Ogrodowicz i Syn Zegarmistrz - Sklep z zegarkami

Tą firmę pamiętam pod tym adresem jeszcze za dziecka :-) Dziękuję za przemiłą i profesjonalną pomoc przy wymianie paska w zegarku syna :-) Polecam i pozdrawiam.

Miejsce znane od lat. Serdecznie polecam!

Jestem zbulwersowany zachowaniem Pana Ogrodowicza. Naprawa miała być blacha polegająca na usunięciu okruszka z tarczy zegarka. Po odbiorze w domu okazało się że zegarek jest rozregulowany. Ponownie udałem się do zakładu i zostałem potraktowany jak intruz w skeczu Kobuszewskiego o hydrauliku. Pozdrawiam i więcej nie skorzystam z usług p. Ogrodowicza

Tradycja zobowiązuje......jestem klientem Panów Ogrodowicz od około dwudziestu lat...niezmiennie fachowi, zawodowo cierpliwi, a nadewszystko kochający dźwięk zegarów. Odnowili rodzinny zegar ścienny z 1926 roku, na którym inni postawili przysłowiowy krzyż. Odrestaurowali zegar okrętowy z okresu II WS. Pominę bieżące zakupy i usługi, gdyż na tle renowacji inne prace tracą blask. Panowie...dając nowe życie rodzinnym zegarom, dajecie nam szanse utrzymać wspomnienia, dajecie szanse naprzekazania osobistych historii kolejnym pokoleniom mojej rodziny - dziękuję Panom za to.

Prawdziwy zakład z tradycjami, z rzemiosłem na najwyższym poziomie, a przy tym nie odbiegający od współczesnych realiów. Przemiła obsługa, zawsze z uśmiechem na ustach :) Odwiedzam od lat i jest to zawsze pozytywne doświadczenie. Zdecydowanie polecam!

Polecam super kontakt ze sprzedawcą fachowa wiedza na temat produktów które sprzedają. Ekspresowa dostawa no i przystępna cena 500 zł taniej niż np w sklepie swiss w galeri. Zakupiony zegarek na razie bez żadnych zastrzeżeń.

Wizyta u Ogrodowiczów to podróż w czasie do epoki w której bycie sprzedawcą było swego rodzaju sztuką, a obsługująca klienta osoba wirtuozem umiejącym sprawić, by klient poczuł się jak hrabia. Trudno mi przypomnieć sobie miejsce, w którym sprzedawca dokładnie pamiętałby mnie po upływie niemal pół roku i pamiętał co kupiłem, lub z jakim przyszedłem problemem. Ogrodowicz i Syn powalają odwiedzającym przez chwilę poczuć się jak w sklepach gdzie nawet chusteczka do okularów jest droższa od samochodu. Pełen profesjonalizm, ogromna wiedza i ten ginący czar sprzedawcy, który zwyczajnie kocha być sprzedawcą i mistrzem swojej profesji.

Jestem bardzo bardzo bardzo zadowolony z ich usług! Ich zakład poleciła mi znajoma i skorzystałem. W końcu spotkałem zegarmistrzów którzy znają sie na tym co robią. Miałem już problemy z zegarkami naprawiany przez innych "fachowców" i zawsze było coś nie tak. A teraz wszystko idealnie chodzi. No i czas realizacji, praktycznie na miejscu. No i oczywiście ceny, bardzo korzystne jak za takie usługi. Aha i bardzo sympatyczni panowie. Serdecznie polecam :)

Właściciele to na pewno fachowcy pierwsza klasa oraz przede wszystkim ludzie z pasją. Obsługa miła i rzetelna, naprawa mojego zegarka odbyła się na miejscu w ekspresowym tempie. Polecam wszystkim i pozdrawiam.

jestem klientem zakladu od szesciu lat. Kupilismy w nim 4 zegarki. Z drobiazgami tez tam chodzimy. Fachowcy "starej daty" - bez zarzutow. Zawsze pogodni i nastawieni pozytywnie do otoczenia

Wymieniałem pasek, byłem w sobotę po godz. 14, mimo to zostałem ciepło przyjęty i świetnie obsłużony. Naprawdę gorąco polecam!

Polecam! Naprawy zegarków szybkie i bezproblemowe. Sympatyczna atmosfera.

Jakość kontaktu z Panami Ogrodowiczami jest fantastyczna. Poważnie podchodzą do nawet małych zadań zegarmistrzowskich. Zdecydowanie polecam. I cieszę się, że wreszcie znalazłem zegarmistrza, któremu mogę zaufać.

Serdecznie polecam zakupy u Państwa Ogrodowicz, mają na prawdę duży wybór zegarków, a obsługa jest miła i rzetelna . Jeśli potrzebujecie fachowej porady, a nie pustych haseł pani z hipermarketu, to polecam p. Piotra, to zegarmistrz, który wie co sprzedaje.

Odradzam korzystanie z usług ze względu na nieprofesjonalną obsługę klienta. W trakcie wymiany baterii w moim zegarku okazało się, że konieczna jest wymiana uszkodzonej uszczelki. W ‘Ogrodowicz i Syn ‘ zaproponowano mi jej sprowadzenie i obiecano kontakt telefoniczny, gdy uszczelka dotrze do zakładu. Po ok. 3 tygodniach poszłam dowiedzieć się, czy uszczelka już dotarła – otrzymałam informację, że jeszcze nie i sprowadzanie jej może potrwać do 6 tygodni, ze względu na model zegarka. Po blisko 8 tygodniach znów udałam się do zegarmistrza Ogrodowicz i Syn i usłyszałam, że uszczelki nie ma, a jej sprowadzenie jest absolutnie niemożliwe i nie są w stanie naprawić zegarka.Najwyraźniej nikt nie miał zamiaru zadzwonić do mnie i poinformować o tym. Tego samego dnia udałam się do innego zegarmistrza w Gdyni i, co ciekawe, okazało się, że sprowadzenie i wymiana uszczelki nie stanowi problemu. Naprawiony zegarek był gotów do odbioru już na trzeci dzień roboczy!