- 1 Ten serial ogląda ponad milion widzów (41 opinii)
- 2 Trójmiejscy mecenasi kultury i sztuki (26 opinii)
- 3 Koncertowy zawrót głowy (9 opinii)
- 4 Nowe dyrektorki w instytucjach kultury (158 opinii)
- 5 6 wystaw do zobaczenia w październiku (19 opinii)
- 6 Już w piątek jedyna taka noc w roku (43 opinie)
"B jak Batory". Wydano zeszyt o słynnym transatlantyku
Rok temu na stronach naszego portalu pisaliśmy o poszukiwaniach osób, które w latach 1936-1969 pływały na MS Batory . Prowadziły je Aleksandra Karkowska i Barbara Caillot Dubus, pisarki zbierające materiał do książki o słynnym gdyńskim transatlantyku. Dzięki pomocy naszych czytelników autorkom udało się dotrzeć do wielu ciekawych rozmówców. Książka będzie miała premierę w maju, a już teraz w sprzedaży dostępny jest zeszyt "B jak Batory", przybliżający czytelnikom historię statku.
W wydanym niedawno zeszycie znajdziemy odpowiedzi na pytania o czas, w którym pływał M/S Batory, dlaczego nazywany był "szczęśliwym" i "śpiewającym" statkiem, co działo się z nim w czasie wojny i gdzie jest teraz. Ponadto znajdują się tam też ciekawostki o transporcie złota, Indianinie w załodze i niedźwiedziu Wojtku.
Wieczory literackie w Trójmieście
- Historia statku jest przedstawiona za pomocą map, ciekawostek i kolaży z archiwalnych zdjęć. Każda mapa przedstawia inny okres w dziejach transatlantyku: czas przedwojenny, okres wojny, zimna wojna, tropiki, linia kanadyjska - zapowiadają autorki publikacji.
Zeszyt "B jak Batory" można już nabyć w Trójmieście m.in. w sklepach w Muzeum Emigracji w Gdyni, w Muzeum Sopotu, w Miejskiej Informacji Turystycznej w Gdyni czy księgarni Koga w Gdyni. Kosztuje 24 zł.
Efektem spotkań z załogą M/S Batory będzie książka o tytule "Marsz, marsz Batory" zawierająca historie pasażerów i pracowników statku - ich wrażenia, przemyślenia, tajemnice. Premiera przewidziana jest na maj tego roku.
Zobacz także: Pierwsza wizyta transatlantyku "Batory" w Gdyni
Miejsca
Opinie (20)
-
2019-01-21 08:56
batory (1)
Do mnie jakoś ten apel nie dotarł,.
Moi rodzice poznali się na Batorym. Płynęli nim do NY w sierpniu 1939 r., na Światową Wystawę. To był początek ich wspólnej drogi przez życie.- 11 2
-
2019-01-21 12:06
Piękna historia! Pięknie to Pani napisała. Mam nadzieję, że przeczytam ją kiedyś w kolejnej książce o "Batorym".
- 2 3
-
2019-01-21 10:05
Ale
Wszystkie nasze transatlantyki mają wspaniałe historie, co też opisywał Borhardt, ale warto spisać co się da póki żyją uczestnicy tamtych scen
- 12 0
-
2019-01-21 10:44
makieta Batorego w muzeum emigracji już dokończona?
- 14 0
-
2019-01-21 11:40
Jest nawet takie przysłowie...
Taki Ch... Jak Batorego komin.- 15 0
-
2019-01-21 12:30
Do mnie nie dotarli moi mili i kochani (5)
A mój stryjeczny dziad moi drodzy i kochani pływał jako steward na Batorym
- 2 11
-
2019-01-21 13:01
żałosny troll
- 5 1
-
2019-01-21 17:15
(2)
Nie prawda, bo to mój wuj- Wiesiek- był stewardem na Batorym, a drugiego wujka -Zdziśka- kumpel, SB-ek podkablował, że był AK-owcem. Zajął jego miejsce, a wujek wylądował na kilka lat w pałacu, w Lublinie. Ale znam to tylko z opowieści mojego taty. Jedyne co zostało, to zdjęcie wujka Wieśka w rękawicach bokserskich ze sparingu na pokładzie Batorego.
- 0 3
-
2019-01-21 19:21
Ty naptawde.myslisz ze na Batorym bylo tylko dwoch stewardow
Taaaa... jeden kucharz, dwoch marynarzy, jeden palacz i kpitan pewnie
- 3 0
-
2019-01-21 22:51
A Batory to nie ten, co pływa z Gdańska na Hel? ') Ja tylko chciałem wydębić od Svena, czy przypadkiem nie jesteśmy rodziną.
- 0 3
-
2019-01-22 23:37
Chyba od szalupy do szalupy nocami.
Za ohne euro ...
- 0 1
-
2019-01-21 13:03
(1)
Mam oryginalną kartę alkoholi, drinków z M/S Batory. Chętnie ją podaruję jakiemuś miłośnikowi polskich transatlantyków. Jak coś - proszę o kontakt poprzez forum.dawnygdansk.pl
- 5 0
-
2019-01-21 13:17
można takie rzeczy przekazywać do muzeów - np. Muzeum Emigracji albo Muzeum Miasta Gdyni
- 3 2
-
2019-01-21 13:49
"Ostatni transatlantyk"
W roku 2018 ukazała się wielka książka - album z ogromną ilością zdjęć napisana przez znawcę tematu, p. Jerzego Drzemczewskiego, tytuł to "Ostatni transatlantyk" .
- 8 0
-
2019-01-21 16:31
4 szalupy z Batorego zostały na jachty przerobione. Jeden w LOK-u na stogach stoi "Titikaka", silnik Pakarda z traktora jakiegos z lat 30. Drugi prywatnie ktoś ma też gdzieś w GD. 2 pozostałe kadłuby też ponoć pływają gdzieś w takiej postaci przerobione.
- 0 1
-
2019-01-21 17:28
Warto bylo by tutaj polaczyc
historie Batorego z jego tragicznym blizniakiem m/s Pilsudskim. Te jego trzy lata plywania, za nim wojna wybuchla takze obfitowaly w wiele interesujacych przezyc i wspomnien pasazerow na linii Gdynia - Nowy Jork. Jest pewien ze niektorzy pasazerowie mieli wtedy okazje odbyc podroz obydwoma statkami.
- 5 0
-
2019-01-21 18:25
Miłe wspomnienia- batory
I do mnie ten apel nie dotarł, a z Batorym wiążę bardzo miłe wspomnienia z lat dzieciństwa. Mój tata pływał 10 lat na Batorym właśnie w tamtych latach jako starszy mechanik. Ja uczestniczyłam w rejsie
wycieczkowym do Leningradu i Helsinek razem z bratem. Mile to wszystko wspominam. Kupię oczywiście Zeszyt i bardzo czekam na książkę!- 8 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.