został do niego przetransportowany karetką.

- W adnotacji lekarskiej było napisane, że prześwietlenie ma zostać wykonane na leżąco - zapewnia wdowa.
Da pan radę stać? Dam

Tak się jednak nie stało. Osoba wykonująca badanie miała zapytać, czy mężczyzna chce się położyć, czy woli zrobić badanie na stojąco. Samo prześwietlenie to bowiem tylko chwila, a przestawienie sprzętu zajęłoby więcej czasu. Mężczyzna się zgodził.

- Do tego momentu byłam z nim. Pomagałam mu się rozebrać i przygotować, bo nadal źle się czuł. Tuż przed samym prześwietleniem zostałam poproszona o to, aby opuścić pomieszczenie. Gdy wyszłam, po chwili usłyszałam huk, a gdy zostałam wpuszczona do środka, mąż leżał na podłodze - relacjonuje.
Błąd personelu szpitala? Bez komentarza

Okazało się, że mężczyzna ponownie zasłabł. W wyniku utraty przytomności uderzył głową o posadzkę i choć nie umarł od razu, to jednak nie udało się go już uratować. Czy wpływ na to miał błąd personelu szpitala? Jego dyrektor, Dariusz Nałęcz, nie chce się w tej sprawie wypowiadać. Twierdzi, że sprawa nadal jest prowadzona przez prokuraturę, a szczegółów dochodzenia nie zna. Od roku śledztwo się jednak nie zakończyło.

Poznaliśmy za to efekty sekcji zwłok. Za przyczynę śmierci uznano uderzenie w głowę. Dlatego rodzina zmarłego zdecydowała się na pozew przeciwko szpitalowi.

- Złożyliśmy pozew zarówno przeciwko szpitalowi, jak i jego ubezpieczycielowi. Córka i żona zmarłego mężczyzny domagają się po 200 tys. zł odszkodowania - mówi mecenas Bartosz Grube z Kancelarii Adwokackiej Bartosz Grube.
Rodzina walczy o zadośćuczynienie, ale ze stratą najbliższej osoby powoli zaczyna się godzić.

- Szpital zabrał życie, ale też dał życie. Trafiłam tam niedawno, bo miałam śródmiąższowe zapalenie płuc. Byłam w takim stanie, że zawieźli mnie karetką prosto z przychodni. Mój mąż życie stracił, a mi życie uratowano - mówi pani Henryka.

Miejsca

Opinie (303) 4 zablokowane

  • (29)

    W Trojmiescie sluzba zdrowia to tragedia.

    • 379 49

    • (18)

      Nie odstaje od reszty kraju.... jak wszedzie sa i dobrzy specjalisci i zli. Generalizowanie, ze Trojmiasto to zagłebie medycznych miernot jest mocno przesadzone.

      • 54 11

      • (14)

        Odstaje i to bardzo. Przejedz sie chociazby do Kartuz. Dalej nie trzeba.

        • 18 13

        • (12)

          Ale Kartuzy to nie trójmiasto...

          • 19 7

          • Dlatego napisał... (11)

            ... że w Trójmieście tragedia.

            • 31 6

            • (10)

              Nie szanujemy siebie nawzajem. To jest główny powód takich sytuacji.
              Lekarz nie szanuje pacjenta, pacjent lekarza. Taksówkarz zwykłego kierowcy, zwykły kierowca taksówkarza. Kierowcy rowerzystów, rowerzyści kierowców.
              Przez to ludzie parkują na chodnikach, nie sprzątają po psach. Mają w nosie prawo, ale to nie jest tak złe jak to że nie mają szacunku do drugiego człowieka.
              Operator mógł poświęcić 10 min na przestawienie sprzętu ale miał to w nosie. Wolał żeby to pacjent się dostosował.
              Mam nadzieję że mnie zrozumiecie i zaczniecie zmieniać świat własnym postępowaniem.

              • 88 2

              • niestety

                Ale taka prawda

                • 17 0

              • Takie tam smętne pier$&lenie

                • 1 16

              • (7)

                Nie wiem czy szanuja czy nie. Ja jak potrzebuje pojac do lekarza to wole zaplacic w prywatnej klinice... badania tez wykonuje prywatnie. Kiedys chcialem od konowala pierwszego kontaktu skierowanie na badanie krwi, wiadomo od czasu do czasu nie zaszkodzi sie przebadac. To nawet tego chu... nie chcial dac. A koszt bagatela 36 zl prywatnie. Czyli dla nfz jako masowca pewnie z 18 zl...

                • 14 4

              • (2)

                Ale jak zachorujesz powaznie np. na raka to chwile tym jak zobaczysz prognoze kosztow leczenia w prywatnej klinice przeprosisz NFZ i grzecznie ustawisz sie w kolejce.

                • 18 4

              • tak, już choruję... dopóki nie choruję poważnie to nie będę z podkulonym ogonem latał i każdemu d*pę lizał. A jak zachoruję to i tak się dowiem, że nfz nie zrefunduję leczenia...

                • 3 1

              • w NFZ-cie pracujesz?

                że takie śmierdy piszesz?

                • 1 1

              • Za te świadczenia z nfz też płacisz. Co miesiąc w składkach i nie korzystasz z tego? :)
                Śmieszy mnie rozróżnienie w szpitalach na pacjent z nfz i bez nfz. Ta informacja powinna być tylko w dziale księgowości i lekarz nie powinien wiedzieć jak się z szpitalem rozliczasz.
                I to jest właśnie brak szacunku, dzielenie na lepszych i gorszych. Pieniądze które dostają z nfz są jakieś gorsze?

                • 14 2

              • (2)

                Bo taki lekarz potem dostaje po kieszeni od właściciela przychodni, bo wypisał w miesiącu 200 pobrań krwi po bagatela 18 złotych, z cego 90% to "A, da Pan badanie krwi, na wszelki wypadek".

                • 7 6

              • To po co biorą kontrakt z nfz skoro się im nie opłaca?

                • 9 0

              • po to ma ten zapchlony system, aby sprawdzić kiedy ostatni raz ktoś brał skierowanie na badania... częściej niż co 5 lat nie robię. Więc guzik mnie obchodzi ile on tego wystawia... po to płacę te składki aby od czasu do czasu z nich skorzystać

                • 1 0

        • albo Kościerzyny

          • 1 1

      • (2)

        Po prostu lenią nie chcę się pracować tylko kombinować!

        • 14 10

        • linią czy leniom?

          • 1 1

        • lenia lenia swiat sie zmienia ! co za lenia, ah ta lenia......a sorki miało być '' LENIĄ'' hehe analfabetyzm górą !

