• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Znika rusztowanie z Bazyliki Mariackiej

Katarzyna Moritz
11 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Po tym jak zdemontowano część rusztowania, na wieży ukazał się kamienny wzór. Przed remontem nie było go widać. Po tym jak zdemontowano część rusztowania, na wieży ukazał się kamienny wzór. Przed remontem nie było go widać.

Po ponad dwóch latach prac wyłania się z gigantycznych rusztowań wyremontowana wieża Bazyliki Mariackiej w Gdańsku. 15 grudnia powinniśmy ją widzieć już w pełnej okazałości. Wieża największej budowli ceglanej na świecie wytrzyma bez remontu co najmniej 100 lat.



Po ponad dwóch latach zza rusztowań wyłania się wyremontowana wieża. Po ponad dwóch latach zza rusztowań wyłania się wyremontowana wieża.
Czyszczenie elewacji było żmudne i dokładne. Czyszczenie elewacji było żmudne i dokładne.
Właśnie znikają największe na wybrzeżu, ważące 200 ton rusztowania, które okalały wieżę Bazyliki Mariackiej. Ich stawianie na wysokość sięgającą 76 m trwała blisko pięć miesięcy. Znikną w półtora miesiąca.

- Rusztowania miały 8 tys. m szesc., powierzchnia wieży ceglano-kamiennej wynosi 6,5 tys. m kw., ale demontaż rusztowania pójdzie szybciej, bo do tego celu specjalnie została zamontowana druga winda - wyjaśnia Rafał Socha, dyrektor techniczny z firmy Ekoinbud, generalnego wykonawcy prac przy wieży.

Aby rusztowanie stanęło, powstał specjalny projekt, który musiał określać stan murów i miejsca kotwienia rusztowania, wykonano też badania wytrzymałościowe i termowizyjne. Użyto nawet radaru do prześwietlania murów. Po co to wszystko?

Nasza największa ceglana budowla na świecie po prostu się rozsypywała. Cegła się łuszczyła, odpadała, a jej spadające fragmenty zagrażały przechodniom. Do tego dochodziło do rozsadzania murów, bo bazylika była nasiąknięta wodą, która zimą zamarzała.

- Mieliśmy do wykonania ciężką i żmudną pracę, do której trzeba było podchodzić z wyjątkowym pietyzmem. Elewacja wieży była w krytycznym stanie. Prace rozpoczęliśmy od dachu. Została ułożona nowa dachówka tzw. klasztorna, jest ona podobna do typu mnich, mniszka - z tą różnicą, że jest bardziej wytrzymała, szczególnie na tak dużej wysokości - wyjaśnia Rafał Socha.

W szczytowym okresie na rusztowaniach pracowało 60 ludzi pod kierunkiem konserwatora dzieł sztuki Jacka Gryczewskiego. Cegły elewacji zostały oczyszczone tak, by zachować ich naturalną patynę. W wielu miejscach należało też wykonać uzupełnienia elementów kamiennych czy murarskich. W tym celu zastosowane zostały cegły ręcznie formowane, o takich wymiarach jakie stosowano w gotyku czyli większych niż obecnie - 29 x 14 x 9 cm. Zostały też uzupełnione spoiny, ułożono też nowe dachówki na dachach kaplicy przywieżowej.

Na razie rusztowania odsłoniły zaledwie jedną ósmą wieży. Dopiero po oczyszczeniu, tuż pod dachem ujawnił się wykonany z kamienia wzór w kształcie litery V. Prace na bieżąco były konsultowane ze specjalistami m.in. z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, którzy przeprowadzili specjalistyczne badania zapraw, cegieł i kamienia. Co trzy miesiące odbywały się szczegółowe kontrole przebiegu prac, dokonywane przez inspektorów miejskiego i wojewódzkiego konserwatora zabytków.

- Prace, które wykonaliśmy powinny wystarczyć na 100 lat - zapewnia Rafał Socha.

- Realizacja projektu była możliwa dzięki staraniom ks. infułata Stanisława Bogdanowicza, który dziewięć lat temu utworzył Biuro Ochrony Zabytków Bazyliki Mariackiej. Pomocna okazała się współpraca z biurem konserwatorskim Królewskiej Katedry Nidaros w Trondheim. Norwescy koledzy wspierali nas podczas starań o zdobycie grantu - podkreśla konserwator Bazyliki Mariackiej Tomasz Korzeniowski, pełniący funkcję kierownika projektu.

