• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Letnicy, zwiedzajcie Wybrzeże, bo w Sopotach pustki...

Jarosław Kus
9 sierpnia 2024, godz. 18:00 
Opinie (3)
Najnowszy artykuł na ten temat Początek września, cztery lata po wojnie

Czy "gdy w zatoce gdańskiej kłębią się bałwany", można w ogóle myśleć o udanych wakacjach? Historia sprzed osiemdziesięciu pięciu lat pokazuje, że jak najbardziej. Choć było to przecież lato 1939 r...



Nawet jeśli morze jest trochę kapryśne i "z powodu burzliwych fal" pojawia się "w tych dniach na wybrzeżu w Siennej Hucie czerwona tablica ostrzegawcza przed wypływaniem na morze"...

...zaś na lądzie silny "wicher obali rusztowanie".

Ale nawet kapryśna pogoda nie zmieni tego, że "igrzyska dominikańskie otwarte zostaną w Gdańsku jak co roku".

Niestety w roku 1939 istnieje spora szansa, że zamiast na Jarmark Dominikański traficie do... ponurego gmachu gdańskiej Gestapo. Tak jak nasi rodacy z Kielc: w tym nieprzyjemnym miejscu "spędzają dwaj uczestnicy wycieczki kieleckiej straszliwy miesiąc kaźni".

Lecz, by spotkać funkcjonariuszy niemieckiej Tajnej Policji Państwowej, wcale nie trzeba jechać do Gdańska, czasami wystarczy odwiedzić gdyńskie kino "Gwiazda", o czym przekonują się niektórzy widzowie filmu "Zeznania szpiega".

Lecz po co tracić czas w kinie, kiedy można siedzieć nad morzem? I kibicować sportowym zmaganiom, "rozpoczynającym się w Orłowie Morskim regatom żeglarskim na jolkach olimpijskich", zwycięzca których "reprezentować będzie Polskę na mistrzostwach Europy" (również rozgrywanych w Orłowie).

Przy tej okazji można też pospacerować "najpiękniejszą ulicą na Wybrzeżu", którą "jest w tej chwili ulica Orłowska w Orłowie." Ulica wprawdzie ładna, ale... "jedno tylko nie ma sensu, to sama nazwa: "ulica Orłowska". Bo czy "widział kto ulicę Gdyńską w Gdyni, czy Warszawską w Warszawie?" Bo przecież "ulica Orłowska może być wszędzie na świecie, w Chicago, Paryżu lub Tokio, ale nie może być w Orłowie!"

Warto również wybrać się do portu i obejrzeć któryś z naszych transatlantyków, chociażby najnowszego z nich, czyli "Chrobrego".

Uroczystość podniesienia bandery to doskonała okazja, by zwiedzić ten "wspaniały statek, podziwiając nowoczesne urządzenia i komfortowe wyposażenie".

Niestety w panującym na wybrzeżu upale nietrudno nie zauważyć pewnych niedostatków w dziedzinie klimatyzacji...

Informacja o tym, że "w zatoce Biskajskiej "Sobieski" spotyka się z "Chrobrym", swym siostrzanym statkiem, również odbywającym swą pierwszą podróż do Ameryki Południowej", to dobry powód, by "przypomnieć, że "Sobieski: i "Chrobry" zastępują wycofanie z linii Południowo-Amerykańskiej parowce "Kościuszko" i "Pułaski"."

Jak również, że w Polsce jest wciąż dużo słynnych imion dla kolejnych transatlantyków...

Niestety nie wszystkie miejsca na bałtyckim wybrzeżu cieszą się jednakowym zainteresowaniem turystów. "W Sopotach już od początku sierpnia" panują pustki i "jedynie Niemcy z Polski - w tym bardzo dużo Niemców z Bydgoszczy i Grudziądza - zapełniają Sopoty".

Trudno się więc dziwić, że "coraz więcej pensjonatów [w tym mieście] jest próżnych".

Trzeba zatem apelować: "letnicy, zwiedzajcie Wybrzeże!"

Byleście tylko sami nie stali się największą "bolączką letniskową"...



Źródło: "Gazeta Pomorska" nr 180 z 7 sierpnia 1939 r., "Dziennik Bydgoski" nr 179 z 6 sierpnia 1939 r. i nr 180 z 8 sierpnia 1939 r., "Słowo Pomorskie" nr 172 z 29 lipca 1939 r., nr 173 z 30 lipca 1939 r. i nr 179 z 6 sierpnia 1939 r. oraz "Ilustrowany Kurier Codzienny" nr 207 z 29 lipca 1939 r. Skany pochodzą z Kujawsko-Pomorskiej Biblioteki, oraz Małopolskiej Biblioteki Cyfrowej.

Opinie (3) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • "Chrobry" już nigdy nie wrócił do Polski. A "Gryf" - wbrew notce w prasie przedwojennej - był stawiaczem min i to niemałym

    a nie "torpedowcem".

    • 4 0

  • Minęło 85 lat i sytuacja się powtarza

    Sopoty znowu są na początku sierpnia puste!
    Czyżby znowu szło na wojnę..???
    Ile można!

    • 5 5

  • Opinia wyróżniona

    Sopoty w liczbie mnogiej funkcjonowały jeszcze długo po wojnie

    Mój śp. dziadek, rocznik 15, całe życie mówił, że jedzie "do Sopot".

    • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Spacer z Przewodnikiem: Gdańsk - Droga Królewska i ciekawe zakamarki Głównego Miasta

47 zł
spotkanie, spacer

Sprawdź się

Sprawdź się

Kim był urodzony w Gdańsku Jan Dantyszek pełniący funkcję sekretarza króla Zygmunta Starego

 

Najczęściej czytane