Szpital św. Wojciecha COPERNICUS Spółka z o.o.

Trafiłam na SOR 8 marca 2924r.o 19.30 Cała wizyta, badania, w tym tomokomputer przeprowadzono błyskawicznie.Dziękuję bardzo Lekarzowi Chirurgowi, który przyjmował mnie na SOR. Już o godz.23.30 przeprowadzono operację bardzo zapalnego wyrostka robaczkowego Trafiłam na oddział chirurgii męskiej. Przebywałam tam 10 dni. Czułam się tam bardzo zaopiekowana. Cały Zespół Medyczny oceniam bardzo pozytywnie. Leżałam na monitorowanej sali. Wszyscy w każdej chwili przynosili pomoc, łącznie z Paniami Opiekunkami.Dziękuję bardzo Lekarzom i Pielęgniarkom. Pozdrawiam serdecznie Grażyna R-S

Porodówka to jakaś kpina. Personel opieszały, pozbawiony empatii, lekceważące podejście do pacjenta. Wstyd!

W dniu 05/06.04.24 na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, zespół Panów pełniący dyżur nocny, specjalizujący się w opiece nad pacjentami w sali zabiegowej (zajmujący się m.in. podłączaniem kroplówek), wykazał się wyjątkowym profesjonalizmem, empatią oraz spokojem wobec pacjentów. Ich cierpliwość i zaangażowanie zasługują na szczególne uznanie. Dziękuję Panowie za Waszą niezwykłą troskę i profesjonalizm.

Trafiłem tam dwa razy w przeciągu 3 miesięcy z różnymi problemami. W obu przypadkach trzeba było swoje odczekać i panował chaos (dlatego trochę się waham czy ocena 4 nie byłaby bardziej adekwatna), jednak zajęto się mną porządnie, zrobiono potrzebne badania, a zdecydowana większość lekarzy i pielęgniarek sprawiała wrażenie kompetentnych i interesowali się pacjentami. Dla porównania niedawno trafiłem także na sor w uck, gdzie doświadczyłem chamstwa, całkowitego lekceważenia i niekompetencji, więc porównanie tych dwóch punktów sor to jak niebo a piekło.

Brak konkret ych nr telefonów. Ni5da się znaleźć podstawowych informacji. Na stronie.glownej .Szukam trzecia God,. I nic nie da się znaleźć

Najlepszy SOR na jaki mogłem trafić w świąteczny dzień bo 26.12.2023. Lekarz chirurg Jacek Krajewski, pełen empatii i zrozumienia, pełen profesjonalizm . zlecił mi wszystkie badania jakie należało zrobić w danym momencie począwszy od rozszerzonej morfologii poprzez bardzo wnikliwe usg , ekg, i konsultacje mega cudownej internisty. Bardzo dziękuję za wszystko i wszystkim w szczególności Panu dr Jackowi Krajewskiemu i ratownikowi med. Krzysiowi . Bardzo dziękuję.

Podziękowanie od pacjenta i rodziny dla całego personelu medycznego. Pragniemy podziękować za wzorową pracę, cierpliwość, życzliwość dla Kierownika dr urologii Arkadiusza Mikszewicza, a szczególnie dla lekarza Mateusza Glembina za pomyślną i skuteczną operację, poświęcenie i troskliwą opiekę w leczeniu naszego brata. Wdzięczny pacjent z rodziną. Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia Szczęść Boże na każdy dzień

oddzialy i lekarze oraz personel super ale rejestracja dno

Skąd te pozytywne oceny oddziału ginekologii? Ja mam zupełnie inne odczucia. Ale jeśli ktoś chce ryzykować i lubi ból, to polecam. Ja już w ciąży nie będę, ale gdybym była, to byłoby to ostatnie miejsce, gdzie chciałabym rodzić.

Oddział ginekologii- Wspaniała opieka, Położne oraz lekarze bardzo mili, podejście do pacjenta z kulturą i szacunkiem.Bardzo dziękuję

Oddział ginekologii-wspaniala opieka, wszyscy bardzo mili, podejście do pacjenta z kulturą i szacunkiem.

Byłem na Oddziale Urologicznym łącznie 3 dni po prostatoktomii radykalnej w asyscie robota Da Vinci. Wypisano mnie bez jakichkolwiek wskazówek co do dalszego postępowania oraz leczenia. Może dlatego że była to sobota i brak pełnej obsady lekarskiej. Personel medyczny bardzo uprzejmy ale chciałbym poznać chociaż chirurga który mnie operował lub operatora robota Da Vinci który miał też niebagatelny wpływ na rezultat operacji. Mam nadzieję że bez późniejszych powikłań. Oczekuję tylko na wynik histopatologiczny niezwykle istotny w tym przedmiocie. Może podczas wizyty w Przychodni uzyskam coś konkretnego w zakresie dalszego postępowania by nie korzystać dłużej z atrybutu niemowlaka bo jest to nie tylko niekomfortowe ale wręcz uciążliwe. Jestem dobrej myśli mimo wszystko i dziękuję personelowi za dotychczasowy efekt operacji na którą się sam zdecydowałem wbrew postawie innych zalecających jedynie dalszą obserwację choroby. Największy minus Oddziału to włączona non stop klimatyzacja przez którą tylko dzięki personelowi mogłem zapobiec chorobie korzystając dodatkowo z koca Zastanawiam się co na to obsługa techniczna którą uniemożliwia personelowi regulację klimy w zależności od potrzeb.