Większość środków na konserwację wieży - prawie 3,3 mln euro - zostało przekazanie przez Islandię, Norwegię i Lichtenstein ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego, przeznaczonego dla nowych państw Unii Europejskiej. Ponad 2 mln zł na remont wyłożyło również miasto.

Prace przy wieży to wprawdzie bardzo efkektowny, ale dopiero początek zmian bazyliki. - Przygotowujemy dokumentację do kolejnego etapu prac konserwatorskich przy bazylice, który rozpocznie się najwcześniej za rok. Zgodnie z harmonogramem opublikowanym w 2006 roku obejmie on m.in. remont dachu nad główną częścią kościoła, konserwację elewacji naw bocznych, transeptu i prezbiterium oraz konserwację wybranych elementów wnętrza - zapowiada Tomasz Korzeniowski.

Budowa Bazyliki Mariackiej w Gdańsku rozpoczęła się w 1343 roku, dzięki bogatym gdańszczanom i za zgodą Ludolfa Koniga, wielkiego mistrza krzyżackiego. Niestety pierwsi budowniczowie nie ujrzeli świątyni w całości, bowiem jej wznoszenie trwało z przerwami aż 159 lat. Do postawienia zewnętrznych murów użyto ok. 5 milionów cegieł. W czasie drugiej wojny światowej bazylika została częściowo zniszczona. Spaliły się wszystkie dachy wraz z drewnianą konstrukcją, zagładzie uległo 40 proc. sklepień, okna i bramy. Wewnątrz wieży spłonęła drewniana średniowieczna konstrukcja dachów i stropów, które runęły wraz ze słynnym dzwonem Gratia Dei z 1453 roku.

Miejsca

Opinie (187) 8 zablokowanych

  • Gołębie tylko na to czekają (5)

    • 90 12

    • najwieksza ceglana budowla?? (4)

      oj chyba nie chodzi o najwieksza ceglana budowle na swiecie, a kosciol raczej. np ceglany malbork jest przeciez sporo wiekszy!

      • 6 0

      • Najwieksza w sesie wysoka (3)

        Bo jezeli chodzi o szerszosc i dluzszosc to Malbork

        • 4 0

        • to niech piszą najwyższa, a nie największa (2)

          największa jest ta gdzie jest najwięcej cegieł.

          • 12 0

          • Sam pisz.

            • 0 3

          • Kościół mariacki w Gdańsku to średniowieczna największa ceglana budowla pod względem kubatury i powierzchni. dane. wg Książki architektonicznej.

            • 2 1

  • To wspaniał sukces apepa głodzia (5)

    • 12 52

    • Debil (4)

      Co ma twój idol do remontu bazyliki. Gdybyś umial czytać i to w dodatku ze zrozumieniem, to byś doczytał i zrozumial, ze projekt rewitalizacji Bazyliki powstal w czasach, gdy jeszcze nikomu się nie śniło, że będziemy mieli tego cudaka u siebie.
      Klepać w klawiaturę każdy morze, tylko, że z myśleniem u niektórych gorzej.

      • 15 2

      • (3)

        morze to jest szerokie i głębokie! kto tu pisze? Polacy? Polak takich byków nie wali

        • 2 0

        • (2)

          Istnieją agencje PR zatrudniające do tzw. marketingu szeptanego. Zarobki 500 - 1000 mies. Im więcej postów wyprodukujesz - tym lepiej zarobisz. Koncepcja postu jest typowa i na ogół prosta. Cel - nadać odpowiednią narrację, piętnować wskazane osoby (lub trendy). Charakterystyczną cechą jest słaby merytorycznie związek z treścią, stosunkowo łatwo więc takie wypowiedzi wychwycić. Partia zalicza takie działania w normalne koszta działalności i wbrew pozorom nie są one aż tak wysokie. Wystarczy spojrzeć na fora - jedna osoba jest w stanie w ciągu godziny "wypowiedzieć się" w co najmniej 20 wątkach. Zastęp dziesięciu może całkowicie opanować duży portal. Setka może jeszcze więcej. Do tego należy dodać sporą liczbę "powielaczy" tj. pożytecznych idiotów, którzy w każdej chwili chętnie podejmą ideę np. piętnowania kleru za pomocą skrajnie radykalnych, okraszonych chamstwem wypowiedzi. Ci pracują za darmo i tych według mnie jest tu najwięcej. Na co więc czekacie Lemingi? Powinniście zgłosić się do swych autorytetów PO kasę. Należy się Wam jak psu łańcuch.

