• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport
stat
Impreza już się odbyła

Audio Art 2009 on Tour (16 opinii)

  • piątek - niedziela, 27 - 29 listopada 2009
  • Lokalizacja
    Gdynia, Teatr Muzyczny, Pomorski Park NaukowoTechnologiczny
  • Bilety
    wstęp wolny
kwi 21

niedziela, godz. 19:00

Gdańsk,
bilety 120 zł
kwi 26

piątek, godz. 18:00

Gdynia,
bilety 65 - 90 zł
przedsprzedaż 65 zł
Kup bilet
Festiwal Audio Art jest największym i najprężniej działającym festiwalem muzyki elektroakustycznej w Polsce. Jego dorobek to do tej pory 16 edycji, w których udział wzięło ponad 200 artystów z całego świata. Festiwal gościł największe sławy spośród muzyków eksperymentujących. Jego inicjatorem i pomysłodawcą, jak również osobą, która od początku prowadzi Festiwal jest Marek Chołoniewski, artysta, kompozytor, założyciel Katedry Muzyki Eksperymentalnej na Akademii Muzycznej w Krakowie, działacz Polskiego Stowarzyszenia Muzyki Elektroakustycznej. Na Festiwalu pokazywane są koncerty, wystąpienia performance oraz instalacje audiowizualne. Kolejne edycje przyczyniają się do tworzenia nowej koncepcji źródła dźwięku, obiektu i instrumentu muzycznego. Występujący artyści posługują się zarówno prostą, jak i zaawansowaną technologią.

muzyka alternatywna - koncerty w Trójmieście


Założeniem Festiwalu Audio Art w Gdyni jest prezentacja osiągnięć związanych z wpływem nowoczesnych technik na muzykę. Zapraszani artyści prezentują nowe instrumenty i tłumaczą zastosowanie technologii, niezbędnej do budowania "urządzeń" pozwalających wydawać dźwięki. Festiwal przedstawia także nowe koncepcje muzyczne i związki muzyki ze sztuką. Jest to "replika z rozszerzeniem" krakowskiego Audio Art-u ze szczególnym uwzględnieniem nowych/innych rozwiązań w obszarach technologicznych oraz nowych mediów. Artyści komponujący muzykę i konstruujący instrumenty prezentują swoje osiągnięcia w formie koncertów.

Realizując gdyńską edycję festiwalu czerpiemy najlepsze wzorce i osiągnięcia z już wypracowanej formuły, mając jednocześnie możliwość autorskiego wyboru artystów oraz wprowadzania własnych wartości. Przy doborze tegorocznego składu prezentacje można podzielić na 4 grupy: elektronika - (Zenial / Tello / Throbbing Wafle), koncepcje muzyczne - (Strycharski + Divia / Małe Instrumenty), muzyka i spektakl - (Knuth Santa Rakieta - Korzeń Fietke), budownicy instrumentów - (Scapha). Projekt Scapha to niewątpliwie tegoroczna gwiazda która zaprezentuje 10-cio metrowy instrument strunowy.

Wszystkie koncerty na deskach korespondującej z tematem i nastrojem festiwalu scenie Malarni Teatru Muzycznego, część warsztatowa natomiast w salach wykładowych Pomorskiego Parku Naukowo - Technologicznego w Gdyni Redłwie.


PROGRAM

SCENA MUZYCZNA: Teatr Muzyczny im. D. Baduszkowej w Gdyni. Scena Malarnia.

PIĄTEK 27 listopada:

19:30 Dominik Strycharski + Lady Divia / Warszawa // Londyn/
20:15 Jerzy Korzeń / Egon Fietke / Łódź/

SOBOTA 28 listopada:

19:30 Throbbing Wafle / Łódź/
20:15 Małe Instrumenty / Wrocław/
21:00 Santa Rakieta / Knuth, Flavio, Kwiatkowski / Lipsk/

NIEDZIELA 29 listopada

19:30 Zenial / Kraków/
20:15 Tomas Thello / Lima/
21:00 Scapha / Monachium/

WYKŁADY // POKAZY // PREZENTACJE: Pomorski Park Naukowo Technologiczny w Gdyni / Sala Koralowa // Sala Morska

zapisy pod adresem warsztatyaudioart@fundacjaelement.pl
informacje dodatkowe: 606 652 421.

Prezentacje instrumentów artyści poprzedzą wykładami. Prezentować będą swoje koncepcje muzyczne, dokumentacje działań, budowę i zasady gry. Następnie w pokazach indywidualnych odbyć będzie można rozmowę z artystą, zobaczyć krótkie wykonanie z pokazem techniki gry. Artyści udzielą odpowiedzi na pytania techniczne dotyczące budowy, materiałów, oprogramowania etc. Ponieważ artyści zagraniczni posługują się językiem angielskim prezentacje będą się odbywały w obecności tłumacza.

PROGRAM:

PIĄTEK 27 listopada

10:00 Dominik Strycharski / prezentacja
11:00 - 14:00 pokaz indywidualny

10:30 Jerzy Korzeń // Egon Fietke / prezentacja
11:00 - 14:00 pokaz indywidualny

SOBOTA 28 listopada

10:00 Małe Instrumenty / prezentacja
11:00 - 14:00 pokaz indywidualny

10:30 Robert Knuth / prezentacja
11:00 - 14:00 - pokaz indywidualny


NIEDZIELA 29 listopada


10:00 Tomasz Chołoniewski - wykład pt. "Nowe technologie na festiwalu Audio Art"

10:30 Throbbing Wafle - prezentacja
12:00 - 15:00 pokaz indywidualny

10:50 Tomas Tello - prezentacja
12:00 - 15:00 pokaz indywidualny

11:10 Scapha - prezentacja

11:30 Zenial - Łukasz Szałankiewicz - prezentacja
12:00 - 15:00 pokaz indywidualny

ARTYŚCI

DOMINIK STRYCHARSKI

Kompozytor, flecista, wokalista, improwizator, performer i publicysta. Gra i komponuje współczesny jazz, w wielu elektrycznych i akustycznych odsłonach, muzykę współczesną, elektroniczną, posthiphop, noise a także różne odmiany improwizowanej muzyki, we własnym zespole Pulsarus. Zajmuje się także współczesnymi odmianami wokalistyki oraz jako jeden z niewielu w Polsce grą na nowoczesnych fletach prostych.
W 2009 zespół zarejestrował i wydajał swoją trzecią płytę "FAQ" w Biodro Records, z Adamem Pierończykiem, Mikołajem Trzaską, Wojciechem Waglewskim i Janem Peszkiem, i zagrał m.in. na festiwalu Malta i Avant Festival. Od 2001 współtworzy, jako kompozytor i wykonawca, Teatr Bretoncaffe, który był kilkukrotnie nagradzany (m.in. trzykrotnie Ministerstwo Kultury). Spektakle stworzone przez Teatr: "Lustro", "Slam.In", "S-nic", "Slam.Out", "T.Raum", "Smuggy", "Opera Toffi", "Manifest Jaszczurki", "Dion.is.us"). Prezentowane regularnie na festiwalach polskich i zagranicznych (Niemcy m.in. Berlin, a także Tallin, Paryż, Budapeszt, Praga).
Tworzy również Doministry, wielowymiarowy solowy projekt, wyjątkowo łączący współczesną muzykę elektroniczną, wokalny performance i elektro - ambient. Ten projekt stworzony jest w oparciu o głos i jego elektroniczną transformację. W projekcie tym niezwykle ważną rolę odgrywa również improwizacja, otwarta na wszelkie możliwe wpływy.

JERZY KORZEŃ // EGON FIETKE

"Akcja Aktywacja Kodów DNA" - prezentowana podczas Festiwalu będzie rodzajem dźwiękowego performans'u, w którym na oczach widzów powstanie rodzaj akustycznego instrumentu z elementem maszyny oblężniczej z okresu średniowiecza. Przetwarzanie analogowych dźwięków powstających w trakcie jego konstruowania na elektryczne stanowić będzie równoległą część wystąpienia. Udane zadziałanie instrumentu może, poprzez wydobyty dźwięk zaktywować 3 i 4 helisę w ludzkim genotypie.

THROBBING WAFLE

Grupa zaprezentuje projekt "Narodziny" dedykowany na elektro-cytrę i skrzypce elektryczne, oraz analogowe przetworniki i syntezatory.
Grupa THROBBING WAFLE ma być kompletnym zaskoczeniem: zarówno dla miłośników gatunków elektronicznej muzyki współczesnej, koneserów nurtów "industrial", "postindustrial", czy wreszcie wielbicieli sztuki sakralnej. Ta nazwa, nawiązująca do pewnej grupy-legendy, THROBBING GRISTLE, ma dezorientować i zaciekawić. Jak sam tytuł wskazuje, będzie to pierwszy eksperyment w tym składzie i pod tą nazwą, a zarazem świetna okazja do realizacji pomysłu, który narodził się niedawno w łonie grupy MIKROWAFLE. Czego można się spodziewać po tak osobliwym składzie? Pastisz? Kontynuacja tradycji? Wspólnym mianownikiem tego oraz przyszłych performances, będą ulubione tematy członków grupy: maszyny, prąd, mrok, opera, sex.
W projekcie zostanie wykorzystane unikatowe instrumentarium: cytra elektronowa (zwana również harfą) to prawdziwy rarytas i unikat firmy SUZUKI, sprzed dwóch dekad. Instrument, który wyszedł w niewielkim nakładzie i niezwykle rzadko obecnie używany, przez THROBBING WAFLE został znaleziony na śmietniku w Wiedniu. Przechodząc z rąk do rąk, został ostatecznie przerobiony (przez Marcelo Zammenhoffa, współautora projektu): zostały w nim nieznacznie rozbudowane funkcje prostej, tranzystorowej modulacji.

MAŁE INSTRUMENTY

Małe Instrumenty to grupa artystyczna koncentrująca się na poszukiwaniach dźwiękowych w sferze małych instrumentów. Instrumentarium określające zakres tych brzmieniowych eksperymentów to wciąż poszerzająca się grupa profesjonalnych instrumentów niewielkich rozmiarów, dźwiękowych zabawek, kuriozalnych wynalazków muzycznych i całej masy drobiazgowych przedmiotów wydających dźwięki. W ten sposób konstruowana muzyka eksponuje niepowtarzalny charakter barw, czasem piękny i kunsztowny, czasem zaskakujący i odkrywczy, a czasem ujawnia ułomności brzmienia i cieszy ograniczeniami. To oznacza, ze zespół zawsze staje przed koniecznością poszukiwania nowych rozwiązań. Małe Instrumenty zostały założone przez Pawła Romańczuka w 2006 roku - kolejno dołączyli : Marcin Ożóg, Maciek Markowski, Tomasz Orszulak, Jędrek Kuziela i Maciek Bączyk. Grupa w pełnym składzie zadebiutowała na Festiwalu Filmowym Era Nowe Horyzonty 2007 i od tego czasu pracuje nad wieloma projektami muzycznymi w ramach Małych Instrumentów. Zespół współpracował m.in. z p. Jerzym Armatą, Polskim Wydawnictwem Audiowizualnym, Teatrem Tańca Arka, Galerią Entropia, Galerią CSW Warszawa, Festiwalem Audio Art, Teatrem Capitol.

SANTA RAKIETA: ROBERT KNUTH

Robert Knuth, absolwent ASP Gdańsku, jest autorem oraz inicjatorem wielu międzynarodowych projektów artystycznych. Znany z muzycznych performance i happeningów o zabarwieniu politycznym ("Gunter Grass Versoehnungs Gurken" 2006, "Stillleben" 2007). Współpracował m.in. z Jerzym Mazzollem, Olgą Szwajgier. Założyciel grupy Paul Pozozza Museum (Duesseldorf 1983), Diffusion Ensamble (1995), szef galerii Delikatesy Avantgarde (Gdańsk 1995-1996), cyklu audycji REF (Radiowe Eksperymentalne Formy) m.in. dla Radiostacji i Radia Jazz (2000), zespołu Stream Gustloff Trio (2003). Autor przedstawienia "Skann" (Bałtycki Teatr Dramatyczny, 2003), multimedialnego spektaklu "Totrimejk" (2006), lider koszalińskiej galerii Scena (od 2005). W roku 2007 rozpoczął pracę nad cyklami fotograficznymi. Prace w zbiorach Muzeum Narodowego we Wrocławiu, Kościuszko Foundation i Museum of Modern Art w Nowym Jorku, Muzeum w Koszalinie. Projekt Santa Regina, prezentowany podczas tegorocznej edycji Festiwalu Audio Art to współpraca Knutha z m.in. Timem Flavio i Robertem Kwiatkowskim.

ZENIAL

Na prawdę: Łukasz Szałankiewicz: sound-designer, kurator, uczestnik wielu międzynarodowych festiwali. Prezentował swoją muzykę m.in. w Rosji, Bułgarii, Niemczech, Holandii, Czechach, Austrii i Francji. W Polsce występował między innymi w Bunkrze Sztuki, w Galerii Kordegarda, CSW Zamek Ujazdowski (Laboratorium), Galerii Arsenał, CSW Łaźnia Gdańsk i wielu innych miejscach. Współpracuje z licznym gronem artystów krajowych i zagranicznych. Znany z projektów Palsecam, Aabzu, czy Zendee.

THOMAS TELLO

Urodzony w Limie, Peru. Studiował tradycyjną południowoamerykańską muzykę i harmonię w Limie pod kierunkiem Jorge Madueno i Andres Prado w latach 1999-2001. Przez następne dwa lata studiował w klasie Gani Mirzo w Barcelonie. Następnie powrócił do Ameryki Południowej i w Buenos Aires uczył się i pracował z gitarzystą Fernando Kabusackim. Tam też uczył się techniki Alexandra od Jessici Nardelli. W 2005, wraz z Raulem Gomezem założył zespół Shaolines a także solowy projekt pod pseudonimem Makakinho del Amor. Jego praca opiera się na muzyce południowoamerykańskiej i analogowych instrumentach elektronicznych. Miksuje warstwy nagranych uprzednio przestrzeni i tradycyjnych technik gry. Jego intencją jest przywrócić rytualny charakter w muzyce wytwarzając bliską więź między człowiekiem a dźwiękiem.
W ramach festiwalu Wystąpi z zespołem Shaolines del Amor w skald którego ostatecznie wchodzą: Tomas Tello , Raul Gomez i Efrain Rozas. Zespół powstał na początku 2007. W 2008 dołączył Efrain Rozas. Shaolines używają instrumentów z różnych regionów świata, głównie ameryki południowej, a także własnych konstrukcji. Starają się tworzyć muzykę której można słuchać bez specjalnego wtajemniczania, używając do tego melodii ludowych, południowoamerykańskich instrumentów perkusyjnych. Od 2007 Shaolines grali z wieloma artystami m.in. Tetuzi Akiyama, Animal Collective, Montana Extendida, Nautical Almanac, Elder Olave.

SCAPHA

Hilke Fährmann i Jürgen Schneider grający na Scaphie występują jednocześnie jako muzycy i aktorzy. Przechodzą wzdłuż instrumentu, schodzą się, rozchodzą, zajmują pozycję, liczą kroki. Grając łączą siły, uzupełniają się, dopowiadają, wchodzą w dialog, milczą. Pomysłom muzycznym odpowiadają zdarzenia choreograficzne a ruch ciał jest odzwierciedlany grą: przez brzmienie, wysokość. Co widać, również słychać i vice versa. Scapha zaś, to jedyny w swoim rodzaju elektroakustyczny instrument strunowy o niebagatelnych rozmiarach. Długa na 10 m, wysoka na 0.8 m i szeroka na 0.4 m, jest wyposażona w 14 strun o długości 8.2 m. Na obydwu końcach są zamontowane przetworniki, co tworzy gotowy, stereofoniczny sygnał nie wymagający już żadnej obróbki. Złożoność Scaphy, zarówno pod względem muzycznym jak i techniki wykonawczej, skutkuje niespotykanym bogactwem brzmienia, archaicznego i orkiestrowego jednocześnie. Zakres dynamiczny instrumentu rozciąga się od ledwie słyszalnego świergotu do dźwiękowej eksplozji rezonującej z przestrzenią przez kilka sekund.


TOMASZ CHOŁONIEWSKI


W jeden z warsztatowych dni wykład specjalny poprowadzi członek Stowarzyszenia Muzyka Centrum, pomysłodawcy Festiwalu Audio Art - Tomasz Chołoniewski. Wykład dotyczył będzie prezentacji dorobku 16-stu edycji festiwalu oraz prezentacji najciekawszych projektów związanych z mediami i technologią.
Tytuł wykładu to: "Nowe technologie na festiwalu Audio Art ". Prezentacja, dokumentacje, opisy.

Opinie (16) 3 zablokowane

  • UWAGA! Przeczytaj zanim usłyszysz "Throbbing Wafle" (10)

    Throbbing Wafle

    UWAGA! Przeczytaj zanim usłyszysz "Throbbing Wafle"

    Zespół "Throbbing Wafle" składa się z istot którym powinno się zabronić zbliżania do instrumentów muzycznych..mało tego powinni dostać DOŻYWOTNI zakaz pokazywania się publicznie na jakiejkolwiek scenie nawet tej prowizorycznej pod mostem, przy rzeczce ze ściekami..
    "Artyści", bo tak zespół "Throbbing Wafle" niektórzy nazywają to SZALEŃCY!!!
    Przestrzegam wszystkich nie wtajemniczonych że Ci "ludzie" GWAŁCĄ pojęcie muzyki!!!
    Występ tej grupy w Gdyńskim teatrze "Baduszkowej" 28.listopada.2009r to była istna TRAGEDIA!!! A szczególnie "mordodarcie" tej wariatki w czarnych okularach co złapała mikrofon...Ludzie na widowni ZASŁANIALI USZY BY NIE SŁYSZEĆ TEGO BEŁKOTU!!! To była szalona "KAKOFONIA", i "mord w biały dzień" na biednych słuchaczach tego gó..a!!!
    Dziwię się że organizator tego strasznego spotkania z tymi WARIATAMI tak pięknie ich wychwalał...że nie miał żalu w sercu na myśl co będzie musiała znosić widownia... Na koniec tej rzeźni organizator powiedział wszystkim że długo się zastanawiał czy zaprosić ten zespół do Gdyni ale uznał jednak że warto było .. A ja powiem szanownemu panu że za mało się zastanawialiście i niestety popełniliście poważny błąd zapraszając tych DEBILI!!!!!!
    Żegnałem Gdyński teatr "Baduszkowej" z wielkim żalem i smutkiem w sercu że moje uszy musiały słuchać tych szaleńców "Throbbing Wafle"... że tacy "ludzie" mają prawo pokazywać się publicznie i żal mi również że te chore istoty wykorzystują bardzo dobry sprzęt elektroniczy do tworzenia takiego BADZIEWIA!!!
    BRUTALNIE STRACONE 45 MINUT MOJEGO ŻYCIA...
    TO BYŁO PIEKŁO NA ZIEMI !!!!!!!!!

