- 1 Kiedy możemy wyjść wcześniej z pracy? (32 opinie)
- 2 Najbardziej opłacalne studia. Ile zarobisz z dyplomem? (132 opinie)
- 3 Zaświadczenie o niekaralności. Nawet 500 wniosków dziennie (87 opinii)
- 4 Tak szkolą się snajperzy (65 opinii)
- 5 Praca w branży nieruchomości. Warto zostać agentem? (77 opinii)
Rusza program "Aktywny rodzic". Gdańskie żłobki będą bezpłatne
Od 1 października rodzice i opiekunowie będą mogli składać wnioski o nowe świadczenia dla rodzin z programu "Aktywny Rodzic". Czy w związku z nowymi dopłatami zmienią się opłaty w żłobkach? Ile kosztują żłobki w Trójmieście? Jak się okazuje gdańskie żłobki będą bezpłatne, rodzice ponosić będą jedynie koszty za wyżywienie dziecka.
Nowe świadczenia dla rodziców od października
Od października gdańskie żłobki będą bezpłatne
W poniedziałek, 2 września, Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska, Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej, Agnieszka Pomaska, posłanka na Sejm RP oraz Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydent Sopotu podczas konferencji prasowej opowiedziały o zmianach w gdańskich i sopockich żłobkach, w związku z wejściem w życie ustawy "Aktywny rodzic".
- Od października żłobki publiczne w Miasto Gdańsk będą bezpłatne. Rodzice, którzy do tej pory płacili 890 zł miesięcznie za miejsce w żłobku, dzięki rządowemu programowi Aktywny Rodzic, zapłacą jedynie za koszt wyżywienia dziecka. To ulga również dla budżetu miasta, bo kwota którą wszyscy dopłacamy do 1 miejsca w żłobku, zmniejszy się z ok. 2000 zł do ok. 1400 zł. Działamy też, żeby zwiększyć liczbę miejsc w żłobkach, co umożliwi rodzicom powrót na rynek pracy. Pozyskaliśmy już 38 mln zł z programu Maluch Plus na budowę 2 nowych placówek i rozbudowę już istniejących. Pozwoli nam to stworzyć dodatkowo ok. 600 miejsc dla gdańskich maluchów - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Świadczenie w ramach ustawy "Aktywny Rodzic" będzie kierowane do rodziców dzieci uczęszczających do instytucji opieki nad dzieci do lat 3. - tj. żłobka, klubu dziecięcego albo dziennego opiekuna. Będzie przysługiwało w wysokości do 1500 zł miesięcznie na dziecko (lub do 1900 zł w przypadku dziecka z niepełnosprawnością), nie więcej jednak niż wysokość opłaty, jaką rodzic ponosi za pobyt dziecka w instytucji opieki. To świadczenie, wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych, nie będzie wypłacane bezpośrednio wnioskującemu rodzicowi, ale będzie kierowane do żłobka lub klubu dziecięcego, co obniży rodzicowi opłatę za pobyt dziecka w tej instytucji.
- Chcemy, by rodzice, niezależnie od tego, gdzie mieszkają, jak wygląda ich uposażenie, mieli dostęp do opieki wczesnodziecięcej. W Polsce jest wiele gmin, w których nie ma dostępu do opieki wczesnodziecięcej, zarówno tej prywatnej, jak i publicznej - mówiła Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej. - Dzisiaj jesteśmy w Gdańsku, gdzie rodzice nie borykają się z tym problemem. Osoby, które zarządzają tym miastem wiedzą, że należy w to inwestować i pozyskują kolejne środki, by budować nowe placówki. To nad czym pracujemy wspólnie z samorządami, to zmiana zasady mówiącej o tym, kto dzisiaj bierze odpowiedzialność za inwestycje prorodzinne, za wsparcie rodziców w opiece wczesnodziecięcej. Dotychczas było to nieobowiązkowe zadanie własne samorządu, które całkowicie ciążyło na jego budżecie. Dzisiaj przychodzimy ze wsparciem, by właśnie w ten sposób pokazać, że ta opieka instytucjonalna jest dla nas inwestycją.
Ile kosztowało miejsce w żłobku w Gdańsku?
Gdańsk dysponuje obecnie 1,1 tys. miejsc w żłobkach publicznych. Obecna i dotychczasowa opłata za pobyt do 10 godzin to 894 zł. Od października rodzice dzięki rządowemu programowi "Aktywny Rodzic", od 1 października b.r. ponosić będą jedynie koszty wyżywienie dziecka.
