- 1 Będzie nowy okręt dla Marynarki Wojennej? (56 opinii)
- 2 Co z fabryką petrochemiczną w Gdańsku? (239 opinii)
- 3 "Chiński terminal" w wykazie obiektów infrastruktury krytycznej (9 opinii)
- 4 Kurierzy na aplikacje poza prawem pracy (130 opinii)
- 5 Szwedzki okręt z wizytą. Tak będą wyglądały nasze "Delfiny" (98 opinii)
- 6 Kolejny konkurs na prezesa portowej spółki (51 opinii)
Gdyńskie laboratorium pierwsze w Polsce
Pizza prosto z pieca, ulubiony napój gazowany, ciasto jak z osiedlowej cukierni - wystarczy tylko pójść do supermarketu i wybrać ulubiony produkt. Mało kto zastanawia się nad tym, czy potencjalnie szkodliwe substancje z etykiet czy opakowań nie przenikają do naszego ulubionego jedzenia. Gdyńska firma J.S. Hamilton jako pierwsza firma w Polsce ma sprzęt, który może to dokładnie sprawdzić.
J.S. Hamilton to firma, która powstała na bazie laboratorium badawczego w strukturach Przedsiębiorstwa Państwowego Polcargo. Siedziba jest w Gdyni, a w Gdańsku i Gdyni działają dwa laboratoria, m.in. laboratorium testowania kosmetyków i pracownia zbożowa. Firma zajmuje się usługami rzeczoznawczo-kontrolnymi oraz badaniami laboratoryjnymi na rzecz podmiotów z różnych branż. Dziś ma oddziały w Tychach, Poznaniu, Warszawie, Sokółce, Szczecinie, Makowie Mazowieckim i Małaszewiczach. Grupa J.S. Hamilton obecna jest na rynku rumuńskim, łotewskim, chorwackim, litewskim i słoweńskim.
Wart 2 mln złotych chromatograf cieczowy sprzężony z detektorem mas analizatora czasu przelotu (LC-QTOF-MS) to urządzenie, które nie było do tej pory wykorzystywane komercyjnie w naszym kraju. Firmy, które chciałyby zweryfikować, jakie substancje dodane w sposób niezamierzony (NIAS), np. składniki farb i lakierów, znajdują się w spożywanych przez nas produktach, musiały zwracać się do nielicznych laboratoriów badawczych na Zachodzie, przeprowadzających takie analizy.
- Jako lider w zakresie badań opakowań przeznaczonych do kontaktu z żywnością dajemy unikalną w skali naszego kraju możliwość zweryfikowania obecności substancji, które do tej pory były trudne do wykrycia. Dla naszych klientów, jak również zwykłych konsumentów, to bardzo dobra wiadomość - mówi Michał Pestka, consumer product testing director, J.S. Hamilton Poland.
Substancje dodane w sposób niezamierzony (NIAS), np. składniki farb i lakierów, to problem, z którym zmaga się coraz więcej producentów żywności. Wymagania są tutaj narzucane prawnie, jak Rozporządzenie (WE) nr 1935/2004, Rozporządzenie (UE) nr 10/2011 - dotyczące materiałów i wyrobów przeznaczonych do kontaktu z żywnością wprowadzanych do obrotu na terenie UE, ale coraz większą rolę spełnia tu również rosnąca świadomość społeczna.
- Mówiąc o żywności i normach, które muszą spełniać opakowania, pamiętajmy, że nie chodzi tylko o wymogi prawne. Docelowy konsument z roku na rok jest coraz bardziej świadomy wpływu, jakie mają na nasze zdrowie np. składniki farb i lakierów przenikające do żywności, i coraz częściej wybierają opakowania, które gwarantują bezpieczeństwo przechowywanych w nich produktów. Tym ważniejsze jest, że aparat pozwalający na dokładną analizę substancji (NIAS) znajduje się w naszym kraju - dodaje Michał Pestka.
- Nasz aparat pozwala na ilościową i jakościową analizę zawartości i migracji związków organicznych w szerokim zakresie mas cząsteczkowych. Najważniejszą zaletą zakupionego urządzenia (LC-QTOF-MS) jest znacznie wyższa rozdzielczość w porównaniu do już stosowanego LC-MS/MS. Obecnie jest to najnowocześniejsza technika analityczna wykorzystywana do badań komercyjnych. Poza badaniami migracji stosuje się ją w badaniach biologicznych i medycznych - przekonuje Adam Fotek, ekspert ds. badań w laboratorium badawczym J.S. Hamilton Poland.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-01-31 16:40
Laboratorium Marzeń (4)
Przepracowałem w przemyśle chemicznym blisko 50 lat i takiego laboratorium
nie widziałem. To laboratorium Marzeń , od wystroju wnętrza, ergonomii począwszy,
a na kompetencjach skończywszy. Urządzenia i aparatura badawcza na światowym poziomie.
Super!- 28 31
-
2023-02-02 12:20
Laboratorium fajne tylko pensje niskie.
- 5 0
-
2023-02-01 08:17
A pensje pewnie najniższa krajowa (1)
Lub nieco żenująco więcej, Jak w każdym laboratorium.
- 19 2
-
2023-02-01 18:21
Dokladnie, wynagrodzenie tam to marna jałmużna
- 6 0
-
2023-02-01 07:16
Zrobiłeś mi dzień xD
- 6 0
-
2023-01-31 23:13
nie tylko pracownia kosmetyków i zbożowa (1)
W J.S. Hamilton nie tylko sa te 2 laboratoria. Co z pozostałymi z Gdyni z ul. Chwaszczyńskiej, które mają akredytację?
O które laboratorium chodzi jako pierwsze w Polsce?- 15 1
-
2023-02-01 10:35
Potraktowali Chwaszczyńską jako siedzibę główną
- 3 0
-
2023-01-31 18:47
(1)
lc qtof ms nie jest pierwszym w Polsce wykorzystywanym komercyjnie aparatem. Takie analizy były i są robione od lat w innych firmach. Wiem, bo pracowałem na takim. Był to Bruker a tu akurat stoi Agilent. Ciekawe czy MassHunter wolno dziala?
- 7 3
-
2023-01-31 22:36
doczytaj ;) bo nikt w PL nie bada komercyjnie wyrobów przeznaczonych do kontaktu z żywnością.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.