- 1 Trzy wydarzenia, które warto zobaczyć (8 opinii)
- 2 Na co jesienią do teatru? (5 opinii)
- 3 Ten serial ogląda ponad milion widzów (41 opinii)
- 4 Tylko milioner mógł napisać taką książkę (13 opinii)
- 5 Gwiazda Igrzysk Olimpijskich zaśpiewała (28 opinii)
- 6 Young adult. Na czym polega fenomen? (58 opinii)
Niełatwo być nowym. "Przeprowadzki" - wyjątkowa wystawa w Muzeum Emigracji
Skoro przeprowadzka, to i pakowanie samochodu, a potem pierwsza noc w obcym miejscu, przypominająca wizytę w brzuchu wielkiego potwora. Pójście do szkoły oznacza poznanie nowych osób, które nieoczekiwanie, podobnie jak ty, też lubią czytać o przygodach Harry`ego Pottera. A jakie skarby kryje kredens babci? Mnóstwo pamiątek, które przywiozła z rodzinnej Grecji. Jak to możliwe? Tego wszystkiego i wiele więcej dowiecie się oraz doświadczycie podczas tej niezwykłej i w pełni interaktywnej wystawy dla dzieci i rodzin "Przeprowadzki" w Muzeum Emigracji w Gdyni. Wystawa jest bezpłatna i potrwa od 30 kwietnia do końca października.
Sprawdź, jakie wystawy można zobaczyć w Trójmieście
"Przeprowadzki" to nie jest kolejna zwyczajna wystawa, która jedynie uwzględnia młodszego odbiorcę gdzieś w tle lub jako uzupełnienie do głównej narracji. Tym razem jest dokładnie odwrotnie - to dzieci są tutaj pierwszoplanowymi bohaterami i odbiorcami. Właśnie dlatego i z racji podejmowanej tematyki wystawa ta powinna według mnie zostać stałą ekspozycją w Muzeum Emigracji.
- Mam nadzieję, że bez względu na wiek, nasza wystawa spodoba się wszystkim, bo wierzę, że w każdym z nas tkwi dziecko. To pierwsza wystawa w Muzeum Emigracji w całości poświęcona dzieciom i dedykowana najmłodszym odbiorcom. Wcześniej w naszych projektach staraliśmy się uwzględniać tzw. ścieżkę dziecięcą, dostosowaną do najmłodszych, ale uznaliśmy, że temat migracji jest tak ważny, że wpływa na życie zarówno dorosłych, jak i dzieci, zatem wymaga odrębnego potraktowania - mówiła na otwarciu wystawy dyrektorka Muzeum Emigracji, Karolina Grabowicz-Matyjas.
Świat widziany oczami dziecka
Ekspozycja została tak pomyślana i tak zbudowana, by angażować widzów i wciągać ich we wspólną zabawę przez cały czas trwania zwiedzenia, a nie jedynie jako dodatek. Wszystkie elementy są dostępne na odpowiedniej wysokości, by można było czytać lub słuchać opowieści, oglądać eksponaty, a także móc wszystkiego dotykać i eksplorować zastaną przestrzeń, która jest otwarta i wręcz zachęca do działania.
- Ta wystawa jest próbą spojrzenia na świat z perspektywy dziecka. Chcieliśmy pokazać, że wszystko wokół nas jest w ruchu, że nie tylko ludzie migrują, że migrują zwierzęta, słowa, rzeczy, a nawet planety. Ta wystawa jest jak taka wielka kolorowa książka, po której można chodzić. Przemieszczając się po niej, można oglądać ilustracje na ścianach i słuchać opowieści, której bohaterami są Franek i Olena - dodała jedna z kuratorek wystawy, Katarzyna Witt.
Angażująca wystawa pełna aktywności
Historię Franka, który z rodzicami przeprowadza się do nowego miejsca, oraz ukraińskiej dziewczynki Oleny, która mieszka z rodziną w Polsce, poznajemy razem z Panem Głośnikiem, który w czterech językach (po polsku, ukraińsku, rosyjsku i angielsku) opowiada kolejne jej fragmenty, a ilustrują je barwne wielkoformatowe rysunki (Acapulco Studio). Poza główną narracją, zbudowaną wokół dwójki dzieci, możemy również w osobnej wyciemnionej salce wysłuchać słuchowiska o losach szakala-migranta imieniem Maks, a także stworzyć wzorzysty dywan z polsko-ukraińskim wzorem (służy do tego specjalna piaskownica z piaskiem kinetycznym i "japonki" z wyciętymi wzorami). Możemy także ułożyć z magnetycznych puzzli stwora-migranta według własnego uznania albo pobawić się w sklep, gdzie specjalny skaner wyświetla, skąd pochodzi dany produkt (sushi, banan, pizza i inne). To tylko wybrane dostępne aktywności.
Przeprowadzki, czyli migracje
Jednak "Przeprowadzki" to nie tylko zabawa, bo wystawa ma oczywiście również edukacyjny charakter. Razem z bohaterami wystawy poznajemy odpowiedzi na pytania, czym jest migracja i dlaczego ludzie oraz zwierzęta (a także planety, rzeczy) przemieszczają się, uczymy się oswajać to, co obce, nowe i nieznane. Wystawa pomaga również mierzyć się z emocjami i ćwiczyć w otwartości na drugiego człowieka.
- Jesteśmy przekonani, że wystawa oraz jej program towarzyszący mogą być pomocnym narzędziem dla rodziców i dzieci, którzy oswajają temat, nieraz bardzo nagłej zmiany miejsca zamieszkania - twierdzi Anna Posłuszna, druga z kuratorek projektu.
Aktualna tematyka i trudne emocje wokół
Migracje zawsze były częścią rzeczywistości, ale dziś tematyka wystawy jest aktualna bardziej niż kiedykolwiek. Wiele osób, uciekając z Ukrainy i innych państw szuka w Polsce schronienia i bezpiecznego domu.
- Podczas zmiany miejsca zamieszkania dzieciom towarzyszyć może cały wachlarz emocji - od smutku, lęku, przez złość, po radość. I odwrotnie. Dziecko może być ciekawe tego, co nowe, a jednocześnie musi zmierzyć się z tym, co utraciło. Każda zmiana, a więc i przeprowadzka, to zyskanie czegoś i utracenie. Zmiana jest procesem, emocje zatem będą się zmieniać. By pomóc dziecku zmianę oswajać, ważna jest otwartość na jego emocje i akceptacja ich różnorodności. Ważna jest szczególnie akceptacja emocji trudnych - lęku, smutku, żalu, tęsknoty i złości - mówi Ewa Wojaczek, psycholog dziecięcy i psychoterapeuta z Nasza Baza.
Jesteśmy różni i jednocześnie tacy sami
Ciekawym wątkiem jest także motyw babci Franka, która przyjechała jako dziecko do Polski z Grecji. W swoim liście opowiada, że sama kiedyś była tu nowa, ale potem Gdynia stała się jej domem. Warto otworzyć się na "obcych", bo "Polski wystarczy dla wszystkich". Każdy z nas jest inny, różnimy się, ale jednocześnie jesteśmy do siebie podobni - i o tym opowiada również video "Nobody is normal".
- Warto sięgnąć do własnej historii rodzinnej i poszukać, jakie relacje z "obcymi" w niej się przewijały, bo były na pewno. Ważne jest, by rozmawiać z dziećmi o tym, że się różnimy, oraz wyłapywać, jak dziecko się z tym ma. By uczyć otwartości na "obcego" ważny jest przekaz, że wszyscy jesteśmy ważni, że nasze potrzeby też pozostają ważne. Tylko zauważanie wszystkich i dbanie o potrzeby nasze i naszych dzieci, pozwoli na to, by "obcy" mogli stać się bardziej "nasi" - zapewnia Ewa Wojaczek.
Wystawa jest bezpłatna i potrwa od 30 kwietnia do końca października 2022 roku. Została stworzona z myślą o dzieciach od lat 6 do 12, ale zawiera wiele elementów, które będę również atrakcyjne dla młodszych odbiorców. Wystawa powstała we współpracy z IKEA, Akcja Anima, Fundacja Dajemy Dzieciom Siłę, a także Storytel, który przygotował fragment słuchowiska o szakalu, którego całość jest dostępna w Storytel.
W trakcie majowego weekendu odbędą się warsztaty ruchowe i plastyczne wokół wystawy. 30 kwietnia w godz. 12-17 oraz 1-3 maja w godz. 10-16.
Miejsca
-
Muzeum Emigracji Gdynia, Polska 1
Miejsca
Wydarzenia
Zobacz także
Opinie wybrane
-
2022-05-01 00:06
Brawo Muzeum Emigracji (2)
Świetna wystawa! Moje dziecko stwierdziło, że to najlepsza wystawa, na jakiej było, a regularnie odwiedzamy muzea w całej Polsce. Trójmiasto to prawdziwy zaścianek, ale zdarzają się perły jak ta. Wszystkim tęskniącym za kapciami w muzeach polecam zostać w domu przed tv.
- 2 7
-
2022-05-01 06:13
(1)
Raczej wątpliwe jest aby dziecko posiadało na tyle wysublimowany gust aby móc oceniać merytorycznie wystawy muzealne.
- 2 1
-
2022-05-04 00:45
Może twoje nie ma gustu i nie umie ocenić wystawy.
- 0 0
-
2022-05-05 09:22
Nieporozumienie
Wystawa do 12 roku życia? Wiecie jak wyglądają 12 latki i czym się interesują? To wystawa max na 6 lat. Moja córka 11 lat nie znalazła tam nic na swój wiek i wiedze
- 1 0
-
2022-05-01 08:10
Dlaczego (2)
W Muzeum Miasta Gdyni jest więcej wystaw czasowych a w Muzeum Emigracji raptem jedna na rok (sic!). I do tego tylko dla dzieci? Gdzie wystawy o emigracji? Gdzie wystawy o historii?
- 5 1
-
2022-05-01 22:09
(1)
Ta wystawa jest o emigracji i jest o historii. Nie tylko dla dzieci.
- 0 1
-
2022-05-02 08:19
Która część?
Która część jest nie tylko dla dzieci? Samochód, piaskownica, czytnik kodów kreskowych czy gęba?
- 2 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.