- 1 Rywalizacja przyjaciół w Biegu Westerplatte (24 opinie)
- 2 Aktywny weekend 14-15 września (24 opinie)
- 3 Gdzie sztuki walki mogą trenować dzieci? (44 opinie)
- 4 Ranking siłowni w Trójmieście (41 opinii)
- 5 90-latek w tunelu aerodynamicznym (56 opinii)
- 6 Dziś nocny przejazd rowerowy (175 opinii)
Dlaczego jezioro jest lepsze od morza?
W Trójmieście wysoka temperatura i czyste niebo sprawiają, że nadmorskie plaże zapełniają się w mgnieniu oka. Podobnie sytuacja wygląda nad jeziorami. Dlaczego jednak w chwilach relaksu niektórzy rezygnują z morza na rzecz jeziora. - Woda jest cieplejsza, czystsza i nie obawiamy się tu o dzieci - tak brzmi większość odpowiedzi w sondzie, którą przeprowadziliśmy nad słodkowodnymi zbiornikami w okolicach Trójmiasta.
Pomorskie jeziora uznawane są za stosunkowo czyste. Do tego można nad nimi znaleźć sporo domków letniskowych. Blisko większości z nich znajdziemy również bazę żywieniową. Ale nie będzie tam aż takiego tłumu, jak na nadmorskiej plaży. Powodów, dla których na odpoczynek ludzie wybierają okolice jeziora, a nie Bałtyku, postanowiliśmy poszukać nad zbiornikami: Bieszkowice, Wyspowo, Osowskie, Tuchomskie, Straszyńskie, Łapino.
JEZIORA I MOKRADŁA W OKOLICACH TRÓJMIASTA
W niektórych miejscach trafiliśmy nad ładne, piaszczyste plaże, jak nad jeziorem Bieszkowice czy Łapino.
- Nie boję się tutaj o dzieci. Woda jest spokojna, nie ma aż tak dużo ludzi, dlatego można wypocząć w spokoju. Zupełnie inaczej niż nad morzem - mówi zgodnie jedno z napotkanych małżeństw.
Właśnie dzieci wydają się jednym z głównych powodów wypraw omijających tereny na wschód lub dalej na północ od Trójmiasta.
- Trudno odpowiedzieć na pytanie, dlaczego jezioro, a nie morze. Po prostu, mieszkam w Gdyni i jednego razu wybieram pierwszą opcję, a później kolejną. Każda z nich ma swoje plusy i minusy, ale wszędzie mogę odpocząć - uważa Stanisław.
Kolejnym kryterium mocno przemawiającym za wypoczynkiem nad jeziorem są czystość i temperatura wody.
- Wystarczy kilka słonecznych dni, a woda jest już znośna i można spokojnie się kąpać. Do tego nie natrafię tutaj na sinice. Jadąc nad jezioro nie szukam raków, aby stwierdzić, czy woda jest czysta, widać to gołym okiem. A nad morzem woda niestety nie jest pierwszej klasy - mówi jeden z plażowiczów.
Nad jezioro przyciągają również wciąż bardzo popularne rowery wodne i kajaki. Plaże są również pod nadzorem ratowników, a to także jest dla niektórych dużym plusem.
- Przecież tutaj mają znacznie mniej osób do upilnowania, dlatego łatwiej zapanować nad ewentualnym zagrożeniem - usłyszeliśmy.
Sprzęt można wypożyczyć praktycznie przy każdym ośrodku wypoczynkowym z domkami letniskowymi, jak np. w Łapinie. Do rekreacji wodnej coraz częściej dołączają w naszym kraju wyciągi wakeboardowe. Takie zdarzają się jednak na małych akwenach wodnych, jak na Jeziorze Osowskim czy w Sławutówku. Tam jednak brakuje większych plaż, a wypoczynek polega głównie na pływaniu na desce.
WAKEBOARDING OPANUJESZ W KILKANAŚCIE MINUT
Spotkaliśmy również osoby wypoczywające na dzikich plażach. Brak dogodnego dojścia do wody, czy też piasku nad wodą, nie sprawiał im jednak problemu.
- Można spokojnie rozbić namiot, posłuchać ptaków, iść na spacer do lasu i samotnie popływać w jeziorze. To ostatnie wiąże się z małą przeprawą, ale to wszystko tworzy świetną, letnią przygodę - mówi pani Monika.
Hit lata 2014 nad polskimi jeziorami
Opinie (76) 4 zablokowane
-
2014-07-26 10:27
wole z dziewczyna pojechac nad jezioro niz nad morze (8)
bo nad jezioro moge podjechac samochodem i podziwiac wode podczas gdy ona mnie tam całuje. Nad morze niestety nie mozna dojechac samochodem i to jest duzy minus
- 41 127
-
2014-07-26 10:37
(2)
Też można tylko trzeba mieć jeepa.
- 26 10
-
2014-07-26 14:23
nie trzeba miec jeepa, wystarczy mapa lub chec znalezienia takiego miejsca (1)
moze jest duze, co za tym idzie daje wiecej mozliwosci, sa takie miejsca w okolicy Pucka, Chałup, Juraty ...
- 19 6
-
2014-07-29 09:48
Moze??
- 11 0
-
2014-07-26 14:52
można dojechać nad samo morze
tylko trzeba wiedzieć gdzie
- 22 2
-
2014-07-26 21:55
A ja tam wolę nad morze - tramwajem! (1)
Przynajmniej mogę sobie spacerować ile chcę i gdzie chcę. Do woli, bez obaw o parking i opłaty z nim związane, wypite piwo czy chuliganów/tudzież miejscowych meneli parkingowych. Tych ostatnich niestety jest jak zwykle wysyp.
- 6 3
-
2014-07-28 13:21
ja tam też wolę auto
niż kleić się w ścisku z obleśnymi, spoconymi po plaży typami
- 2 1
-
2014-07-29 09:48
czy jesteś z tych zo wjeżdżają furą pod samo jezioro?
To jest jakaś plaga. Zwykłe chamstwo.
- 11 1
-
2014-07-29 11:24
chcem być twoja
- 2 1
-
2014-07-26 11:52
jeziora = wylegarnia komarow (2)
- 62 43
-
2014-07-29 10:51
(1)
zatoka = wylęgarnia sinic, dzięki czemu masz poparzone stopy, a poza tym co za przyjemność, szczególnie w sopocie, opalać się wśród kapsli, petów, puszek i śmierdzących skarpetek!
- 7 2
-
2014-07-31 07:28
:)
....i wszyscy z plaży sikają do morza.
- 2 0
-
2014-07-26 14:04
poradźcie (6)
Które jeziora w okolicy Gdyni warto odwiedzić? Często odwiedzam Bieszkowice ale zaczyna mi się nudzić. Pozdrawiam.
- 14 8
-
2014-07-27 05:03
Jezioro Łapino Górne ,Bieszkowice nie mają do niego szans.Jezoro znajduje koło Kolbud 15 km za Gdańskiem.Zaznaczam że tam jest parę jezior ,ale z piaszczystymi plażami i kąpieliskami to Łapino Górne
- 10 2
-
2014-07-29 09:07
dalej od Gdynii (1)
może nieco dalej Gdynii ale warto sprawdzić jeziora w miejscowościach: Wiele, Lipa (jez. wdzydzkie), Sulęczyno czy Ostrzyce
- 10 0
-
2014-07-29 10:05
Chmielno jest petarda
- 1 0
-
2014-07-29 10:50
Polecam dwa jeziora w Borkowie, Bieszkowice to syf, ostatnio znajomej córka rozwaliła sobie stopkę na szkle, które było w wodzie przy pomoście...
- 3 0
-
2014-07-29 11:22
jezioro Dobre, kawałek za Wejherowem. Super klimat
- 1 0
-
2014-07-29 14:15
np. jezioro Marchowy - w Koleczkowie - czysta woda, mało ludzi, kąpać się da jak najbardziej
poza tym Kamień i to drugie na południe od niego, bardzo podobne. Sporo ludzi, czysta woda.
A z jeszcze bliższych te na Osowej od biedy można odwiedzić: Osowskie i Wysockie. W Osowskim czystsza woda. Sporo ludzi i wędkarzy niestety,.- 0 1
-
2014-07-26 14:16
polskie jeziora są brudne - to nie Szwajcaria (5)
sporo w Polsce brudasów i nie potrafimy ich spacyfikować
- 61 14
-
2014-07-27 09:17
(1)
To jest wina tego że z pól spływają wraz z deszczmi wszystkie środki chemiczne i nawozy do uprawiania,przez co jeziora kwitną coraz bardziej i są brudne.Jeszcze w latach 80tych w wielu jeziorach takich jak wieżyca,łapino i inne była przejrzysta woda i pływały przy brzegu setki raków.Raki teraz wyginęły nie widać żadnego a wiemy dlaczego
- 5 2
-
2014-07-29 15:19
i butelki po piwie, i po napojach gazowanych i opakowania po chipsach, itp. spływają z brudnych pól i dlatego jest brudno...
A! I ludzkie kupy z papierem toaletowym spływają z tych pól wprost na ścieżki dokoła jezior...
i dlatego jest brudno!
A setki raków to może był na początku lat 70-tych, bo już w 80-tych była właśnie plaga syfu spuszczanego do rzek i jezior, nagminne mycie samochodów nad jeziorami i kąpiele mieszkańców wsi- 1 0
-
2014-07-29 10:59
Okolice Trójmiasta, jak i samo Trójmiasto to jedno wielkie SZAMBO! (2)
Chociaż, poza nielicznymi wyjątkami, w pobliżu Trójmiasta nie ma czystych jezior. Bieszkowice odkąd pamiętam to zawsze był syf i porozbijane butelki w wodzie przy pomoście. Ostatnio tam znajomej córka rozwaliła sobie nogę. Jezioro w Tuchomku bez zgody na kąpiel, i także brudne. Ale zdecydowanie najgorszym jeziorem jest to w Gdańsku Osowej, to jakaś masakra! Wygląda jak wysypisko śmieci!!! Wszędzie dookoła puszki i butelki, nie ma metra kwadratowego bez śmieci i po prostu śmiesznie wyglądają te patafiany, którzy w tym syfie rozłożą sobie koc... i piknikują! Bleee.... Polacy to faktycznie syfiarze, prowiant potrafią ze sobą przynieść, ale zabrać śmieci już nie! A najzabawniejsze jest to, że potem w to samo miejsce wracają i bawią się na tych śmieciach... No cóż się jednak dziwić, to polacy - brudasy, większość narodu nie dba o higienę, to i na wysypisku potrafią się super bawić!
- 8 0
-
2014-07-29 14:17
zapomniałaś/eś o niesprzątnietych psich odchodach (1)
Poza tym się zgadza.
- 1 2
-
2014-07-29 15:26
Masz jakąś psią fobię?
Nad jeziorem??? Faktycznie tłumy s****ących psów, zero ludzi!
Chyba mylisz z ludzkimi obłożonymi papierem toaletowym i to na ścieżkach lub z boczku "plażowej" polanki, bo głębiej to by pokrzywy d*psko poparzyły?
A zdarzają się i zużyte podpaski lub pampersy - OHYDA!- 3 0
-
2014-07-26 14:20
Jezioro jest otoczone brzegiem (3)
Dlatego jest lepsze od morza.
Poza tym w morzu gryzą rekiny i płaszczki.
A w jeziorze pływają raki.
A one nie gryzą gdyż są z natury bojaźliwe.- 42 23
-
2014-07-26 14:30
Zatruty Bałtyk (1)
Niestety, w wyniku wycieku toksyn z nieszczelnych radzieckich atomowych łodzi podwodnych spoczywających na dnie Zatoki Gdańskiej, przyrodzona zadziorność bałtyckich rekinów i płaszczek uległa w ostatnich latach degeneracji. Teraz są one tak płoche, że z łatwością można je przepędzić wymachując gazetą. Podobno morze też jest otoczone brzegiem i tylko w Danii jest szpara. Przeklęci Duńczycy niweczą nam Bałtyk! Ale czego się spodziewać po luteranach?
- 45 3
-
2014-07-26 14:54
A jaką gazetą machasz pod wodą?
ja np. płaszczki odganiam telegazetą, a rekinom pokazuję żonę na zdjęciu.
- 41 1
-
2014-07-26 14:31
Dobre Walduś dobre!
Ale słabe...
- 7 2
-
2014-07-26 14:21
asd
"Po drugie nie pada deszcz" - buahahahaa!
