Strauss uznawał "Barona cygańskiego" za swe największe kompozytorskie osiągnięcie. Zauroczony folklorem cygańsko-węgierskim stworzył operetkę oddającą piękno kultury obu tych nacji. "Baron cygański" już na swej wiedeńskiej prapremierze (1886 r.) odniósł ogromny sukces. Podobnie rzecz miała się w bydgoskiej Operze Nova w 2010 r. Muzyka oddaje koloryt i swobodę puszty, żywiołowość cygańskiego obozowiska i elegancję wiedeńskich pałaców. Dzielni młodzieńcy, piękne kobiety z tajemniczą przeszłością, huzarzy, skarby śniące się po nocach, bale pod jarzącym się setkami świateł żyrandolem , i- oczywiście- miłość, która ważniejsza jest od sławy, bogactwa...
Podobne wydarzenia
środa, godz. 12:00
sobota, godz. 12:00
Zachwycają dekoracje : gigantyczny cygański, inspirowany baśniowością Wschodu namiot, ozdobiony pieczołowicie wykonaną ażurową siecią z frędzlami i etnicznymi detalami , czy potężny, ważący 3/4 tony żyrandol, który przeszedł do historii bydgoskiej Opery w kategorii "rekwizyty". Każde podniesienie kurtyny wywołuje ciche "och" ,niosące się po widowni. Niezapomniane pozostają układy taneczne: ognisty czardasz , w którym tancerze Baletu "przelatują" nad sceną w imponujących skokach, marszowa parada oddziałów huzarów i markietanek; tańczy też cały chór i soliści! W wytwornym walcu "Odgłosy wiosny" popisuje się swą koloraturą Arsena, Żupan bawi kupletami - jakby opisującymi "tu i teraz" , a Barinkay żartuje sobie z wielkiej sławy i tytułów, poznając wraz z Saffi czar cygańskiej nocy.
Janina Niesobska, przystępując do realizacji na scenie Opery Nova, nie widziała wcześniej tej operetki na scenie, pomimo, że pracowała w większości teatrów muzycznych w Polsce. Ale dzięki temu mogła przystąpić do pracy bez żadnych " obciążeń". Tak mówiła w rozmowie z Wiesławem Kowalskim:" W moim spektaklu Cyganie już mają gotowe szable i mogą od razu pokazać jacy są sprawni w sztuce fechtowania. Żupan w naszej realizacji w niczym nie przypomina głupiego chama czy kretyna; jest raczej typem pewnego siebie paniska mającego świadomość swojego bogactwa i tego kim jest w społeczności węgiersko-romskiej, a nie operetkowego pajaca. Czipra jest cyganką mądrą i inteligentną; Saffi jest skromną dziewczyną, ale pełną życia i temperamentu; córka Żupana nie jest romantyczną idiotką z balkonu, ale dziewczyną z charakterem".
Inscenizacja zapisała się jako wzorcowa w polskiej historii realizacji operetki: wystawiona z należnym jej przepychem , znakomicie przygotowaną warstwę muzyczną ,piękno obrazu, pieczołowicie oddany detal (nie ma dwu takich samych kostiumów) i całościowy imponujący kształt, wiarygodną aktorsko grą, pozostaje spektaklem, jaki nie ma sobie równych w repertuarze operetkowym na polskich scenach. Potwierdzają to widzowie, dla których zdobycie biletu na jeden z dotychczasowych 55. spektakli "Barona..." w Operze Nova nie było łatwe !
Kierownictwo muzyczne - Maciej Figas
Inscenizacja, reżyseria i choreografia - Janina Niesobska
Scenografia i kostiumy - Maria Balcerek
Reżyseria świateł - Bogumił Palewicz
Przygotowanie chóru - Henryk Wierzchoń
Premiera w Operze Nova w Bydgoszczy: 6 listopada 2010 r.
Z mediów:
Widzów z pewnością zaskoczy nie tylko rozmach dekoracji, ale również feeria barw misternych cygańskich i balowych sukien. Gwarantuję, że gdy kurtyna pójdzie w górę, publiczność oniemieje - zapewnia Figas.
Wszystkie pracownie opery od tygodni pracują nad osiągnięciem tego efektu. Przygotowywane 344 kostiumy, 148 par butów, 110 peruk oraz 176 nakryć głowy. Nad tym jak piękne kreacje wprawić w ruch pracuje Janina Niesobska, która wcześniej przygotowywała dla opery choreografię do "Hrabiny Maricy" i "Manru" - Nie ma nic nudniej szego niż statyczna operetka. Dlatego mogę zapewnić, że podczas "Barona Cygańskiego" nikt nie będzie stał dłużej niż kilka sekund - zapewnia Figas. W spektaklu zagra również światło. - Gigantyczny żyrandol będzie naszą największą atrakcją, ale mamy jeszcze kilka niespodzianek - zapowiada Bogumił Palewicz, reżyser świateł. - Wśród nich przygotowana specjalnie dla każdego z bohaterów swego rodzaju oświetleniowa charakterystyka.»
"Operetka z rozmachem" Marta Krygier Gazeta Wyborcza - Bydgoszcz nr 259/Co Jest Grane 05-11-2010
Zdawałoby się, że publiczność czeka tylko, by nagradzać: to wirujące w tańcu baletnice (a choreografia Janiny Niesobskiej sprawiała, że w tym widowisku ruszał się swobodnie każdy, doskonale oddając nie tylko charakter głównych ról, ale i -jakże barwnego - tła), to małe przeurocze dziewczynki ganiające po scenie, to kolejne kuplety, żarty Żupana (fenomenalny, swobodny, świetnie przygotowany aktorsko Przemysław Rezner), to wreszcie westchnieniem czy oklaskami reagować na samą scenografię.(...)"Barona cygańskiego" słucha się z przyjemnością - dyrygujący Orkiestrą Opery Nova Maciej Figas czuje lekkość tej muzyki, jej temperament i czar, jaki rozsiewała nad widownią. (...)
"Cygańska maszynka" Michalina Łubecka Gazeta Wyborcza - Bydgoszcz nr 262 09-11-201