          • 6 0

          • (1)

            Chciałbyś, niestety prawda jest taka, że kto myśli to kościołem rzyga.

            • 4 5

            • Kto myśli, nigdy nie pokieruje się anonimową sugestią wprost podważającą określone wartości. Kwestie wiary nie rozstrzygają się w miejscach takich jak to, ani pod wpływem słów "taka prawda". To byłoby zbyt proste.

              • 2 0

  • Teraz czekamy na pomnik przy krypcie marszałka Plażyńskiego (5)

    Projekt wygląda całkiem nieźle

    • 11 84

    • No to czekajcie

      • 13 1

    • Pomnik to sobie padalcu możesz postawić u siebie w kuchni, jak masz za co.

      • 14 6

    • Projekt wygląda fatalnie jak by Picasso zaprojektował, a to świątynia w stylu gotyckim a nie modernistycznym. Ale co tam w końcu flaszka z swoim poplecznikiem Kwapińskim przyklepali i ma się ludziom podobać bo oni tak chcą.

      • 2 0

    • a pasuje w Bazylice jak krowie siodło!

      • 3 0

    • Nie jestem za postawieniem pomnika w Bazylice Mariackiej, ale nie lepiej stworzyć mueum Macieja Płażyńskiego albo Muzeum Katastrofy Smoleńskiej i tam postawić ten pomnik. W Bazylice Mariackiej znajdują się głównie dzieła sztuki gotyckiej, renesansowej i barokowej i jak tutaj pośród nich ma się znaleźć pomnik upamiętniający katastrofę rządowego samolotu ???!!! On tam po prostu nie pasuje !!!

      • 3 1

  • makumbaska

    • 9 4

  • bracia rosjanie tak zniszczyli Bazylikę? (23)

    Niemożliwe, przecież premier z prezydentem tak ich kochają!

    • 39 74

    • No comments

      • 8 6

    • Tak, to Tusk z Putinem burzyli (3)

      bracia Kaczyńscy z Macierewiczem próbowali ich powstrzymać ale się nie udało

      • 27 6

      • obawiam się, że Tusk i spółka pod zwierzchnictwem Putina (2)

        POczynią znacznie większe szkody.

        • 10 10

        • Jedyny ratunek to Jarek (1)

          • 7 7

          • a dla Jarka jedyny ratunek do powrót do leków

            • 24 8

    • ciekawe jak ty bys się zachował na miejscu ruskich, których wsie i miasta zostały rozniesione w pył przez niemców a ludność (11)

      zgwałcona i wymordowana. też żałuje gdanska ale to wszytko prze hitlera. po ruskich nie spodziewałbym sie powściągliwości podczas marszu na zachód.

      • 3 6

      • Dla ruskich Gdansk to bylo niemieckie miasto i chcieli je zlikwidowac (2)

        • 9 0

        • (1)

          To wyobraź sobie taką hipotetyczną sytuację. W 1945 r. zdobywasz Berlin. Czy zabijasz i gwałcisz w tym mieście wszystkich napotkanych ludzi, w tym Polaków, Rosjan, Anglików, czy tylko Niemców?

          • 2 0

          • Nie zabijałbym ludzi. Kazałbym wybudować dla siebie reprezentacyjny pałac jako symbol władzy. Z kolei wszystkim mieszkańcom Berlina kazałbym się uczyć obowiązkowo języka polskiego. A co tam .. w czasie zaborów Polacy też musieli się uczyć niemieckiego albo rosyjskiego ..

            • 1 0

      • POczytaj sobie o historii (7)

        Jakie to rosyjskie miasta zostały zburzone przez Niemców?
        Impet zatrzymały sniegi i mrozy, najbardziej ucierpiała Białoruś i Ukraina a nie Rosja...
        Poza tym mimo wszystko Niemcy nie gwałcili tak ochoczo jak krasnoajmiejcy.
        Oczywiście nie powinni zaczynac wojny i dpbrze, że dostali w kość pod Stalingradem, alenajwiększe zniszczenia zrobili np. w POlsce pod koniec wojny- zrównali z ziemie warszawę, a ruskie Gdańsk.

