Wydarzeń z muzyką dawną w roli głównej w Trójmieście nie brakuje, a jednak koncert, który odbędzie się w środę, 10 września o godz. 18.30 w gdyńskim kościele p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Piotra Rybaka będzie bez wątpienia wyjątkowy. Kubański zespół Ars Longa de Habana wykona kompozycje reprezentatywne dla południowoamerykańskiego baroku, a więc muzykę w Polsce praktycznie nieznaną. Wstęp jest wolny.
-
Wspólnie z Baltisches Orgelzentrum zdecydowaliśmy się zaprosić Kubanczyków, aby zaprezentować trójmiejskiej publiczności mało znaną w Polsce, aczkolwiek niezwykle ciekawą muzykę południowoamerykańskiego baroku - mówi
Karol Hilla ze Stowarzyszenia Musica Sacra, organizator koncertu. -
Muzyka Nowego Świata, ze swoją wspaniałą historią i pokaźnym dziedzictwem to niepowtarzalna szansa na ponowne odkrycie Ameryki. Artyści z Ars Longa de Habana wykonują muzykę na instrumentach historycznych, a swoją wiedzę czerpią z muzycznych zasobów katedr w Peru, Meksyku czy Wenezueli.
Podbój terenów Ameryki Południowej przez Hiszpanów i Portugalczyków włączył je w strefę wpływów kultury chrześcijańskiej. Nie próbowano jednak wykorzenić indiańskich zwyczajów, a wręcz przeciwnie - w dużej mierze odwoływano się do lokalnych tradycji, wierzeń czy zwyczajów, umiejscawiając je w nowym, chrześcijańskim kontekście. Podobnie było ze sztuką portugalską i hiszpańską okresu renesansu i baroku, która w połączeniu z miejscową sztuką tworzyła specyficzne warianty stylów europejskich.
Wraz z misjonarzami przybyli do Nowego Świata artyści, którym zlecono zorganizowanie zaplecza kulturalnego. Jednym z kompozytorów, którzy przenieśli się do Ameryki Południowej i zostali tam już do końca życia tworząc swoje dzieła w oparciu o lokalne tradycje, był Portugalczyk Gaspar Fernández. W wieku 33 lat został on zatrudniony na stanowisku organisty i organmistrza katedry w gwatemalskim Santiago, gdzie tworzył wyrafinowane polifoniczne kompozycje zgodne z rzymskokatolicką liturgią. W 1606 r. przeniósł się do Pueblo (dzisiejszy Meksyk) i pozostał tam aż do śmierci. Zdarzało mu się pisać również utwory niezwiązane z liturgią, a do wielu z nich włączał teksty w rozmaitych lokalnych językach, jak np. pseudoafrykański, dialekty Indian północnoamerykańskich, język Azteków, a także hiszpański i portugalski.
Z lokalnych tradycji, wierzeń i kultury czerpali wiedzę również inni kompozytorzy, których muzyki posłuchamy podczas środowego koncertu, jak np. Tomás Salgado czy Gabriel García de Mendoza.
-
W programie znajdzie się muzyka nie wykonywana nigdy wcześniej w Trójmieście, reprezentatywna dla południowoamerykańskiego a także afrykańskiego baroku. Warto zatem przyjść i posłuchać tych unikatowych kompozycji, ponieważ kolejna okazja może nadarzyć się nieprędko - mówi Karol Hilla.
Koncert zespołu Ars Longa de Habana się w środę 10 września o godz. 18.30 w gdyńskim
kościele p.w. Matki Bożej Nieustającej Pomocy i św. Piotra Rybaka 
. Wstęp jest wolny.
Zobacz fragment koncertu zespołu Ars Longa de Habana.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy