• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jeśli mnie oswoisz, będziemy potrzebni jeden drugiemu

Antoine de Saint-Exupery
84 / 32

Opinie (50) 5 zablokowanych

  • Programowo zniewalani bałwochwalczą ideologią kultu kobiet chłopcy Polacy to współczesne umodelowane i oswojone Nieloty płci (39)

    Nieświadomy swojej wielkiej godności mężczyzny mąż i ojciec nie będzie nigdy ostoją i wsparciem swojej rodziny, bo "Ptaki, którym programowo podcina się skrzydła, na zawsze pozostaną nielotami"!

    Jak do tego doszło?
    Motto to taka lewacka nowomowa w sowieckim stylu. Dobre wychowanie możliwe jest tylko wtedy, kiedy wychowawca ukazuje dobro własnym przykładem, czyli modelowanie, tresura i oswajanie nie mają nic wspólnego z wychowywaniem. A negatywne skutki ZŁEGO wychowywania są wielorakie!
    Celem wychowawcy powinno być pragnienie wiernego służenia wychowankowi w takim jego nakierowaniu, by on sam chciał zbliżać się do dobra i piękna, by sam szukał szlachetnych ideałów, by sam być chciał wzorem dla innych w postępowaniu właściwym, w wywyższaniu innych, w dzieleniu się czułością i wszelkimi innymi wartościami z innymi, a zwłaszcza z osobą sobie najbliższą.

    Jakże wielu z nas (zwłaszcza mężczyzn Polaków) cechuje chłód uczuciowy. Z czegoś to wynika.

    Co się dzieje, kiedy człowiekowi odbiera się godność, uprzedmiotawia się go, różnymi ideologiami zniewala? Taki człowiek zamyka się w sobie; czuje się bezradny i bezsilny, ponieważ nie potrafi odróżnić dobra od zła, nie potrafi wyjść poza siebie ku nieobłudnej miłości... po prostu nie potrafi. A skoro alkoholizm w latach PRL-u to była plaga społeczna, a samobójstwa wśród polskich mężczyzn zdarzały się wielokrotnie częściej od kobiet i osób narodowości innych, to znaczy, że...

    • 14 22

    • Truizm (30)

      Odnosnie kobiet. Każdy z nas dostał kiedyś kosza. Kazdy z nas zakochał sie w kimś z innej ligi, ale odrzucenie nie powinno być motywacją do zemsty lub budowaniu na tym ideologii.

      • 12 5

      • (7)

        Ja rozumiem, że tym sposobem na fałszywe tory usiłowała kiedyś nakierować feministka Mirek, ale mężczyzna? Gdzie w tej treści To Ja jest cokolwiek z tego, że każda z was dostała kosza?
        Albo te brednie że odrzucona miłość, że zemsta.
        "Kazdy z nas zakochał sie w kimś z innej ligi, ale odrzucenie nie powinno być motywacją do zemsty lub budowaniu na tym ideologii."
        Nie mam wątpliwości - jesteś feministką Mirek.

        • 3 9

        • Feministka, Mirek. Brzmi jak skecz z kabaretu (6)

          To, że widzisz w moich wypowiedziach kobiete dobitnie znaczy, że masz z nimi problem.

          • 10 4

          • Gdzie w tej treści To Ja jest cokolwiek z tego, że każda z was dostała kosza? (4)

            Co ma wspólnego opinia To Ja z faktem, że każda z was i każdy z nas zakochał się kiedyś "z kimś z innej ligi"? Gdzie w tej treści To Ja jest cokolwiek co by sugerowało, że on się mści i na fundamencie tej zemsty on sam zbudował jakąś ideologię?

            • 3 7

            • (1)

              Bo on nigdy nie kochał i nie jest kochany, a jego wpisy dowodza tylko tego, że nie ma co robic

              • 7 7

              • On kocha miłością bliżniego do niego .

                • 3 6

            • Odrobine odwagi do obrony swojej tezy. Prosze nie udawać, ze ktos inny jej broni (1)

              Bo z tego wynika ten chłód uczuciowy o którym pisałeś. Nie z żadnych lewackich ideologii. Źle zainwestowane uczucia są przyczyną takich awersji

              • 7 4

              • Chyba, że mamy hardcore

                Problemy z Matką w dzieciństwie. Alkoholizm, molestowanie. Za mało czasu poświęconego dziecku. Brak ciepła domowego

                • 7 4

          • Przyznaj się, bez bicia.

            • 1 9

      • Sama prawda!