        • 8 2

        • Oczywiście, że nie gwałcili (6)

          oni wymordowali 20 mln Rosjan łacznie. 3 razy tyle co Polaków. Plus palone wsie i miasta. Rzeczywiscie Niemcy lepsi niz ruscy. Tyle ze Niemcy zrownali Warszawe dlatego ze byla polska a Ruscy Gdansk to w ich mniemaniu (i tamtych czasach w sumie tak bylo) bo byl niemiecki. Jakos Krakow i inne polskie miasta od ruskich nie ucierpialu dziwnym trafem. Slogany i pierdoły.

          • 2 4

          • (1)

            Wielu Rosjan zginęło nie wskutek działan wermahtu , ale wskutek bł∂ów w dowodzeniu, u nas ludziej mnogo, i tak szło mieo armatnie, jak pod `lenino...
            `lepszych dowódców zlikwidował Stalin...

            • 5 0

            • No dobra ale

              same straty cywilne to 10 mln osob. To poltora razy tyle co Polakow.

              • 0 1

          • (2)

            a Wrocław?
            pocztaj sobie Grassa, dziubku, to noblista urodzony w Gdańsku.

            • 1 3

            • a tak , grass to ssman :-)

              dzięki

              • 2 3

            • Przeciez wroclaw to tez bylo niemieckie miasto

              jw

              • 2 0

          • Oj tam!

            Stalin wiecej wymordowal ruskich niz Hitler

            • 5 0

    • Rzeczywiście można mieć żal do Rosjan i wielka szkoda (2)

      że stało jak się stało, ale bądzmy szczerzy. Gdyby to Polacy byli na miejscu Rosjan i idąc na zachód napotkali pierwsze niemieckie miasta myśle, że zniszczenia mogłyby być o wiele większe albo porównywalne. Osobiście bardzo szkoda Gdańska ale zauważmy że innych polskich miast w ogole nie rozwalali a Kraków dzięki nim ostał sie cały. Niestety Gdansk byl kojarzony z Niemcami wiec co sie dziwic ze gniew padl na niego. Po tym co Niemcy zrobili ruskim jest to wrecz uzasadnione. Jezeli kogokolwiek wina tu lezy to Hitlera.

      • 1 2

      • (1)

        Kochane Ruskie trzy miesiace stali na Pradze i czekali az Niemcy najpierw rozprawia sie z powstańcami, a potem zniszczą miasto...
        Człowieku, za dużo " czterech pancernych się naoglądałeś"...

        • 5 3

        • No rzeczywiscie musieli by byc idiotami zeby popierac

          powstanie wymierzone militarnie w Niemcow a politycznie w nich. Nikt nie kazal wszczynac idiotycznego powstania.

          • 4 3

    • (2)

      ludzie,to było ponad pół wieku temu,skąd ta zawiść!!!!!!!!!

      • 2 0

      • (1)

        mój dziadek wciąż ma przed oczami Rosjan niszczących Gdańsk i powiedział mi, że nigdy im tego nie wybaczy ...

        • 1 1

        • JUŻ NIEDŁUGO!!!

          • 0 2

  • Sukienkowi zacierają racice (5)

    a spora część społeczeństwa żyje poniżej minimum socjalnego....

    • 20 45

    • i siedzi przed komputerem za tyś. zł i płaci abonament za internet 50zł i pisze głupoty.

      • 13 3

    • (2)

      jak jesteś głupi to nic dziwnego ze zyjesz poniżej minimum najlepiej zburzyć Bazylikę i inne zabytki pozwolić zeby sie wszystko rozpadło.

      • 7 1

      • Nie żyję poniżej minimum. (1)

        i nie obraziłem Cię wcześniej. Ty żałosny p******cu z Katolandu

        • 4 10

        • właśnie dowodzisz ze twój poziom jest znacznie poniżej minimum i nie obraziłeś bo taki ktoś jak Ty nie jest w stanie obrazić po prostu stąd wyjdź jak sie nie umiesz zachować.

