Kiedy wolontariusz podsuwa ci puszkę i prosi o pieniądze na rzecz uchodźców z Ukrainy:
bez wahania wrzucam pieniądze
staram się coś wrzucić, choć niechętnie, bo zbyt dużo wolontariuszy kwestuje w tej sprawie i zbyt długo to trwa
nic nie daję, bo od lutego wpłaciłe(a)m już wystarczająco dużo
nie dawałe(a)m wcześniej i nie daję teraz, bo nie czuję takiej potrzeby