        • 4 7

      • Obraz bezgranicznego zaufania syna do matki, wynikający z dziecięcej szczerości i czystości (16)

        Moje przesłanie brzmi - traktujmy się jednakowo zaczynając od zasady, by traktować wszystkie dzieci jednakowo - tylko tak nauczymy je szacunku wzajemnego, a zwłaszcza do płci przeciwnej.
        Jaka jest Twoja opinia na temat takiego przesłania?

        Czekając na odpowiedź. Będąc małym chłopcem całowałem wszystkie podane mi do pocałowania kobiece dłonie. Od kiedy? Od zawsze jak pamiętam (jak tylko nauczyłem się sikać na stojąco DDD).
        Zacząłem się nad tym zastanawiać po słowach profesora, który jeszcze za komuny, po powrocie z Norwegii powiedział: "W Norwegii wszyscy są wobec siebie grzeczni, a nie że wobec kobiet grzeczniejsi".
        Potem spotkałem dziewczynę z innego niż to moje środowiska i także i dzięki niej odkryłem tą prawdą, że cmoknonsensem zniewoleni są - jak wszyscy nałogowcy - zaprogramowani!
        Czy nałogowiec jest wolnym człowiekiem? Na moim przykładzie; mamusia wpajała mi ten nawyk zanim poszedłem do szkoły. Definitywnie zaprzestałem całowania kobiet w rękę w wieku ok. 23 lat i był to proces niełatwy, jak niełatwe jest wychodzenie z każdego nałogu. Bo to nie było tak, że sobie postanowiłem, że od jutra nie całuję...
        PS. Zniewoleni złą ideologią byliśmy w latach PRL-u wszyscy i ja dzisiaj nie krytykuję swoją Mamusię, ciocie ani osoby inne, tylko złą ideologię.

        • 2 8

        • To co mamy robić ? (1)

          • 1 6

          • Nie słuchać szarlatanów :-) I nie brać sobie do łepa.

            • 5 5

        • (5)

          Dobrze, że to tylko cmokanie w dłoń cioci. A jakby tak zapragnęli programować na mycie nóg wujkowi? Strach pomysleć.

          • 4 5

          • (4)

            Dobrze , że tylko nogi

            • 3 6

            • Bo nie jestem kobietą (3)

              A pytanie jest absurdem. Co to ma znaczyć w praktyce, traktujmy się jednakowo? Wynika z tego, że chciałbyś wszędzie parytetów? Tych "lewackich"

              • 5 4

              • Feministka nie jest kobietą? (2)

                Typowe myślenie feministki - parytety.
                Traktujmy się jednakowo w kontekście treści opisu z lat PRL.

                • 2 8

              • Mylisz z feministą (1)

                Do których sie nie zaliczam, ale z tego co widać już cie nie przekonam. Polecam z kims o tym porozmawiać, bo to zachowanie paranoiczne plus problem z płcią piękną

                • 7 4

              • Psycholog czy psychiatra ?

                • 3 1

        • Nie całujesz w rękę, ok. O awersji juz pisałem (7)

          Teraz jeszcze napisz gdzie cie twoje zasady doprowadziły ? Chodzi mi o sprawy sercowe.

          • 4 4

          • (3)

            Dlaczego ie odpowiedziałaś na konkretne pytanie?

            • 2 7

            • Odnioslem sie wyzej (2)

              Przez przypadek w zła opinie odpowiedz wstawiłem

              • 6 4

              • (1)

                Amenki nie ogarną tego. To za dużo dla nich. I to, że pomyliłeś miejsce i sama treść.

                • 5 6

              • Bardzo traFnie, a Amenki nieprzekonane , pogubone w nawiedzeniu i w koronkach ?

                • 0 5

          • Pogarda, arogancja, pomówienie i próba ośmieszenia to atak nienawiści wymierzony na odległość (1)

            Po czym poznamy - żyjącego nienawiścią do kogoś, wyznania lub jakiejś idei - człowieka niekulturalnego? Po tym, że w swojej pysze osobnik taki w swoich stwierdzeniach zatraca rzeczywistość, a w swojej bezradności ukazuje swoje chamstwo. W każdym (kogoś takiego) np. poście występuje element poniżenia drugiej osoby, którą ów człowiek widzi jako przeciwnika, jako zagrożenie dla własnego ego. Ale i element osobowości osoby zagubionej, wściekłej, nienawidzącej i nie mającej argumentów.

            Nie chodzi tylko o to, że osoba żyjąca nienawiścią nie jest w stanie sklecić słowa na poruszany w motcie czy w czyjejś opinii temat stale np. oceniając autora jakiejś opinii, a nie treść opinii. Nie dyskutuje o problemach ludzi, tylko ma zawsze coś do powiedzenia o pogardzanych ludziach. A już zwłaszcza wtedy, kiedy ktoś głosi pochwałę miłości, głosi potrzebę równego się traktowania (np. bez względu na płeć), ukazuje swoją (np. męską) godność. Dla osoby zniewolonej np. wybraństwem swojej płci, która żyć miłością i ideą jednakowego się traktowania nie potrafi, dla której sensem życia jest wojna (np. płci), słowem swojego wroga opluwanie i ośmieszanie, napisanie inaczej jak językiem pogardy byłoby cudem.

            W tej mojej krytyce chodzi o coś więcej jak typowy dla niektórych pogubionych brak kultury. Ale i z niegrzecznością wiąże się arogancja. Każdy ma prawo do jakiejś oceny, ale to prawo jest w cywilizowanym świecie ograniczone kulturą, dbałością o dobre imię i odpowiednim zachowaniem.

            PS. Kiedy lewak (feministka) nie chce pisać na poruszany temat, pisze zawsze o czymś innym. A zwłaszcza o kimś, kogo darzy szczerą nienawiścią. Feministka po raz kolejny zero argumentów, bezradna, to napisała jak umiała czyli pogarda, arogancja, pomówienie i próba ośmieszenia.

            • 2 10

            • O ja cie

              Ty to za każdym razem wpisujesz czy wklejasz?

              • 6 7

          • Feministka Mirek i sprawy sercowe he he

            No to opowiadaj, gdzie cię twoje zasady doprowadziły he he.

            • 1 4

      • Odnośnie bałwochwalczej ideologii kultu kobiet (3)

        W jednym z wielu podręczników o wychowaniu z lat PRL czytamy: "Osoba dostojna, podając rękę, czyni szaremu człowiekowi zaszczyt. Proszę to zapamiętać, z tego wywodzi się zasada, że pierwsza podaje rękę osoba ważniejsza. Starszy - młodszemu, kobieta - mężczyźnie. (..)
        Prezentacja. To też proszę zapamiętać, żeby nie było wątpliwości, że przedstawiamy zawsze osobie ważniejszej, dostojniejszej, starszej mniej ważną, młodszą; dziewczynie - chłopca." ("nastolatki i bon ton" M. D.)

        Nie ma chyba wątpliwości; autorka zakwalifikowała kobiety (a więc siebie) do grupy osób ważniejszych, mężczyzna zaś ma być człowiekiem szarym. W tej doktrynie kultu kobiet nie ma miejsca dla szacunku wzajemnego.
        Na tym przykładzie widzimy, jak ważne jest propagowanie tylko dobrych książek, które nie zniekształcają wzajemność w międzyludzkich relacjach. Słusznie zaczynamy od szacunku jako podstawy pozostałych wartości, ale musi to być szacunek wzajemny oparty na miłości nieobłudnej. Tylko tak będzie możliwy prawidłowy rozwój umysłowy, tylko tak jasno zdefiniujemy wartości i "zarazimy nimi" nasze dzieci. Głód sprawiedliwości i miłości połączone z pragnieniem ufnego dziecka czynienia dobra świadczą o pilnej potrzebie takiego podejścia.

        • 2 8

        • A kto jeszcze cmoka w rękę? Sporo się zapóźniasz. Nie ma PRLu i podręczników o których piszesz. (2)

          Nawiedzeni i ich podwójne standardy. Czy jak to u ciebie Kalego logika. Traktować z estymą kobiety źle. Ale traktować z estymą księdza nie ma problemu.

          • 5 5

          • Rozgrzeszenia już nie doświadczysz , jak bedziesz Żył ?

            • 0 2

          • Kto jeszcze cmoka w rękę?

            Kobiety muzułmanki, cyganki i w wielu częściach świata swoich ojców i mężów.

            • 2 2

    • "Motto to taka lewacka nowomowa w sowieckim stylu." ?! (7)

      Antoine de Saint-Exupéry zmarł 31 lipca 1944. A 80 lat później na podrzędnym forum podrzędny grafoman To Ja podsumowuje klasykę światowej literatury "nowomowa". Żenujące.

      • 7 6

      • Mały Książę podczas swych podróży spotkał lisa, czyli kontekst wypowiedzi, a czytanie ze zrozumieniem (5)

        "Tymczasem jesteś dla mnie jakimś chłopcem podobnym do stu tysięcy innych chłopców. I nie jesteś mi potrzebny. Także i ja nie jestem tobie potrzebny. Jestem dla ciebie tylko jakimś lisem podobnym do stu tysięcy innych lisów. ale jeśli mnie oswoisz, będziemy potrzebowali siebie nawzajem. Staniesz się dla mnie kimś jedynym na świecie."

        • 3 6

        • O jejku (1)

          Umiesz przepisywać? A pisać tak żeby cię zrozumieli potrafisz? Po co to wklejasz? Zdajesz sobie sprawę, że te słowa tłumaczono na 300 języków i dialektów? A jedyne na co Ciebie stać to : "Motto to taka lewacka nowomowa w sowieckim stylu."? Powtórzę Ci: jesteś żenujący.

          • 7 4

          • oNemu anieli i katabasy grają .

            • 0 3

        • (2)

          I co to ma wspólnego z wychowywaniem? Odbieraniem godności? Albo jakąkolwiek ideologią?

          • 6 2

          • (1)

            No tak, co te wszystkie feministki mają ma wspólnego z wychowywaniem? Odbieraniem godności? Albo jakąkolwiek ideologią?
            Tylko hejt i nienawiść.

            • 2 3

            • Feministki to damy, trzeba je szanować i słuchać, aby realizować ich postulaty.

              • 2 0

      • Obstrukcja wg.biuletynu kc piS .

        • 1 3

  • To powiedział lis z Małego Księcia. (3)

    • 12 3

    • 'Jedzą, piją, lulki palą, . Tańce, hulanka, swawola; . Ledwie karczmy nie rozwalą, . ha cha, chi chi, hejza, hola!

      Mały Książę podczas swych podróży spotkał Pijaka
      Spytał:
      - Dlaczego pijesz?
      - Aby zapomnieć - odpowiedział Pijak.
      - O czym zapomnieć? - zaniepokoił się Mały Książę, który już zaczął mu współczuć.
      - Aby zapomnieć, że się wstydzę - powiedział Pijak, schylając głowę.
      - Czego się wstydzisz? - dopytywał się Mały Książę, chcąc mu pomóc.
      - Wstydzę się, że piję.

      Ten sam obłędny mechanizm rządzi każdym nałogiem.

      Jak to się ma do realnego świata? "Spotkanie z księciem" - tym mi z książki znanym - już w mojej młodości ukazywał i potęgujący się kryzys człowieczeństwa, a zwłaszcza męskiej godności. Polscy alkoholicy byli ofiarami PRL-owskiego, są i obecnego systemu społecznego, w którym mężczyzna nie był i bywa że nadal nie jest traktowany na równych zasadach społecznych z kobietą. Przepijali i nadal przepijają to traktowanie ich jako "pomocników domowych", jako ludzi drugiej kategorii, jako "przyjaciela człowieka". Zwłaszcza za komuny z czasem nie mogli nawet marzyć o innym życiu, obojętnieli (zniewoleni nadal obojętnieją) choć oczywiście czuli (i czują), że nie wszystko jest w porządku.

      Fakt, że przepijali oni swój brak szacunku uwidocznił się zwłaszcza w późniejszych latach, kiedy na oddziały odwykowe zaczynały trafiać już niezależne finansowo (najczęściej ciężko pracujące), ale uzależnione od alkoholu kobiety. Widząc w oczach ludzi pogardę dla siebie, nie mogąc pogodzić się z utratą szacunku, postanowiły - lecząc się - odzyskać utracone poczucie godności.
      Tak więc motywacja, by wyjść z uzależnienia, była i jest u kobiet dużo silniejsza.

      • 4 12

    • wow

      • 1 3

    • serio?

      • 1 2

  • bzdura dla frajerów. (3)

    • 6 5

    • (2)

      Wstąpił był do piekieł , po drodze mu było .

      • 0 3

      • Szalom (1)

        Pół roku mnie nie ma a ty ciągle to samo zią. Autorytet do którego nie dorośliśmy. Nie bój nic. Może następne pokolenia sięgną po Ciebie. Jak w testamencie Dolfa

        • 1 2

        • Niektóre po ,,pegasusa'' siegają Ty tylko sieM na ID opierasz ? Dobrzy jesteście w ingwilacji .

          • 0 0

  • Jeśli mnie oswoisz, będziemy potrzebni jeden drugiemu (1)

    powiedziała z pokorą kobieta do swojego pana męża.

    • 7 4

    • Co to ma znaczyć w praktyce, traktujmy się jednakowo?

      feministka Mirek

      • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.