          • 6 0

    • wypad do socjalistycznego raju krety..ie

      np. do Wietnamu - tam ci bedzie lepiej

      • 1 1

  • A mi szkoda, że Danzig został tak zniszczony podczas wojny. (9)

    Mieszkać w takie 500-letniej oryginalnej kamienicy to byłoby to !
    pomijajac grzyby no i zimno:)

    • 62 8

    • ja gut Danzig und Zoppot gut, zwei cylider disel gut. (4)

      • 13 1

      • skąd ja ci teraz wezmę jagut ? (3)

        • 9 0

        • Ze slioka:)))) (2)

          • 3 0

          • Skąd? :> (1)

            • 3 0

            • Klawisze mi sie rozpadly:)))))

              • 3 0

    • Nawet w czasach WMG (1)

      Polacy nazywali nasze miasto Gdańskiem. Teraz też nazwa tego miasta to Gdańsk, więc pisz tak żeby inni cię zrozumieli albo nie pisz wcale.

      • 14 6

      • Oj! Członkowi partii PO wyrwało się jak w wermachcie, a ty mu to wytknąłeś.

        Już masz życie zatrute. Zobaczysz.

        • 3 14

    • 500-letniej oryginalnej kamienicy (1)

      przeprowadz sie na Biskupią |Górkę tam masz stare kamienice z grzybem i zimnem !!!

      • 4 0

      • ale maja jedynie 100lat:)

        • 0 0

  • Co jest wyższe - Bazylika czy Jezus ze Świebodzina? (8)

    ?

    • 35 10

    • Chrystus:)) (5)

      • 3 9

      • Co baranie minusujesz (4)

        W Swiebodzinie stoi pomnik Chrystusa Krola

        • 1 12

        • no w katolandzie wszystko jest mozliwe w tych kwestiach he he (2)

          • 4 14

          • a co, byś wolał mieszkac w homolandzie?? (1)

            • 11 6

            • tak, przynajmniej byłoby bardziej inteligentnie i kulturalniej

              no i tacy debile jak ty musieliby mieć wizy by tam wjechać

              • 2 1

        • Nawiedzony, czy bezmyslny?

          Pomnik ma 33 m wysokości, a Bazylika z krzyżem ok. 85 m. Nie wypisuj bzdur, chyba, że chcesz jątrzyć i wzbudzać jeszcze wiekszą agresję wobec Kościoła. I tak jest jej za dużo.

          • 7 5

    • jezusek ma 33metry a wieża bazyliki około 80metrów:] (1)

      • 12 1

      • Chrystusek nie Jezusek

        • 2 6

  • te rusztowania przydadzą sie zieleniakowi (1)

    zieleniak popada w ruine !

    • 46 0

    • Ruinę?

      Żartujesz, czy kpisz. Przecież z okazji każdych wyborów PO pompuje tam tyle kasy (no chyb, że mamy do czynienia z dumpingiem), że starczyłoby na nową elewację i jeszcze parę rzeczy.

      • 1 1

  • no, no (26)

    jak Niemcy coś wybudują to naprawdę jest to solidna robota. Trochę tylko dziwne, że Islandia wyłożyła dosyć dużą część środków na remont, oni zdaje się mają teraz pilniejsze wydatki.

    • 25 13

    • Jacy niemcy?????? (24)

      • 8 2

      • architekci i budowniczowie bazyliki: Heinrich Ungeradin, Hans Brandt, Heinrich Hetzel. (22)

        Zgodę na budowę bazyliki wydał Wielki Mistrz Krzyżacki Ludof Konig w 1343 roku. Dzięki wydanemu przez niego przywilejowi starszyzna kościelna, 6 marca 1379 roku, podpisała umowę z architektem i mistrzem murarskim Heinrichem Ungeradin. Podczas budowy, pojawili się kolejni budowniczowie, Hans Brandt i mistrz Heinrich Hetzel, który 28 lipca 1502 roku o godzinie 16 położył ostatnią cegłę sklepienia.
        W międzyczasie Wielki Mistrz Krzyżacki Heinrich von Plauen wydał zgodę na założenie biblioteki parafialnej (1413)

        Ta bazylika to solidna niemiecka robota, a popisem mistrzostwa architekta były zwłaszcza sklepienia (niestety zniszczone w 1945 i zrekonstruowane po wojnie)

        • 10 1

        • Gdanska zadna niemiecka (14)

          • 4 6

          • zaklinaj dalej rzeczywistość (13)

            historii nie zmienisz

            • 5 4

            • Jakie zaklinanie??? (5)

              Budowali to gdanszczanie.

