- 1 Amerykański krążownik w Porcie Gdynia (95 opinii)
- 2 Alan Aleksandrowicz w zarządzie BPO (49 opinii)
- 3 Northvolt szuka inwestora i oszczędności (185 opinii)
- 4 Wygraj 25 tys. zł na rozwój biznesu (35 opinii)
- 5 Ogromny kontenerowiec w Porcie Gdynia (77 opinii)
- 6 Ćwiczenia policji w Rafinerii Gdańskiej (34 opinie)
Gdynianie znów chcieli wysłać rakietę w kosmos
Rakieta gdyńskiej firmy Space Forest ma lecieć w kosmos. Wcześniej jednak czekają ją testowe loty. Podczas ostatniego z nich udało się osiągnąć pułap 10 km. Na tej wysokości test przerwano przez awarię silnika urządzenia.
Ich pasją był jednak kosmos, więc zaczęli budować rakiety. Początkowo dla zabawy, na zapleczu firmy, z wydmuszek jajek czy rolek po papierze toaletowym. Zajawka szybko się jednak rozwijała, po kilku latach rakiety miały już silniki i zaczęły latać.
Gdyńska rakieta zrobiła zdjęcie Ziemi z 22 km
Przed "Perunem" był "Bigos"
Zaczęli więc marzyć o czymś konkretnym: wysłaniu polskiej rakiety w kosmos. Zbudowali prototyp o wdzięcznej nazwie "Bigos" i z powodzeniem wysłali go na wysokość 15 km. Wtedy było już wiadomo, że to projekt, który ma realne podstawy. I będzie się rozwijać.
"Bigos" był prototypem niemal już gotowego "Peruna". To rakieta budowana przez Space Forest w ramach projektu dofinansowanego przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju (NCBR). Celem projektu jest stworzenie polskiej rakiety zdolnej wynosić 50 kg ładunku na pułap 150 km.
Z kolei "Perun" to 11-metrowa, 1-stopniowa rakieta, napędzana hybrydowym napędem rakietowym SF1000 (1200 kNs) opracowywanym w Space Forest. Zastosowanie takiego napędu pozwala regulować przyspieszenie pojazdu w trakcie lotu oraz awaryjnie przerwać misję bez potrzeby niszczenia rakiety.
Dzięki opracowanemu systemowi sterowania możliwa będzie kontrola trajektorii lotu i bezpieczne korzystanie z planowanego miejsca startów. Rakieta będzie wyposażona w kontrolowany system odzyskiwania jej elementów, umożliwiający bezpieczne lądowanie w zdefiniowanym obszarze, co znacząco zminimalizuje koszty odzyskiwania i czas przygotowania między kolejnymi lotami.
W poniedziałek, 9 października, przeprowadzono kolejny testowy lot "Peruna".
"Perun" miał pobić kosmiczny rekord, ale...
- W porównaniu z lotem czerwcowym oraz przygotowaniami do lotu we wrześniu przebiegł na tyle sprawnie, że udało się wykorzystać bardzo krótkie okno akceptowalnej pogody. O godz. 12:10 rakieta wystartowała - opowiadają przedstawiciele Space Forest.
Jak tłumaczą, głównym celem drugiego lotu był test nowych, poprawionych algorytmów sterowania. W pierwszym locie rakieta ustawiała się do zadanego kąta od pionu, jednak "dryfowała" na zachód z powodu bocznego wiatru, co było jednym z powodów przerwania pierwszej misji.
- Zmiany wniesione do sterownika i kilkukrotne testowanie systemu sterowania TVC na mniejszych rakietach z serii "Bigos" przyniosły zdecydowaną poprawę. Pomimo dość silnego wiatru na większych wysokościach "Perun" idealnie utrzymał zadaną trajektorię lotu - słyszymy. - Dzięki autonomicznemu systemowi śledzenia i komunikacji (RASEL) przez cały czas lotu, a nawet po wodowaniu mieliśmy kontakt z rakietą, co pozwoliło nam na śledzenie wszystkich jej parametrów w czasie rzeczywistym.
...misję rakiety przerwała awaria silnika
Niestety w 28. sekundzie lotu na wysokości 10 km nastąpiła awaria silnika, w wyniku której zdecydowano się przerwać misję. Po osiągnięciu pułapu 12 km elementy rakiety zaczęły bezpiecznie opadać do Bałtyku, po czym zostały podjęte z wody w obszarze poligonu.
- Liczyliśmy na rekordowy pułap, jednak w jego osiągnięciu przeszkodziła nam awaria sprzętu. Kosmos jest trudny. Nie poddajemy się. Jesteśmy o kolejny krok milowy bliżej lotu powyżej linii Karmana. Zaczynamy odliczanie do kolejnej próby! - podsumowują.
Opinie wybrane
-
2023-10-12 11:42
Proste organizmy lub bardziej złożone jak zwierzęta istnieją i to w naszym układzie. (21)
Najprawdopodobniej na księżycu Jowisza - Europie.
Ale jeśli chodzi o cywilizacje to są małe szanse, że istnieją w tym samym czasie we wszechświecie. Nawet jeśli która pokonała podstawowe problemy jakie mamy tu na Ziemi to i tak ciągle to ogromne odległości czasu. Więc prędzej znajdziemy ślady po jakiejś cywilizacji która wyginęła zNajprawdopodobniej na księżycu Jowisza - Europie.
Ale jeśli chodzi o cywilizacje to są małe szanse, że istnieją w tym samym czasie we wszechświecie. Nawet jeśli która pokonała podstawowe problemy jakie mamy tu na Ziemi to i tak ciągle to ogromne odległości czasu. Więc prędzej znajdziemy ślady po jakiejś cywilizacji która wyginęła z jakiś powodów. Chociaż jest kilka gwiazd które dają charakterystyczne znaki jakby miały być potencjalnie otoczone sferą dysona. Jednak są lata świetlne od nas a czym dalej tym bardziej cofany się w przeszłość, więc już dawno może być że tak powiem po ptokach.- 18 40
-
2023-10-12 12:30
(2)
Moim zdaniem ta rzeczywistość jest tylko wyobrażeniem Świadomości, która udaje, że nie jest wszystkim, by cokolwiek mogło się dziać.
- 3 1
-
2023-10-12 23:54
Świadomość (1)
Jest spoiwem łączącym ostatecznie wszystkie atrybuty rzeczywistości i jej nieskończone wymiary.
Dla idealisty, nawet matematyka stosowana jest abstrakcją, wymysłem człowieka nie mającego zastosowania w innych światach. Granice fenomenów są wyłącznie tworem świadomości, fantazji, co również jest przyczyną naszej ułomności. A raczej jejJest spoiwem łączącym ostatecznie wszystkie atrybuty rzeczywistości i jej nieskończone wymiary.
Dla idealisty, nawet matematyka stosowana jest abstrakcją, wymysłem człowieka nie mającego zastosowania w innych światach. Granice fenomenów są wyłącznie tworem świadomości, fantazji, co również jest przyczyną naszej ułomności. A raczej jej brak, brak wyobraźni i wyobrażenia jeszcze nieistniejących warunków istnienia chociażby w intersubjektywnym rozumieniu, a w Akademii i innych Cechach (gremiach panujących nad daną dyscypliną), musiało by nowa idea zostać zaakceptowana na interobjektywnym poziomie (gdzie aktualny paradygmat jest ogólnieprzyjętą racją stanu, prawdą), by stać się przyczyną rozwoju. Dlatego, inwestujmy w Wolną Naukę i w Wolne Sztuki!- 1 0
-
2023-10-13 00:12
Nie wiem co Ty ćpiesz, ale bierz to po pół, bo już cie zmiotło z planszy
- 0 1
-
2023-10-12 12:18
(1)
Strefa Dysona pochłania całe promieniowanie gwiazdy, więc z naszej perspektywy mogłaby być "widoczna" jedynie jej grawitacja. Czyli jako czarna dziura.
- 1 0
-
2023-10-12 12:47
i właśnie dlatego czarne dziury w kosmosie to najprawdopodobniej miejsca gdzie rozwinięte cywilizacje zbudowały sfery Dysona i przerabiają na użyteczną energię wszelką materię która tam wpadnie...
- 3 2
-
2023-10-12 11:46
"istnieją" (15)
Poproszę o dowód.
- 6 8
-
2023-10-12 13:47
Haha (5)
Natomiast w boga zapewne wierzysz. Poproszę o dowód :D
Mniej masz dowodów na istnienie jakiegoś bożka niż w życie poza ziemią.- 5 6
-
2023-10-13 09:49
proszę bardzo: (2)
czasoprzestrzeń (i wszystko co w niej jest) miała początek i nie mogła wziąć się znikąd - ergo musi istnieć ponadczasowy i ponadprzestrzenny byt który tą czasoprzestrzeń wytworzył.
- 0 0
-
2023-10-13 10:37
Ale nawet w taki przypadku, nie stworzył go dziadek z brodą siedzący na chmurze (1)
Dziadek który wysłał sam siebie jako swojego syna i się dał ukrzyżować : D
- 0 0
-
2023-10-13 13:16
A skąd wiesz że to nie on?
umiesz to udowodnić, czy tylko Ci się wydaje?
- 0 0
-
2023-10-13 07:46
Kair, Egipt lata 60/70
Matka Boża objawiła się tam, są zdjęcia filmy i realcje świadków - objwienia zatrzymały wojnę Egiptu i Izraela.
Chcesz dowodu - poszperaj w necie- 1 0
-
2023-10-12 18:36
"zapewne"
Kolejny do domniemywa a sądzi, że wie. Domorośli naukowcy ze średnim wykształceniem.
- 4 3
-
2023-10-12 13:41
(4)
Że czegoś nie widać w danym momencie to nie oznacza że tego nie ma. Mówi Panu/Pani coś nazwisko Semmelweis? W jego teorie też nie wierzono i wyśmiewano go. Powinno się wyciągać lekcje z historii, a nauka musi się rozwijać, abyśmy my rozwijali się razem z nią. Pozostawanie w marazmie do niczego nie prowadzi.
- 3 0
-
2023-10-13 09:29
Boga też nie widać (3)
- 0 0
-
2023-10-13 14:48
Bo go nie ma
- 0 0
-
2023-10-13 10:35
Im większy postęp nauki, tym mniej go widać (1)
- 0 0
-
2023-10-13 11:11
w okresie średniowiecza była niżej (nie tak nisko jak się sądzi, ale mniej niż obecnie) i też go nie było widać. Nietrafiony argument
- 0 0
-
2023-10-12 11:51
(3)
Obserwacje za pomocą Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba pozwoliły wykryć dwutlenek węgla na Europie jednym z księżyców Jowisza. Dane wskazują, że CO2 pochodzi z rozległego, podpowierzchniowego oceanu znajdującego się pod grubą, lodową skorupą księżyca. Ten ocean dzięki grawitacji Jowisza może być dogodnym miejscem do życia tak jak w ziemskich oceanach na dnie.
- 7 4
-
2023-10-13 07:45
Europa nie ma magnetosfery (1)
Promieniowanie kosmiczen zabija istoty żywe przy długiej ekspozycji.
- 1 0
-
2023-10-13 09:28
na naszej planecie istnieją organizmy odporne na promieniowanie jonizujące
zatem tam także mogą
- 2 0
-
2023-10-12 13:29
Istnieje szansa na to, że tak może być, ale to nie jest dowodem.
- 3 3
-
2023-10-12 11:35
(13)
I bardzo dobrze - trzeba mieć własne możliwości wynoszenia satelit na orbitę.
- 52 14
-
2023-10-13 10:06
a co ty chcesz wynosić?
Głośniki bluetooth? w pl nie ma przemysłu kosmicznego. są tylkofirmy wyzyskiwane przez zagraniczne koncerny. a nawet jak już składamy coś "polskiego" to jest to z zagranicznych komponentów....
- 0 0
-
2023-10-12 16:31
Jeszcze
Trzeba mieć zgodę USA
- 1 3
-
2023-10-12 12:30
Lot w górę, a osiągnięcie orbity to kosmiczna różnica (1)
Polecieć w górę to nie jest jakoś skomplikowane
- 3 4
-
2023-10-12 12:48
No co ty nie powiesz - ale zanim będziesz biegał warto wiedzieć jak się chodzi.
- 2 2
-
2023-10-12 12:18
Z naszej szerokości geograficznej jest to absolutnie nieopłacalne (4)
Także nie ma co sobie snuć wizji, bo fizyki się nie oszuka
- 7 1
-
2023-10-12 12:48
(1)
Z nowej Zelandii też startują więc się nie mądrz tutaj. Bo potem się nie opłaca ale proszenie innych o wyniesienie satelity może się skończyć odmową.
- 3 3
-
2023-10-12 12:56
Punkt startowy w Nowej Zelandii jest bliżej równika, a wokół jest masa wody
w wysyłanie własnych rakiet bawią się raczej państwa, które na takie akcje stać, a w przypadku firm prywatnych kluczowa jest głównie opłacalność przedsięwzięcia
- 5 0
-
2023-10-12 12:38
Orbity polarne są realistyczne (1)
Opłacalność jest trudna do zdefiniowania. Izrael wystrzeliwuje satelity na zachód, bo tylko tak może to robić bezpiecznie i politycznie poprawnie.
- 4 1
-
2023-10-13 09:01
Tak jest po polsku.
Orbita może być realna, realistyczna to może być wizja np. Kosmosu.
- 0 0
-
2023-10-12 11:47
satelitów. satelita jest rodzaju męskiego. (3)
- 8 1
-
2023-10-12 12:00
A tego nie rozumiem A dlaczego być może? (2)
Teraz jest moda na tworzenie rzeczowników rodzaju żeńskiego, więc czas na "satelitarkę"
- 2 3
-
2023-10-12 13:50
dopóki satelita się sam nie określi niech pozostanie rodzaju męskiego (1)
- 9 0
-
2023-10-12 14:44
Naprawdę szanuję ten komentarz.
- 6 0
-
2023-10-12 21:47
Niestety możni tego świata nie pozwolą im na wiecej (2)
Szacun dla nich ale biznes skazany na porażkę. Kiedyś po wojnie też mieliśmy swoją rakietę ale ruscy zabrali projekt a zespół naukowców pogonili. Dopóki chłopaki z Gdyni nie zagrażają korporacja to mogą bawić się w podbój kosmosu. Świat niestety robi się brutalny.
- 12 9
-
2023-10-12 23:05
Doleca do 100km i tyle bo dalej jest szklo nieba ktorego nikt nie pokonal (1)
- 2 0
-
2023-10-12 23:55
Masz rację
Dalej siedzi Baba Jaga z widłami, a nad nią pan Twardowski z pancerfaustem
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.