KOS na Widelcu

Bywam w Kosie z dzieckiem,jest tam bardzo fajny pokoik zabawowy. Porcje duże,nie do przejedzenia,bardzo smacznie. Obsługa na medal. Polecam

Jestem tutaj poraz drugi :) obsługa genialna jedzenie pyszne i świeże a obsługa z kulturą osobistą na wysokim poziomie :) Każdemu polecam

Wow! Jestem pod wielkim wrażeniem, nie wiem skąd źle komentarze, ale domyślam się że to konkurencja ;) Jedzenie przepyszne, zupa rybna to jakiś sztos. Obsługa świetna, byliśmy rok temu lecz przed restauracją, w tym roku odkryliśmy bawialnie, która jest genialna dla rodzin z dziećmi. Wreszcie można na spokójnie zjeść obiad w gronie rodzinnym. Polecamy i na pewno wrócimy

W Kos na Widelcu zamawiałam kilkukrotnie lunch biznesowy. Zamówienie zostało przyjęte bez problemu i szybko dostarczone do firmy. Dania gościom bardzo smakowały, a porcje były obfite. Z przyjemnością polecam, również ze względu na miły i profesjonalny kontakt z obsługą restauracji. Plus za menu w jęz. angielskim.

Drogo, mały wybór i potrawy niedoprawione. Małe porcje

Super smacznie, świeżo, przyjemnie.

Lokal robi dobre wrażenie ale niestety czar prysł po otrzymaniu potraw. Mięso (szaszłyk z karkówki) było suche i twarde. Ravioli z mięsem było zbyt mocno posypane parmezanem. Obsług miła, chyba sama zauważyła, że z jedzeniem było coś nie tak i zapytała o to. Po usłyszeniu odpowiedzi zaproponowała 10 a następnie 20% rabatu. I za ten "gest" mogę pochwalić ale nie zmienia to faktu, że nie szybko ponownie odwiedzę tę restaurację.

Byliśmy dość dużą grupą 11.11. Nie mieliśmy rezerwacji, ale udostępniono nam dodatkową salę. Uprzedzono nas, że zaraz przybędzie grupa 40 osób i CSS oczekiwania będzie dlugi. Jedzenie smaczne, choć może nie wyszukane, ale dzięki temu poprawne:) Obsługa bardzo miła mimo ogromnego ruchu. Polecam do większych spotkań.

Byłam z koleżankami na kolacji urodzinowej i jestem rozczarowana... deska wędlin to 4 plasterki, deska serów to samo w dodatku na zwiednietej rukoli...aperol wygazowany, dania jakieś zimne jakby stały 15 minut za nim je ktoś poda...ogólnie dramat a zostawiłam 650 zł...nigdy nie wrócę i nie polecam

Mieliśmy z rodziną rezerwację na poniedziałek, jedyna rezerwacja tego dnia, oprócz nas było z 15 osób. Mimo to na początku musiałam dwa razy prosić, żeby ktoś do nas podszedł. Pani miła, ale niezbyt doświadczona i pół przytomna. Kelnerka podała mi jako zamówionego dorsza, flądrę zamówioną przez teścia. Niestety pomyłka została zidentyfikowana dopiero po tym jak oboje rozgrzebaliśmy dania i okazało się, że dodatki są zupełnie inne i głupio było się zamieniać już rozmemłanym jedzeniem. Flądra była tak niedobra, że ciężko to opisać. Jak pani kelnerka przyszła zabrać talerze zakomunikowałam, że doszło do pomyłki. Nieprzytomnie mruknęła, że przeprasza i tyle (serio, ciężko zaproponować ciastko albo herbatę, żeby gość nie czuł się zniechęcony koniecznością zapłacenia za danie, którego nie zamawiał?). Normalnie poszłabym stamtąd, ale że byłam głodna, to zamówiliśmy jeszcze desery (bardzo średnie). Na koniec poprosiłam o doliczenie napiwku do rachunku, bo nie mam gotówki i tego również nie zrobiły. Nie polecam jak ktoś chce zrobić rezerwację z jakiejś okazji, bo tylko wam ją popsują. Z tego co widzę, opinie dotyczące obsługi są w dużej mierze negatywne, żałuję że sama nie sprawdziłam.