              • 4 2

              • nie ma takiej narodowości: gdańszczanie (4)

                • 1 5

              • Poczytaj poszukaj.Bedziesz wiedzial jak to wtedy wygladalo (1)

                Nie chce mi sie pisac,bo i tak nie zrozumiesz

                • 8 2

              • Poczytaj, poszukaj

                Nawet jak poszuka i poczyta, to i tak bedzie pial swoje. szukac trzeba umieć, a czytać ze zrozumieniem.

                • 0 2

              • (1)

                ciebie też nie ma :P

                jak mieszka się w Gdańsku o wypadało by choć podstawy historii tego miasta znać.

                Tak jak już Andrzej wcześnie wspomniał ludzie zamieszkujący obszar dzisiejszej Polski wywodzili się z różnych ludów. Przybywali do Gdańska jako super rozwijającego się i handlowego miasta i nikt nie wie dokładnie jak ta krew się mieszała i co z tego powstawało. Wiec jak ktoś mieszkał w Gdańsku to był po prostu Gdańszczaninem a nie np Saso-prusem czy rusino-polanem :P

                • 7 1

              • błąd koleżanko

                jak ktoś mieszkał w Gdańsku to wcale nie znaczyło, że jest gdańszczaninem, czyli obywatelami tego miasta. Napływająca z Polski do miasta chołota nie mogła liczyć na takie zaszczyty, a władza należała do wąskiego grona patrycjuszy i tak się składa, że byli to właśnie Niemcy. Najbogatsi kupcy, armatorzy, właściciele kamienic w centrum miasta, zasiadający w ratuszu rajcy to sami Niemcy - rody Feldstetów, Ferberów, Suchten, Angermund... To Otton, Eberhardt, Georg a nie Stasiu i Wiesiu decydowali o tym co się dzieje w mieście.

                Trzeba być niedouczonym, żeby tego nie wiedzieć.

                • 7 3

            • Jacy Niemcy? (6)

              Człowieku, pojęcie tożsamości narodowej pojawiło się dopiero wXVII w. i to nie wszędzie. We francji byli Burgudnowei, Sabaudczycy, Bretończycy, Gaskończycy itd, w Niemczech Bawarzy, Saksończycy, Sasi, itd.
              Tak naprawdę to najstarsze poczuccie tożsamości narodowej było w krajach prawosławnych, gdzie ludzie mówili o sobie Rusini, Grecy, Serbowie. Europa zachodnia dojrzala do tego tak naprawdę w erze napoleońskiej, a dzisiejsi Niemcy dopiero w epoce Bismarcka, ktory pomógł im zresztą to zroumieć armią - pruską.

              • 12 2

              • sugerujesz, że przed XVII wiekiem nie było narodu niemieckiego? (5)

                co za bzdura, choćby Święte Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego, czyli Heiliges Römisches Reich Deutscher Nation, istniało dużo, duuuużo wcześniej nim nastał XVII wiek

                • 0 3

              • Cesarstwo Rzymskie Narodu Niemieckiego (4)

                Znowu czytanie ze zrozumieniem sie kłania.
                Ty piszesz o nazwie, a ja o pojęciu tożsamości narodowej - róznica subtelna, ale nie dla ciebie. Jak już tak szpanujesz erudycją, to określ granice tego państwa i wymień - w dzisiejszych kategoriach - narody wchodzące w skład tego "niemieckiego narodu". Czy twoim zdaniem ówcześnie mieszkańcy doliny Padu czy dzisiejszej Gornej Adygi byli wtedy "Niemcami"? W X i XI w. nikt - poza Ottonem III, nie czuł się Niemcem. I dlatego te niemieckie cesarstwo upadło, bo nazwa nie była adekwatna do rzeczywistości. A jak spojrzysz na mapę Niemiec w okresie tzw. Oświecenia, to może uda ci się policzyć połowe z tych setek księstw (niektórych wielkości małego powiatu), których mieszkańcy mówili, że są hesseńczykami, westfalczykami, frankonami itd.
                Poza tym, niemiecka mania okreslania wszystkich terenow, gdzie kiedyś mieli choćby kible, jest dziwnie podobna do rosyjskiej idei panslawizmu rozwiniętej przez Stalina w ideę ziemi opanowanej przez Armię czerwona. Tam gdzie doszla A.Cz., tam kończyl sie naprawde Sowietskij Sojuz, bez względu pod jakim szyldem funkcjonował lokalny "przywódca". A Niemcy podczas wojny wydawali znaczki pocztowe z napisem Alte Stadt Krakau, Alte Stadt Warschau itd. Niekiedy tylko dlatego, że kjakieś miasto było lokowane na prawie chełmińskim, albo mieszkało w nich kilkudziesięciu niemieckojęzycznych kupców.