    • 0 0

    • UWAGA ! DLA KRYTYKANTA ZESPOŁU THROBBING WAFLE ! (1)

      A ja dodam od siebie ,że byłam na tym koncercie i z radością i przyjemnością oglądałam zespół Throbbing Wafle i uważam ,że debilem jest ten ,kto wydał zespołowi taką niesprawiedliwą opinię! To tylko wybitnie złośliwa "istota" może wyrażać się tak złośliwie i podle o artystach oryginalnych,nie tuzinkowych! Zawsze podziwiałam i kochałam MIKROWAFLE - teraz Throbbing Wafle za ich nie konwencjonalność i szaleństwa ! Artyści, to po części szaleńcy i nikogo normalnego to nie dziwi! No,chyba,że krytykant pomylił teatr bo miał udać się do opery i zabłądził ! Myślę ,ze KRYTYKANT ma około 70 lat i jako stary konserwatysta nie jest w stanie przyjąć tego typu współczesnych wydarzeń nowej fali w sztuce muzycznej co mnie nie dziwi, ale po co aż tyle żółci wylewać na artystów?! Lepiej trzeba było natychmiast wyjść, nikt "cierpiącego biedaczka" na siłę nie trzymał 45 minut w teatrze. Takie epitety - wariaci, debile - również i mnie obrażają, fankę zespołu! Dziadku,lepiej udaj się do opery albo filharmonii,zamiast plątać się między współczesną awangardą, bo to nie dla Ciebie !
      Jeżeli chodzi o zespół , życzę im dalszych, interesujących poszukiwań twórczych oraz szaleńczych pomysłów i niech się nie przejmują opiniami stetryczałych,złośliwych dziadków. Tak trzymać Marcelo!

      • 0 0

      • Odpowiedź

        Autor: 20to letnia żmija lecząca ostrym jadem schorowane społeczeństwo z RAKA o nazwie laboratoryjnej: "Throbbing Wafle"

        Odpowiedź dla debilki:
        Niesprawiedliwą opinię???!!! ty już chyba jesteś uzależniona od Aspartamu że pier....sz takie brednie ;/
        Zapal sobie papieroska, napij się browarka i uśiądź wygodnie w fotelu, następnie zapnij pasy bezpieczeństwa i wciśnij przycisk "BULL SHIT" podłączony do twojej pustej pały a może nastąpi zwarcie i w tej wypalonej przez komerche tego świata łepetynie zabłyśnie wreszcie także mała dioda z napisem "logiczne myślenie"...

        KRYTYKANT nie ma 70ciu lat bo urodził się w latach 80tych i ów KRYTYKANT słucha muzyki elektronicznej a nie SR..IA NA WIDOWNIĘ!!!
        Muszę przyznać że po ich "WYJCU" miałem ochotę wejśc na scenę i się publicznie wy..ać tak jak to zespół "Throbbing Wafle" zrobił ze słuchaczami...

        Faktycznie.. może i jestem WYBITNIE złośliwy ale S..Ć na swoich fanów i widzów nigdy nie będę bo wiem gdzie leży granica pomiędzy szaleństwem a prawdziwą sztuką, niestety ta granica jest tak cieńka że twój wyprany łeb jej nie zauważy, ale cóż można zrobić z debilami podłączonymi do Matrixa którzy tak mocno się jego trzymają...Biorą wszystko co się im da z naklejką "sztuka" i cieszą ryje mówiąc że to jest współczesna awangarda... ;*