Długie oczekiwanie na menu, jakby nikt nie zauważył, że przyszłysmy, a na koniec oczekiwanie na rachunek z 15 minut - dodam, że sama musiałam podejść i w końcu poprosić o ten rachunek... Jedzenie ok, ale obsługa powinna się trochę podszkolić :)

byłam dwa razy. dania przepyszne, dość szybko podane. Ceny przystępne jak na restaurację w centrum miasta. polecam

Z dniem 19.04.2019 wprowadzono wyższy cennik. I tak np. wątróbka podrożała o 37%

Odwiedziłam dzisiaj restauracje z koleżankami bylo nas około 12 osób. Klimat niezły pizza słaba, sałatka mierna, obsługa fatalna !!!!! Coś się chyba komuś pomyliło że w dzisiejszych czasach klient jest intruzem !!!! Na początku kelnerka poinformowała nas że rachunek tylko zbiorczy !!!! Że płatność tylko gotówka!!! Że 10% doliczają za obsługę!!! Przepraszam ale co to ma byc?? Poprosilam tzw. Menagera przyszła prentesjonalna młoda dziewczyna która poinformowała nas że nie możemy utrudniać pracy kelnerek i dlatego płatność gotówką na zbiorczym rachunku!! Czy właściciel mógłby wytłumaczyć te zasady klientowi? Bo nadal nie rozumiem kto to tu jest sprite a kto pragnieniem !!! nie polecam !!! I

Nie wiem kto wystawia te zachwycające opinie? Obsługa mierna. Tak jak ktoś wcześniej wspomniał; „nic nie wolno”; żadnych zmian w menu dania, żadnych dodatkowych opcji. Porażka. Pod hasłem pepsi podano mi rozgazowany, rozwodniony roztwór, który obok pepsi nawet nie stał. Nawet prośba wymiany napoju niczego nie zmieniła. Potrawy słabe i w takiej ilości, że naje się nimi chyba tylko dziecko (choć nie jesteśmy żarłokami). Naprawdę szkoda czasu i pieniędzy. Jest dużo innych włoskich restauracji w Gdańsku, w których można zjeść dobre danie w adekwatnej cenie. Sapore będę omijać szerokim łukiem.

Październik, niedziela, godz. 16: Małej pizzy dla dziecka zamówić nie można bo z menu śniadaniowego, składników w pizzy zmienić nie można, żeberka akurat "wyszły", cztery piwa w karcie na krzyż, połowy nie ma. Cytując klasyka: "To co ku*** wolno jak nic nie wolno?". Pizza dobra.

Cudowna obsługa, która potrafi doradzić i doskonale dobrać wino do potraw. Dawno tak dobrego podejścia do gościa nie widziałam. Fantastyczne przystawki i pyszny makaron z krewetkami. Szczerze polecam!

Byliśmy z narzeczonym w poprzedni weekend i naprawdę obsługa jak i jedzenie było przepyszne. Mimo, że był bardzo duży ruch kelnerki od razu się nami zajeły. W związku z tym, że przypadło nam to miejsce do gustu postanowiliśmy odwiedzić je jeszcze raz. Byliśmy w tygodniu, w lokalu mało gości wiadomo, bo godziny poranne. Menu dostalismy dopiero wtedy gdy po 10 min się o nie upomniałam. Co do potraw, wolimy starą kartę menu, gdzie była pyszna pierś z puree i zielonym groszkiem, nowa wersja z mozzarella i w jakiejś passacie pomidorowej, tragedia. Dodatkowo była miejscami przypalona, aż czarna. Szkoda, że tak się stało bo chcieliśmy bywać tam częściej.

Jedzenie bardzo smaczne, fajna karta, dobre ceny i to tyle jeśli chodzi o pozytywy. Klimat w żaden sposób nie przypomina włoskich knajp, a wystrojem i atmosferą bardziej przypomina osiedlową pizzerię średnich lotów. Duszno jakby wentylacja nie działała, a zapachy ryb mieszały się z zapachami z toalet (!), nawet jak siedzisz od nich z daleka. Obsługa nieogarnięta, nie słucha co się mówi i nie zna odpowiedzi na najprostsze pytania (np. czy lemoniada jest z naturalnych cytryn, czy jakiegoś cytrynowego sztucznego syropu, jak np. ich lemoniada malinowa czy truskawkowa). Szkoda. Można pójść, ale latem, gdy funkcjonuje ogródek i liczyć na trafienie na profesjonalną i miłą obsługę.

Restauracja bardzo pozytywnie zaskoczyła mnie pod wieloma względami: ładny wystrój, miła obsługa, bardzo krótki czas oczekiwania na zamówione danie, pyszny smak i naprawdę przystępne ceny - makaron z krewetkami, napój, tiramisu i cappuccino łącznie 42 zł.