                • 3 2

              • to, że ktoś był westfaczykiem, hesseńczykiem itd (3)

                nie znaczy, że nie był Niemcem. Tak jak bycie ślązakiem, kaszubem nie wyklucza bycia Polakiem. Jak już tak bardzo cię boli słowo "Niemiec", to nazwijmy ich Germanami. Mimo przynależności do różnych księstewek, miast i landów łączyła ich wspólna historia, kultura i język. To właśnie Germanie władali Gdańskiem i to oni zbudowali gdańską bazylikę.

                • 2 0

              • Germanie (2)

                W końcu znalazłes wlaściwe słowo. Gratuluję.
                Tyle tylko, że oni byli własnie Germanami, a nie Niemcami (to słowo mnie nnie boli, gdyż boli mnie głupota ludzka), a nie słowa. Takimi samymi, jak Szwajcarzy, Reci, Longobardowie czy Belgowie. Powiedz im, że są Niemcami.
                Poza tym kończe, bo wiem, że ty i tak wiesz najlepiej, bez względu na to czy masz rację, czy nie. Dlatego cie nie przekonam, bo widzę, że to walka z wiatrakiem. Silnych wiatrów.

                • 2 2

              • Pisząc o Germanach miałem na myśli (1)

                wyłącznie Germanów z terenów między Odrą i Renem, którzy zamieszkiwali różne księstwa i ksiestewka, ale mieli wspólny język, wspólną kulturę, historię i obyczaje, tworząc właściwie jeden Naród

                Coś ci się poplątało, Szwajcarzy to Helweci, czyli korzenie celtyckie, również Belgowie to lud celtycki.

                Nie mieszajmy tu również Germanów z płw. Skandynawskiego, bo to jest zupełnie inna bajka, podobnie jak mający germańskie korzenie Flamandowie.

                Germanie, którzy przez wiele lat stanowili o losach Gdańska, to Germanie z terenów między Odrą i Renem, czyli dzisiejsi Niemcy.

                • 0 0

              • ale po co z durniem dyskutujesz? Każdy Andrzej to debil.

                • 0 5

        • (5)

          Krzyżacy zaczęli i przez 159 lat to setki ludzi przewinęły się przez budowę. Nie mówiąc już o tym ilu zginęło. Teraz mamy rusztowania i dźwigi, a wtedy... Do 1945 roku Gdańsk od wieków był miastem wielokulturowym, w którym schronienie znaleźli przedstawiciele różnych narodów i wyznań... Więc nie tylko Niemcy żyli w moim mieście!!!

          • 9 1

          • w Berlinie też nie tylko niemcy żyją (4)

            • 4 2

            • (3)

              tak Berlin jest najmniej niemieckim miastem i dość specyficznym kulturowo

              • 3 1

              • może i specyficzny kulturowo, (2)

                ale rządzą w nim Niemcy. Podobnie było w Gdańsku.

                • 0 4

              • (1)

                Tak podobnie...prawie jak... ale to jednak nie to samo...

                • 3 1

              • czyli kto rządził Gdańskiem

                eskimosi?

                • 1 2

        • Heinrich Ungeradin, Hans Brandt, Heinrich Hetzel...

          • 0 0

      • od 1308 do 1454 w Gdańsku rzadzili krzyzacy

        • 4 0

    • Islandia daje ....

      ... bo sama dostaje, więc ma z czego. Zapomniałeś o wielkodusznej pożyczce don tusku dla Islandii? A teraz biedaczek płacze, że ma dziurę budżetową. Tylko pudru szkoda, bo scieka po tej jego miłujących wszystkich (z PO) twarzyczce cherubinka.

      • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane