• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tomasz Podsiadły: oderwijmy od Bałtyckiego Teatru Różnorodności metkę amatorstwa

Magda Mielke
28 lipca 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
- W mojej ocenie zespół Bałtyckiego Teatru Różnorodności jest gotowy, aby rozwinąć skrzydła i poza pracą edukacyjną, zacząć przygotowywać w pełni niezależne produkcje teatralne. Dzięki ciężkiej pracy i wytrwałości dorobiliśmy się wiernej publiczności - mówi Tomasz Podsiadły, szef Bałtyckiego Teatru Różnorodności. - W mojej ocenie zespół Bałtyckiego Teatru Różnorodności jest gotowy, aby rozwinąć skrzydła i poza pracą edukacyjną, zacząć przygotowywać w pełni niezależne produkcje teatralne. Dzięki ciężkiej pracy i wytrwałości dorobiliśmy się wiernej publiczności - mówi Tomasz Podsiadły, szef Bałtyckiego Teatru Różnorodności.

Pikantna farsa, którą pokochał świat. 5 sierpnia w Konsulacie Kultury odbędzie się premiera spektaklu "Boeing Boeing", czyli prequela popularnej "Pomocy Domowej". Na scenie ponownie zobaczymy aktorów Bałtyckiego Teatru Różnorodności, w tym Sylwię Ogryzek w roli Nadii. - Zdaję sobie sprawę, iż działalność teatralna kierowana jest zaledwie do kilku procent społeczeństwa, jednak w tych kilku procentach zaczynamy mieć swoje stałe miejsce - mówi Tomasz Podsiadły, szef grupy, reżyser i producent spektaklu.



Repertuar teatrów na najbliższy miesiąc


Magda Mielke: Zbliża się premiera nowego spektaklu Bałtyckiego Teatru Różnorodności. Sięgacie po kolejny komediowy hit teatralny. Czego możemy się spodziewać po tym tytule?

Premiera farsy "Boeing Boeing" odbędzie się 5 sierpnia w Konsulacie Kultury. Na scenie zobaczymy aktorów Bałtyckiego Teatru Różnorodności. Premiera farsy "Boeing Boeing" odbędzie się 5 sierpnia w Konsulacie Kultury. Na scenie zobaczymy aktorów Bałtyckiego Teatru Różnorodności.
Tomasz Podsiadły: Przede wszystkim, tak jak przy poprzednim tytule, potężnej dawki humoru, dobrej zabawy i relaksu dla naszej publiczności. "Boeing Boeing" jest jedną z częściej wystawianych komedii na świecie i dla wielu teatrów okazał się kasowym hitem. Swego czasu tytuł ten trafił nawet do Księgi Rekordów Guinessa jako najczęściej wystawiana francuska sztuka. Dzięki Bartkowi Wierzbięcie po raz kolejny mamy do czynienia z doskonałym przekładem na język polski. Tekst aż skrzy się humorem, od pierwszych zdań scenariusz jest naprawdę zabawny.

Wcześniejszy spektakl, "Pomoc domowa" okazał się dużym sukcesem Konsulatu Kultury. "Boeing boeing" to prequel tej historii. Czy już realizując "Pomoc..." planował pan kontynuację? Skąd taka kolejność?

Kolejność to przypadek. Przystępując do realizacji "Pomocy domowej" nie miałem pojęcia jak dobrze ten spektakl zostanie przyjęty przez publiczność. Gramy przy pełnych salach, a widzowie bilety wykupują na długo przed pokazem. Dlatego grzechem byłoby nie słuchać potrzeb rynku i nie przygotować kontynuacji tego hitu teatralnego. Prawdą jest, że akcja "Boeing Boeing" dzieje się wcześniej niż "Pomocy domowej". Jednak oba spektakle scala postać Nadii (w tej roli doskonała Sylwia Ogryzek). Wierzę, że widzowie, którzy obejrzeli "Pomoc domową" wrócą do nas także na nowy tytuł.

Mniejsza o większość. Recenzja farsy "Pomoc domowa"



Bałtycki Teatr Różnorodności już od ponad 10 lat z powodzeniem uzupełnia ofertę kulturalną Gdyni. Zaczynaliście jako projekt skierowany do szkół, teraz śmiało można nazwać was teatrem. Co zmieniło się przez tę dekadę?

Mam wrażenie, że wszystko. Począwszy od ilości siwych włosów na mojej głowie (śmiech), a skończywszy na przemianie warsztatów aktorskich w niezależny teatr. A w zasadzie rozdzielenia tych dwóch aktywności, gdyż praca warsztatowa trwa nadal. Za nami ponad dekada ciężkiej pracy, twórczych poszukiwań, budowania zespołu i własnej marki, a także uczenia się zasad, jakie kierują tym rynkiem. Wiem, że nasz teatr jest już rozpoznawalny, zaczyna być kojarzony przez mieszkańców Trójmiasta. Zdaję sobie sprawę, iż działalność teatralna kierowana jest zaledwie do kilku procent społeczeństwa, jednak w tych kilku procentach zaczynamy mieć swoje stałe miejsce.

Możemy regularnie oglądać was na scenie Konsulatu Kultury (poza wspomnianą "Pomocą domową", wystawiano tu też "Pana Tadeusza""Rewię - lata 20., lata 30."), ale przy "Boeing boeing" widzę pewne zmiany - tym razem spektakl nie jest produkcją Gdyńskiego Centrum Kultury, lecz wystawiany będzie jako spektakl impresaryjny, a pan poza reżyserią zajmuje się także produkcją. Skąd taka zmiana?

To prawda. Poza tym, że jestem reżyserem, stałem się także producentem. To oczywiście wielka odpowiedzialność, ale i satysfakcja. W mojej ocenie zespół Bałtyckiego Teatru Różnorodności jest gotowy, aby rozwinąć skrzydła i poza pracą edukacyjną (takie jest główne założenie działalności teatru - celem jest nauka zawodu przez praktykę na scenie), zacząć przygotowywać w pełni niezależne produkcje teatralne. Dzięki ciężkiej pracy i wytrwałości dorobiliśmy się wiernej publiczności. Komentarze widzów na profilu FB dodają skrzydeł i sugerują aby stawiać kolejne kroki w rozwoju naszej działalności. Stąd pierwsza całkowicie niezależna produkcja.

  • "Boeing Boeing", czyli prequel "Pomocy Domowej" (farsy opartej na prostym schemacie miłosnego wielokąta), odpowie na pytanie, dlaczego Nadia miała piekło u swojego poprzedniego pracodawcy, a także dlaczego warto spędzić weekend w Grunwaldzie. W roli Nadii ponownie zobaczymy Sylwię Ogryzek.
  • "Boeing Boeing", czyli prequel "Pomocy Domowej" (farsy opartej na prostym schemacie miłosnego wielokąta), odpowie na pytanie, dlaczego Nadia miała piekło u swojego poprzedniego pracodawcy, a także dlaczego warto spędzić weekend w Grunwaldzie. W roli Nadii ponownie zobaczymy Sylwię Ogryzek.
  • "Boeing Boeing", czyli prequel "Pomocy Domowej" (farsy opartej na prostym schemacie miłosnego wielokąta), odpowie na pytanie, dlaczego Nadia miała piekło u swojego poprzedniego pracodawcy, a także dlaczego warto spędzić weekend w Grunwaldzie. W roli Nadii ponownie zobaczymy Sylwię Ogryzek.
  • "Boeing Boeing", czyli prequel "Pomocy Domowej" (farsy opartej na prostym schemacie miłosnego wielokąta), odpowie na pytanie, dlaczego Nadia miała piekło u swojego poprzedniego pracodawcy, a także dlaczego warto spędzić weekend w Grunwaldzie. W roli Nadii ponownie zobaczymy Sylwię Ogryzek.
  • "Boeing Boeing", czyli prequel "Pomocy Domowej" (farsy opartej na prostym schemacie miłosnego wielokąta), odpowie na pytanie, dlaczego Nadia miała piekło u swojego poprzedniego pracodawcy, a także dlaczego warto spędzić weekend w Grunwaldzie. W roli Nadii ponownie zobaczymy Sylwię Ogryzek.
  • "Boeing Boeing", czyli prequel "Pomocy Domowej" (farsy opartej na prostym schemacie miłosnego wielokąta), odpowie na pytanie, dlaczego Nadia miała piekło u swojego poprzedniego pracodawcy, a także dlaczego warto spędzić weekend w Grunwaldzie. W roli Nadii ponownie zobaczymy Sylwię Ogryzek.
Parę miesięcy temu informowaliśmy o zmianach na stanowisku dyrektora Gdyńskiego Centrum Kultury. Pojawiła się zapowiedź, że teatr w Konsulacie ma być powoli wygaszany. Jak wyglądają perspektywy współpracy po zmianie dyrekcji?

Gdyńskie Centrum Kultury pod nową dyrekcją chce otworzyć się na bardzo różne dziedziny sztuki. Wcześniej priorytetową funkcję odgrywał teatr. Zapowiedzi nowej pani dyrektor świadczą, że teraz będzie inaczej. Teatr pozostanie, ale nie jako działalność wiodąca. Preferowaną formą pracy w materii teatralnej jest właśnie działalność impresaryjna. Przejmując obowiązki producenta wpisuję się w ten sposób w nowy pomysł programowy GCK.

Mobilny Dom Kultury ruszył w trasę po gdańskich dzielnicach



Aktorzy Bałtyckiego Teatru Różnorodności, pomimo licznych doświadczeń w pana spektaklach, to amatorzy. Kto tworzy tę grupę? Są to raczej pasjonaci teatru, traktujący występy jako hobby czy może osoby aspirujące do wejścia na profesjonalną, aktorską ścieżkę?

Tak było kiedyś. Potem zacząłem miksować profesjonalistów z amatorami. Dzisiaj patrząc na scenę, obserwując poziom gry, warsztat sceniczny, dykcję, impostację głosu, świadomość ciała zapominam, że to ludzie bez dyplomu wyższej uczelni. Kiedy mówię publiczności, że obejrzeli spektakl aktorów nieprofesjonalnych, nikt nie wierzy i kwituje to śmiechem. Jak w przypadku każdego "produktu" - to rynek weryfikuje przydatność i sprzedawalność. A nas rynek zweryfikował jako profesjonalny zespół. Więc oderwijmy proszę metkę amatorstwa od tego zespołu. Życzę wszystkim takich wyników sprzedażowych jak nasze.

Wróćmy do nadchodzącej premiery. W roli głównej ponownie zobaczymy Sylwię Ogryzek, która nie tylko jest uwielbiana przez publiczność, ale i zostało doceniona Nagrodą Prezydenta Miasta Gdyni. Czy w "Boeing Boeing" ma szansę powtórzyć ten sukces?

Jestem przekonany, że tak. Jest jej zapewne trochę łatwiej niż innym, gdyż gra dokładnie tę samą postać, uwikłaną w podobne tarapaty. Jednak wszyscy zdajemy sobie sprawę z tego, że oczekiwania publiczności względem niej są ogromne. Część widzów przychodzi właśnie ze względu na jej nazwisko. Wiem, że mierzy się z potężną presją, jednak to, co widzę na scenie w trakcie prób daje mi absolutny spokój. Jestem głęboko przekonany, że widzowie po raz kolejny ją pokochają.

Spektakl

8.3
97 ocen

Boeing Boeing

komedia

Miejsca

Spektakle

Opinie (10) 1 zablokowana

Wszystkie opinie

  • (2)

    Tomku
    życzę powodzenia, ale z tą profesjonalizacją zespołu to mocno przesadzasz.
    Sylwia i może jeszcze dwie osoby mogą aspirować za jakiś czas do roli aktorów,
    a reszta... proszę cię drewno i nic ponad.

    • 11 11

    • (1)

      Teatr amatorski to teatr tworzony przez osoby niezwiązane zawodowo z teatrem, bez wykształcenia aktorskiego. Jak najbardziej więc można mówić tutaj o amatorach.

      • 2 1

      • no tak
        ale nikt tu amatorstwa nie neguje, fajnie że taka instytucja istnieje dla grupy iluś tam osób i ich rodzin, znajomych

        To autor i Pan Tomasz, oraz pewnie zbyt ambitni wykonawcy, chcą zerwać taką łatkę
        zupełnie niepotrzebnie jak napisał ktoś poniżej bycie amatorem to bycie miłośnikiem i naprawdę to wystarczy

        • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    lubię to (1)

    ci amatorzy w większości są lepsi od wielu zawodowych, zmanierowanych gwiazdeczek... Wystarczy się przejść na spektakle grane w profi teatrach, najlepiej takie, które są na afiszu już od dłuższego czasu... Wielu aktorów traktuje je jak chałturę. W Bałtyckim Teatrze Różnorodności przynajmniej widać pasję, która niweluje braki warsztatowe. Ale każdemu teatrowi życzę takich braków... Tak trzymać.

    • 15 7

    • tyle że na chałturę bez nazwisk nikt nie przychodzi

      • 2 0

  • Kim jest amator? (1)

    Według słownika:
    1. «osoba, która zajmuje się czymś dla przyjemności»
    2. «osoba lubiąca coś»
    3. «osoba wykonująca coś bez fachowego przygotowania»
    4. «osoba chętna do nabycia czegoś»

    W Polsce istnieje, chyba tylko definicja numer trzy... I teraz pytanie, dlaczego niektóre dziedziny mogą być podzielone na amatorskie i profesjonalne, a w innych różnica się rozmywa? Bo jeśli ktoś śpiewa, wydaje płyty, gra koncerty, robi karierę, zdobywa nagrody, ale nie ma dyplomu Akademii Muzycznej - amator, czy nie? Albo ultramartończyk, biega, trenuje codziennie, jeździ na zawody, zdobywa medale, ale nie ma dyplomu AWF - amator, czy nie? Albo pisarz, wydaje książki, zarabia na nich, bierze udział w spotkaniach autorskich, ludzie to czytają, dostaje nagrody, ale filologii polskiej nie skończył - amator, czy nie? A jak się idzie do teatru w Warszawie na farsę i gra Kasia Cichopek (bez dyplomu), Kuba Wojewódzki (bez dyplomu), Julia Wieniawa (bez dyplomu), Dominika Gwit (bez dyplomu) - to się idzie na amatorów, czy nie? Albo, jak w Teatrze Muzycznym są castingi i grają osoby bez dyplomów - to amatorzy, czy nie? Amator to takie dziwne słowo, bo niby pozytywne, a społecznie nacechowane negatywnie (amatorszczyzna!). Może oderwijmy negatywną łatkę od bycia amatorem. Amator to miłośnik, smakosz i entuzjasta.
    Żyjemy w takich czasach, że każdy może być ekspertem, bez elementarnej wiedzy. Ale bycie amatorem oznacza pasję i oznacza, że człowiek zna się na tym, co go pasjonuje. Oby tej pasji nigdy amatorom nie zabrakło.

    • 20 1

    • amator za prywatne pieniądze i za dotacje to dwie zasadniczo rózne sprawy

      Jest wiele znanych produkcji filmowych, w których zagrali Amatorzy i odnieśli ogromny sukces. Ale pieniądze na te realizacje dobrowolnie wyłożyły prywatne firmy i osoby.

      Jeśli natomiast instytucja korzysta z państwowych, samorządowych dotacji (czyli pieniędzy pod przymusem zabranych w podatkach) to amatorów powinna zatrudniać w ostateczności w niszowych działaniach edukacyjnych a i tu mam wątpliwości. W Trójmieście jest wielu wykształconych aktorów. Pamiętam jak świetna grupa "Kabaret Literacki - Piwnica na piętrze" został z Konsulatu Kultury wyproszony po krótkiej obecności. Domyślam się aby zrobić miejsce dla swoich amatorów.

      • 3 2

  • Naprawdę> (2)

    • 1 0

    • Chyba ktoś utracił kontakt z rzeczywistością... (1)

      W byciu amatorem i pasjonatem nie ma nic złego, chyba, że się straci kontakt z rzeczywistością i uważa, że jest się lepszym od zawodowców. BTR ma ponad 10 lat działalności? To bardzo ciekawe. Chyba pani dziennikarka nie odrobiła lekcji a pan reżyser i producent nie wyprowadził jej z błędu. BTR działa bodajże od 3-4 lat. Pan Tomasz prowadził Scenę 138, której sam nie zakładał, tylko przejął po innych osobach.

      W kwestii profesjonalizmu... kto z osób grających w BTR utrzymuje się z teatru? Chyba tylko Pan Tomasz. Jak również z prowadzenia wszelakich imprez dla Gdyni...

      Warto czasem zrobić reasearch przed wywiadem Pani Magdo a nie łykać wszystko jak młody pelikan.

      • 8 4

      • ale pewnie część ma wpisane na fb AKTOR

        • 3 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pobożni i cnotliwi. Dawni gdańszczanie w zwierciadle sztuki (2 opinie)

(2 opinie)
20 zł
spotkanie, wystawa, warsztaty

Kultura ludowa Pomorza Gdańskiego

wystawa

Improwizacje w Konsulacie

40 zł
warsztaty

Rozrywka

Kulinaria

Sprawdź się

Sprawdź się

Który z ważnych polityków epoki PRL wstrzymał w latach 50. odbudowę Teatru Wybrzeże w Gdańsku?

 

Najczęściej czytane