        Artyści "oryginalni" ? "nie tuzinkowi"??
        A teraz odłącz się od przycisku "BULL SHIT" i jeśli potrafisz to poszukaj w internecie informacji o: AUTECHRE -utwór: Gantz Graf, APHEX TWIN -utwór: COME TO DADDY,PAPPYMIX, lub SQUAREPUSHER i jego dzieło sztuki o nazwie Steinbolt a zobaczysz czym jest sztuka muzyki elektronicznej, elektroakustycznej!!!
        Jeżeli chodzi o ten tragiczny zespół "Throbbing Wafle" , to życzę im dalszych, interesujących poszukiwań instrukcji obsługi do syntezatora a może kiedyś zaczną z niego rozsądnie korzystać...Lub lepiej niech odrazu założą sobie kaftaniki bezpieczeństwa...
        "Pędzel w dłoni nie oznacza że jesteś wspaniałym malarzem" Zapamiętaj te słowa słodka idiotko :)
        Pozdrowienia od Pana gąbki z naszej... ;):)

        • 0 0

    • Faktycznie,co to za żmija ma tyle jadu? Spieprzaj dziadu !
      Throbbing Wafle są O.K. Wafelki,kocham Was!

      • 0 0

    • KRYTYKANT,w ten sposób nie wolno nikogo obrazać ! (4)

      O rety,co za agresja w stosunku do artystów! Ale facet zawzięty na Wafle. (Ponoć ma z nimi prywatne porachunki!) Stary,idz do psychiatry i lecz się !
      Wafelki pokazały sie całkiem INACZEJ! Mikrowafle,szczerze,to wolę Was w starej odsłonie !ZDRÓWKA dla Was

      • 0 0

      • psychol i agresywny ZGRED ;) (3)

        Przez takich ślepych fanów jak ty, Oscar Wilde miał rację... "Każda sztuka jest bezużyteczna".

        • 0 0

        • psychol (2)

          Wafelki są przeterminowane więc idą na straty..

          • 0 0

          • Re: psychol (1)

            psychol,ty juz jestes stracony!

            • 0 0

            • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • stary a ty co? (1)

      a ty stary puknij się w kapucynę, zamiast wygłaszać takie teksty!

      • 0 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • Nic się takiego nie stało, mogłeś wyjść z sali KRYTYKU

    A festiwal? Ktoś lubi pogadać. Inny ktoś stara się wyrwać "laski na klimacie" - oby to się chociaż udało!

    serdeczne pozdro,

    • 0 0

  • O Throbingach i co dalej

    Throbbingi dały moim zdaniem nie najlepszy koncert. Przyznaję. Jednak kto został na Małych Instrumentach i Santa Rakiecie ma rekompensatę 300%. Wartością festiwali jest to, że zaprasza się artystów prezentujących różne postawy twórcze. Stąd wynika wartość doświadczalna. Warto zobaczyć, by ocenić. Nabrać własnego przekonania. Podpatrzeć warsztat. Może w przypadku Throbbingów sam bym wyszedł po pół godziny, ale to moja opinia i wyrażam ją jako własną.
    Pozdrawiam wszystkich słuchaczy.

    • 0 0

  • Małe Instrumenty były rewelacyjne, zwłaszcza koncert, który wykonali na 4 mini pianinach i fortepianach. Santa Rakieta to nie był mój klimat zdecydowanie, ale i tak z ciekawością obejrzałam performance.
    Festiwal uważam osobiście za bardzo udany i inspirujący - zupełnie nowe dla mnie spojrzenie na muzykę i świat dźwięku.

    • 0 0

  • korzen i fietke (1)

    czy ktos kto byl moze strescic performance a moze gdzies mozna obejrzec kawalek bo bardzo jestem ciekawa

    • 0 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

  • muzyka alternatywna , muzyka elektroniczna
    kwi 20
    sobota, g. 19:00
    Gdańsk, Kolonia
    Negation Institute Live
  • muzyka alternatywna , muzyka elektroniczna , clubbing / disko
    kwi 20
    sobota, g. 23:00
    Gdańsk, B90
    Anfisa Letyago