          • 1 0

    • To nie lecz sie w trojmiescie :)

      • 7 18

    • Jeśli Trójmiasto to tragedia to zapraszam do Olsztyna na przykład. Tam to tragedia męża przez kilkanaście lat nie potrafili zdiagnozować w Gdyni potrzeba było tylko dwóch lekarzy i wdrożone zostało odpowiednie leczenie, Brat leżał prawie pół roku w Olsztynie w szpitalu do Gdańska nie chcieli go przewieźć bo inne województwo wypisał się na własne żądanie i przyjechał do Gdańska po 2 miesiącach wrócił zdrowy do domu.

      • 19 1

    • Na jakiej podstawie taki osąd?

      • 8 1

    • kartuzy to nie trojmiasto

      nie byłeś w koszalinie wiec nie wiesz ze może wyglądać coś gorzej

      • 9 1

    • Znajoma spadła z drabinki i złamała ramie

      Niestety dowiedziała sie o tym po ponownym prześwietleniu, gdy juz wróciła do Niemiec. W Bytowie nie zauważyli złamania:). Z kolei moim kolega w tym samym szpitalu zajęli sie wzorowo gdy zasłabł:) dziwne dziwne

      • 10 0

    • Nieprawdą (1)

      Nieprawda.
      Udzielano mi i moim dzieciom pomocy właściwie we wszystkich gdańskich szpitalach. Poród na Zaspie wypadł najsłabiej, ale Polanki czy Szpital Zakaźny- naprawdę wysoki poziom empatii personelu, bardzo dobre warunki socjalne no i co najważniejsze- skuteczne leczenie. Podobnie szpital wojewódzki- długi okres czekania na pomoc, ale zawsze skuteczna.
      Bądźmy sprawiedliwi. Zależy czego człowiek oczekuje- jeśli konkretnie pomocy, to nie można narzekać, ale jak ktoś szuka dziury w całym to zawsze znajdzie...

      • 4 4

      • na zaspie to cala porodowke wyj... bym na zbity pysk...oni nadaj sie do sprzatania ulic a nie do przyjmowania porodow !! Nie polecam nikomu szpitala na zaspie!

        • 2 0

    • Pierwszy raz porządnie mnie zdiagnozowano dopiero za granicą.

      Czułem się wręcz głupio jak personel skakał dookoła mnie i starał się pomóc. Ostatecznie przeprowadzono operację, po której mogłem chodzić tego samego dnia - podczas gdy w Polsce słyszałem że przez 3 miesiące muszę leżeć i czekać z rehabilitacją. Nie twierdzę, że wszyscy lekarze są źli, ale jak dotąd w Polsce jeśli byłem wyleczony to tylko przez przypadek. Nie mówię o katarze czy grypie. Szczytem było jak pogotowie w Gdyni (raczej dawno temu) spuściło mnie na szcz*w ze złamaną nogą. Dowiedziałem się o tym po latach, podczas kolejnych prześwietleń - za granicą :]

      • 1 0

    • (1)

      Mi chcieli zrobić w Gdańsku artroskopie lewego kolana zamiast prawego jak miałem zapisane w skierowaniu, dobrze że zauważyłem co wpisują "pielęgniarki" w dokumentację przedoperacyjną, inaczej po znieczuleniu mógłbym już nie poczuć co się ze mną nadzieje. Gdy zwróciłem uwagę, że napisała błędne zalecenia odnośnie operowanej kończyny to się tylko głupio śmiała i mówiła, żebym na stole w razie czego kilka razy krzyknął, że jednak prawe kolano...

      • 0 0

      • Ja pier.... brak słów...

        • 0 0

  • (2)

    Święte krowy szpitalne

    • 261 34

    • Szpital Redłowo to dno!!!

      • 2 1

    • Zobaczysz prawdziwe swiete krowy jak wprowadzą SIEĆ szpitalną

      ..wtedy wieksze szpitale ,jak Redłowo dostaną kase za samo istnienie! NFZ wprawdzie bajdurzy o tzw. zadaniach i kontrolach-ale wszyscy wiemy ,że to pic na wodę.Dopiero wtedy zrozumiecie co to znaczy ,jak sie nie płaci za konkretną usługe,tylko finasuje budzetowo jak za komuny.Pacjenci beda traktowani jako zło konieczne-zbędny element.

      • 1 0

  • Wprowadzić w końcu większą odpowiedzialność. (21)

    Jakby personel medyczny za rażące zaniedbania prowadzące do śmierci odpowiadał tak jak za zabójstwo to by się bardziej starali. Czasami niestety pacjenci w szpitalach są gorzej traktowani niż zwierzęta w schroniskach. Lekarzom i pielęgniarkom tylko strajki i podwyżki w głowie, a opieka medyczna jak w obozach koncentracyjnych!

    • 313 81

    • nie za takie piniondze człeku (15)

      • 20 37

      • (12)

        Zatem na ile wyceniasz ludzkie życie i zdrowie? Lekarze zarabiają średnio 5-7 tys miesięcznie i kolejne 10 tys na boku w kopertach i podarunkach "żeby operacja się udała". Ponadto prawie każdy lekarz po godzinach dorabia sobie "prywatna praktyką" z której wyciąga kolejne tysiące. Państwowo do lekarza trzeba czekać pół roku, ale prywatnie do tego samego dostaniesz się jeszcze tego samego dnia, kiedy pan doktor skończy dyżur, tylko musisz położyć na biurko gruby plik stówek.
        Nadal uważasz że lekarze mało zarabiają?
        Zatem ile kosztuje według ciebie życie i zdrowie przeciętnego Kowalskiego, który całe życie zapie******, a ZUS z niego krocie ściągał na stawki ubezpieczenia zdrowotnego, a następnie trafia on do szpitala i ma niewiele lepszą opiekę niż pies w schronisku? Ile się pytam?

        • 64 28

        • (4)

          A kto odpowiada za to, że państwowo są długie kolejki ?Zapytaj też lepiej, na ile ludzkie życie i zdrowie wycenia NFZ i MZ !

          • 28 10

          • (3)

            To że dany doktor "X" albo pielęgniarka "Y" traktuje pacjenta jak śmiecia to nie jest wina ani NFZ ani MZ. To że technikowi nie chce się przestawić aparatu na pozycję do pacjenta leżącego, z czystego lenistwa, bo technikowi się nie chce, to nie jest wina NFZ albo MZ. To że pacjent ginie z powodu upadku ze stołu operacyjnego podczas operacji wyrostka (przypadek z Poznania) to nie jest wina NFZ czy MZ, to że pacjenci dostają zapalanie płuc bo pielęgniarki otwierają okna na oścież na izbie chorych przy 10 stopniowym mrozie (przypadek z Olsztyna) to też nie jest wina NFZ czy MZ. W służbie zdrowia pracują niestety ludzie, którym bym wiadra z wodą nie powierzył, a co dopiero swojego zdrowia i życia. W przychodni w Sopocie na Chrobrego pewien chirurg tak zdejmował szwy mojemu wujkowi że trzeba było szyć jeszcze raz, bo rana wyglądała po tym zdejmowaniu gorzej niż zaraz po operacji. Ten gość nie powinien być nawet fryzjerem, a jakimś cudem został chirurgiem. Niezależnie kto w Polsce rządzi, czy SLD, czy PO czy PIS, czy wcześniej PZPR opieka medyczna jest fatalna, a jej naganny standard, to nie jest kwestia pieniędzy tylko myślenia i filozofii personelu medycznego, który ma pacjenta za szambo. Z tym że kiedy zapłacisz, to jednak potrafią cie traktować jak człowieka. To są bandyci w białych kitlach!