Wspaniała obsługa ,niestety sale wyposażone w klimatyzację,która dmucha na pacjentów co stwarza bardzo niekonfortową sytuację.Czy nie ma wyjścia z tej sytuacji.Gdzie jest dział techniczny.Wszyscy o tym wiedzą ale nic z tym się nie robi.Szkoda.

Każdy szpital stara się pomóc. Zawsze trzeba.miec.taka.nadzieję i nie dawać się panice w obliczu zagrożenia zdrowia, życia. Walczyć, wołać o pomoc i...cierpliwie poczekać. Ja tak zrobiłam i tu dostałam nareszcie pomoc. Piszę w imieniu Męża, bo to nad Nim pochylono sie tu z odpowiedzialnością i empatia, ktorej życzę każdemu Pacjentów. Mamy taki a nie inny system leczenia. Moim.zdaniem lekarze pierwszego kontaktu powinni dostać większe kompetencje leczenia wobec swojego pacjenta, a zdjeloby to szpitalom z ramion wiele problemów, chociażby w postaci ilości interwencji i pacjentów. My przyjechaliśmy na oddział w nocy. Czekaliśmy raptem godzinę na przyjęcie do lekarza...I prosze mi wierzyć to bardzo krótko jak na warunki sorów w Polsce. Mąż został przyjęty na oddział. Leży tu już kilka dni i powoli nabiera sił. Zobaczymy, co będzie dalej. Na razie jest coraz lepiej. Przede wszystkim spadl nam z ramion stutonowy ciężar psychicznego zmęczenia walka z niewiadomym w domowych warunkach. Tu wreszcie...mam taką nadzieję...zajmą się Mężem tak, jak szpital zająć się powinien. Zdrowia wszystkim życzę.

Strefa zielona SOR, dziękuję bardzo za fachową i wspaniałą opiekę lekarską oraz Paniom pielęgniarkom, p.Sylwii, p.Asi, p.Tatianie oraz p.Grzegorzowi.

Sami ustalili termin operacji i tak 2x .Nie dotrzymali żadnego. Sami skierowali mni na tą operację. Prośbę o e receptę w tym zakresie olali.Jestem bez leków

Wspanialy personel.Poczawsxy od karetki nr 7 z Sopotu.SOR .Potem oddzial anestezjologii i intensywnej terapii.Sxacunek dla calego personelu.Ratujecie i walczycie o pacjenta.Wspaniali ludzie.Dziekuje ,ze daliscie z siebie wsxystko w ratowanou mojego partnera.Zmarl niestety bo mial duzo obciaxen.Ale to Wy robiliscie co mozna bylo zrobic.Klaniam sie nisko przed calym zespolem gdanskiej Zaspy

Polecam Gorąco oddzial ginekologiczny Rodziłam w marcu i jestem bardzo zadowolona .

Byłam pacjentka tego szpitala..W szpitalu powinnien być nakaz noszenia masek .. Kobietą, którą rodzą dzieci karzą nosić maski.Bylam u Pani kardiolog z 4 dniowym dzieckiem . Ona była bez maski .. Zrobiła badanie i kazała mi ubierać dziecko na korytarzu .. Pacjenci na oddziale bez maski.A to co się dzieje na patologii ciąży czyli położne jeżdżące w nocy z wózkami i ściągające się bo myślą,że pacjentki śpią.. Zwracana uwagą,że chodzisz w nocy do toalety a one zamiast czuwać nad pacjentkami to sobie śpią lub piją kawę.. Radzę panu ordynatorowi przyjrzeć co się dzieje na tym oddziale to jest do opisania w gazecie lub telewizji..

Byłem przez tydzień u znajomej na II piętrze na oddziale wewnętrzym . W całym szpitalu covid. Lekarze i pięlęgniarki w zasadzie 90% noszą maseczki , opiekunki medyczne ukrainki smieją się z wszystkich i nie noszą maseczki. W nocy opiekunki medyczne na oddziale wewnętrzym zapraszają swoich mężczyzn , jest głośno i pacjenci nie mogą spać. Polskie pielęgniarki są nie miłe , krzyczą na odwiedzających na korytarzu. Lekarze są wpaniali, cudowni , chętni do pomocy dla pacjenta i odwiedzających. Pięlęgniarki to tragedia . Chamstwo i buractwo , krzyczą na pacjentów i odwiedzających. Muszą nauczyć się pokory i słuzby ludziom , brak kultury. Wystarczy zrobic test tajemniczy pacjent ... na całym szpitalu. Kto się nie nadaje , do zwolnienia natychmiast.