- 39 2
-
2014-07-26 14:32
Owszem owszem jeziora kaszubskie mogą w lato stanowić poważną konkurencję dla morza ale (4)
nie te bajora obok Trójmiasta w których wstydziłbym się jako szanujący się gdańszczanin,praktykujący wodę morską i kaszubską od ponad 40 lat zanurzyć.Gdzie warto?Nie napiszę aby nie zwabiać tam jeszcze większych tłumów bo po co...Dość rzec że niestety ale trzeba ruszyć d..ę o te ok.80km ale warto.Nie ma to jak pierwszy tydzień września ale i potem nawet do 20 ego jest fajnie,pusto w miarę,woda ciepła nawet o 24.00,trochę tzw.grzybiarzy i spokój od trzody.Tu ludzie co to niby mieszkają i są niby stąd nie mają kompletnie pojęcia jakie mamy perełki w terenie,stosunkowo niedaleko.I nich tak zostanie,hehe.Gratuluję artykułu...pośmiałem się setnie...
- 43 17
-
2014-07-26 16:11
Tak, bo jak napiszesz gdzieś w którymś z kolei komentarzu do siedemsetnego artykułu, to od razu cała Polska dowie się o twoich perełkach i cały czar pryśnie. Po co tak gadać, skoro chcesz samolubnie zatrzymać dla siebie informację, którą może pomóc innym?
- 18 5
-
2014-07-26 19:23
leniwi mają już gotowca w postaci artykułu ,wymagającym daję drobną wskazówkę
aby sami szukali i odkrywali-ten świat z natłokiem tzw sprawdzonych rozwiązań rozleniwiłby świętego co jest moim zdaniem szkodliwe dla jednostki...nie minusuję kolegi bo rozumiem oburzenie na rzekomy egoizm...
- 6 4
-
2014-07-29 15:36
A jeszcze lepiej przed sezonem wakacyjnym, wprawdzie woda zimna, ale za to jak jeszcze czysto dokoła - we wrześniu, nad większością obleganych jezior roztacza się krajobraz wysypiskowy .
My jeździmy tylko w jedno miejsce (na Kaszubach), do którego trzeba dojść na "autopiętach" jakieś 3-4 kilometry, za to cisza, spokój, odgłosy lasu i jeziora (a nie radio z samochodu)... malina!- 1 0
-
2022-08-02 10:14
Kaszubskie jeziora, kaszubski las...
Warto zajrzeć w okolice Bytowa, Kościerzyny, Kartuz.
- 0 0
-
2014-07-26 14:34
(2)
Jest przede wszystkim ciszej
- 16 12
-
2014-07-29 12:48
Noc. Tak
- 0 0
-
2014-07-29 15:37
to zależy gdzie ucho przyłożyć
- 0 0
-
2014-07-26 14:42
1:29 (1)
nie pada deszcz?? wtf...
- 41 4
-
2014-07-29 12:52
Onie. Mecz
- 0 0
-
2014-07-26 14:50
Ochyda... (1)
Wylęgarnia bakterii ! Sanepid powinien zamknąć ten Toy Toy.
- 31 7
-
2014-07-29 10:55
Nasza zatoka to jedno wielkie szambo!
Zgadza się! Nasza zatoka to jedno wielkie szambo, od kilkunastu lat za żadne skarby nie wykąpałbym się w tym syfie! Wszędzie sinice, które nie tylko potrafią poparzyć stopy, ale wiele razy od ich odoru zatrułem się... Po za tym co to za przyjemność, szczególnie w Sopocie i Gdyni, leżeć na brudnej plaży, gdzie są same kapsle, pety, butelki i puszki po piwie czy... skarpetki jakiś wsiónów!
Chociaż, poza nielicznymi wyjątkami, w pobliżu Trójmiasta nie ma czystych jezior. Bieszkowice odkąd pamiętam to zawsze był syf i porozbijane butelki w wodzie przy pomoście. Ostatnio tam znajomej córka rozwaliła sobie nogę. Jezioro w Tuchomku bez zgody na kąpiel, i także brudne. Ale zdecydowanie najgorszym jeziorem jest to w Gdańsku Osowej, to jakaś masakra! Wygląda jak wysypisko śmieci!!! Wszędzie dookoła puszki i butelki, a najzabawniej wyglądają te patafiany, którzy w tym syfie rozłożą sobie koc... i piknikują! Ble....- 0 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.