- 1 Jest zgoda na food hall w Hali Targowej (240 opinii)
- 2 Piwnica Rajców w nowej odsłonie (59 opinii)
- 3 Gastronomiczna przyszłość Gdańska (105 opinii)
- 4 Zestaw Bambi w Maku: co w nim i za ile? (98 opinii)
- 5 Jemy na mieście: Pizzeria Truflowa w Gdyni (87 opinii)
- 6 Newstalgia - mówi się o niej coraz więcej (84 opinie)
Nowe lokale: pinsa, sushi, bufet śniadaniowy i koncept inspirowany Heweliuszem
Czas na kolejny przegląd nowych lokali, które pojawiły się na trójmiejskiej mapie gastronomicznej. W naszym cyklu "Nowe lokale" tym razem tylko gdańskie lokale, ale zapewniam, że jest oryginalnie, smacznie i ciekawie. Podróż rozpoczniemy od klimatycznej restauracji ze śniadaniami, następnie udamy się na sycylijską przygodę w centrum Gdańska, później zrobimy przystanek na sushi, napijemy się też piwa i kolorowego prosecco z kija. A naszą kulinarną wędrówkę zakończymy we Wrzeszczu w restauracji, w której o smak gości dba znany i ceniony szef kuchni Marcin Popielarz.
- Młyn Bistro na rogu Chmielnej i Pszennej
- Bistro Farina nieopodal Teatru Szekspirowskiego
- Hokkaido przy ul. Długiej
- Craftorium przy Targu Drzewnym
- Hewelke Restaurant & Bakery na terenie dawnego browaru we Wrzeszczu
Młyn Bistro na rogu Chmielnej i Pszennej
Młyn Bistro to nowa przestronna restauracja znajdująca się w budynku Hotelu Grano w bezpośrednim sąsiedztwie największych turystycznych atrakcji Gdańska, jednak w odpowiedniej odległości od turystycznego zgiełku, by w spokoju skonsumować śniadanie, obiad, czy kolację. Właściciele restauracji mają w planach organizowanie cyklicznych wydarzeń kulturalnych, jak: czytanie dzieciom i wernisaże.
Restauracja oferuje zestawy śniadaniowe dostępne od godziny 7 do 13 w cenie od 29 zł do 34 zł, a także bufet śniadaniowy dostępny do godziny 11. W lokalu zjemy klasyczne śniadania, jak: granolę z jogurtem i owocami (29 zł), jajecznicę ze szczypiorkiem, parówkami, twarożkiem, pieczywem (29 zł) czy też pankejki z syropem klonowym i owocami sezonowymi (34 zł). Co oprócz śniadań? Na przykład carpaccio wołowe marynowane w rozmarynie z rukolą, serem grana padano, kaparami i oliwą truflową (29 zł), śledź z sałatką ziemniaczaną w postaci pure (26 zł), krewetki duszone w sosie winno-maślanym za (46 zł), rosół z makaronem jajecznym, wołowiną i oliwą lubczykową (19 zł), czy też dorsz w cieście piwnym z sosem tzatziki, surówką z kapusty i frytkami (44 zł), a także makarony, burgery po turecku (w picie) i pizzę.
Bistro Farina nieopodal Teatru Szekspirowskiego
Bistro Farina to miejsce z kuchnią prosto ze słonecznej Sycylii, w której prym wiodą makaron i pinsa. Kuchnia włoska to jedno, ale jest kilka absolutnie sycylijskich przysmaków, których warto spróbować. Skosztujemy tu m.in. pasta alla norma, czyli makaronu toritglioni z passatą, bakłażanem, cebulą, ricottą, bazylią, czosnkiem i oliwą za 35,50 zł; mascarpone rosso, czyli makaron penne z passatą, kurczakiem, mascarpone, cebulą, oliwą, czosnkiem za 36,50 zł, a także aromatyczne penne pistacchio z pesto z pistacji, pancettą, panną frecą, cebulą, parmezanem i pistacjami (38,50 zł).
Prócz makaronów warto spróbować tu pinsy. To kuzynka znanej wszystkim pizzy, jednak z wyczuwalnie innym smakiem. Pinsa zawiera mniej tłuszczu i jest lekkostrawna. W Bistro Farina otrzymamy ją w pięciu różnych wariantach smakowych od 22,50 zł do 33,50 zł. Dla miłośników deserów polecamy - cannoli sicilliani, czyli rurki ze słodką ricottą i pistacjami (19 zł).
Śledź na różne sposoby. Gdzie zjemy najciekawsze dania ze śledziem w roli głównej
Hokkaido przy ul. Długiej
Hokkaido specjalizuje się w sushi i mieści się niedaleko Ratusza Głównego Miasta. Lokal urządzony w minimalistycznym stylu oferuje szerokie menu z rybą i owocami morza w roli głównej. Na przystawkę możemy skosztować m.in. strączków młodej soi, gotowanych i posypanych solą morską za 21 zł, sałatki z alg morskich (19 zł), sezonowych warzyw w chrupiącym cieście, czy też opiekanego tuńczyka, podanego z imbirem i sosem ponzu.
Są też azjatyckie zupy, jak tom yum z dodatkiem mleka kokosowego (23 zł z kurczakiem lub 32 zł z krewetkami), misoshiru, czyli tradycyjna zupa japońska na bazie pasty miso z tofu i wakame - za 17 zł, czy bulion wołowy z warzywami i pierożkami z kaczki za 29 zł. Dostępny jest również ramen od 34 zł do 56 zł.
Menu sushi również jest bardzo obszerne. Nigiri można zamówić w lokalu od 15 zł do 33 zł za dwie sztuki, futomaki (6 sztuk) od 23 zł do 45 zł, californię (4 sztuki) od 23 zł do 49 zł. Najtańszym zestawem w nowym lokalu jest zestaw wegetariański - 12 sztuki sushi kosztuje 33 zł. Pomijając jednak zestaw wegetariański, najtańszym setem jest "Awaji" za 49 zł (12 sztuk) zawierający 6 sztuk futomaków i 6 sztuk hosomoaków, zaś najdroższym zestawem jest Hokkaido zawierający 80 sztuk sushi i kosztujący 549 zł.
Craftorium przy Targu Drzewnym
Craftorium specjalizuje się w piwach lanych z kranu. Napijemy się tu ciekawych napojów alkoholowych i znajdziemy wiele mniej spotykanych etykiet. Prócz piwa lanego z 12 kranów, dostępne jest też prosecco z kija.
Dorsz inny niż smażony w oleju
Nowe miejsce oferuje obecnie pilsnera (Browar Czarna Owca - Obywatel Kociewski ) za 10 zł (0,3 l) lub 15 zł (0,5 l), pszeniczne (Browar Czarna Owca) za 11 zł (0,3 l) lub 16 zł (0,5 l), białą IPA (Browar Czarna Owca) za 12 zł (0,3 l) lub 17 zł (0,5 l), IPA (Browar Rockmil) za 15 zł (0,3 l) lub 19 zł (0,5 l), IPA (Browar Żuławski) 12 zł (0,3 l) lub 16 zł (0,5 l), portera (Porter Bałtycki z Kukułkami - Browar Żuławski) 15 zł (0,3 l) lub 18 zł (0,5 l).
Lato to jednak czas na kawasy, dlatego w lokalu dostaniemy aż cztery różne w smaku piwa kwaśne od producentów Pinta oraz Magic Road w cenie od 15 zł do 17 zł za 0,3 l lub od 19 zł do 22 zł za 0,5 l. Prosecco z kija zaś dostaniemy za 15 zł, zaś aperola, którego możemy zamówić w dwóch wariantach kolorystyczny (pomarańczowy stworzony na tradycyjnym aperolu i zielony na p31) za 25 zł.
Hewelke Restaurant & Bakery na terenie dawnego browaru we Wrzeszczu
Na sam koniec odwiedziliśmy Hewelke Restaurant & Bakery, która mieści się na terenie historycznego gdańskiego browaru. Nowe miejsce, które swoja nazwą nawiązuje do dawnego gdańskiego astronoma i browarnika Jana Heweliusza, to trzecia po Białym Króliku w Gdyni i Biôłim Trusie w Sulęczynie, restauracja szefa Marcina Popielarza. Nowy koncept oferuje kuchnię międzynarodową i tradycyjne dania z różnych części świata stworzone przez uzdolnionych kucharzy w ich stylu.
Prócz tego na miejscu mamy okazję kupić wyroby piekarnicze, upieczone w lokalu. Restauracja mieści się w przestronnym pomieszczeniu, które zostało zaprojektowane w eleganckim stylu i przyozdobione elementami odnoszącymi się do Heweliusza. Hewelke, mimo eleganckiego wystroju i niesamowitej obsługi nie chce celować w tzw. klienta premium, a być restauracją otwartą i przystępną dla każdego gościa, który ma ochotę spróbować znanych wcześniej dań w innej formie.
W menu m.in. pasztet z gęsiej wątróbki z rabarbarem, porto i kompozycją sałat, podawany z brioszką za 36 zł, wypiekana na miejscu bułeczka bao z wędzonym łososiem i awokado za 33 zł, tatar wołowy z majonezem truflowym i frytkami z pieprzem za 43 zł. Wśród dań głównych bez dwóch zdań królują: aromatyczny niedzielny kurczak z chrupiącą skórką, z puree ziemniaczanym, małą marchewką z groszkiem za 65 zł, a także ziemniaczane pankejki z gulaszem z kaczką i kurkami za 48 zł.
Mystery Restaurant - prawdziwa uczta dla podniebienia
To jednak nie wszystko z dobroci oferowanych z rąk Marcina Popielarza. Goście mają okazję wybrać się na "Hewelka Experience". Na czym to polega? Otóż każdy gość po wcześniejszym umówieniu swojej wizyty, siada przy stole znajdującym się tuż przy otwartej kuchni, przy której serwuje się mu siedem dań w nieco pomniejszonej formie. Każde danie jest omówione przez szefa kuchni, jak podczas kolacji komentowanej. Byliśmy pierwszymi gośćmi, którzy mieli okazję spróbować nowej metody degustacji i możemy powiedzieć - to prawdziwa uczta nieoczywistych smaków ukrytych w prostych na pozór daniach.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2022-08-02 09:24
(1)
W weekend w co drugiej knajpie kolejka w oczekiwaniu na wolny stolik! Na naszej pięknej "starowce". Ruch taki, że głowa mała.
- 7 17
-
2022-08-03 21:42
Nie, nie prawda !!! Nikt tam nie je, nie stać na to nikogo, ani mnie ani nikogo z moich znajomych, a zarabiam bardzo dobrze, prawie 3 tysiące na rękę !!! Pożałujo prywaciarze, jak się turyści z Norwegii skończą !!!
- 0 4
-
2022-08-02 12:08
Lubię czytać te serię od lat. (1)
Chociaż od czasu "po kowidzie" gdy restauratorzy, ktorym pomagalismy postanowili się odkuć coraz rzadziej korzystam i faktycznie ciezko mnie przekonac ze warto jeszcze chodzic do knajp, ale
Mlyn Bistro wyglada na spoko ceny... ale spojrzalem na porcje..
Bistro farina chcialem ocenic jakos ale na X zdjec jest jedno zdjęcie zarcia..Chociaż od czasu "po kowidzie" gdy restauratorzy, ktorym pomagalismy postanowili się odkuć coraz rzadziej korzystam i faktycznie ciezko mnie przekonac ze warto jeszcze chodzic do knajp, ale
Mlyn Bistro wyglada na spoko ceny... ale spojrzalem na porcje..
Bistro farina chcialem ocenic jakos ale na X zdjec jest jedno zdjęcie zarcia.. niemniej opis wyglada ok, moze bym tam poszedl.. co jest od dluzszego czasu nowoscią
Sushi nie komentuje. Mam taki zwyczaj.
hevelke - ceny :) ze tej degustacyjnej nawet nie podano - aby nas, plebsu nie wkurzać :)- 23 3
-
2022-08-17 18:29
lubię
celna uwaga, też szanuję swoje pieniądze i omijam te przybytki
- 1 0
-
2022-08-02 11:40
A w barach mlecznych niezmiennie długie kolejki... (3)
- 34 0
-
2022-08-02 18:28
Ja tam bym się wstydził jeść w dotowanym - być dorosłym, mieć dwie ręce, dwie nogi i mózg żywić się na koszt podatników. Widać niektórzy się tym jeszcze chwalą.
- 4 13
-
2022-08-02 12:27
I będą się konsekwentnie wydłużać...
- 8 0
-
2022-08-02 11:43
A ceny jak w restauracjach z obsluga kelnerska.
- 3 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.