Nie masz kasy, a znajomi usilnie namawiają Cię na sylwestra w klubie. Co robisz?
mówisz prawdę, że nie masz kasy
wykręcasz się, że nie masz ochoty na zabawę w klubie
kłamiesz, że wyjeżdżasz
odmawiasz kategorycznie w grzeczny sposób, bez uzasadniania
zapożyczasz się i idziesz z nimi