            • 46 4

            • Tak jak napisałeś -to są przypadki a nie recydywa (2)

              Przypadki się zdarzają i będą zdarzać, po co generalizować i popadać w paranoję?

              • 9 8

              • Takie przypadki nie mają prawa się zdarzać! (1)

                Chciałbyś być uczestnikiem takiego "przypadku", albo ktoś z twojej rodziny ma się spotkać z takim "przypadkiem"? Józef Stalin powiedział kiedyś "śmierć milionów to tylko statystyka", a ty bredzisz że ludzkie tragedie w wyniku błędów lekarskich to "tylko przypadki". Stalin był paranoikiem, a ty bredzisz tak samo jak on i śmiesz jeszcze komuś zarzucać paranoje!? Nie chce generalizować, ale według mnie jesteś idiotą!

                • 14 6

              • Zdarzają się i będą się zdarzać

                Choćbyś się zfajdał w gacie, nic na to nie poradzisz. Po to jest sąd żeby dochodzić potem sprawiedliwości

                • 7 5

        • Nie generalizować... (6)

          Te średnio miesięcznie to jest tak, jak idziesz ze swoim psem na spacer to
          średnio macie po 3 nogi.
          Jak szef je mięso, a Ty kapustę, to średnio na zakładzie macie gołąbki.

          Wg Ciebie Ciekawski, wszyscy lekarze zarabiają 5-7 tysi?
          To powiedz mi dlaczego powstało zrzeszenie rezydentów, którzy zarabiają 2-2,5 na rękę? A po specjalizacji niewiele więcej?
          Tysiące po godzinach? Ile jesteś w stanie pracować ponad 8h mając 3kę dzieci?
          Zapytaj się pierwszej pielęgniarki z brzegu ile zarabia...
          I piszę tu tylko o FAKTACH zarobków, bez żadnego kontekstu.
          Życie ludzkie jest bezcenne, dla jasności.

          • 21 10

          • W takim razie pytanie................... (5)

            Z twojej wypowiedzi wnioskuje, że jesteś lekarzem lub pracownikiem służby zdrowia. Zatem zadam ci proste i konkretne pytanie.
            Dlaczego traktujecie ludzi jak śmieci? Co wam za wielką krzywdę pacjenci uczynili, że tak do nich podchodzicie? Czy zasłużyli sobie na taki los tylko dlatego, że ośmielili się zachorować albo ulec wypadkowi?
            Słucham, mądralo!

            • 13 21

            • Problem nie jest w służbie zdrowia

              Tylko w twojej głowie, w której coś sobie uroiłeś

              • 10 10

            • Naprawdę jesteś aż tak sfrustrowany i masz same traumatyczne doznania związane z personelem medycznym? Współczuję

              • 9 9

            • Oczywista odpowiedź

              Udzielam odpowiedzi na proste pytanie:

              Lekarze w dużej mierze traktują pacjentów jak natrętne muchy bo Ci traktują lekarzy jak wrogów, zarobkiewiczów i karierowiczów, których należy oszukać, okantować bo gnój zarabia setki tysięcy miesięcznie za ich biedną krwawicę.
              Moja żona zarabia 2500 netto, gdzie pacjentów ma średnio co 5 minut ustawionych - jak ktoś zajmie dłuższą chwilę to od razu "schorowani" pacjenci gotowi wydłubać oczy są. Wyjście do toalety, zjeść coś (choćby kanapkę)? Zapomnij, przed gabinetem święte oburzenie i komentarze że już jej się nie chce pracować, pewno na kawę poszła itp. i to nie są zmyślone argumenty tylko zasłyszane samemu wypowiedzi kiedy siedziałem pod gabinetem w kolejce incognito.

              Jak Ty byś się czuł, gdybyś będąc lekarzem musiał iść do pracy chory bo nie masz możliwości wziąć wolnego (braki kadrowe, przyczyny finansowe, itp), gdzie przychodzi do Ciebie paniusia z katarkiem i 36.8*C gorączki (autentyk) żądająca (tak, żądająca) 2 tygodni zwolnienia. A jak nie otrzyma to potrafi zwyzywać od konowałów i innych inwektywów. I tak przez cały dzień, mielić 90 pacjentów na dobę. A potem po 3 latach dostajesz pismo z NFZ że wypisałeś pacjentowi lek X w tańszym opakowaniu 100 tabletek po 0,5g, kazać brać po 2, zamiast droższego opakowania 50 tabletek po 1g, co było nie zgodne z ustawą 99925, paragraf 55233, ustęp 600, interpretacja taka i taka i z tego tytułu NFZ nakłada na Ciebie karę 4000 PLN + odsetki za 3 lata. A niestety w zeszłym miesiącu musiałeś pojechać na tygodniowe szkolenie rezydenckie za 1600 złotych po drugiej stronie Polski, gdzie dodatkowo musisz wykupić sobie na ten czas jakiś nocleg i wyżywić się więc nie z własnej woli cała Twoja wypłata poszła na coś innego. No cóż, lekarz odpowiada własnym majątkiem, więc komornik już ostrzy ząbki.
              Ale lekarz przecież po pracy idzie do innej przychodni/gabinetu przyjmować za dziesiątki tysięcy dodatkowych pacjentów - a może po to by mieć jakieś pieniądze z tej ciągłej harówy, bycia wyzywanym przez ciężko schorowanych ludzi plujących jadem jak by to lekarza wina że zachorował i mógł pokryć koszty szkoleń, konferencji, książek, czasopism i innych materiałów by móc dalej leczyć ludzi wg. najnowszych wytycznych.

              Prawie już nikt nie zwraca się do lekarza z szacunkiem - Kiedyś Pan/Pani Doktor, teraz jak jest Pan/Pani to już sukces bo są i takie chamy co od razu na Ty walą.

              • 30 12

            • Dlatego że większość pacjentów to roszczeniowe bydło takie jak ty

              • 6 4

            • Znów generalizujesz...

              Wszyscy co do joty traktują pacjentów źle, po chamsku?
              Tobie, na 100 Twoich klientów, nie zdarzyło Ci się stracić cierpliwość dla 99tego? (Nie mówię, że to dobrze).
              Nie spotkałeś na swojej drodze ani jednego życzliwego lekarza? Ani jednego?

