Restauracja Pan Kotowski - Kuchnia Ukraińska

Restauracja nieprzygotowana na przyjęcie zamówienia w godzinach sztytu. Moje zamówienie zostało odrzucone na Bolcie za ponad 160 zł. Zadzwoniłem z zapytaniem dlaczego? Uzyskałem odpowiedź, że żeberka będą za 1,5 godziny, bo zabrakło??? Zapytałem czy są podawane z samą kapustą tak jak w menu, czy może są dodatkowo ziemniaki jak to bywa przy gotowych daniach obiadowych? Pani odpowiedziała, że tylko kapusta, ale mogę zamówić dodatkowe danie za 25 zł z adnotacją dla kucharza o zamianie tego dania na ziemniaki. Czy to oby nie przesada za 25 zł??? Gratulujcje dla właściciela, za prawie 5 gwiazdek na Google wypadałoby utrzymać poziom!?

Polecam deser pierogi z wiśnią i makiem, pycha.

Obsługa fatalna,kelnerki zero kultury,przeklinają. Na potrawę czekaliśmy 1,5 godziny i dostaliśmy podgrzane w mikrofali. Już rozumiem dla czego tam było tak mało klientów. Nigdy więcej bym tam nie poszła. Zdecydowanie nie polecam.

Super kuchnia, Super smaczne. Найкраща україньська їжа!

Wczoraj mieliśmy komunię św syna jesteśmy zachwyceni przygotowaniem sali, jakością potraw i przemiłą obsługa, właścicielce zależy na zadowoleniu klienta super doradza i nie zależy jej wyłącznie na pieniądzach jest po prostu przeurocza i cudowna osoba polecam z całego serca, na pewno wrócimy tam jeszcze nie jeden raz w skali od 1 do 10 daje 100

Super! Domowe jedzenie! Polecam! Prawdziwa kuchnia ukraińska !

Tragedia to mało powiedziane!!!! Żeberka twarde, gumowe i nie do zjedzenia! Placki gumowe polane zimną śmietaną i sosem grzybowym zrobiły się skapciałe i do wyrzucenia ! Cale jedzenie nadawalo się do wyrzucenia!

Super miejsce, doskonałe jedzenie, sprawna i miła obsługa. Bywamy często.

Świetne, pyszne jedzenie, duże i smaczne porcje, przemiła obsługa - polecam, zwłaszcza talerz kiszonek :)

Cudowne, klimatyczne miejsce tak bardzo przypominające rodzinny kraj❤️ Jedzonko zrobione dokładnie za ukraińskimi przepisami. Warto zajrzeć jeśli jesteś zmęczony od pizzy sushi i burgerów

Bardzo dobra jakość jedzonka❤️ Uwielbiamy i często przychodzimy

Doskonałe menu i miła obsługa.Polecamy.

Byliśmy po raz pierwszy i............. mam nadzieję, że nie po raz ostatni. Jedzenie po prostu wyśmienite: barszcz ukraiński, przystawka bułka z własnej produkcji smalcem, Żulinen de Kociak

Świetny barszcz ukraiński! Pyszne deruny! Porcje "górnicze"! Miła, uśmiechnięta obsługa z poczuciem humoru! Ceny bardzo przystępne. Dość drogie piwo. Baaaaaaaaaaardzo polecamy i wracamy tam niebawem.

Jedzenie smaczne, ceny przystępne. Jednakże całość popsuła fatalna obsługa... Nie dość, że trzeba się dopraszać podejścia kelnerki, to jest ona nieuprzejma i do klientów mówi na "ty", co jest brakiem szacunku. Nie będę polecać tego miejsca i już tam nie wrócę.

Rodzinny obiad, nie pierwszy raz, pyszna kuchnia ukraińska, żadnych gyrosów i innych pierdół. Ceny są można powiedzieć "oliwskie", ale nie porażające, jedna z tych niższych. Porcje naprawdę słuszne - przy tym nie ma problemu, żeby zapakować niedokończone danie na wynos, co się bardzo przydaje:). Polecam bardzo galuszki po połtawssku, przepyszne są też gołabki z jednym z najlepszym puiree z czosnkiem w Gdańsku:) Jeden zarzut sok wyciskany z pomarańczy - nie mam pewności, ale coć mi się zdaje, że ktoś raczej wycisnął kartonik Hortexu, ale napewno nie pomarańczę - taki mały zgrzyt:P Obsługa za to przemiła, sympatyczna i profesjonalna. Szalenie miło jest słyszeć w ukraińskiej restauracji wschodni akcent:) Polecam ten lokal.

Obsługa była miła, Pani od razu ostrzegła o tym, że jest impreza rodzinna i że czas oczekiwania jest wydłużony. Kapitalna solianka, rosół z pielmieni też pyszny. Zrazy ziemniaczane dobre. Placuszki serowe na deser również smaczne, nie przesłodzone. Ogólnie na duży plus.

Byłam tam kilka miesięcy temu. Obsługa fatalna, po kilku minutach musieliśmy zmienić stolik, bo na nasz podobno była rezerwacja. Kelnerki absolutnie nie są w stanie doradzić. Jedzenie b.średnie, bez wyrazu. Czas oczekiwania długi, danie głowne dla córki pojawiło się na stole 30 minut po naszym. Nie polecam.

Obsługa fatalna! Gorsze traktowanie klientów z Grouponem. Słaba reklama przy takiej konkurencji gastronomicznej w Trójmieście. Bez Grouponu można umówić się bez problemu na weekend, natomiast z Grouponem na ten sam termin jest już to niemożliwe. Najlepiej wcale nie przychodzić. Nie polecam!

Zaciągnąłem Małżonkę w niedzielne zimne popołudnie z Jej wielkimi oporami, ale zadecydowało, że to był jedyny lokal w Oliwie, gdzie nie trzeba było czekać na stolik. Okazało się, że ukraiński barszcz jest już ostatni, podano nam w dwóch miseczkach na dnie, co sugerowało, że ostatnią porcję podzielono na dwie. Skasowano jak za dwie, co okazało się potem na rachunku. Kwas domowy chorendalnie drogi. Zamówione drugie dania z minimalnymi wkładami mięsnymi i porcje niezbyt wielkie. Atmosfera: leciała dość głośno ruska popsa (takie disco-polo), w dodatku mniej znanych wykonawców (jak np. Viagra, czy Sieriebro), więc poziom tragedia. Na trzeźwo nie idzie słuchać. W dodatku w języku ROSYJSKIM! Jako że odróżniam, poprosiłem miłe kelnerki (po ukraińsku), żeby przełączyły tę muzykę, bo zaszedłem po ukraińśkie, a nie ruskie klimaty (jak na Długim Targu). Szybko zareagowały, ale zamiast porządnej ukraińskiej muzyki (np. Okean Elzy, Kuźma Skriabin) dały jakiś folklor cepeliowy. Prawie żałowałem swojej interwencji. Generalnie rozczarowanie i moja kompromitacja przed Małżonką. Ona sądzi, że prowadzi to Rosjanin, nie Ukrainiec. Może dywersyjnie obrzydza Polakom ukraińską kuchnię?