- Ostatnia zmiana cen nastąpiła 1 marca bieżącego roku - wcześniej, do tego czasu maksymalna miesięczna opłata wynosiła 793 zł (+ koszt wyżywienia), w przypadku pobytu dziecka do 10 godzin dziennie. Zmiany wynikają ze wzrostu przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na koniec poprzedniego roku kalendarzowego, a opłata miesięczna za pobyt dziecka w żłobku wynosi 12,5% tej kwoty. Wartość ta cyklicznie ogłaszana jest za pośrednictwem komunikatu Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego - tłumaczy Marcin Szeląg z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.
We wrześniu rodzice wszystkich dzieci uczęszczające do gdańskich żłobków miejskich otrzymają komunikat w sprawie nadchodzących zmian. Otrzymają też wsparcie w składaniu wniosków o otrzymanie dofinansowania do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Co z gdańskim programem "Bon żłobkowy"?
Od 5 lat gdańscy rodzice i opiekunowie, korzystający z niepublicznych form opieki nad dziećmi do lat 3, mogą skorzystać z bonu żłobkowego, którego wartość wynosi nawet 500 zł. Bon przyznawany jest na rok szkolny, czyli od 1 września do 30 sierpnia.
- Dzisiaj z tego wsparcia korzysta około 650 rodzin. I pojawiają się także pytania, co z tym programem się stanie po wprowadzeniu programu "Aktywnego Rodzica". Rozmawiamy o tym, ponieważ chcemy być absolutnie pewni, że to wsparcie będzie dobrze kierowane, ale także weryfikowane. Dlatego Gdańskie Centrum Świadczeń, które także będzie pomagało obsługiwać w naszym mieście program "Aktywny Rodzic", będzie weryfikowało jeszcze stronę dochodową w rodzinach. Dzisiaj jest za wcześnie, żeby powiedzieć o tym, jaka jest przyszłość Gdańskiego Bonu Żłobkowego. W tym momencie na razie zostaje - powiedziała Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska.
Dwa nowe żłobki w Gdańsku do 2026 roku
W Gdańsku sukcesywnie tworzone są kolejne miejsca w żłobkach publicznych. Z programu Maluch Plus miasto uzyskało dofinansowanie w wysokości 38 mln zł. Dzięki niemu, do czerwca 2026 roku planowane jest uruchomienie kolejnych kilkuset miejsc żłobkowych. W ramach tej kwoty powstaną też dwa nowe żłobki (ul. Paganiniego, ul. Czerska) oraz zostaną rozbudowane inne placówki. Dodatkowo organizacje pozarządowe w Gdańsku umożliwią stworzenie kolejnych kilkuset nowych miejsc dla dzieci.
W Sopocie za żłobek 400 zł miesięcznie
Zmian w opłatach za żłobek w związku z wprowadzeniem nowego programu "Aktywny Rodzic" nie będzie w Sopocie.
- W Sopocie od wielu lat nie było podwyżek opłat w żłobkach miejskich, nie planujemy wzrostu cen - obecnie wynoszą one 400 zł miesięcznie plus 10 zł dziennie za obiad (czyli 210 zł miesięcznie) - zapewnia Marlena Klepacz z Urzędu Miasta Sopotu.
- Systemowe wsparcie i zapewnienie opieki dla najmłodszych dzieci jest często kluczowym warunkiem do tego, żeby ich rodzice wrócili czy podjęli pracę. Wiedząc o tym, od wielu lat w Sopocie mieliśmy zagwarantowane miejsca dla wszystkich chętnych dzieci w przedszkolach, natomiast widząc potrzeby żłobkowe, stworzyliśmy nową placówkę, pozyskując środki z Europejskiego Funduszu Społecznego właśnie na aktywizację przede wszystkim kobiet - mówiła podczas konferencji Magdalena Czarzyńska-Jachim, prezydent Sopotu.- Zastrzyk finansowy jest niezwykle potrzebny, chociażby po to, żeby zapewnić godne płace osobom pracującym w żłobkach, ponieważ słuszna presja płacowa jest coraz większa i jeżeli chcemy zapewnić wysoki standard opieki to musimy także stawiać na kształcenie i na dobór dobrych kadr. I cieszę się, że dzięki decyzjom rządu na podwyżki otrzymali nauczyciele w przedszkolach.
W Gdyni nowe stawki wprowadzono 1 marca
W Gdyni wysokość opłat określa uchwała z 2022 r i jest określona zgodnie z następującymi zasadami:
- 10% przeciętnego wynagrodzenia w przypadku opieki nad dzieckiem w wymiarze do 10 godzin dziennie;
- 8,5% przeciętnego wynagrodzenia w przypadku opieki nad dzieckiem w wymiarze 10 godzin dziennie, gdy co najmniej jeden z rodziców posiada kartę mieszkańca.
- Od 1 marca 2024 r. opłata wynosi 716,00 zł bądź 608,00 zł w przypadku posiadania karty mieszkańca. Wcześniej kwoty wynosiły analogicznie 635,00 zł i 539,00 zł. Ponadto dzienna stawka żywieniowa zgodnie z ww. uchwałą wynosi 10 zł - informuje Agata Grzegorczyk, rzecznik prasowy Urzędu Miasta Gdyni.
Na razie nie są procedowane zmiany opłat.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2024-09-02 21:36
Moze jestem starej daty. (18)
Uważam że żłobków nie powinno być. Matka powinna wychowywać swoje dziecko. Potem przedszkole i szkoła.
- 83 173
-
2024-09-07 12:23
Zamknięcie żłobków
Bardzo chętnie zostanę z moim dzieckiem w domu. Podać Pani/Panu nr konta na które będą przychodzić pieniądze na ratę kredytu, wyżywienie itp. Każda matka wolała by zostać z dzieckiem ale niestety z jednej pensji w dzisiejszych czasach nawet nie da się egzystować a co dopiero żyć.
- 1 0
-
2024-09-04 09:40
Bardzo chętnie
Bardzo chętnie zostaniemy z dziećmi w domu tylko niech Państwo da taką możliwość tzn. wydłuży urlopy macierzyńskie, z całą odpowiedzialnością świadczenia w tym czasie na kobiety "siedzące" w domu i pracujące z dziećmi (tak to jest również ciężka praca). A ponadto niech Państwo da możliwość pracodawcy aby mógł dać godziwą pensję, aby jedna pensja mogła utrzymać cała rodzinę. Pozdrawiam
- 0 1
-
2024-09-04 05:55
Ale mamusia
musiałaby porzucić chlanie. A to byłoby trudne!
- 2 8
-
2024-09-03 22:52
A co jeżeli mama chce wrócić do pracy? Czemu odbierać jej tą możliwość?
- 6 5
-
2024-09-03 13:55
wiele osób nie chce oddawać małego dziecka do placówki (1)
ale nie mają wyboru. Kogo dzisiaj stać na utrzymanie rodziny minimum 3 osobowej z jednej pensji? Jak to zrobić skoro rata kredytu na małe mieszkanko albo wynajmu klitki wraz z opłatami pochłania zwykle jedną wcale niemałą pensję? Wbrew temu co wciąż powtarzają, płace w Trójmieście wcale nie są imponujące. Mało kto zarabia średnią krajową. Do
ale nie mają wyboru. Kogo dzisiaj stać na utrzymanie rodziny minimum 3 osobowej z jednej pensji? Jak to zrobić skoro rata kredytu na małe mieszkanko albo wynajmu klitki wraz z opłatami pochłania zwykle jedną wcale niemałą pensję? Wbrew temu co wciąż powtarzają, płace w Trójmieście wcale nie są imponujące. Mało kto zarabia średnią krajową. Do średniej krajowej liczą tylko średnie i duże firmy i nie uwzględniają pracowników całej sfery budżetowej. Poza tym średnią krajową liczą z uwzględnieniem odpraw emerytalnych i innych premii jednorazowych, które otrzymują tylko nieliczni np. prezesi. Te kwoty średniej krajowej są mocno przekłamane.
- 26 1
-
2024-09-04 06:07
Jednak to mniejszosc
Spójrz na plusy i minusy posta autora starej daty :)
- 0 0
-
2024-09-03 13:08
(1)
popieram , po pierwsze ze wzgledu na potrzebyemocjonalne i wiezi dziecka w tym wieku, po drugie ze wzgledow bezpieczenstwa. ja jeszcze powiem drastyczniej nie popieram przedszkoli rowniez ;-) nie oddalabym ani do zlobka ani do przedszkola, no chyba ze ktos musi ze wzgledow finansowych isc do roboty ...
- 6 12
-
2024-09-04 00:07
Przedszkola są już w porządku, bo dziecko od 4 czy 5 lat potrzebuje już kontaktów społecznych.
- 6 1
-
2024-09-03 11:07
a co z tatusiem? tatuś nic nie musi, prawda? (1)
- 19 7
-
2024-09-03 18:05
Tatuś do roboty mamusia do dziecka. Tak było najzdrowiej.
- 6 6
-
2024-09-02 23:11
Jesteś starej daty
- 45 15
-
2024-09-02 22:09
Coś ty, to bardzo nowoczesny pogląd
- 13 4
-
2024-09-02 21:47
Dzwonili z muzeum, czekają na powrót eksponatu.
- 36 12
-
2024-09-02 21:39
(4)
Jesteś starej daty, oj bardzo starej.
- 27 15
-
2024-09-02 21:50
Kto lepiej wychowa swoje dziecko? (3)
Mama czy żłobek?
- 26 16
-
2024-09-02 23:11
Jeśli mamą jest mama malej Madzi to zlobek (2)
- 27 6
-
2024-09-03 18:06
Nie mówimy o patologii.
- 1 0
-
2024-09-03 11:09
mistrz XD
- 6 1
-
2024-09-02 20:56
(5)
Ale to będzie tylko dla pracujących rodziców? Nie dla tych którzy siedzą w domu, a dziecko po 10 godzin w żłobku, pomimo że mogłoby być w domu z jednym z rodziców, przez co zajmuje miejsce dziecku które ma dwoje rodziców pracujących, którzy przez brak miejsc nie mogą posłać dziecka do żłobka? przez co muszą albo do prywatnych żłobków dawać albo
Ale to będzie tylko dla pracujących rodziców? Nie dla tych którzy siedzą w domu, a dziecko po 10 godzin w żłobku, pomimo że mogłoby być w domu z jednym z rodziców, przez co zajmuje miejsce dziecku które ma dwoje rodziców pracujących, którzy przez brak miejsc nie mogą posłać dziecka do żłobka? przez co muszą albo do prywatnych żłobków dawać albo kombinować inaczej. A najlepiej niech nie rozdają tak kasy z naszych podatków, te wszystkie różne dofinansowania, +, itp, po co to komu? zlikwidować i tyle, od razu więcej chętnych do pracy by się znalazło :D
- 115 17
-
2024-09-04 08:01
Po pierwsze to pracujący ma płacić bo ma kasę to niech płaci,
po drugie tylko samotne matki z bąbelkami bo im się należy no albo kuzynki urzędników, miejsc przecież dla wszystkich nie starczy.
- 0 0
-
2024-09-04 06:49
Aktywny rodzic, tu faktycznie trzeba pracować. Poczytać proponuje założenia.
- 1 0
-
2024-09-03 10:04
Ehe. Tylko że miejsc w gdańskich żłobkach jest tyle, że biorąc pod uwagę kryteria priorytetowe (rodzina wielodzietna, niepełnosprawności, samotne matki, itd.) nie ma praktycznie szans aby zdrowe dziecko z normalnej rodziny w której oboje rozdiców pracuje dostało się do publicznego żłobka.
- 43 1
-
2024-09-02 21:20
(1)
Świadczenie Aktywnie w Żłobku
W przypadku tego świadczenia rodzice nie muszą pracować. Świadczenie przekazywane jest instytucji opieki i wynosi 1500 lub 1900 złotych, chyb, że opłata za żłobek jest niższa. Dziecko do żłobka na 10h a mamunia na tipsy i ploteczki- 32 6
-
2024-09-03 12:16
A to dobre, czyli inni harują i z ich podarków lalunia sobie odpoczywa a inni zaiwaniają z jej drącym się bombelkiem. Dobre to. Kolejne rozdawnictwo, a mówili że PIS trwonił.
- 9 1
-
2024-09-03 10:51
(1)
Zamiast rozdawać pieniądze Kwotę mogliby zainwestować w infrastrukturę wychowawczo-opiekuncza Kilka roczników mogłoby z tego korzystać
- 42 2
-
2024-09-03 19:04
Trzeba rozdawać żeby utrzymać koryto
- 7 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.