              Ja Ci tylko wytknąłem kwestie zarobków. Średnia często okazuje się półprawdą, jest jeszcze rozkład zarobków, mediana, to jest pełniejsza informacja.

              • 8 0

      • (1)

        To dowidzenia z Polski, jak nie za taką kase na którą sie umówiłeś to uk itd. Czeka otworem.

        • 9 8

        • A kto się umawiał na taką kasę?
          Rezydentura ustalona jest odgórnie ustawą sprzed 10 lat dla tych szczęśliwych absolwentów co się dostaną na rezyduneturę, reszta na wolontariat.
          W szpitalu pełen etat to ok 2200 netto, wyżej nie podskoczysz.

          Ja się wcale lekarzom nie dziwię, że dorabiają po godzinach - mając taką g nie kasę za taką odpowiedzialność?
          Co miesiąc NFZ i Państwo pluje im w twarz wypłatą a pacjenci obwinia ich za procedury NFZ.

          Kolejki? Idźcie męczyć NFZ za durne limity i wyznaczniki a nie lekarzy - to jak by winić kierowcę za to że przystanki autobusowe likwidują albo zmianę trasy.

          • 15 0

    • haha, to ciekawe kto bedzi leczył ? nikt się tej pracy nie podejmie....

      • 8 9

    • To sam się lecz w takim razie

      • 7 6

    • cymbał

      ty głupku, jedź do Anglii do służby zdrowia jak się nie podoba

      • 6 7

    • hahaha:)

      "Jakby personel medyczny za rażące zaniedbania prowadzące do śmierci odpowiadał tak jak za zabójstwo to by się bardziej starali."

      • 2 3

    • lola do racjonalista

      kim jestes , to co piszesz jest fascynujace tworcze,i po prostu wielkie i odkrywcze

      • 0 0

  • jeżeli lekarz zalecił (5)

    pozycje leżącą to pacjent powinien leżeć a nie stać Personel powinien wykonywać zalecenia lekarza a nie uprawiac samowolke

    • 525 4

    • jak zwykle ocena pacjentów i żądnych sensacji dziennikarzy (3)

      RTG jamy brzusznej na stojąco jest bardziej diagnostyczny w przypadku diagnostyki bólów jamy brzusznej, niż RTG na leżąco. Najłatwiej jest pomawiać o wszystko personel medyczny przed zakończeniem śledztwa. Wydarzył się dramat i zmarł człowiek i może poczekać na zakończenie dochodzenia prokuratora ?! Oszczerstwa względem personelu medycznego i bezpodstawna agresja pacjentów powinny być wreszcie piętnowane.

      • 9 15

      • "bardziej diagnostyczny" - szczególnie po śmierci

        Co po diagnostyce "bardziej" jeśli pacjent był umarł.

        • 15 1

      • panie "lek."

        diagnostyczny, diagnostyczniejszy, najdiagnostyczniejszy. Stopniowanie się kłania.

        • 2 2

      • bezdenna głupota personelu medycznego także

        powinna być piętnowana.żelazem.

        • 1 0

    • personel tan pracujący to masakra, nie wiem czy z przemęczenia czy już im wszystko jedno, znieczulica taka że tym zgonem się zbytnio nie przejmą

      • 6 0

  • gdyński szpital i wszystko jasne. (8)

    Traktują cię tam jak trzode, nigdy więcej.

    • 183 24

    • Zgadzam się ale tylko co do miejskiego szpitala (7)

      Redłowo jest super,szkoda człowieka,wina nie jest po stronie lekarza tylko po stronie radiologa.

      • 35 2

      • (2)

        Technika radiologii, Radiolog to ten lekarz co to zdjęcie opisuje.

        • 23 0

        • (1)

          Radiolog eykonuhscy przeswietlenie nie ma tytułu lekarza tylko technika..

          • 7 0

          • Wykonujący * słownik..

            • 4 1

      • (1)

        Zawsze zależy na kogo się trafi w każdym zawodzie. Akurat mąż w miejskim trafił na super lekarza na neurologii i dzięki niemu dziś jest dalej z nami. Nietypowy przypadek a lekarz nie zostawił męża z pierwszą lepszą diagnoza tylko kierował na kolejne badania, szukał i znalazł a jedyny minus to długi czas oczekiwania na zabieg którego w Trójmieście jeszcze nie wykonują

        • 9 0

        • cieszę się że pani mąż dobrze trafił

          jednak mi kilka bliskich młodych osób zmarło przez niekompetencję konowałów ze szpitala miejskiego,Przyjaciel który chorował na cukrzycę zmarł mając 25 lat,koleżanka z tętniakiem w głowie czekała wyjąc z bólu na pomoc w tym szpitalu 6 godz,zmarła w łazience,doczołgała się tam żeby zwymiotować i tam ją znalezli.Jeszcze kilka przykładów bym przytoczyła ale nie będę się rozpisywała,Dla mnie to umieralnia.Mój brat pracował tam jako ratownik medyczny,zwolnił się bo w lustro na siebie patrzeć by nie mógł jak by robił z pacjentami jak inni.

          • 2 0

      • w miejskim na sor w pracowni rtg pracuje taki wstretny babsztyl

        kompletnie pozbawiony kultury, powinni ja zwolnic dyscyplinarnie bo raczej kultury w podejsciu do pacjentow juz jej nie naucza

        • 9 0

      • Każda osoba pracująca w szpitalu

        bez względu na stanowisko służbowe ma obowiązek dbać o bezpieczeństwo pacjenta. Począwszy od parkingowego po dyrektora.

        • 10 0

  • W U.S.A. odszkodowanie na 10-20 milionów w zależności od ilości dzieci i wnuków (34)

    Zakaz wykonywania zawodu dla radiologa oraz personelu radiologii.

    W Polsce urlop zdrowotny dla radiologa po znajomości na tyle ile pozwoli ZUS nastepnie krętactwa sądowe i moooooże pokrycie kosztów pogrzebu pacjenta.

    Witamy w LEMINGOSTANIE!

    • 228 39

    • (1)

      Lemingostanem rządzi teraz PiSs. Dopiero zaczyna być strasznie ze służbą zdrowia. Niedługo będą leczyć modlitwą.

      • 31 13

      • A to nie leczą obecnie modlitwą? Nie słyszałeś o kaplicach w szpitalach?

        Gdyby facet usiadł w kaplicy i się pomodlił to by żył!
        a zaczął chodzić i zmarł.
        w trojmieście służbą zdrowia rzadzą ludzie z po eks sld eks pzpr !
        nie gledz bzdur nie pisz tylko sprawdz!

        • 6 12

    • Jak masz wykupione odpowiednie ubezpieczenie , pisiorze niedoinformowany. W d. byłeś, g. widziałeś, ale ekspertem jesteś.

