- Kino
- Mapa
- Ogłoszenia
- Forum
- Komunikacja
- Raport
-
Więcej
- Aktywne Trójmiasto
- Ankiety
- Barometr nieruchomości
- Biznes
- Ceny paliw
- Deluxe
- Dziecko
- Firmy z Trójmiasta
- Forum
- Gdzie zjeść
- Historia
- Imprezy i wydarzenia
- Ogłoszenia
- Panoramy
- PKM - rozkład jazdy
- Pogoda
- Pożegnania
- Praca
- Promocje
- Quiz
- Ranking
- Raport z Trójmiasta
- Rowery
- Rozkład PKP
- Rozrywka
- SKM - rozkład jazdy
- Sport
- Trojmiasto TV
- Turystyka
- Wiadomości
- Wybory
- Zdjęcia
- Zdrowie i Uroda
- ZKM Gdynia
- ZTM Gdańsk
- Zwierzaki
Chce Mi Się - Warsztat Kreatywny
Oceny (5)
Na warsztacie szycia koronkowej bielizny było kilkanaście (!) kobiet. Siedziałyśmy ściśnięte i miałyśmy do dyspozycji tylko cztery stare maszyny. Prowadząca niby starała się każdemu pomagać, ale nie była w stanie ogarnąć tak dużej grupy i panował jeden wielki chaos. Chyba nikt nie dokończył projektu. Nie przekonują mnie tłumaczenia, że "normalnie jest mniej osób". Jeśli pracownia dysponuje pięcioma miejscami, to tyle osób powinno być przyjętych na warsztaty. Sama wolałabym, żeby mi odmówiono, niż uczestniczyć w warsztatach w takich warunkach. Ponieważ chyba nikt nie ukończył projektu, usłyszałyśmy, że możemy przyjechać za tydzień i dokończyć, ale p. Weronika nie powiedziała, czy za te kolejne warsztaty mamy zapłacić. Nie polecam, zwłaszcza osobom początkującym, bo w takich warunkach stracą czas, pieniądze i tylko się zrażą do szycia.
Placówki artystyczne
Spędziłam na warsztatach wspaniały czas. Sporo wiedzy i świerka atmosfera.
Placówki artystyczne
Byłam na kursie z szycia sukienki muślinowej. Zgadzam się z opinia sprzed 4 lat, ze czasu jest zdecydowanie za mało- na 5 osób uczestniczących tylko 2 udało się uszyć sukienkę. Zero czasu na napicie się czy zjedzenie czegoś. Materiału dla jednej z uczestniczek było na styk. Prowadząca nie miała pokazowej sukienki ani nie robiła projektu z nami. Jak na tak mała grupę czułam się na kilku etapach zagubiona, bo nie dosłyszałam jak coś trzeba zrobić i musiałam zaczynać od nowa. Jednej osobie co chwile zacinała się maszyna i było przykro widzieć, ze nie może dokończyć projektu nie ze swojej winy. Na warsztaty z szycia chętnie wybiorę się jeszcze kilka razy ale nie do Chce Mi Się.
Placówki artystyczne
To był pierwszy mój kurs (torba) tego typu i jestem bardzo zadowolona. Prowadząca cierpliwa i sympatyczna, poświęca czas każdemu i pomaga z każdym problemem. W cenie ciekawe materiały do wyboru. Kurs dobry dla osób które chcą zacząć przygodę z szyciem, ale nie wiedzą od czego zacząć lub nie chcą inwestować w sprzęt, bo nie wiedzą czy im się to spodoba. Po kursie zaczęłam sama szyć w domu i realizować własne nieskomplikowane projekty. Chętnie poszłabym jeszcze raz :)
Placówki artystyczne
Plusy: miła i profesjonalna prowadząca, stara się i pomaga, dobrze tłumaczy, na pewno potrafi dobrze szyć. Jest optymistką:-) Minusy: Bardzo małe pomieszczenie, za mało stołów do krojenia, stare maszyny (choć na pewno tworzą klimat i fajnie zobaczyć taki stary sprzęt, niektóre idą jak burza), sprawnych maszyn w trakcie kursu było za mało, musieliśmy czekać na wolną maszynę, a czasu na uszycie bluzy 4 godziny - z wcześniejszych doświadczeń wiem - że to bardzo mało. Zapisując się myślałam, że każdy będzie miał do dyspozycji sprawną maszynę i komfortowe stanowisko pracy. Pomieszczenie bardzo słabo oświetlone, stanowiska bez lamp, nie było prawie widać, co się wycina czy szyje. O mało co nie zabrakło materiału dla wszystkich, o czym prowadząca bez żenady nie zawahała się głośno mówić (uff...na szczęście starczyło). Po prostu nie jest to pierwszy mój kurs i w innych miejscach za niższą lub tą samą cenę można pracować w dużo lepszych warunkach (przestrzeń do pracy, maszyny elektroniczne, duże stojące lampy) i nie w takim chaosie jaki panował tutaj. Czasu mało, więc i nie było szans na dopasowanie wykroju... kiepska organizacja jako całości.
Placówki artystyczne