- 1 O co chodzi z Dniem Kropki? (21 opinii)
- 2 Były premier otrzyma tytuł doktora honoris causa (214 opinii)
- 3 "Trzeba zbudować nowy Dar Młodzieży" (367 opinii)
- 4 Najbardziej opłacalne studia. Ile zarobisz z dyplomem? (134 opinie)
- 5 Wielki Maraton Czytelniczy: to koniec? (78 opinii)
- 6 Zaświadczenie o niekaralności. Nawet 500 wniosków dziennie (88 opinii)
Młodzi naukowcy z Trójmiasta. "Globalnym problemem jest obecnie kwestia rzetelności badań"
Jakub Baczyński-Keller został stypendystą Fulbright Junior Research Award 2024-2025, a to oznacza półroczny wyjazd naukowy do laboratorium Harvard School of Medicine. Młody naukowiec będzie tam kontynuował badania dotyczące regeneracji układu nerwowego, o czym opowiedział nam w ramach naszego cyklu "Młodzi Naukowcy z Trójmiasta".
Jakub Baczyński-Keller jest obecnie doktorantem na Wydziale Chemicznym Politechniki Gdańskiej, gdzie realizuje pracę naukową w Laboratorium Biotechnologii Regeneracyjnej. Udało nam się spotkać tuż przed wyjazdem, w ramach stypendium Fulbrighta, do USA, gdzie będzie dalej rozwijał swoje pasje naukowe w obszarze biotechnologii. Te zainteresowania zrodziły się jeszcze w okresie szkoły średniej - w III Liceum Ogólnokształcącym w Gdyni.
- Mówiąc szczerze, w liceum myślałem o medycynie, ale przygotowując się do matury, miałem świetną korepetytorkę, która dobrze znała świat nauki i opowiadała mi o nim, a widząc moje zaangażowanie, zachęcała do wyboru tej ścieżki. Zadawałem dużo pytań, chciałem zrozumieć działanie wszystkich procesów. Byłem coraz bardziej zaintrygowany i ostatecznie w ogóle nie składałem papierów na medycynę - przyznaje doktorant.
Młodzi naukowcy z Trójmiasta. Dr Weronika Babińska-Wensierska nurkowała w poszukiwaniu bakterii
"Gdybyśmy byli w stanie kontrolować geny"
Jakub Baczyński-Keller ukończył pierwszy i drugi stopień studiów biotechnologicznych na Politechnice Gdańskiej, gdzie zainteresował się tematyką regeneracji, a w szczególności regeneracji układu nerwowego u ssaków, co może mieć fundamentalne znaczenie dla otwarcia nowych ścieżek naukowych.
- Jest to obszar nie do końca zbadany. Jest oczywiste, że przy gojeniu aktywnie bierze udział układ krwionośny czy immunologiczny. Natomiast ostatnie badania wskazują również na dużą rolę układu nerwowego i udziału nerwów. Chciałbym zgłębić bardziej ten temat, łącząc badania na zwierzętach z badaniami molekularnymi. Wszystko wskazuje na to, że odpowiednią terapią możemy zaindukować proces regeneracyjny np. u myszy. W tym momencie pracuję na modelu regeneracji małżowiny usznej - tłumaczy Jakub Baczyński-Keller.
- Wszystkie komórki w naszych organizmach mają taki sam kod genetyczny. Pomimo to, dzięki epigenetyce, różnią się od siebie np. w sercu czy układzie nerwowym. Organizm jest w stanie na poziomie molekularnym włączać i wyłączać poszczególne geny, co rzutuje na późniejsze funkcjonowanie komórek. Obecnie naukowcy również są w stanie w to ingerować - dzięki temu mamy już epigenetyczne leki przeciwnowotworowe nowej generacji. W przypadku regeneracji komórki mają taką zdolność, ale pozostaje ona częściowo zablokowana. Gdybyśmy byli w stanie kontrolować geny odpowiadające za ten proces, otworzyłyby się przed nami nowe możliwości terapeutyczne - dodaje.
Młodzi naukowcy z Trójmiasta. Kornelia Wieczorek - 16-latka na liście 100 najbardziej wpływowych kobiet
"To był znak"
Jakub jest obecnie również zastępcą przewodniczącego w samorządzie doktorantów PG i działa w zespole ds. komunikacji Krajowej Reprezentacji Doktorantów.
- Jest to dla mnie bardzo istotne. Wydaje mi się, że odpowiedzialny naukowiec powinien dbać także o swoje otoczenie i próbować rozwiązywać problemy środowiskowe. Zawsze jest dużo do zrobienia, bo problemy doktorantów są ściśle związane z problemami nauki i dlatego tak ważna jest ścisła współpraca ze starszymi naukowcami i władzami uczelni, by razem rozwiązywać i pokonywać trudności napotykane przez doktorantów, czyli przyszłych naukowców. Wydaje mi się, że globalnym problemem jest obecnie również kwestia rzetelności badań. Naukowcy, a w szczególności młodzi, chcą szybko osiągnąć sukces i bywa, że idą na skróty. Jest to duży problem, który dotyka nas wszystkich, bo tracimy zaufanie społeczne - zaznacza Baczyński-Keller.
Doktorant zaraz wyjeżdża na półroczny staż w laboratorium na Harvard School of Medicine, gdzie będzie pracował na jednym z oddziałów uczelni w szpitalu Massachusetts General Hospital w Bostonie. Jest to wymiana naukowa, która ma na celu zacieśnienie współpracy i wymianę myśli. Będzie tam się zajmował dalej kwestiami regeneracji układu nerwowego, ale na modelu rybim.
- Na początku miałem mieszane uczucia, ale znalazłem laboratorium, które idealnie mi odpowiada, bo realizują bardzo podobne badania. To był znak - przyznaje.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-08-29 19:13
gratulacje
fajnie sie czyta o sukcesach mlodych ludzi, trzeba wykorzystac swoje 5 minut, powodzenia
- 26 2
-
2024-08-29 10:07
(2)
Gratuluję Panie Jakubie! Tacy ludzie jak Pan powinni być przykładem dla młodych - pracowici, ambitni, ciekawie świata. Niestety w obecnych czasach liczą się influenserzy, youtuberzy, prezentujący bezwartościowe treści. A to ludzie wykształceni, wnoszący coś do naszego życia powinni być autorytetami dla następnych pokoleń. Powodzenia p. Jakubie!
- 61 7
-
2024-08-29 21:14
nie wracaj.... (1)
Bo kariery tutaj nie zrobisz... a na PG w szczególności.
- 2 1
-
2024-08-30 06:21
Na GUMedzie również
- 0 0
-
2024-08-29 08:23
gratuluję Panu (3)
- 40 7
-
2024-08-29 20:31
Gratulacje (2)
Życzę również Panu, aby zadbał o swój rozwój i został na dobrej zagranicznej uczelni. Sam kiedyś popełniłem duży błąd i wróciłem z takiego stażu pomimo propozycji pracy na dobrej zagranicznej uczelni. Dzisiaj rozumiem ze trójmiejska nauka to bagno i strata czasu. Niestety juz za późno.
- 3 1
-
2024-08-29 21:43
A ja myślę, że powinien wrócić na uczelnię (1)
I stworzyć tutaj zespół naukowców. Mamy bardzo zdolną młodzież i warto spróbować.
- 0 0
-
2024-08-30 06:20
Wracasz
jeśli w bajki przełożonych wierzysz. Tutaj liczą się koneksje, a nie to czy jesteś zdolny, ambitny etc.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.