      • 14 13

    • Panie obiektywny..

      ..a może napiszesz ile kosztuje leczenie w tych wspaniałych stanach zjednoczonych i że ludzie często tracą cały dobytek, bo trzeba za szpital zapłacić.

      • 17 3

    • Tak niestety pisowskie lemingi zarządzają .... (9)

      • 6 11

      • Jak tam dzisiaj w waszej sekcie? (7)

        Szef już płaci alimenty?

        • 7 7

        • Kurski? (6)

          Nie, nie zaczął płacić na syna Bartka. A co?

          • 7 4

          • Chodziło o tego pana który kradł wasze datki (5)

            Które dawaliście jak dla klechy na tacę

            • 1 3

            • Spoko. Twój Pan ci też ukradnie, na tzw abonament rtv.. (2)

              ..bez względu czy posiadasz odbiornik rtv, czy nie.

              • 4 1

              • Jak masz internet to masz dostęp do TV (1)

                I masz płacić jam reszta, a jak nie to rezygnuj z neta kmiocie. Będzie jednego debila mniej w sieci

                • 1 4

              • zyjesz, masz dostep do tv, plac! a tak nawiasem mowiac...co za k..debilizm, ja mam neta ale tv nie ogladam i dlaczego mam placic za lemingi ogladajece m jak mdlosci??? mam wyje...na tv i nie potrzebuje tego do zycia....internet potrzebny, chociazby zeby zamowic bilety na wylot z PL na zawsze!

                • 0 1

            • To Rydzyk też powinien płacić jakieś alimenty?

              • 5 0

            • To Rydzyk też powinien płacić jakieś alimenty?

              • 0 0

      • PISOWSKIE LEMINGI HAHAHA

        Dobre

        Służbą zdrowia na wybrzeżu rządzi PO oraz EXSLD EXPZPR nawet.

        • 7 7

    • radiolog nie wykonywał zdjęć, radiolog je opisuje...

      • 11 0

    • W stanach jak nie zapłacisz za leczenie to zdychaj (3)

      Oglądałeś breaking bad?

      • 13 3

      • (2)

        Na SOR przyjmują każdego również tych bez ubezpieczenia. Ratowanie życia nie jest równoznaczne z leczeniem. Bierz się za książki zamiast tv oglądać i gadać jak głupio-mądry.

        • 0 1

        • od kiedy na sor biorą ludzi z chorobami przewlekłymi ? (1)

          Czytaj ze zrozumieniem cymbale

          • 0 1

          • Cymbałem jesteś ty bo artykuł mówi o przypadku ogólnie zdrowego czlowieka, który trafił do szpitala z silnym bólem brzucha i do takich sytuacji się odwołuję a ty jak zwykły półgłówek usiłujesz wtrącić swoje trzy grosze byle otworzyć gębę.

            • 0 0

    • W USA? (3)

      Dziecko z kim Ty porownujesz sie? Z USA? W Stanach 18,5% PKB na ochrone zdrowia,w Polsce 4% PKB. Czyli prawie co 5-ty dolar idzie na leczenie za oceanem, a Polsce okolo co 20-ta zlotowka. Dzieki nowej ustwie PiS to dopiero pacjent bedzie zbednym towarem tj kosztem, a szpital,dololozy wszelkich staran aby ograniczyc dostep dla kosztow (bardziej chorych). Nie uzywaj slowa Lemingostan tylko PiSo-grod. Eutanazja Polakow bez ich zgody ruszy pelna para, co ma miejsce juz w tej chwili - wystarczy przejsc sie do przecietnego polskiego SOR. W ostatnimroku za rzadow PiS bardzo pogorszyl sie dostep do lekarzy i szpitali.
      Wspolczuje, ze technik radiologii byl na tyle glupi, ze nie posluchal lekarza, bo przyczynil sie do smierci, choc nie wiadomo na co byl chory pacjent i czy mial szanse na przezycie (pekniety tetniak Aorty???, czy blahy problem i wtedy rzeczywiscie szpital jest winny???).
      Wspolczuje rodzinie.

      • 11 3

      • Zasadność wykonania RTG (1)

        Pytanie jest takie co lekarz podejrzewał, bo jeżeli chciał zrobić przeglądówkę jamy brzusznej to wiadomo było że zdjęcie wykonane na leżąco byłoby nie miarodajne.
        Coś mi tu nie gra od początku. Albo lekarz źle zlecił procedure diagnostyczną a radiolog chciała ją dobrze wykonać.
        No cóż bez historii choroby nic nie powiem więcej

        • 3 2

        • No patrz, to w szpitalu nie ma żadnych środków komunikacji międzyludzkiej

          jak choćby telefon? W artykule jest mowa o techniku radiologii a nie radiologu. Nawet jeżeli radiolog tam był i stwierdził, że procedura jest źle zlecona to i tak powinien się skontaktować ze zlecającym aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości. Natomiast sam technik nie miał jakiegokolwiek prawa podejmowania decyzji.

          Oczywiście bez wiedzy szczegółowej nie oceni się tego konkretnego przypadku natomiast posiadając doświadczenie zawodowe z polskiego szpitala przypuszczam, że po prostu technik radiologii żeby się za bardzo nie przemęczyć, bo musiałby ustawić aparat rtg w innej pozycji i zajęłoby mu to 2-3 minuty niezwykle cennego czasu (a potem ponownie przestawić w wyjściową pozycję), po prostu się spytał pacjenta "Da pan radę stanąć?". Pacjent zgodnie z prawdą powiedział, że da, bo w końcu tak źle z nim nie jest i miał prawo nie wiedzieć, że co prawda wstanie ale już nie za bardzo da radę ustać. I tak trzeba pracownikowi zaliczyć na plus, że w ogóle przeczytał zalecenie (bo skoro pytał to znaczy, że wiedział o nim). Inna rzecz, że za jego zignorowanie należy mu się tytuł szpitalnego idioty.

          • 3 0

      • klika lat temu prawie podwojono nakłady na służbę zdrowia. I co? - G...no.

        kasa została przejedzona - poszło na pensyjki i "projekty" typu cykl pogadanek o raku za milion zeta. Każdą kasę można .. wydać.

        • 0 0

    • Ale za to za nastawienie złamanej ręki płacisz od $6000 do $15000. Dziękuję, wolę tanią Polskę.

      • 9 2

    • Nie juz nie te czasy !!! W usa max. 2 milony za to ! I czekasz 10 lat !

      mieszkam w USA 28 LAT i wiem co mowie ! Ameryka juz sie konczy ! FED drukuje jak moze ale i tak to nie to samo !

      • 6 1

    • Czytaj ze zrozumieniem

      Zdjęcie wykonał technik. W Polsce jest tak mało lekarzy, że nie ma szans, żeby takie zdjęcie robił radiolog

      • 5 1

    • W U.S.A. odszkodowanie na 10-20 milionów? Owszem jesli (1)

      zaangazuje sie cwanego prawnika i to bardzo drogiego. Ale amerykanska sluzba zdrowia popelnie takie same jesli nie wieksze bledy z ktorych z koleji nasi obywatele sie smieja. To tylko na filmach wszystko pieknie wyglada. Piekne pielegniarki, przystojni lekarze a przed szpitalem szpaler najdrozszych samochodow. Smiechu warte...

      • 8 1

      • I tu się mylisz. Przystojnych lekarzy nie brakuje, pięknych pielęgniarek i świetnych aut również. To tylko ty masz nadzieję że inni też żyją w piekle.

        • 0 1

    • W USA też jest tak że wszystko pokrywa ubezpieczyciel w zakresie ubezpieczenia. Jeżeli nie masz odpowiednio wielkiego pakietu to po pobycie w szpitalu tracisz połowę dobytku na rzecz szpitala

      • 5 0

    • (2)

      Ty natomiast jesteś największym lemingiem i poniosła cię fantazja. 208 małp poklaskuje nie majac kompletnie pojecia o tym czemu dają kciuk w górę. Radiolog nie ma z tym nic wspólnego i nawet w Stanach nikt go by w tej sytuacji nie ruszył bo nie ma do tego absolutnie żadnych podstaw. Zawalił tylko i wyłącznie technik. Miał zrobić prześwietlenie na leżąco pacjentowi który został przywieziony karetką - nie wykonał go według zalecenia lekarza to raz. Prześwietlenie brzucha na stojąco wygląda inaczej niż na leżąco i używa się ich czasem zamiennie w zależności od objawów to dwa -zmienił zalecenie lekarza bez jego zgody. Pacjent przywieziony karetką z zasady nie powinien być proszony o stanie o własnych siłach to trzy -skoro wymagał transportu to znaczy że nie mógł sam dojść/dojechać. Nawet jeżeli pacjent twierdzi że może stać, odpowiedzialnością technika jest nie tylko robienie prześwietleń ale i właściwa ocena stanu pacjenta, zapewnienie bezpieczeństwa i jak największego komfortu to cztery - technik olał sobie sprawę, zapewne był zbyt leniwy. Mam nadzieję że technik straci pracę i możliwość wykonywania zawodu a szpital zapłaci rodzinie potężne odszkodowanie za nieumyślne spowodowanie śmierci pacjenta bo tak właśnie by się stało w USA.

      • 1 1

      • Ty tępaku ohydny (1)

        • 0 3

        • Uciekam i płaczę... Nad twoją tepotą.

          • 2 0

    • W USA płacisz za leczenie nic za darmoszkę

      • 0 0

    • w gdyni

      Co to jest debilu lemingostan naćpany wytrzeżwiej

      • 0 1

  • Przykra sprawa (7)

    Na pewno był dobrym człowiekiem teraz jest już w duchowym świecie,gdzie nie ma choròb agresji i materializmu.

    • 50 34

    • Tego nie wiesz (2)

      • 6 4

      • Wie bo od dziecka mu tak faceci w sukienkach mówili, więc nie ma co się zastanawiać. (1)

        • 11 9

        • a ty jesteś lepszy ?

          łykasz wszystko co ci powiedzą w tvn i też się nie zastanawiasz

          • 2 0

    • Ciekawe (1)

      A skąd wiesz, że w duchowym świecie chorób, agresji?

      • 0 6

      • Poczytaj sobie Kardeca Roberta Monroe,nie pisze tu o świecie duchowym przedstawianym przez Kosciòł Katolicki

        • 0 1

    • Trzy wpisy powyże,j wasza głupota poraża brak słów.

      • 1 0

    • Oj klemens

      Ty coś z garem masz

      • 0 0

  • a co było przyczyną zaslabniec? (9)

    • 71 7

    • Ból brzucha?

      • 5 5

    • W Tym momencie nieważne. (7)

      Pacjent w wyniku upadku stracił życie.

      • 11 7

      • Wlasnie ze warto o tym napisac. (6)

        Bywaly przypadki smiertelnych zejsc wlasnie zpowodu naglego bardzo silnego bolu brzucha u osob w srednim wieku ktore normalnie uwazano za zdrowe. Mam nadzieje ze szpital przeprowadzi badania... Tlumaczenie tego problemu tylko ze pacjent zmarl z powodu nagle zaistnialego przypadku jest zwyklym wykretem i lenistwem.... Niezyjacy prezydent Chech Havel wlasnie cierpial na taki przypadek bedac na wakacjach w Innsbrucku. Gdyby nie natychmiastowa operacja to zmarl by. Okazalo sie ze peklo mu jelito.... Reszte mozna sobie dopowiedziec jakie to paskudne....

        • 8 4

        • czytaj ze zrozumieniem, nawet druk wytłuszczono (5)

          W wyniku sekcji stwierdzono, że przyczyną śmierci było uderzenie w głowę

          • 11 7

          • uderzenie się

            • 2 0

          • Ja czytam ze zrozumieniem ale ty masz maly (3)

            horyzont myslenia. Pacjento zostal skierowany do szpitala z zupelnie innego powodu na ktory takze mozna umrzec. Fakt ze zmarl w niespdziewany sposob nie daje przyczyny co mu dolegalo ze w ogole musial byc w szpitalu. Czy to tetniak aorty czy perforacja jelit sa tylko dwoma z posrod kilku nastu innych przyczyn objawow jakie mial. Prawie wszystkie moga okazac sie smiertelne. Czytaj uwaznie i mysl logiczne lachudro.

            • 12 9

            • ty myśl (2)

              skoro sekcja wykazała zgon w wyniku uderzenia się w głowę to oczywiste jest ze inne przyczyny wykluczyła. Przyczyne bolow brzucha zapewne też określiła ale tego dziennikarze wiedzieć nie muszą. Od tego jest rodzina. Dla czytelników to nieistotne

              • 4 4

              • ty też myśl (1)

                bezposrednia przyczyna śmierci została ustalona, to fakt; ale nie oznacza to że nie umarlby za godzinę z przyczyny powodującej ból brzucha, a o tym nic nie wiemy; jedno nie wyklucza drugiego; a to już może być ważne w kwestii zadośćuczynienia, czy wypadek skrócił życie czy też nie miał większego znaczenia; tak czy inaczej ... kondolencje dla rodziny.

                • 6 3

              • co by było gdyby

                A gdyby tu staruszka przechodziła do domu starców, a tego ... to wtedy wy byście tę staruszkę przejechali, a to być może wasza matka!

                • 1 0

  • (45)

    Porodówka nie lepsza, w Redłowie to jakaś kpina. Przez 23 godziny moja kobieta męczyła się na łóżku szpitalnym by na sam koniec (gdy tętno dziecku zaczęło spadać atak jak i mojej kobiecie która traciła przytomność i kontakt ze światem) lekarz łaskawie zdecydował się wykonać cesarskie cięcie. Później okazało się, że syn był źle ułożony i od początku Sytuacja powtórzyła się miesiąc później gdy rodziła żona mojego kolegi. Kropka w kropkę. Kilka lat wcześniej moja mama niemal urodziła w toalecie pomimo próśb do położnych o przeprowadzenie porodu (mama rodziła piąte dziecko w życiu więc wie doskonale wie kiedy przeć). Pediatra gburowata, bez szacunku do ludzi, traktuje matki jak i ojców z góry, przeklina, szarpała gwałtownie wózkiem z dzieckiem bo płakało. Nie polecam szpitala, powinni zmienić profesje na weterynarie. Rodzinie zmarłego życzę powodzenia w walce z szpitalem i wytrwałości.

    • 249 19

    • (6)

      Współczuję wspomnień, ale z tą weterynarią to słaby komentarz.

      • 38 11

      • (3)

        Dokładnie, bo nawet psom i kotom nie życzę takich lekarzy, którzy ludzi leczą.

        • 55 4

        • A weterynarze są zazwyczaj lepszymi fachowcami niż łapiduchy "leczące" ludzi

          • 39 3

        • (1)

          Moj blad, przepraszam ;)

          • 25 0

          • Klasa!

            • 8 0

      • mordownia, katownia, czy umieralnia? (1)

        tak nazwałam w rozpaczy ten przybytek 24 lata temu, gdy urodziłam swoje pierwsze bardzo upragnione dzieciatko, potem gdy powody sie powtarzały i koszmar wracał znow wracały pomysły na nazwe tego obozu., dzieci niestety wiecej nie mam, bo 0pozostał lęk i wspomnienie koszmaru oraz zal córki, że nie ma rodzenstwa. W glebi serca była nadzieja, że tamtejsze hieny dawno na emeryturze lub moze w zakladach karnych, a tu kolejnee doniesienia, że tam jednak nadal mordownia.ŻAAAL :( CZY W 3MIESCIE nadal panuje rejonizacja szpitalna, czy adres zamieszkania nadal jest potencjalnym wyrokiem smierci?

        • 5 4

        • nie ma rejonizacji

          • 3 0

    • Moja siostra to samo, dramat :( porodowka to porazka :(

      • 37 3

    • (6)

      A kto to jest "moja kobieta"?

      • 12 32

      • Ach te feministki (5)

        Żona dziewczyna narzeczona..
        ,,moja kobieta'' to określenie ze mężczyzna jest z kobietą. Tak samo jak kobieta powie mój facet. Chyba dobrze określa. Lepiej żeby pisał moja stara.

        • 47 3

        • Idiota...:) pieniacz

          • 4 18

        • Dokładnie

          • 10 1

        • To nie może napisac: moja żona, dziewczyna itd.?
          Tylko to prostackie: " moja kobieta"...:(

          • 5 5

        • (1)

          Tak kiedy mówiono o prostytutkach, "moja kobieta".

          • 4 2

          • Kiedyś, nie żyłem w tej epoce.

            • 1 1

    • u mojej zony podobnie... (2)

      moze jakis inspektor by sprawdzil ta porodwoke

      • 29 2

      • (1)

        Zdaje mi sie ze takie kontrole sa planowane a pozniej wiadomo jak to wyglada... dziwi mnie tylko dumna nagroda na scianie "zloty bocian dla najlepszej porodowki"...

        • 24 1

        • niestety, ale dokładnie tak wygląda ta "kontrola"...

          • 8 1

    • (1)

      a wieszb dla czego??
      bo szpital dostaje punkty za kazdy naturalny porod a przy cieciu nie
      wejherowo podobno prowadzi

      • 25 0

      • Wejherowo to dno jakich mało

        Syn miał dwa lata zabieg chirurgiczny,to pielęgniarce nie pasowało to,z jakim nadrukiem na piżamie idzie na blok operacyjny... opieka tez marna! Do końca nie było wiadomo czy będę mogła zostać z dzieckiem na noc (5lat) bo sale przeladowane,a my z centrum Gdańska! Kolejny zabieg juz w Koperniku i tu dopiero opieka na 5+

        • 8 0

    • potwierdzam porodówka to tragedia, lekarze w ostatnim momencie łaskawie interweniują (4)

      • 23 1

      • porod (3)

        A Wy profesorowie położnictwa zdajecie sobie sprawę ze fizjologiczny porod ma prawo trwac do 22 h ? takie prawa natury, a dzieci zdrowe? Bo jak tak to ta cesarska chyba w dobrym momencie jednak

        • 5 28

        • W dobrym momencie?! W ostatnim... lekarz nie reagował na żadne prośby o wykonanie cc. Nawet pomimo tego że postęp porodu zatrzymał się już od około 5 godzin i żadne kroplówki nie przynosiły pożądanego skutku, skurcze wręcz nie ustępowały nawet na 30 sekund, narzeczona przestała reagować już nawet na ból bo była tak wycieńczona! Dopiero gdy nerwy już mi pękły, padły groźby i wyzwiska (do ostatniego momentu byłem spokojny, wspierałem narzeczoną, wkońcu nie jestem lekarzem) wtedy ginekolog dopił kawke i ruszył tłuste poślady by wykonać należycie swoją prace.

          • 20 2

        • Tak, właśnie mój serdeczny przyjaciel leczy swoje dziecko po konsekwencjach takiego porodu "do 22 godzin". Dziecko z powodu przyduszenia przy porodzie nie słyszy. Także konowałom już dziękujemy.

          • 25 2

        • Nie zawsze zdąży być "w dobrym momencie"

          Niestety znam przypadek poduszenia i porażenia spowodowany własnie takim długim porodem, który od początku powinien być zakwalifikowany do cesarki. Weź teraz powiedz rodzicom, że ich dziecko będzie do końca życia niepełnosprawne, no ale przecież w 90% przypadków tyle trwa poród naturalny...

          • 16 0

    • A ja sie nie zgodze (2)

      Moja Żona rodziła tam już dwa razy i za każdym razem została otoczona duża opieką.

      • 9 15

      • Rodziłam tam 3 razy jestem wdzieczna za pomoc I opiekę

        • 7 7

      • Jestem w stanie uwierzyć, na nocnej zmianie gdy przyjechaliśmy do szpitala był miły ginekolog, wytłumaczył wszystko jak co będzie wyglądać, młoda Pani położna rozmawiała z ciężarnymi ale nad ranem przyszli już Ci którzy pracują na złą opinie. Położne siedziały w swojej kanciapce i nie zważając na kobiety w bólach ani na osoby towarzyszące (w tym też kilkuletnie dzieci) rozmawiały (często doprawiając dialog łaciną podwórkową) o urlopie. Jak to go "ku**a zaje***cie spędziły"...

        • 21 0

    • szpital

      na weterynarie tez nie bo dostaliby w dziub od wlasciecieli

      • 16 1

    • Porodówka w Redlowie-koszmar (4)

      Moja przyjaciółka tam rodziła, największa trauma w życiu. O znieczuleniu nie było nawet mowy. Męczyła sie kilkanaście godz, na sam koniec zrobili cc- było zagrożenie zycia dziecka. Horror nie szpital. Ja teraz jestem w ciąży i po opowiadaniach koleżanek wiem, ze na pewno bede rodziła prywatnie. 7tys to dla mnie dużo, ale jest znieczulenie i podejście do rodzącej zupełnie inne.

      • 26 5

      • Nie musisz prywatnie. Polecam kliniczną i znieczulenie zzo bez problemu i jak trzeba cesarka na czas

        • 5 2

      • prywatnie.... (1)

        Bo traktują Cie jak kure znoszaca złote jajo? Fajnie, ale każda najmniejsza komplikacja i lądujesz w państwowym szpitalu. Obyś zdarzyla Ty i Twoje dziecko

        • 6 5

        • "zdąRZyła"...?

          z jakiejście wsi przyśli....

          • 1 1

      • Prywatnie?

        A gdzie? Wydawalo mi sie, ze ostatnia prywatna porodowka w trojmiescie zamknela sie jesienia?

        • 6 2

    • (1)

      Też rodziłam w Redłowie. Kobiety traktowane są jak krowy.
      Krowie też potrzebna jest opieka. Ważne jest, aby czuć wsparcie przy porodzie przez personel. Ale nasi najczęściej robią nam łaskę. Skandal. Jak komuś się nie chce pomagać człowiekowi, to niech sprzedaje pietruszkę.
      W końcu nie tylko pielęgniarki nie pają wygórowanych pensji. ja tez nie mam
      ale pracę staram się wykonywać z życzliwością.

      • 28 2

      • Ludzka wrażliwość nakazuje współczuć i pomagać, a nie wygórowana stawka...

        • 17 1

    • (3)

      zgadzam się, ja miałam "szczęście" trafić na panią Zosię, "w Biblii napisali, że będziesz rodzić w bólu i cierpieniu", "czego krzyczy??!!" itp. itd.

      • 27 1

      • (2)

        Trzepnięta baba, miałem ochote jej coś zrobić i spytać czego się wydziera skoro czuje ból 300 razy mniejszy niż rodząca

        • 13 2

        • dziwne (1)

          ja panią Zosię zapamiętałam dobrze ,bardzo pomocna położna ,miła złego słowa nie powiem.

          • 1 3

          • Pewnie inspekcja była

            • 3 1

    • kaska i cięcie

      Potwierdzam , tylko kasa za cesarkę. Nawet już nikt tam się nie kryje ...

      • 6 2

    • kurka wezqalbym policję że agresywny naje*any naxpany lekarz jest

      • 3 3

    • Redłowo jest jak na nasz kraj bardzo dobre (1)

      Mam 2 zdrowych dzieci urodzonych w Redłowie. Lekarze szybko zareagowali i w obu przypadkach zakończyło się cesarką. Jedno już trafiło chore na pediatrię i troskliwie wyleczyli. Opieka super. Ale jak ktoś szuka dziury w całym to zawsze znajdzie: monotonne jedzenie, wieloletni sprzęt,... ale i tak polecam, bo w razie problemów żaden prywatny szpital nie uratuje życia. Rodzina i znajomi też zadowoleni. Poczekajcie jak będzie w szpitalach po tym jak PiS odciął blisko połowę pieniędzy na porodówki i pediatrię i ogranicza cesarskie.

      • 2 5

      • Kto tu o sprzecie napisal? Wiekszosc osob mowi o fatalnym zachowaniu lekarzy, biernym podejsciu do pacjentow...

        • 0 0

    • Bzdury

      Rodziłam w Redłowie trzy razy,mam porównanie bo pierwszy raz 21 lat temu,drugi raz w 12 a trzeci rok temu,złego słowa powiedzieć o porodówce nie mogłam ani za pierwszym ani ostatnim razem.Od żadnej znajomej która tam była także nic takiego nie słyszałam.Leżałam za każdym razem na patologii ciąży po kilka miesięcy przed porodem bo zawsze miałam bardzo zagrożone ciąże(pierwsze dziecko urodziło się w 24 tc).Lekarze i położne są super,cała opieka jest na wysokim poziomie,tyle że jest kupa roszczeniowych mamusiek którym w główkach się poprzewracało i mają nie wiadomo jakie wymagania,one powinny rodzić w prywatnych klinikach i tyle.

      • 0 6

  • (7)

    Nigdy nie jedzcie do tego szpitala bo tam sie pacjetow dobija a nie leczy :(

    • 148 16

    • Zgadzam się niestety w 100 %

      • 13 6

    • Tak jest w miejskim gdzie rządzą ludzie z samorządności.

      • 7 12

    • A np na Zaspie, jak myślicie, jest inaczej ? Samo oczekiwanie może doprowadzić do zgonu.

      a w innych jak jest ? Redowo to nie wyjątek.

      • 7 0

    • potwierdzam (3)

      Podobnie jak na placu kaszubskim, możesz zdychać na podłodze, zero zainteresowania.

      • 6 0

      • (2)

        przyjechałam tam z przeciętym ścięgnem w palcu po 23 i usłyszałam na powitanie od jakiejś krowy na recepcji " co pani tutaj robi o tej porze? normalni ludzie śpią." Następnie szył mnie koleżka który nie miał nawet podstawowej wiedzy na temat czasu działania znieczulenia bo był święcie przekonany, że ma bardzo dużo czasu, fakt na ziemię koleżkę sprowadził lekarz dyżurujący ale to czasu znieczulenia niestety nie wydłużyło ... palec krzywy do dzisiaj...

        • 2 0

        • (1)

          Zgodzę się, po upadku z 2,5 m "na deche" z wyciągniętą ręką przed siebie miałem nadgarstek złamany w 4 miejscach, w dodatku zwichnięcie kości między łokciem a właśnie nadgarstkiem (kość strzałkowa? Nie pamiętam). Skończyło się na 5-godzinnym siedzeniu w "poczekalni" w oczekiwaniach na rtg, cholernych bólach, a następnie na kolejnym czekaniu na tomografię dłoni... podobno pan ortopeda nieobecny akurat był, ponieważ "zajęty jest"

          • 1 0

          • Pępkiem świata się nie czuję, ale jeden (?) ortopeda w szpitalu miejskim to chyba o jednego-dwóch za mało...

            • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane